mecenas pisze: ↑10 sty 2020, 18:47
Co do argumentu ze tylko strategia przeciwnika jest losowa to nie wydaje mi się to być prawdą. W dwóch zagranicy partiach miałem sytuacje ze karty na rynku średnio wspolgraly z typem żetonów które posiadałem - same zielone a u mnie na kaflach zielonych pierników jak kot naplakal. Jeżeli nie trafisz do tego na wymianę a przeciwnik akurat produkuje zielone jeden po drugim to raczej średniomi to pomoże.
Co do tego ze Lubie inne gry - cóż, Sagrada do której porównujesz jest dla mnie mega :p
Miałem na myśli, że reagujesz na bieżąco na to co się dzieje, ciężko coś zaplanować/robić jakąś strategię. A jak Ci się pojawią tak jak napisałeś, postacie wymagające zielonych pierników, a Ty ich nie masz, to albo trzeba zbierać jakiekolwiek inne pierniki i modlić się, że się postaci zmienią (a raczej powinny się zmienić, bo jednak są dosyć różnorodne), albo zapraszać jakieś do siebie z żetonu drzwi, żeby pojawiły się jakieś nowe karty postaci.
Faktycznie gra umożliwia takie "przyblokowanie się" o jakim Ty mówisz, no nic, zagram jeszcze kilka partii i Ci napiszę jak często coś takiego u nas występowało i czy rzutowało na wynik. Mi podoba się to, że gra uniemożliwia znaczne odskoczenie przeciwnikom, bo z kart, które dodatkowo punktują można dostać maksymalnie 12 punktów
No i teoretycznie można zmniejszyć losowość dzieląc kafle na te z samymi piernikami i te z piernikiem i akcją, i rozdając pozostałym graczom po równej liczbie tychże kafli (bodajże 9 kafli pierników i 6 kafli piernik-akcja na gracza), takie rozwiązanie podawał ktoś na BGG, ale nie sprawdzałem tego.