Gra miesiąca - głosowanie w sprawie zasad zakładania wątku

[Deem]

275 głosów w ankiecie na temat, który „nikogo nie interesuje” to dosyć dużo „niezainteresowanych”

Nie żeby coś, mnie też to nie interere, tak długo jak temat w ogóle istnieje, ale klikłem

[Padre]

Poza tym ankieta już jasno określiła czego oczekuje społeczność.

Ankieta pokazuje, że większości wszystko jedno, ale jest grupa osób, której przedwczesne wrzucanie wątku przeszkadza. Skoro tym najliczniejszym wszystko jedno, to czemu nie dopieścić reszty?

[Wildcard]

Poza tym ankieta już jasno określiła czego oczekuje społeczność.

Ankieta pokazuje, że większości wszystko jedno, ale jest grupa osób, której przedwczesne wrzucanie wątku przeszkadza. Skoro tym najliczniejszym wszystko jedno, to czemu nie dopieścić reszty?

Bo dopieszczac trzeba tworzących treści w tych watkach a nie czytających.

Jak komuś nie pasuje że wątek powstał za wcześnie to niech nie czyta od razu tylko wróci do tematu pod koniec miesiąca.

Jeśli dodatkowe wymagania mają zniechęcić cześć ludzi do udzielania się w tych tematach to jaki jest sens je wprowadzać?

[toblakai]

Poza tym ankieta już jasno określiła czego oczekuje społeczność.

Ankieta pokazuje, że większości wszystko jedno, ale jest grupa osób, której przedwczesne wrzucanie wątku przeszkadza. Skoro tym najliczniejszym wszystko jedno, to czemu nie dopieścić reszty?

Piekny fikołek

[Arius]

Ja się zastanawiam czemu to miałoby komuś przeszkadzać?

[samuraj1369]

Poza tym ankieta już jasno określiła czego oczekuje społeczność.

Ankieta pokazuje, że większości wszystko jedno, ale jest grupa osób, której przedwczesne wrzucanie wątku przeszkadza. Skoro tym najliczniejszym wszystko jedno, to czemu nie dopieścić reszty?

Trzecia opcja mówi o braku ograniczeń i nie stawania po żadnej ze stron. Czy ktoś założy pierwszego dnia miesiąca czy ostatniego to nam to wisi.

[toblakai]

Poza tym ankieta już jasno określiła czego oczekuje społeczność.

Ankieta pokazuje, że większości wszystko jedno, ale jest grupa osób, której przedwczesne wrzucanie wątku przeszkadza. Skoro tym najliczniejszym wszystko jedno, to czemu nie dopieścić reszty?

Trzecia opcja mówi o braku ograniczeń i nie stawania po żadnej ze stron. Czy ktoś założy pierwszego dnia miesiąca czy ostatniego to nam to wisi.

On to wie - po prostu postanowił zamienić tę mało potrzebną dyskusję w trollwątek.

Postuluję żeby się rozejść i sam tak czynię.

[Padre]

Żeby zdanie "Nie ma to dla mnie znaczenia" zinterpretować jako "Ma to dla mnie ogromne znaczenie" to dopiero trzeba zrobić fikołek. Ale ok, dyskusja generuje negatywne emocje (przy moim udziale, nie wypieram się), więc pozwolę sobie zrobić wszystkim przysługę i zamilknę. Aż tak mi te wczesne publikacje nie przeszkadzają, a jeśli komuś pomagają zebrać myśli na gorąco, to może faktycznie ostatecznie wychodzi na plus.

[mleko]

Nie ma to dla mnie znaczenia, miesiąc to miesiąc. - widzę dwie możliwe interpretacje tego

• jest mi obojętne - chcecie to zmieńcie na cokolwiek
• jest mi obojętne - niech ludzie piszą kiedy im to wygodne

Osobiście zagłosowałem za jest mi obojętne - niech ludzie piszą kiedy im to wygodne

Mi jako wyłącznie "czytaczowi" tych wątków jest absolutnie obojętne kiedy kto pisze - jeśli w "nowych postach" pokażą mi się trzy wątki o grze miesiąca (bo np. ktoś się pośpieszył, a komuś się przypomniało jak to mu się super grało rok temu) to przeczytam wszystkie 3 wątki właściwie nie patrząc jaki miesiąc czytam.
Jak ktoś ma wolny czas, wenę, ochotę niech pisze, bo za tydzień może wena albo chęci miną i będziemy mieli post mniej.

To nie urząd, nie róbmy problemu, że "wniosek" wpłynął za wcześnie / za późno / pieczątka z ziemniaka jest krzywo przybita

[Curiosity]

jest mi obojętne - niech ludzie piszą kiedy im to wygodne

Taka była moja intencja, kiedy układałem pytania. Lekcja na przyszłość - komunikować się w sposób, który nie pozostawia miejsca na interpretację.

[Wildcard]

jest mi obojętne - niech ludzie piszą kiedy im to wygodne

Taka była moja intencja, kiedy układałem pytania. Lekcja na przyszłość - komunikować się w sposób, który nie pozostawia miejsca na interpretację.

Ja to dokladnie tak zrozumialem i tak zaglosowalem.

Niech pisza kiedy im sie to podoba a nie "nakladajcie ograniczenia jakie chcecie, wisi mi to"...

[KurikDeVolay]

-Co byś zjadł?
-Wszystko mi jedno.
-To może pizza-piątki?
-Nie, miało być wszystko jedno!

<3

[Wildcard]

-Co byś zjadł?
-Wszystko mi jedno.
-To może pizza-piątki?
-Nie, miało być wszystko jedno!

<3

-Co byś zjadł?
-Wszystko mi jedno.
-To może styropian?