Czerwone.tassman pisze:Jakie koszulki, jeśli ktoś mógłby się podzielić.
Red7 (C. Chudyk, C. Cieslik)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Re: Red7 i akcja 77 premier w 77 dni
- rattkin
- Posty: 6518
- Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 382 times
- Been thanked: 930 times
Re: Red7 i akcja 77 premier w 77 dni
Sympatyczna gra, ale dla mnie nie do zaakceptowania przez jej charakter - tzn. talię kart tylko z kolorami i liczbami. Bawiąc się w to, mam wrażenie, że nie gram w nowoczesną grę planszową, tylko jestem w jakichś zamierzchlych czasach, gdzie z talii kart z Ruchu tworzyło się jakieś zabawy. Takie specyficzne "psychologiczne" odczucie, nie związane z mechaniką. Gdyby tylko tam były jakieś obrazki, czy coś, to może by mi było łatwiej to przełknąć.
Rozumiem, że sukces bierze się z relatywnej łatwości przyswojenia zasad, krótkiego czasu gry, a nade wszystko ceny - czyli wszystkie te rzeczy, które są korzystne dla szerszej publiczności. Z takiego rodzaju gier zdecydowanie wolę Office 21. Ale początkującym i graczom okazjonalnym polecam - powinno się podobać. Gra, jak wszystkie małe karcianki dobrze się skaluje, także jeśli chodzi o złożoność zasad - można sobie stopniowo dodawać i samemu wybierać jak długo się chce się grać.
Rozumiem, że sukces bierze się z relatywnej łatwości przyswojenia zasad, krótkiego czasu gry, a nade wszystko ceny - czyli wszystkie te rzeczy, które są korzystne dla szerszej publiczności. Z takiego rodzaju gier zdecydowanie wolę Office 21. Ale początkującym i graczom okazjonalnym polecam - powinno się podobać. Gra, jak wszystkie małe karcianki dobrze się skaluje, także jeśli chodzi o złożoność zasad - można sobie stopniowo dodawać i samemu wybierać jak długo się chce się grać.
- detrytusek
- Posty: 7340
- Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 460 times
- Been thanked: 1114 times
Re: Red7 i akcja 77 premier w 77 dni
Gra z tego co czytałem właśnie się w ogóle nie skaluje. Tzn na 2 osoby jest przyjemnie, a im więcej tym bardziej irytująco.rattkin pisze: Gra, jak wszystkie małe karcianki dobrze się skaluje, także jeśli chodzi o złożoność zasad - można sobie stopniowo dodawać i samemu wybierać jak długo się chce się grać.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
Re: Red7 i akcja 77 premier w 77 dni
Na 2-3 graczy jest bardzo dobrze. W 4 nie zaryzykuję, ale powinno być przynajmniej znośnie.
uraczony zauroczony "Czerwoną siódemką" z tego względu, że nie udaje gry, którą nie jest. Nie mamy zbędnych obrazków, bo nie są one do niczego potrzebne w grze, gdzie liczy się tylko kolor karty i jej numer. Sama w sobie nie jest jakoś mocno ambitna, ot co, po prostu ciekawy pomysł, zgrabnie ujęty w zasady i wydrukowany na 49 kartach. Dzięki temu, dla świeżaków, ta gra nie wydaje się grą dla dzieci. Jest przejrzysta i bardzo dobrze się sprawdza, by od czasu do czasu zagrać w nią, aby mieć przyjemność z umiarkowanego kombinowania w dwóch płaszczyznach (tworzenie układu na stole, planowanie zasobów na ręce), bez skomplikowania zasad i w krótkim czasie.
EDIT: Najważniejsze jest ostatnie zdanie.
Takie podejście wyklucza karcianki "logiczne" jak "6 bierze", czy "The Game". A ja jestemrattkin pisze:Sympatyczna gra, ale dla mnie nie do zaakceptowania przez jej charakter - tzn. talię kart tylko z kolorami i liczbami. Bawiąc się w to, mam wrażenie, że nie gram w nowoczesną grę planszową, tylko jestem w jakichś zamierzchlych czasach, gdzie z talii kart z Ruchu tworzyło się jakieś zabawy. Takie specyficzne "psychologiczne" odczucie, nie związane z mechaniką. Gdyby tylko tam były jakieś obrazki, czy coś, to może by mi było łatwiej to przełknąć.
EDIT: Najważniejsze jest ostatnie zdanie.
Ostatnio zmieniony 13 gru 2015, 14:24 przez ramar, łącznie zmieniany 1 raz.
- rattkin
- Posty: 6518
- Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 382 times
- Been thanked: 930 times
Re: Red7 i akcja 77 premier w 77 dni
Istotnie, wyklucza. Nie lubię takich gier i myślę, że są lepsze dla nich alternatywy, nawet w kontekście "obozu harcerskiego"
P.S. Kolega sobie sprawdzi w słowniku znaczenie słowa "uraczony"
Ostatnio zmieniony 21 gru 2015, 12:37 przez rattkin, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Red7 i akcja 77 premier w 77 dni
Wczoraj zagraliśmy kilka razy i z trzech graczy dwóch odmówiło ponownego grania sugerując, że właściwym miejscem dla gry jest dno szuflady. Największym zarzutem jest MEGA losowość, raz zdarzyło się, że jeden spasował na samym początku bo nie mógł nic zagrać jako pierwszą kartę, irytujące jest również to, że mając na początku dobre karty i tak trudno jest planować cokolwiek, bo bez dobierania kart i grania na przetrwanie się nie da wygrać. Może odczucia złe, ale dla mnie gra nie ma racji bytu na stole, szkoda czasu i nerwów.
Gorsze wrażenia miałem jedynie po partii Kemeta, gdzie po błędzie w przekazaniu reguł, dostałem na rękę co najwyżej 2/2
Gorsze wrażenia miałem jedynie po partii Kemeta, gdzie po błędzie w przekazaniu reguł, dostałem na rękę co najwyżej 2/2
-----------------------
pozdrawiam mdziam
pozdrawiam mdziam
- eltadziko
- Posty: 363
- Rejestracja: 18 lis 2014, 22:05
- Lokalizacja: Oława
- Has thanked: 125 times
- Been thanked: 79 times
Re: Red7 i akcja 77 premier w 77 dni
A graliście z zaawansowanymi zasadami i z akcjami po zagrywaniu kart nieparzystych? Nawet przy początkowej słabej ręce pozwalają one sporo powalczyć i dociągać sporo kart w czasie gry.mdziam_78 pisze:Wczoraj zagraliśmy kilka razy i z trzech graczy dwóch odmówiło ponownego grania sugerując, że właściwym miejscem dla gry jest dno szuflady. Największym zarzutem jest MEGA losowość, raz zdarzyło się, że jeden spasował na samym początku bo nie mógł nic zagrać jako pierwszą kartę, irytujące jest również to, że mając na początku dobre karty i tak trudno jest planować cokolwiek, bo bez dobierania kart i grania na przetrwanie się nie da wygrać. Może odczucia złe, ale dla mnie gra nie ma racji bytu na stole, szkoda czasu i nerwów.
Gorsze wrażenia miałem jedynie po partii Kemeta, gdzie po błędzie w przekazaniu reguł, dostałem na rękę co najwyżej 2/2
Re: Red7 i akcja 77 premier w 77 dni
Tak graliśmy wariant pełny na punkty. Wariant podstawowy też nas nie porwał. Odniosłem wrażenie, że ktoś pomylił warunek zwycięstwa i powinno ono następować w momencie kiedy pierwszy gracz pozbędzie się kart i jego paleta będzie spełniała warunek w tle.
-----------------------
pozdrawiam mdziam
pozdrawiam mdziam
- grabol
- Posty: 445
- Rejestracja: 09 lut 2013, 21:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 30 times
- Been thanked: 45 times
Re: Red7 i akcja 77 premier w 77 dni
Jestem po kilkunastu partiach, w składach 2-4 osoby. Dotychczas graliśmy bez akcji z kart nieparzystych, a jedynie z zasadą z dobieraniem po zagraniu karty na tło i rundy na punkty. Pomimo początkowego entuzjazmu i odczucia, że jest w niej jakaś głębia, gra nie porywa. Dominuje wrażenie nadmiernej losowości i braku kontroli nad rozgrywką. Gra nie daje zbyt wielu wyborów, zbyt często pojawia się sytuacja kiedy dysponujemy jedynie 1-2 zagraniami, trochę taki samograj. Być może gdyby dobierać np. po dwie karty na rękę zamiast jednej? Same zasady podstawowe są wg. mnie zupełnie nie grywalne. Jak będzie się grało ze wszystkimi zasadami zobaczę, być może zmienię zdanie, choć się na to nie zanosi? Na chwilę obecną oceniłbym ją na 5/10 w skali BGG. Kupowałem ją głównie z myślą o grze dwuosobowej ale w tej kategorii wypada zdecydowanie gorzej niż chociażby Schotten-Totten.
O grze było głośno, recenzje w polskiej sieci większości bardzo pozytywne ale rozgłos w mojej ocenie zdecydowanie zbyt duży do tego co proponuje. Tym bardziej pogratulować wydawnictwu sporej jak się wydaje sprzedaży. Powtórzę to co napisał powyżej rattkin: „Bawiąc się w to, mam wrażenie, że nie gram w nowoczesną grę planszową…”. Dla kogoś więcej niż początkującego w grach planszowych, będzie ona po prostu nudna i irytująca.
Mam trochę wyrzuty sumienia, bo na początku polecałem ją w wątku "Co kupić? Pytania i rady..."!
O grze było głośno, recenzje w polskiej sieci większości bardzo pozytywne ale rozgłos w mojej ocenie zdecydowanie zbyt duży do tego co proponuje. Tym bardziej pogratulować wydawnictwu sporej jak się wydaje sprzedaży. Powtórzę to co napisał powyżej rattkin: „Bawiąc się w to, mam wrażenie, że nie gram w nowoczesną grę planszową…”. Dla kogoś więcej niż początkującego w grach planszowych, będzie ona po prostu nudna i irytująca.
Mam trochę wyrzuty sumienia, bo na początku polecałem ją w wątku "Co kupić? Pytania i rady..."!
Ostatnio zmieniony 19 gru 2015, 16:33 przez grabol, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Red7 i akcja 77 premier w 77 dni
Ilość gier dobrych i bardzo dobrych jest tak duuuża, że tytuły ledwie grywalne znajdą zwolenników w pewnym gronie. Mi osobiście szkoda czasu na gry przeciętne w mojej ocenie, a R77 taka właśnie jest.
Mechanika może i fajna, ale zbyt nie dopracowana, przypomina mi wtopę z 51Stanem, gdzie był potencjał, ale nie wykorzystany.
Mechanika może i fajna, ale zbyt nie dopracowana, przypomina mi wtopę z 51Stanem, gdzie był potencjał, ale nie wykorzystany.
-----------------------
pozdrawiam mdziam
pozdrawiam mdziam
- Leser
- Posty: 1751
- Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
- Lokalizacja: pod - Warszawa
- Has thanked: 574 times
- Been thanked: 1434 times
Re: Red7 i akcja 77 premier w 77 dni
Jakkolwiek siódemka ze skarpet mnie nie wyrwała, to w tym miejscu poczuwam się w obowiązku, by jej bronić Red 7 BAAARDZO daleko do wysokiej losowości (w szczególności, gdy mówimy o grze na punkty), co zdolny, doświadczony gracz powinien Ci z łatwością zaprezentować.mdziam_78 pisze:Największym zarzutem jest MEGA losowość,
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
Re: Red7 i akcja 77 premier w 77 dni
Pisałem o pierwszym wrażeniu, które z pewnością nie przyczyni się do zdobycia doświadczenia. Gdyż prawda jest taka, że tytuły, które od pierwszej partii nie zauroczyły nie dostają drugiej szansy u takiego weekendowego gracza jak ja. Wiem, że w ten sposób skreślam wiele fajnych tytułów, które wymagają ogrania.
-----------------------
pozdrawiam mdziam
pozdrawiam mdziam
- Lothrain
- Posty: 3410
- Rejestracja: 18 sty 2011, 12:45
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 142 times
- Been thanked: 300 times
Re: Red7 i akcja 77 premier w 77 dni
Narzekacz Krzysiek dostał beznadziejną startową rękę jak graliśmy jeszcze w wariant podstawowy. I faktycznie lipnie, że skończył partię zanim ją zaczął. Ale potem było lepiej i zasad pełnych będę bronił. Losowoscia da się sterować.mdziam_78 pisze:Wczoraj zagraliśmy kilka razy i z trzech graczy dwóch odmówiło ponownego grania sugerując, że właściwym miejscem dla gry jest dno szuflady. Największym zarzutem jest MEGA losowość, raz zdarzyło się, że jeden spasował na samym początku bo nie mógł nic zagrać jako pierwszą kartę, irytujące jest również to, że mając na początku dobre karty i tak trudno jest planować cokolwiek, bo bez dobierania kart i grania na przetrwanie się nie da wygrać. Może odczucia złe, ale dla mnie gra nie ma racji bytu na stole, szkoda czasu i nerwów.
Gorsze wrażenia miałem jedynie po partii Kemeta, gdzie po błędzie w przekazaniu reguł, dostałem na rękę co najwyżej 2/2 [emoji38]
Re: Red7 i akcja 77 premier w 77 dni
Agricola też się niektórym podoba ...[emoji12]. Red może się podobać, ale mam do niej zastrzeżenia, które nie nastawiają mnie do niej pozytywnie i jakoś nie mam chęci wgłębiać się w niuanse strategii.
-----------------------
pozdrawiam mdziam
pozdrawiam mdziam
Re: Red7 i akcja 77 premier w 77 dni
TYmczasem w Games Fanatic rzadkie 10/10 dla RED7
http://www.gamesfanatic.pl/2015/12/19/red7/
http://www.gamesfanatic.pl/2015/12/19/red7/
KTO WYGRYWA - fajne akcje z planszówkami na Facebooku.
Konkursy z topowymi grami, akcje promujące hobby, relacje z imprez, wrażenia z rozgrywek na żywo, opinie o nowościach.
FB/ktowygrywa
Konkursy z topowymi grami, akcje promujące hobby, relacje z imprez, wrażenia z rozgrywek na żywo, opinie o nowościach.
FB/ktowygrywa
- detrytusek
- Posty: 7340
- Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 460 times
- Been thanked: 1114 times
Re: Red7 i akcja 77 premier w 77 dni
ja rozumiem, że mogą być różne oceny ale pewne rzeczy przecież są do stwierdzenia ponad subiektywnością. Czytając zdanie ludzi tu na forum to gra się średnio/źle skaluje. W recenzji dobrze. Wg ludzi bywało, że ktoś skończył zanim zaczął albo bardzo szybko. W recenzji wręcz odwrotnie itd.
Jeśli ktoś przyznaje maksymalną możliwą ocenę to oznacza, że znalazł grę życia/idealną (co nie oznacza, że nie można mieć ich więcej). I teraz nazwanie tak Red7 jest oczywiście tym razem subiektywnie z mojej strony mocnym nadużyciem co zmusza mnie do patrzenia przez palce na inne recenzje Pingwina od tej pory.
Jeśli ktoś przyznaje maksymalną możliwą ocenę to oznacza, że znalazł grę życia/idealną (co nie oznacza, że nie można mieć ich więcej). I teraz nazwanie tak Red7 jest oczywiście tym razem subiektywnie z mojej strony mocnym nadużyciem co zmusza mnie do patrzenia przez palce na inne recenzje Pingwina od tej pory.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
- Trolliszcze
- Posty: 4779
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
- Has thanked: 69 times
- Been thanked: 1039 times
Re: Red7 i akcja 77 premier w 77 dni
Nie dziwię się ocenie 10/10. Sam musiałbym dużo więcej pograć, żeby przyznać taką notę (dziesiątki daję grom, które się już sprawdziły - grałem wielokrotnie i nadal mnie nie nudzą), ale Red7 to dla mnie odkrycie, jeśli chodzi o proste, szybkie fillerki. Gra jest rewelacyjna i zupełnie nie zmienia tego fakt, że czasem ktoś wcześnie odpadnie.
- detrytusek
- Posty: 7340
- Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 460 times
- Been thanked: 1114 times
Re: Red7 i akcja 77 premier w 77 dni
A gdzie ja neguję jego prawo subiektywnego oceniania gier? Stawiam w kontrze opinie graczy i tyle. To nie jest dyskusja o gustach stricte. Dla mnie akurat jak gra chodzi w zależności od ilości osób jest bardziej mierzalne niż nie mierzalne. Oczywiście jeśli co do gry X jest zarzut np. ogromnego downtimu i jest to opinia wyrażana przez wiele osób, a znajdzie się kilka osób, które uwielbiają downtime to traktuje to jako wyjątki potwierdzające regułę. Odnośnie tej recenzji dziwią mnie i dają do myślenia skrajne odczucia recenzenta i opinii zebranych tu na forum. Każdy oczywiście ma własne zdanie na temat tej gry i ma prawo je mieć. Mnie powyższa recenzja "nauczyła" by w przyszłości raczej traktować Pingwina z rezerwą bo widocznie nasze gusta nie są zbliżone. Wsio.MisterC pisze:Recenzent ma prawo oceniać sobie grę jak chce, jeżeli znalazł w Red7 grę życia, to 10/10 jest zupełnie na miejscu. Jak wyrażenie subiektywnej opinii może być nadużyciem? Ok, może, ale tylko wtedy, gdyby ta opinia pojawiła się w tekście wbrew faktycznym odczuciom recenzenta.
O powszechnej subiektywności niech świadczy, że wbrew opinii, że dobrze się skaluje oraz wbrew opinii, że działa dobrze tylko na mniej osób, ja jestem zwolennikiem grania w maksymalnym składzie.
Oczywistością omawianą już w wątku o recenzjach, recenzentach i ocenach jest fakt, że piszącego należy "czytać" w kontekście innych jego recenzji i w relacji do własnych odczuć na temat tych samych gier.
Na Pionku w Red7 grali planszówkowi wyjadacze, jedni byli zachwyceni, inni mniej, a całe zjawisko wydało mi się najzupełniej normalne w myśl zasady, że gusta są różne, a dalej podpadło pod de gustibus non est disputandum.
Dlaczego tutaj nagle budzi to kontrowersję?
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
Re: Red7 i akcja 77 premier w 77 dni
A dlaczego Pingwina, a nie kolegów z forum?detrytusek pisze:Mnie powyższa recenzja "nauczyła" by w przyszłości raczej traktować Pingwina z rezerwą bo widocznie nasze gusta nie są zbliżone. Wsio.
Ja osobiście podchodzę z rezerwą do wypowiedzi osób, które po kilku partiach wydają negatywną opinię, wytykając grze niedziałającą mechanikę. Zastanawia mnie wtedy, jak to się stało, że autor, testerzy i wydawca nie dostrzegli tych błędów, które natychmiast wyłapali klienci.
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
- detrytusek
- Posty: 7340
- Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 460 times
- Been thanked: 1114 times
Re: Red7 i akcja 77 premier w 77 dni
dokładnie takMisterC pisze: Jeśli chodziło Ci o to, że dla Ciebie nazwanie Red7 grą Twojego życia byłoby nadużyciem, to jasne, spoko.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
- rattkin
- Posty: 6518
- Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 382 times
- Been thanked: 930 times
Re: Red7 i akcja 77 premier w 77 dni
Bo istnieje coś takiego jak tunnel vision: gdy pracujesz z produktem pewien czas, nie jesteś w stanie zdystansować się i zobaczyć go w innym świetle / zagrać w inny sposób. Od tego są oczywiście testerzy, ale grupy testerów mogą być a) też niewielkie b) też "biasowane", c) może ich nie być w ogóle. Zresztą, zwykle nie chodzi o wyłapanie "błędów", tylko raczej o próg tolerancji na pewne zjawiska: designer zakłada taki, a odbiorca ma taki. Chciałbym wierzyć, że to się zdarza coraz rzadziej, ale potem czytam instrukcje do kolejnej gry, i mam ochotę gryźć stół ze złości, że taki fajans ktoś przepuścił (źle złożona, niezrozumiałe zasady, mnóstwo niedopowiedzeń, brak wyjaśnienia na pytania, które pojawiają się po pierwszej grze, itd.).tomb pisze: Ja osobiście podchodzę z rezerwą do wypowiedzi osób, które po kilku partiach wydają negatywną opinię, wytykając grze niedziałającą mechanikę. Zastanawia mnie wtedy, jak to się stało, że autor, testerzy i wydawca nie dostrzegli tych błędów, które natychmiast wyłapali klienci.
W grze Red7 nie ma nic co by "nie działało", ale ocena 10/10 musi budzić pewne poruszenie. Jest to gra poprawna, ale nie ma tam jakiejś wielkiej przestrzeni wyborów i rzeczywiście, jak to wczesniej zauważono, często niestety gra się sama, bo nie ma wyboru. Przestrzeń taktyczna będzie postrzegana różnie przez różne osoby, w zależności od gier z jakimi stykały się wcześniej. Po Dixicie to jest ciekawe oczko wyżej z małą dozą liczenia. Dla amatora np. Walecznych Pikseli (podobny rozmiar i cena), rozgrywka będzie nieekscytująca. Pozostaje pytanie jak często chce się sięgać po grę "takiego rodzaju" jak Red7. Mnie się nie chce. I podejrzewam, że w wielu domach po początkowej fali zachwytu, ta gra też szybko pójdzie w odstawkę. Zbyt dużo zbyt dobrej konkurencji.
Ostatnio zmieniony 21 gru 2015, 16:20 przez rattkin, łącznie zmieniany 1 raz.
- detrytusek
- Posty: 7340
- Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 460 times
- Been thanked: 1114 times
Re: Red7 i akcja 77 premier w 77 dni
Bo znam Red7 i bliżej mi do oceny 5-6/10 niż 10/10. Nie testowałem w każdej możliwej konfiguracji więc opiniami innych też się posiłkuję. Praktycznie każda gra ma słabsze punkty i raczej jest to nie do uniknięcia, a już na pewno wszystkim nie dogodzi. Autor raczej nie będzie się nimi chwalił nawet jak wyłapał. Wyłapał nie zawsze oznacza poprawił bo patrz wyżej.tomb pisze: A dlaczego Pingwina, a nie kolegów z forum?
Ja osobiście podchodzę z rezerwą do wypowiedzi osób, które po kilku partiach wydają negatywną opinię, wytykając grze niedziałającą mechanikę. Zastanawia mnie wtedy, jak to się stało, że autor, testerzy i wydawca nie dostrzegli tych błędów, które natychmiast wyłapali klienci.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
Re: Red7 i akcja 77 premier w 77 dni
Oceny, zwłaszcza punktowe, zawsze będą wywoływać kontrowersje, bo kryteria zwykle są niejasne. Wydaje mi się, że jedyny sens ma ocenianie względem tytułów podobnych. Tu pojawia się dalszy problem - które gry są podobne? Tu recenzent powinien się jasno określić i na tym tle wybronić własną ocenę.rattkin pisze:ocena 10/10 musi budzić pewne poruszenie.
Co do przepuszczania niedociągnięć, to racja, że z różnych względów może dojść do takowych. Ale Red7 podoba się sporej grupie ludzi, więc chyba nie w tym problem, że np. gra jest samograjem, tylko że osobom, które nie lubią tego rodzaju gier, Red7 nie mogło się spodobać.
Zawsze pozostaje jeszcze kwestia, czy gra rzeczywiście daje tak niewiele od siebie, czy może nie poświęcono jej wystarczającej uwagi?
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
- detrytusek
- Posty: 7340
- Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 460 times
- Been thanked: 1114 times
Re: Red7 i akcja 77 premier w 77 dni
Mnie po prostu ocena 10/10 trochę dziwi. Zgadzam się, że to powinna być ocena w kategorii X. Tutaj zapewne filler. Wystawienie maksymalnej oceny zamyka oceniającemu furtkę na przyszłość bo nic już lepszego się nie znajdzie. Idąc w drugą stronę to tak myśląc nikt nigdy by 10-tki nie mógł wystawić bo zawsze może powstać gra lepsza. Dlatego wydaje mi się, że 10 powinna być dana jak gra wzbudzi wielki entuzjazm, który nie opadnie po wielu rozgrywkach. W przypadku Red7 wg mnie jest dużo przesłanek by się na 10tkę nie zdecydować bo reguły Red7 pokazują luki. Luki, które polegają na możliwości skończenia przez kogoś partii po 1 kolejce albo braku możliwości wyboru tak, że gra toczy się obok nas. Ja bym dostrzegając takie potencjalne sytuacje 10tki nie dał, a gdyby mi to nie przeszkadzało to w recenzji przynajmniej napisał to w sekcji o potencjalnych minusach. Byłoby obiektywniej choć wcale nie musiało zmieniać mojej oceny.
p.s. Jak Redowi ktoś daje 10 a Patchworkowi 8 (fillery) to po prostu recenzent i ja się nie dogadamy .
p.s. Jak Redowi ktoś daje 10 a Patchworkowi 8 (fillery) to po prostu recenzent i ja się nie dogadamy .
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy