Survive THIS*! [aktualizacja pierwszej strony 3 lipca]

Masz pomysł na grę planszową? Chciałbyś go kiedyś zrealizować? Chcesz się nim podzielić albo pomóc w realizacji jakiegoś pomysłu? Do dzieła!
Matio.K
Posty: 1582
Rejestracja: 04 cze 2007, 10:59
Lokalizacja: Olsztyn
Has thanked: 9 times
Been thanked: 12 times

Survive THIS*! [aktualizacja pierwszej strony 3 lipca]

Post autor: Matio.K »

Ponizej bedę aktualizował informacje na temat postepow nad grą. Mozecie tu wpadac co jakis czas.

Witajcie rozbitkowie!

Niestety lot 752 nie przebiegł pomyślnie – podczas gwałtownej burzy, wasz środek transportu uległ zniszczeniu, a wy cudem ocaleliście i prąd przytaszczył was na brzeg „bezludnej” wyspy [czy na pewno?]. Czujcie się więc jak u siebie w domu i nie traćcie nadziei – wszak na pewno zorganizowano już akcję ratunkową i tylko kwestią czasu jest, aż ktoś was odnajdzie. Starajcie się do tego czasu przeżyć, albo podjąć na własną rękę próby ucieczki.


Na chwilę obecną : zainteresowała mnie fanowska wersja mojej własnej gry [:wink:]. Tym samym jeszcze dziś przyjrzę się całości, bo prace stanęły w miejscu [z powodu jednego projektu].

FAQ :

Liczba graczy : 1-6
Czas gry : w zasadzie, na czterech graczy, łączna przeżywalność w trybie survival wynosi około 60 minut na średnim trybie trudności.
Jak ją tytułować? : przygodowa/hand managment/area control [gdy wejdzie zaklepane w "dodatku" biwakowanie]

Opis rozgrywki :

Wcielamy się w rolę rozbitków, którzy zmuszeni są walczyć o przeżycie na bezludnej wyspie. W tym celu eksplorują kawalek po kawałku [każdorazowo wygląda inaczej], dbają o pożywienie i wodę [polując, czy wyczekując na deszcz], zmagają się z niekorzystną pogodą, niebezpieczną fauną, niesprzyjającymi wydarzeniami na stale zmieniającymi warunki gry. Stąd też tworzą coraz to nowe przedmioty [prymitywna dzida, noże, liny skręcone z lian etc.], znajdują elementy z luku bagażowego rozrzucone na calym [dodajmy ogromnym] terenie, handlują między sobą/z tubylcami [wiec nie jest tak do konca bezludna; Robinson tez sie na tym przejechal] i z każdą chwilą zdobywają wiedzę, ktora skutkuje wyzszym dociągiem kart. Na ktorych oparto zresztą calą grę, bo wszelkie wyzwania, walka, czy sztuka dyplomacji zależna jest od odpowiedniego zarządzania kartami na ręku. Im bardziej spektakularny sukces w tescie, tym więcej kart w nagrodę w ramach doswiadczenia. Z każdą chwilą [a szczegolnie nocą!] zycie staje sie coraz trudniejsze i predzej, czy pozniej albo uciekniemy, albo polegniemy!

Na chwilę obecną wyspą kierują kościane algorytmy, co fakt, jest losowe [choć oparte jest na zasadzie prawdopodobieństwa], ale nie przeszkadza i w dodatku sprawdza się jednak najlepiej. A wierzcie mi lub nie - próbowałem wielu rzeczy ;P Oczywiście sa tryby, gdy wyspą steruje jeden z graczy.


Tryby gry oraz liczba graczy :


Single : jeden gracz; zadanie - przeżyć możliwie długo. Nie ma możliwości wydostania się z wyspy, liczy się wyłącznie liczba dni, które zdoła samodzielnie przetrwać. Prawdopodobnie pojawią się rankingi, w tym rownież sieciowe. Grać można w gotowych scenariuszach, bądź kompletnie losowej mapie.

Kooperacja : przed rozgrywką losujemy kilka zadań. Ich wykonywanie przynosi punkty, które w połączeniu z liczbą przeżytych dni dają łączną sumę. Każdy gracz zliczany jest indywidualnie.

Rywalizacja : liczba graczy 2-6; rozgrywka przeciwko reszcie graczy. Wygrywa ostatnia pozostała przy życiu osoba, bądź ta, która jako pierwsza zdoła się z niej wdostać. Osoby, które odpadły z gry zyskują rozszerzone możliwości kierowania wyspą. Jeśli nieboszczyk jest jeden – kontroluje on każdy aspekt. Z każdą kolejną następuje podział obowiązków.

Kooperacyjno-rywalizacyjny : liczba graczy 3-6, podział na równe drużyny [w przypadku nieparzystej liczby, doświadczeni gracze powinni stanowić mniejszość, bądź przyznawane są im odpowiednie premie]. Wygrywa drużyna, która jako pierwsza zbuduje łódź i zbierze odpowiedni prowiant. Lub jako jedyna pozostanie przy życiu oczywiście.

---
Szczególiki
---

Karta postaci - zawiera wszystko co powinniśmy ująć w survivalu; w tym stan fizyczny; złamania, zwichnięcia, zranienia konkretnych kończyn. Poświęcono też kilka szczegółów na głowę - trzeba walczyć z rosnącym obłędem, który powoduje przegrana walka, upływ krwi etc. Co ważne, zachowałem przy tym prostotę i gładko wpasowałem to w mechanikę.

---
Stopnie trudności
---

Dlaczego zasluguje na odrębną zakładkę? Otóż każdy z graczy może mieć własny stopień trudności. Newbie Adam weźmie kartę "początkujący", a ekspert Marek "robinson" i rozgrywka w trybie rywalizacji nagle staje się wyrównana. Ciekawą zagwostką jest fakt użycia tegoż systemu w trybie kooperacji. Otóż owe karty mają mnożniki. Im trudniej, tym wyższy. Przykładowo gracze uzyskali wynik 5 punktów. Marek ma mnożnik x 5, zaś Adam x 2. 5 + 2 = 7 x 5 pkt = 35 pkt.

Planuje na chwilę obecną cztery stopnie trudności. Znacząco się od siebie różnią, ale co ważne - wpływają tylko na postać gracza, który ją posiada!

---
Elementy
---

Nie znoszę, gdy mamy milion elementów, które walają się po stole [patrz FFG - żetoniki od wszystkiego]. Stąd od początku dążylem, by tychże było minimum. I stąd pomysł wprowadzenia uniwersalnych bloczków, które służą jako :

- Zwierzęta na planszy [np. jesli jestesmy na bagnach, tworzymy pulę z : żółw, aligator i zwierząt żyjących w tym środowisku. Wtedy losujemy, ktore zwierzę spotkamy :twisted:]
- Znaczniki na karcie postaci [np. jeśli wrzucimy do zakładki zioła czerwone klocuszek stanie się wlasnie tym etc.]
- Znaczniki liczby akcji
- Znaczniki liczby dostępnych akcji [nie to samo co wyzej]
- Znaczniki na planszy [np. liczba dostępnych zasobow]
- Znaczniki zdrowia zwierząt ...

Dodajmy tylko, że są jednakowego koloru, a to czym są zalezy od kontekstu. Bardzo prosty i w sumie chyba niespotykany mechanizm.

---
Przyszłość [material na "dodatki"] :
---

Planuję dodanie następujących elementów :

- Obozowiska : taki punkt wypadowy, gdzie można składować przedmioty, wypocząć i wiele innych. Obozowiska można będzie ulepszać o nowe elementy [np. w trakcie deszczu specjalne urządzenie łapiące dla nas wodę :)]
- Władca Dziczy : na chwilę obecną tylko wersja 1 vs 1; jeden z graczy wciela się w wyspy [:)], która za wszelką cenę stara się uprzykrzyć życie rozbitkom. Osoba ta kontroluje dosłownie wszystko. Cel po stronie nieszczęśników wydaje się być łatwy: przetrwać określony czas. Pojawiają się elementy niedostępne w pozostałych trybach. Szczerze powiedziawszy to tylko zamysł :)
Ostatnio zmieniony 03 lip 2011, 21:04 przez Matio.K, łącznie zmieniany 11 razy.
www.facebook.com/newsyograchplanszowych: newsy planszowe, choć nie tylko!
Awatar użytkownika
Bartoszeg02
Posty: 567
Rejestracja: 25 mar 2009, 21:35
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 178 times
Been thanked: 44 times

Re: Survive THIS*! [przygodowa]

Post autor: Bartoszeg02 »

jest troche późno więc przeczytam jutro z rana ale powiedz jak to robisz ?? =-P wystawiasz gry jak maszyna :)
Matio.K
Posty: 1582
Rejestracja: 04 cze 2007, 10:59
Lokalizacja: Olsztyn
Has thanked: 9 times
Been thanked: 12 times

Re: Survive THIS*! [przygodowa]

Post autor: Matio.K »

To nie takie trudne biorąc pod uwagę w dużej mierze prostotę moich tytułów. ST co prawda pozornie jest bardziej rozbudowane, ale pod warstwą wierzchną kryją się również zasady, które opanować i doszlifować można w przeciągu jednej rozgrywki :)

Edit : Nim wyruszę do pracy pozwolę sobie opowiedzieć, które elementy zasługują na szczególną uwagę i dlaczego. Po pierwsze niedawny nabytek - tubylcy. To trzeci po rozbitkach i zwierzętach mieszkańcy wyspy. Nawet jeśli nie wchodzimy z nimi w jakiekolwiek stosunki mają ogromny wpływ na wyspę bez naszego udziału. Co w połączeniu z tym, że należy brać jeszcze poprawkę na pogodę, wydarzenia losowe, które w regularnych odstępach czasu czynią grę coraz to trudniejszą, fakt, że zasoby wyspy są ograniczone, dzikie zwierzęta, temperaturę, zdrowie, posiadane siły, innych graczy ... Jasne staje się, że możliwości jest ogrom, i po prostu nie ma szans na dwa podobne spotkania.

Mnogość drogi do wygranej - mamy trzy sposoby: poprzez ucieczkę helikopterem ratunkowym [stojąc na określonym polu w momencie sięgania po kartę nieszczęścia], zbudowanie własnej łodzi, oraz zostanie ostatnim, żywym rozbitkiem. Szczególnie o to ostatnie jest nietrudno, gdyż dalsze dni to prawdziwa walka o przetrwanie: wysychają źródła, coraz więcej drapieżników, ziemie stają się jałowe. Toteż można podjąć ryzyko - zaryzykować pójście na łatwiznę i poczekać na helikopter [z każdym dniem szanse są coraz większe], systematycznie zbierać zasoby na łódź jako pewny, ale kosztujący wiele czasu sposób, albo przeszkadzać reszcie kradnąc ich zapasy i sabotować działania. Nie można także zapominać o tym na ile sposobów można się bawić - znajdą tu coś osoby, które chcą spróbować samotnie swych sił, bądź w kooperacji, lub przeciwko innym. Elastyczność [w tym zasad] to także jej niezaprzeczalny plus ;]
www.facebook.com/newsyograchplanszowych: newsy planszowe, choć nie tylko!
Awatar użytkownika
Bartoszeg02
Posty: 567
Rejestracja: 25 mar 2009, 21:35
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 178 times
Been thanked: 44 times

Re: Survive THIS*! [przygodowa]

Post autor: Bartoszeg02 »

Dobra przyznaje chociaż same ilustracje kart mi się nie podobają możliwe że lekko pomniejsze tą wersję i spróbuję zagrać w najbliższym czasie. Zachęciłeś mnie tą walką o przetrwanie ale zauważ iż jeżeli dopuszczasz koniec gry w sposób taki iż przeżyła tylko jedna osoba to może dojść do sytuacji ze ktoś pada na starcie i potem grze sie tylko przygląa a takie coś jest cholernie złe. Jestem ciekaw czy przetestowałes tą gre bo tyle opcji wydaje mi się ciężkie do zrównoważenia ;) i mankamentem tej gry będzie na 100% fakt iż wymaga ona dużej liczby graczy mam takie wrażenie bo np. na 2 3 nie będzie to jakaś wspaniałość . Szczerze mówiąc to czekam i czekam aż zrobisz jakąś grę strategiczną =) jestem cholernie ciekaw efektu a tymczasem spadam do swojego projektu ( robie go już od ponad roku z przerwami ma sie rozumieć :D )
Matio.K
Posty: 1582
Rejestracja: 04 cze 2007, 10:59
Lokalizacja: Olsztyn
Has thanked: 9 times
Been thanked: 12 times

Re: Survive THIS*! [przygodowa]

Post autor: Matio.K »

Bartoszeg02 pisze:Dobra przyznaje chociaż same ilustracje kart mi się nie podobają możliwe że lekko pomniejsze tą wersję i spróbuję zagrać w najbliższym czasie. Zachęciłeś mnie tą walką o przetrwanie ale zauważ iż jeżeli dopuszczasz koniec gry w sposób taki iż przeżyła tylko jedna osoba to może dojść do sytuacji ze ktoś pada na starcie i potem grze sie tylko przygląa a takie coś jest cholernie złe.
Hm ... cóż, prawo dżungli :P I nie jestem grafikiem - elementy mają tylko umożliwić grę, jeśli ktoś chce sobie coś pozmieniać, droga wolna.

A teraz na poważnie - masz rację, ale taka już specyfika gry. W najbliższym wolnym czasie pomyślę jak temu zaradzić.
Bartoszeg02 pisze:Jestem ciekaw czy przetestowałes tą gre bo tyle opcji wydaje mi się ciężkie do zrównoważenia ;) i mankamentem tej gry będzie na 100% fakt iż wymaga ona dużej liczby graczy mam takie wrażenie bo np. na 2 3 nie będzie to jakaś wspaniałość
Cóż, trudno mi na na razie powiedzieć jak sprawdza się powyżej czterech graczy, bo miałem dopiero sesje single i dwuosobowe. Zresztą oczywiste jest, że im więcej tym lepiej :wink:
Bartoszeg02 pisze:(...) a tymczasem spadam do swojego projektu ( robie go już od ponad roku z przerwami ma sie rozumieć :D )
Sypnij no szczegółami na PW :)
www.facebook.com/newsyograchplanszowych: newsy planszowe, choć nie tylko!
TomuSS
Posty: 188
Rejestracja: 13 lip 2009, 17:46

Re: Survive THIS*! [przygodowa, 1.2!]

Post autor: TomuSS »

Dla mnie extra...
Wreszcie coś innego... Coś nowego...
Pomysł świetny, wykonanie też bardzo fajne ;-)
Daj znać jak zagrasz na więcej osób...
BardZo mnie gra zainteresowała...
Powiedz... Lost cię Zainspirowal? ;-)
Matio.K
Posty: 1582
Rejestracja: 04 cze 2007, 10:59
Lokalizacja: Olsztyn
Has thanked: 9 times
Been thanked: 12 times

Re: Survive THIS*! [przygodowa, 1.2!]

Post autor: Matio.K »

Najnowszy wpis : http://matiok.blogspot.com/2010/09/czy- ... rwa-1.html

Postanowilem przywrocic do zycia owy temat poniewaz wlasnie usilnie staram sie nadac grze ksztalt z ktorego bede mogl byc zadowolony. To co mozna bylo przeczytac na blogu okazuje sie byc poniekad przeszloscia [w niektorych aspektach], bo ciezar kontroli wyspy przeniose na ... graczy. Za sprawą dobieranych i zagrywanych kart. Generalnie oto moje obecne priorytety :

- Losowsc uprzyjemniająca grę, tzn. wplywajaca na początkowe warunki. Kostki odzwierciedlają co prawda stopien trudnosci pewnych rzeczy, ale gracze mają na to wplyw [za sprawą kart mogą usuwać/dodawać innym kosci], ale istotny jest fakt, ze im trudniejsza rzecz, tym wiecej "doswiadczenia" [kart w nagrode].

- Nikt nie powinien zrzędzić na slaby dociag kart. Bo im niższą ma cyfrę, tym lepszą zdolnosc specjalną [maja wiec dwojakie zastosowanie, ale uzyjemy jej tak czy siak tylko raz];

- Możliwie dużo detali związanych z walką o przetrwanie przy zastosowaniu mozliwie intuicyjnej mechaniki i niewielkiej ilosci elementow. Poprzednie edycje popadaly w obie skrajnosci, ale mam nadzieję, że odrobilem pracę domową. Przyklady? Podciągnięcie pod jeden wskaźnik [zdrowia] pozostalych dwoch - tego ile jeszcze mozna niesc [im zdrowsi, tym silniejsi, tym ...] oraz energii [a tym samym liczby mozliwych do wykonania w turze akcji]. Wszystko w jednym miejscu. Do tego glod i dbanie o wodę [rowniez w jednym miejscu], czy stan fizyczny. Pozostańmy przy tym ostatnim - zeton zlamania zmniejsza liczbę akcji, choroba sprawia, ze odwracamy kartę itd.

- Odejscie od punktow zwycięstwa, ktore zaczynają mi się ... przejadać. Wiem, ze premiuja zroznicowaną rozgrywkę, pozwalają na wiele taktyk etc. Niemniej jednak w ST chodzi o przetrwanie, to raz, po drugie chcę czegoś swieżego. By podczas prezentacji nie uzyc wyświechtanej formułki "wygra osoba z najwyższa iloscią VP''.

- Poczucie przygody, a w tym celu odejscie od optymalizacji swoich ruchow. Choc stawiam na stosunkowo niską losowosc, nie chcę zarazem traktowania gry jako ciagu cyferek i danych. Stawiam na intuicyjne dzialania, poczucie, ze odkrywamy wyspę, grozi nam bezustanne niebezpieczenstwo, ciagla walka z niesprzyjacymi okolicznosciami. By nic nie dalo sie wyliczyc, ale zarazem los odgrywal marginalna role w ostatecznym rezultacie.
www.facebook.com/newsyograchplanszowych: newsy planszowe, choć nie tylko!
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9473
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 511 times
Been thanked: 1449 times
Kontakt:

Re: Survive THIS*! [sprawdzajcie pierwszą stronę]

Post autor: MichalStajszczak »

Matio.K pisze:Odejscie od punktow zwycięstwa, ktore zaczynają mi się ... przejadać. Wiem, ze premiuja zroznicowaną rozgrywkę, pozwalają na wiele taktyk etc. Niemniej jednak w ST chodzi o przetrwanie
Słusznie - jak ktoś nie przetrwa, to co mu po punktach zwycięstwa (chyba, że mozna je zapisać spadkobiercom :D )
Matio.K
Posty: 1582
Rejestracja: 04 cze 2007, 10:59
Lokalizacja: Olsztyn
Has thanked: 9 times
Been thanked: 12 times

Re: Survive THIS*! [sprawdzajcie pierwszą stronę]

Post autor: Matio.K »

Zapraszam po więcej informacji : http://matiok.blogspot.com/2010/11/przetrwa.html
www.facebook.com/newsyograchplanszowych: newsy planszowe, choć nie tylko!
Archibald
Posty: 167
Rejestracja: 03 cze 2004, 23:39
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Survive THIS*! [sprawdzajcie pierwszą stronę]

Post autor: Archibald »

"zostanie ostatnim, żywym rozbitkiem" - early elimination. Jestes pewien?
Matio.K
Posty: 1582
Rejestracja: 04 cze 2007, 10:59
Lokalizacja: Olsztyn
Has thanked: 9 times
Been thanked: 12 times

Re: Survive THIS*! [sprawdzajcie pierwszą stronę]

Post autor: Matio.K »

Archibald pisze:"zostanie ostatnim, żywym rozbitkiem" - early elimination. Jestes pewien?
Zasadniczo nie wiem skąd ów fragment wyrwales, toteż nie wiem do czego się odnosil i jak na to odpowiedzieć :wink:
www.facebook.com/newsyograchplanszowych: newsy planszowe, choć nie tylko!
Archibald
Posty: 167
Rejestracja: 03 cze 2004, 23:39
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Survive THIS*! [sprawdzajcie pierwszą stronę]

Post autor: Archibald »

Chodzi mi o "early elimination", czyli cecha gry polegajaca na eliminowaniu gracza przed zakonczeniem rozgrywki co sprawia, ze kilku gra nadal a kilku sie nudzi. Wedlug "dogmatu" eurogames jest to "grzech smiertelny", cale nowoczesne eurogames powstalo miedzy innymi po to, aby wyeliminowac ten (i kilka innych) efektow uznawanych za szkodliwe.

Pytalem, czy na pewno chcesz sie w to pakowac.
Matio.K
Posty: 1582
Rejestracja: 04 cze 2007, 10:59
Lokalizacja: Olsztyn
Has thanked: 9 times
Been thanked: 12 times

Re: Survive THIS*! [sprawdzajcie pierwszą stronę]

Post autor: Matio.K »

Archibald pisze:Chodzi mi o "early elimination", czyli cecha gry polegajaca na eliminowaniu gracza przed zakonczeniem rozgrywki co sprawia, ze kilku gra nadal a kilku sie nudzi. Wedlug "dogmatu" eurogames jest to "grzech smiertelny", cale nowoczesne eurogames powstalo miedzy innymi po to, aby wyeliminowac ten (i kilka innych) efektow uznawanych za szkodliwe.

Pytalem, czy na pewno chcesz sie w to pakowac.
Ostatni wpis wyjasnil, ze szukam optymalnego rozwiązania. Po prostu będą wcielać się w inną rolę, a sama gra konczy się z chwilą śmierci OSTATNIEGO ocalalego.
www.facebook.com/newsyograchplanszowych: newsy planszowe, choć nie tylko!
Awatar użytkownika
poooq
Posty: 1240
Rejestracja: 28 lut 2009, 22:04
Lokalizacja: Warszawa Wesoła
Has thanked: 134 times
Been thanked: 61 times

Re: Survive THIS*! [sprawdzajcie pierwszą stronę]

Post autor: poooq »

Może zastanów się nad rozwiązaniem pozwalającym wyeliminowanemu wrócić do gry po wykonaniu jakiegoś straszliwie wrednemu zadaniu przeciwko innym graczom w trybie współpracy lub odwrotnie w trybach współzawodnictwa...
Po co piać, gdy można grać?
Odkrycie roku 2019: nie każdego interesuje moje zdanie.
Matio.K
Posty: 1582
Rejestracja: 04 cze 2007, 10:59
Lokalizacja: Olsztyn
Has thanked: 9 times
Been thanked: 12 times

Re: Survive THIS*! [sprawdzajcie pierwszą stronę]

Post autor: Matio.K »

poooq pisze:Może zastanów się nad rozwiązaniem pozwalającym wyeliminowanemu wrócić do gry po wykonaniu jakiegoś straszliwie wrednemu zadaniu przeciwko innym graczom w trybie współpracy lub odwrotnie w trybach współzawodnictwa...
Zacząlem się intensywnie zastanawiać; fajnie rozwiązano to w K2, gdzie po smierci jednego, mielismy drugiego himalaistę. Nie mniej do ST to nie pasuje - chocby z racji tego, ze mamy tylko jednego rozbitka pod kontrolą [tak, rozwazalem większą ilosc]. Wykonanie "straszliwie wrednego zadania" wiązałoby się z oczekiwaniem przez martwego gracza, a nie o to chodzi ;) Ciężki orzech do zgryzienia. W każdym razie mozecie byc pewni, ze tak tego nie zostawię.
www.facebook.com/newsyograchplanszowych: newsy planszowe, choć nie tylko!
nikosss
Posty: 70
Rejestracja: 01 kwie 2010, 21:43
Lokalizacja: Poznań

Re: Survive THIS*! [sprawdzajcie pierwszą stronę]

Post autor: nikosss »

Strasznie się boję i interakcję w tej grze, reszta zapowiada się smakowicie.
Matio.K
Posty: 1582
Rejestracja: 04 cze 2007, 10:59
Lokalizacja: Olsztyn
Has thanked: 9 times
Been thanked: 12 times

Re: Survive THIS*! [sprawdzajcie pierwszą stronę]

Post autor: Matio.K »

nikosss pisze:Strasznie się boję i interakcję w tej grze, reszta zapowiada się smakowicie.
a) Wymiana przedmiotow
b) Handel
c) Przeszkadzanie innym za sprawą kart wyspy [wysylanie zwierząt, zmiana pogody etc.]
d) Podbieranie innym tego na co sami ostrzyli zęby
e) Akcje specjalne [nastawianie złamań itd.]

Kooperacja : a) , e)
Rywalizacja : a) , b), c), d), e)

Wszystkie nasze działania siłą rzeczy wpłyną na pozostalych. Jeśli macie pomysly na zwiększenie interakcji - slucham.
www.facebook.com/newsyograchplanszowych: newsy planszowe, choć nie tylko!
nikosss
Posty: 70
Rejestracja: 01 kwie 2010, 21:43
Lokalizacja: Poznań

Re: Survive THIS*! [sprawdzajcie pierwszą stronę]

Post autor: nikosss »

Matio.K pisze:nastawianie złamań
Chyba nastawianie zwichniętego stawu . :wink:
Matio.K
Posty: 1582
Rejestracja: 04 cze 2007, 10:59
Lokalizacja: Olsztyn
Has thanked: 9 times
Been thanked: 12 times

Re: Survive THIS*! [sprawdzajcie pierwszą stronę]

Post autor: Matio.K »

nikosss pisze:
Matio.K pisze:nastawianie złamań
Chyba nastawianie zwichniętego stawu . :wink:
Heh, no tak :D
www.facebook.com/newsyograchplanszowych: newsy planszowe, choć nie tylko!
dawidszymonmikulicz
Posty: 23
Rejestracja: 06 lis 2010, 21:36

Re: Survive THIS*! [sprawdzajcie pierwszą stronę]

Post autor: dawidszymonmikulicz »

slyne z tego ze do moich tworów gierek zawsze tyle szczegółów wale ze czasem nie mozna grac.....tu jest multum i jest prosto i ....SWIETNIE!!CZEKAM TYLKO NA PIERWSZE INSTRUKCJE ABY BARDZIEJ SIE W TO WPLĄTAC
dawidszymonmikulicz
Posty: 23
Rejestracja: 06 lis 2010, 21:36

Re: Survive THIS*! [sprawdzajcie pierwszą stronę]

Post autor: dawidszymonmikulicz »

czy projekt jeszcze żyje?
Matio.K
Posty: 1582
Rejestracja: 04 cze 2007, 10:59
Lokalizacja: Olsztyn
Has thanked: 9 times
Been thanked: 12 times

Re: Survive THIS*! [sprawdzajcie pierwszą stronę]

Post autor: Matio.K »

Tak i jestem pelen zapalu, by go skonczyc, ale chroniczny brak czasu nie pozwala.
www.facebook.com/newsyograchplanszowych: newsy planszowe, choć nie tylko!
robsson
Posty: 119
Rejestracja: 12 gru 2008, 20:08

Re: Survive THIS*! [sprawdzajcie pierwszą stronę]

Post autor: robsson »

naprawdę zaciekawiła mnie ta gra, czy w ogóle robisz ją komercyjnie czy w wersji Print&Play? Bo jeśli druga opcja to z chęcią bym to przetestował, o ile oczywiście powstał już jakiś grywalny zarys gry?
Matio.K
Posty: 1582
Rejestracja: 04 cze 2007, 10:59
Lokalizacja: Olsztyn
Has thanked: 9 times
Been thanked: 12 times

Re: Survive THIS*! [sprawdzajcie pierwszą stronę]

Post autor: Matio.K »

robsson pisze:naprawdę zaciekawiła mnie ta gra, czy w ogóle robisz ją komercyjnie czy w wersji Print&Play? Bo jeśli druga opcja to z chęcią bym to przetestował, o ile oczywiście powstał już jakiś grywalny zarys gry?
Ostatnio prace stoją niemal w miejscu, ale nie wynika to z faktu, że robię inne gry. Firma zjada mi sporo czasu. Tym niemniej przyśpieszę nieco tempo, wypluję prototyp, który uznam za godny opublikowania i jeśli będę pamiętał, prześlę ci go do przetestowania. Z racji tego, że istnieje wersja solo, rozegranie partii nie będzie wymagalo kompletowania znajomych :wink:
www.facebook.com/newsyograchplanszowych: newsy planszowe, choć nie tylko!
robsson
Posty: 119
Rejestracja: 12 gru 2008, 20:08

Re: Survive THIS*! [aktualizacja pierwszej strony 7 stycznia

Post autor: robsson »

Mam kilka pomysłów,na zmianę rozgrywki. Oto one: Pierwszą zmianą jaką
> myślałem żeby wprowadzić to system kart i zwierząt - mianowicie
> chciałbym połączyć te 2 zjawiska. W moim założeniu występują takie
> tereny jak LASY(DREWNO), PALMY(KIJE), OCEAN(RYBY), DŹUNGLA9LIANY),
> SKAŁY(OSTRZA), WULKAN(KRZEMIEŃ), PLAŻA(GŁÓWNIE "ZNAJDŹKI"),
> WODOPÓJ(WODA), WZGÓRZE(ANTIDOTUM)-schemat zmiany polega na tym że do
> każdej karty automatycznie dopisane jest zwierzę, co zwieksza ich ilość
> i różnorodność.
> Tak więc na przykład mamy niedzwiedzia w lesie, kobre w palmach,
> krokodyla przy wodopoju, czy rekina w oceanie. Tym sposobem każda
> lokacja w grze na która się wybierasz posiada zwierze które możesz
> zaatakować, bądź które może zaatakować ciebie. I tu dochodzimy do
> drugiej kwestii- kiedy zwierzęta cie atakuja a kiedy nie. Ty miałeś
> pomysł z testem bodajrze odwagi, ja myślę o czymś innym. W trakcie gry
> zdobywasz UMIEJĘTNOŚCI, nie wszystkie z nich tak naprawdę dają jakieś
> dodatkowe bonusy, ale każda z nich się liczy -dlaczego?Otóż: Każde ze
> zwierząt oznaczone jest dwoma liczbami M:motywacja oraz S:siła. Dajmy na
> to Lew ma M:4 i S:5. To czy zwierze cię zaatakuje zależy od jego
> motywacji, i twoich umiejętności. Jeśli twoja ilość kart UMIEJĘTNOŚCI
> jest niższa niż MOTYWACJA zwierzęcia, ono automatycznie cię atakuje.
> Rozgrywka, szczególnie na początku w takich warunkach jest od razu nieco
> utrudniona. Jednak... jedną z umiejętności jest "SERVIVE" - otrzymujesz
> ją za przeżycie pierwszej doby na wyspie - więc nie jest wcale tak
> trudno ją zdobyć, inna to "WĘDKARZ" - upoluj 3 ryby jednego dnia,
> "NOŻOWNIK" - zabij 3 zwierzęta nożem itp - tak więc dochodzimy tu do
> sytuacji gdy te umiejętności zdobywa się dość szybko jeśli ma się
> odpowiednią determinację. Dodatkowo każda karta ma dwie strony - są
> bardzo podobne, jednak różnią się jedną rzeczą. Każdy teren jest
> początkowo ODKRYTY, można go jednak POSKROMIĆ, zabijając zwierzę na
> karcie - karta zostaje odwrócona, a zwierze na niej jest słabsze od
> stanu początkowego, nie tylko dla tego kto to zrobił ale dla wszystkich
> graczy. Migrację zwierząt chciałem zaznaczyć w taki sposób, że mamy
> karty migracji w zdarzeniach - a na nich polecenie np. zamień miejscami
> dowolne dwie karty typu DŻUNGLA.
>
> Kolejne aspekty: DZIEŃ, NOC, KARTY MIEJSC.
> Myślałem żeby wprowadzić system podziału na dzień i noc w stosunku
> 4rundy/2rundy(noc ma tylko 8 godzin, dzień 16), W każdej rundzie gracz
> ma 3, a nie 2 Punkty Akcji. Każdej doby-czyli dnia i nocy musi się napić
> i zjeść, woda jest niemagazynowalna, jedzenie tak. Podobnie jak u
> ciebie, jeśli tego nie zrobi traci 1pkt życia. I teraz przychodzi czas
> na NOC - jeśli gracz jest poza obozem w nocy, każdej kolejki(nie ma ich
> dużo bo aż 2 nocne) ciągnie kartę NOCNEGO ZDARZENIA - a na niej
> oczywiście niemiłe zdarzenie, głównie dla niego, czasem także i dla
> wszystkich graczy. Jeśli wszyscy są w obozie na noc, mija ona spokojnie,
> innymi słowy można odrazu przejść do dnia. KARTY ZWYKŁYCH ZDARZEŃ
> wyciągane są każdego dnia po rundzie 2 i z reguły dotyczą wszystkich
> graczy, tutaj także większość z nich jest nieprzyjemna, choć nie zawsze.
> Co do KART MIEJSC - ty rozkładałeś wszystkie karty od razu potem
> następowało odkrywanie ich, ja chcę dać graczom większą swobodę. Grę
> zaczynamy od "krzyża": obóz na środku, na dole ocean, po lewej i prawej
> plaża, a u góry drzewa - jednak żadna z tych kart nie posiada surowców,
> ani zagrożeń, mają one jedynie za zadanie zwiększenie dystansu do obozu
> podczas poruszania się po planszy. Gracze teraz nie mogą poruszać się po
> skosie - utrudnienie. Na początku każdego dnia dobieramy 2 KARTY MIEJSC
> i układamy je na planszy, w miejscu które uważamy za słuszne - jedyna
> zasada - karty oceanu układamy na dole, karty plaży po lewej i prawej, a
> wszystkie pozostałe w głąb wyspy. Karty tak jak u ciebie są opisane
> SUROWCEM, jednak myślałem sobie że ilość zebranego surowca jest zawsze
> nieograniczona-i tak ogranicza ich miejsce i waga - bez plecaka czy z
> plecakiem, no i trzeba na to poświęcić Punkty Akcji - więc niech każdy
> decyduje ile czego mu trzeba. Jest także opis Trudności Terenu - pojawia
> się tylko gdy jest to więcej niż 1 PA na wejście - DŻUNGLA, OCEAN, SKAŁY
> po 2, WZGÓRZE i WULKAN po 3. Na plaży zamiast zagrożeń najczęściej
> znajdują się znajdźki - czyli np. skrzynia z wyposażeniem z rozbitego
> samolotu - i tu rzucając kostką przeszukujesz ją marnując 2, lub 3
> PA(trzeba to przemyśleć) Można np. znaleźć pistolet, ale bez naboi
> bezużyteczny, więc trzeba znów to miejsce przeszukać - jeśli karty były
> by dwustronne mogły by eliminować znalezienie 2 pistoletów - czyli jeśli
> ktoś znalazł pistolet, to musi kartę obrócić - a tam do znalezienia już
> tylko naboje nóż i strzały np.
> Można by także poszerzyć arsenał broni - tak że z niemal każdego
> połączenia surowców powstaje broń, jej siła odpowiada ilości użytych
> surowców - jednak przy demontażu zawsze zostaje nam tylko 1 surowiec, a
> przedmioty złożone z 3 surowców nadal ważą 3 kilo, wiec trzeba się
> zastanowić co tam umieścić. Walka oczywiście za pomocą kostki do gry
> plus siła walczących.
> Myślałem też o tubylcach - mogli by być na przykład silni ale nie skorzy
> do walki czyli M:1 S:5(lub nawet 6), zawsze wymieniali by się na
> zasadzie 1 surowiec, za 2 surowce-obojętnie jakie, ale jeśli ktoś
> pokonał by Tubylców z własnej woli, to barter stanowił by stosunek 1
> surowiec za 1.
>
> Co o tym sądzisz?
>
Wykonałem roboczo większość kart terenu, jeśli ktoś jest zainteresowany wglądem - proszę pisać
ODPOWIEDZ