Grałem dotąd 3 razy. To dobra, ciekawa gra, ale bardzo w stylu Knizii, nie próbująca tego nawet ukrywać, jak choćby Laguna kolorową oprawą graficzną. Dla mnie to oczywiście nie jest wada, ale dla niektórych może być.Marek.gdansk pisze: ↑23 lut 2020, 21:46 A jak oceniacie https://boardgamegeek.com/boardgame/266164/babylonia? Wygląda ciekawie
Babylonia to swego rodzaju połączenie mechanik z Samuraja, Przez Pustynię i Laguny (otaczanie miast i robienie ciągów swoich żetonów na planszy). Oczywiście są dwie akcje do wykonania w turze i wiele możliwości wyboru co z nimi zrobić, a i tak chciałoby się mieć co najmniej trzecią.
Najciekawsze w Babylonii dla mnie jest to, że istnieją tam co najmniej 3 (raczej)równorzędne strategie. Różnią się dynamiką zdobywania punktów - jedna z nich regularnie przynosi po kilka w turze, druga powoli się rozkręca, natomiast trzecia to mozolna inwestycja, która może potężnie zapunktować pod koniec gry.
Ciekawe jest też otaczanie miast, za które m.in. punktują wszyscy, którzy wcześniej wygrali większościówkę na otaczanie miast(w liczbie wcześniej wygranych większościówek po otoczeniu miasta). A z drugiej strony punktowanie jednego z pól(w sensie takich ze zbożem) to punkty za wszystkie otoczone do tej pory miasta przez kogokolwiek, ale zyskiwane tylko przez punktującego.
Dochodzi tutaj także pewne napięcie w związku z nagłym końcem rozgrywki po spełnieniu odpowiednich warunków, co potrafi zaskoczyć.
Gra dobrze się skaluje na 3-4 osoby - na 2 nie grałem.
Dla mnie 7.5/10 - mogę polecić, ale to takie 100% Knizii w Knizii, więc być może nie dla każdego.
Aha - warto od razu zainwestować w silikonowe odbijacze do szafek, żeby podkleić stojaki na kafelki, bo z niezrozumiałego powodu są za płytkie i kafelki z nich wypadają.