(Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe
Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe
Nowym Newtonem Legionowa został Hutriel, który "nie wiadomo jak" sprawił sobie około 55 punktów na za piętnaście dziewiąta. Dzięki odkryciu, że nawet krótkie ścieżki technologiczne mają sens, możliwe stało się szybsze i liczniejsze wysyłanie studentów po naukę (ci to mają lekkie życie, niemal co krok to jakaś eureka albo bonusik). Oczywiście procentowało to tylko dla wybranych, którzy dotarli na odpowiednie miejsce i spełnili wymagania żetonu celu. Procenty to w tym wypadku po 4 punkty za studenta na końcu gałęzi technologi. Wędrówki studentów za wiedzą po drzewie to jedno, a pielgrzymka po Europie strudzonego naukowca to cięższy kawałek chleba razowego (ach te opłaty drogowe i wodne). W celu optymalnego wykorzystania ilości ruchów należało zrobić czasem dwa kroki do przodu i jeden w tył. Trochę żałuję, że wybrałem kierunek na zachód, a nie do Krakowa. Ślady mojej europejskiej obecności znacząco wspomagały nabijanie punktów z kolejnego żetonu celu. Cały bajer polega na tym, że nie dość, ze student musi dotrzeć na odpowiednio odległe pole, to i naukowiec powinien szybko uwijać się po mapie Europy. Na szczęście są flaszki z magicznym eliksirem (po prostu bezcenne, no prawie, bo po 3 złote za sztukę), który ułatwia życie. Wystarczy sobie gulnąć stojąc przed regałem lub jeżdżąc palcem po mapie i pożądany efekt natychmiast gotowy! Akcji mamy tylko 5 do wyboru: opisane wyżej dwie wędrówki, postęp na torze pracy za godziwą opłatą, tudzież intratnym polem do popisu, zdobywanie nowych kart akcji i układanie książek na naszym regale. Biurko i kilkupoziomowy mebel na książki to centrum zarządzania naszą grą i zwieńczenie całej naszej podróżniczo-naukowej kariery. A każdego, kto chce się dowiedzieć po co to wszystko i jak ułożyć sobie życie naukowca zapraszam do stołu, a może biurka?
Drugi stół rozkręcał przez cały wieczór koła zębate Tzolkina.
Objawiły się niestety nowe minusy nowej miejscówki - było tak gorąco, że ledwo wysiedziałem w cienkiej koszulce te 3 godziny. MTV nie dawało spokoju, a momentami trzy złączone stoliki nie dawały wystarczającej ilości miejsca na wszystko co pod ręką. Mata z lekko opadającymi krawędziami jakoś się nawet zmieściła na stoliku. Zanotowano w kronikach odwiedziny dwóch graczy obserwatorów w drodze do ich domów oraz stworzono delegację do Poczytalni. Trzymajcie kciuki, dzisiaj o 17:00 może się zadziać.
Drugi stół rozkręcał przez cały wieczór koła zębate Tzolkina.
Objawiły się niestety nowe minusy nowej miejscówki - było tak gorąco, że ledwo wysiedziałem w cienkiej koszulce te 3 godziny. MTV nie dawało spokoju, a momentami trzy złączone stoliki nie dawały wystarczającej ilości miejsca na wszystko co pod ręką. Mata z lekko opadającymi krawędziami jakoś się nawet zmieściła na stoliku. Zanotowano w kronikach odwiedziny dwóch graczy obserwatorów w drodze do ich domów oraz stworzono delegację do Poczytalni. Trzymajcie kciuki, dzisiaj o 17:00 może się zadziać.
- hutriel
- Posty: 1221
- Rejestracja: 11 maja 2012, 07:13
- Lokalizacja: Legionowo
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 28 times
Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe
No i foch. Już drugi raz poddajesz w wątpliwość uczciwość mojego wyniku. Warunki lokalowe były karczemne, ale nie prowokowało to karczemnych zachowań. Po prostu w czasie kiedy ty tłumaczyłeś grę, jadłem pizzę i obmyślałem swój evil-master-plan.
Powodzenia w poczytalni, bo prawdę mówiąc nie widzę tego grania w pizzeriach.
Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe
Foch przyjęty i rozpatrzony pozytywnie A już jutro piąteczek planszowy oczywiście. Zapraszamy wszystkie spragnione dusze do Dominium. Jest szansa, że już za 24 godziny przeniesiemy się w czasy PRL-u i staniemy w Kolejce albo Poigramy z Gruzem na budowie. Być może zmierzymy się z traumą I Wojny Światowej albo zawładnie nami obsesja Szmalu? Wszystko przed nami, bo jutro pierwszy, planszowy piątek miesiąca i wszystko zdarzyć się może. A potem, za kilka dni wystąpi Środa, jakże inna i obiecująca.
Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe
Oj... widzę, że ktoś tu się bardzo martwi swoja talią osy ;p
https://cardboardbutler.azureedge.net/# ... s=geoburak
Z zasady nie piję na trzeźwo.
Z zasady nie piję na trzeźwo.
Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe
Jutro na spotkaniu uchylimy rąbka tajemnicy, nie tylko pierwszemu w kolejce Chodzą słuchy, że 6 marca będzie kosmos w Legionowie.
Ostatnio zmieniony 01 mar 2019, 09:24 przez habert, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe
Wstępne plany co zabieram ze sobą
1.03 - Szeryfa i Piratow karaibska flota
6.03 - X-wing druga edycja
8.03 - Eldrith Horror ( bede mial wiecej czasu niz w srode)
15.03- Descent kooperacyjny
1.03 - Szeryfa i Piratow karaibska flota
6.03 - X-wing druga edycja
8.03 - Eldrith Horror ( bede mial wiecej czasu niz w srode)
15.03- Descent kooperacyjny
Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe
Habert kosmos brzmi lepiej niż wcześniejszy horror xD
- hutriel
- Posty: 1221
- Rejestracja: 11 maja 2012, 07:13
- Lokalizacja: Legionowo
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 28 times
Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe
Oj tak, tak Habert. Trzeba Ci ten przycisk "edytuj" zakleić. Forum to nie tłumaczenie zasad, nie można tak często zmieniact tego co się wcześniej powiedziało/napisało.
Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe
Będę dzisiaj W plecaku:
- Inis
- Santorini
- Terraformacja Marsa (pożyczam)
- Azul Splendor
- Fuse
- Tajniacy
- Hero Realms
- Inis
- Santorini
- Terraformacja Marsa (pożyczam)
- Azul Splendor
- Fuse
- Tajniacy
- Hero Realms
Mój profil BGG
Spotkania legionowskie - drugie piętro dworca w środy i piątki 18:30-23:00
Spotkania legionowskie - drugie piętro dworca w środy i piątki 18:30-23:00
Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe
Spieszę z wyjaśnieniami:
- miał być Eldritch Horror w środę, ale będzie X-Wing - stąd ta zmiana (ja tylko przekaźnikiem byłem),
- dzisiaj na spotkaniu będzie prawdopodobnie 6 osób, więc zastanawiam się czy odpalimy Kolejkę na pełny skład,
- w plecaku: Kolejka z Ogonkiem, Bang, Wiarusi, Witkacy, Zaginione Miasta, Sabotażysta, Gizmos i Rialto
- miał być Eldritch Horror w środę, ale będzie X-Wing - stąd ta zmiana (ja tylko przekaźnikiem byłem),
- dzisiaj na spotkaniu będzie prawdopodobnie 6 osób, więc zastanawiam się czy odpalimy Kolejkę na pełny skład,
- w plecaku: Kolejka z Ogonkiem, Bang, Wiarusi, Witkacy, Zaginione Miasta, Sabotażysta, Gizmos i Rialto
Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe
szybkie info:
- 1 marca na 2 stołach 7 osób rozegrało 7 partii w 6 gier: Rialto, Statki Łupy Kościotrupy, Azul, Sabotażysta, Bang, Inis
- 3 marca w Cafe Nero udało się rozegrać pełną wersję Cywilizacji Poprzez Wieki (w składzie 3-osobowym) - szerszy opis wkrótce
- 4 marca nadejdą nowe wieści z Poczytalni
- 6 marca zapowiedziano na razie: X-Wing (2.0)
- 8 marca zapowiedziano na razie: Eldritch Horror
- 1 marca na 2 stołach 7 osób rozegrało 7 partii w 6 gier: Rialto, Statki Łupy Kościotrupy, Azul, Sabotażysta, Bang, Inis
- 3 marca w Cafe Nero udało się rozegrać pełną wersję Cywilizacji Poprzez Wieki (w składzie 3-osobowym) - szerszy opis wkrótce
- 4 marca nadejdą nowe wieści z Poczytalni
- 6 marca zapowiedziano na razie: X-Wing (2.0)
- 8 marca zapowiedziano na razie: Eldritch Horror
- hutriel
- Posty: 1221
- Rejestracja: 11 maja 2012, 07:13
- Lokalizacja: Legionowo
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 28 times
Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe
Przyłączam się do pytania? Nie wiem czy dolegliwości wieku podeszłego nie wykluczą mnie z jutrzejszego grania ale ciekawość zżera mnie i tak. Jak tam z tą Poczytalnią?
Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe
Zapraszam wszystkich na jutro w standardowych godzinach 18:30-23:00 na drugie piętro Poczytalni (mapa). Jeżeli chodzi o zaopatrzenie to kawiarnia na dworcu otwarta jest zazwyczaj do 20:00. Jedzenie można też najzwyczajniej zamówić jeżeli będzie taka potrzeba. Istotne jedynie by zachować porządek.
Mój profil BGG
Spotkania legionowskie - drugie piętro dworca w środy i piątki 18:30-23:00
Spotkania legionowskie - drugie piętro dworca w środy i piątki 18:30-23:00
-
- Posty: 22
- Rejestracja: 27 lis 2017, 14:33
Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe
W Poczytalni to aż się prosi abym pokazał infinity albo Aristeia! Ktoś reflektuje?
Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe
Sto lat, sto lat, niech żyje naaaaammmm! No to mamy prawdziwy Kosmos.
6 marca - Poczytalnia od 18:30:
stół nr 1 - X-Wing - draken11, habert /18:30-21:00/
stół nr 2 - ?
stół nr 3 - Newton, Rialto, Miasto Bogów, Dice Settlers lub inna gra /21:00-23:00/
8 marca mnie nie będzie.
Z okazji wielkiego postu (euro-sucharowego) 13 marca na stole można się spodziewać np. Prehistory - czyli epoki kamienia dla euro-graczy.
6 marca - Poczytalnia od 18:30:
stół nr 1 - X-Wing - draken11, habert /18:30-21:00/
stół nr 2 - ?
stół nr 3 - Newton, Rialto, Miasto Bogów, Dice Settlers lub inna gra /21:00-23:00/
8 marca mnie nie będzie.
Z okazji wielkiego postu (euro-sucharowego) 13 marca na stole można się spodziewać np. Prehistory - czyli epoki kamienia dla euro-graczy.
Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe
Zgłaszamy swoją dzisiejszą obecność.
Ma ktoś ochotę na zagranie w Blood Raga?
Ma ktoś ochotę na zagranie w Blood Raga?
https://cardboardbutler.azureedge.net/# ... s=geoburak
Z zasady nie piję na trzeźwo.
Z zasady nie piję na trzeźwo.
- darkwanderer
- Posty: 31
- Rejestracja: 15 sty 2014, 02:52
Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe
Dzisiaj będzie Łukasz. Nie wiem jak ze mną. Zgłasza on chęć na uczestniczenie(jeżeli będzie infinity to chętnie zagra)a jak nie to dołączy się do wszystkiego
-
- Posty: 22
- Rejestracja: 27 lis 2017, 14:33
Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe
Jak są chętni to przyjdę z Infą, Aristeia! i mogę np. Smash up! donieść
Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe
Dzisiaj na stołach (1m x 1m) ugoszczono:
X-Wing 2.0 - zagraliśmy 3 razy standardową, zapoznawczą potyczkę (2 x TIE-fighter vs X-Wing). Największym moim sukcesem dzisiaj było strącenie 1 myśliwca imperialnego w końcówce trzeciej rozgrywki. Jasna strona mnie lubi bardziej. Wcześniej, grając po ciemnej stronie mocy utraciłem wszystkie kosmiczne cacka. Fakt, może nie były zbyt wypasione, ale jednak widok eksplodującego TIE-fightera kroi boleśnie serce (nawet w kosmosie). Jest potencjał na dalsze pojedynki, trzeba tylko wyczuć promień skrętu, uniknąć galaktycznych śmieci, wymanewrować przeciwnika i wdrożyć nowych pilotów z Legionowa.
Aristeia! - 2 osobowy pojedynek na drugim stole
Blood Rage - 4-osobowa masakra rękami Wikingów uczyniona.
Nogi za pas! - lekki rozchodniak z ziejącym Smokiem i tęczowymi rycerzami.
Bezapelacyjnie Poczytalnia jest najlepszą miejscówką w jakiej dotychczas graliśmy. Chyba nic lepszego nie mogło nas spotkać w Legionowie. Przewaga nad Cafe Nero to:
- brak głośnej muzyki nad uchem, choć cicha mogła by dodać nieco klimatu rozgrywkom,
- brak konieczności ponoszenia opłat,
- chyba z 10 stołów do dyspozycji (1m x 1m - idealne pod maty) i niezłe krzesełka,
- bardzo duża przestrzeń wokoło, w ramach rozprostowania kości można się przespacerować, a nawet przebiec dokoła stolików,
- teoretycznie można grać do 24:00,
- na dole jest kawiarenka (z bezą!), kawą i innymi pokusami, a obok sklep spożywczy, można zamówić pizzę, insze jadło, co kto lubi,
- bardzo dobra dobra komunikacja (szczególnie, że pod nosem z 9 linii autobusowych, na miejscu dworzec PKP i taxi) i duże parkingi,
- bardziej centralne usytuowanie miejsca rozgrywek na mapie miasta,
- nie jest zimno, nie zawiewa z dworu, nie potrzeba wspomagania kocami, klimka wydajnie schładza przestrzeń,
- są pewnie i jeszcze inne plusy,
Dzisiaj zaskoczyło mnie pozytywnie to, że niemal cała widownia i scena zostały zdemontowane, przez co przestrzeń się znacznie powiększyła. Jeśli chodzi o tzw. osoby postronne to nie było żadnego problemu. Należy pomyśleć o jakiejś reklamie, informacji, ogłoszeniu na stronie Poczytalni, Facebooku, drzwiach itp. Zapraszamy wszystkich zainteresowanych na nasze spotkania w Poczytalni. Już nie istnieje obawa, że zabraknie miejsca na dłuuugim stole, że nie wszyscy będą mieli drewniane krzesła. Minusiki są ale malutkie i chyba nie ma sensu teraz o nich debatować. Wielkie brawa i podziękowania dla Sf13sh! choć jego czas planszowania skurczył się aż o 30 minut. Myślę, że w piątki moglibyśmy regularnie planszować godzinkę dłużej, tak do północy! Byłaby szansa na Terraformację na 4 osoby full-wypas, czy Dominant Species or Cywilizację Poprzez Wieki w wariancie skróconym.
X-Wing 2.0 - zagraliśmy 3 razy standardową, zapoznawczą potyczkę (2 x TIE-fighter vs X-Wing). Największym moim sukcesem dzisiaj było strącenie 1 myśliwca imperialnego w końcówce trzeciej rozgrywki. Jasna strona mnie lubi bardziej. Wcześniej, grając po ciemnej stronie mocy utraciłem wszystkie kosmiczne cacka. Fakt, może nie były zbyt wypasione, ale jednak widok eksplodującego TIE-fightera kroi boleśnie serce (nawet w kosmosie). Jest potencjał na dalsze pojedynki, trzeba tylko wyczuć promień skrętu, uniknąć galaktycznych śmieci, wymanewrować przeciwnika i wdrożyć nowych pilotów z Legionowa.
Aristeia! - 2 osobowy pojedynek na drugim stole
Blood Rage - 4-osobowa masakra rękami Wikingów uczyniona.
Nogi za pas! - lekki rozchodniak z ziejącym Smokiem i tęczowymi rycerzami.
Bezapelacyjnie Poczytalnia jest najlepszą miejscówką w jakiej dotychczas graliśmy. Chyba nic lepszego nie mogło nas spotkać w Legionowie. Przewaga nad Cafe Nero to:
- brak głośnej muzyki nad uchem, choć cicha mogła by dodać nieco klimatu rozgrywkom,
- brak konieczności ponoszenia opłat,
- chyba z 10 stołów do dyspozycji (1m x 1m - idealne pod maty) i niezłe krzesełka,
- bardzo duża przestrzeń wokoło, w ramach rozprostowania kości można się przespacerować, a nawet przebiec dokoła stolików,
- teoretycznie można grać do 24:00,
- na dole jest kawiarenka (z bezą!), kawą i innymi pokusami, a obok sklep spożywczy, można zamówić pizzę, insze jadło, co kto lubi,
- bardzo dobra dobra komunikacja (szczególnie, że pod nosem z 9 linii autobusowych, na miejscu dworzec PKP i taxi) i duże parkingi,
- bardziej centralne usytuowanie miejsca rozgrywek na mapie miasta,
- nie jest zimno, nie zawiewa z dworu, nie potrzeba wspomagania kocami, klimka wydajnie schładza przestrzeń,
- są pewnie i jeszcze inne plusy,
Dzisiaj zaskoczyło mnie pozytywnie to, że niemal cała widownia i scena zostały zdemontowane, przez co przestrzeń się znacznie powiększyła. Jeśli chodzi o tzw. osoby postronne to nie było żadnego problemu. Należy pomyśleć o jakiejś reklamie, informacji, ogłoszeniu na stronie Poczytalni, Facebooku, drzwiach itp. Zapraszamy wszystkich zainteresowanych na nasze spotkania w Poczytalni. Już nie istnieje obawa, że zabraknie miejsca na dłuuugim stole, że nie wszyscy będą mieli drewniane krzesła. Minusiki są ale malutkie i chyba nie ma sensu teraz o nich debatować. Wielkie brawa i podziękowania dla Sf13sh! choć jego czas planszowania skurczył się aż o 30 minut. Myślę, że w piątki moglibyśmy regularnie planszować godzinkę dłużej, tak do północy! Byłaby szansa na Terraformację na 4 osoby full-wypas, czy Dominant Species or Cywilizację Poprzez Wieki w wariancie skróconym.