GRY-PLANSZOWE.pl

Wczoraj rozmawiałem ponownie z UM i niestety jesteśmy w tym samym punkcie co w Styczniu. Piszę niestety bo zaczynam widzieć to w czarnych barwach. Nie chcę oceniać UM na tym etapie ale wiem że ja jako autor zrobiłbym to lepiej i zdecydowanie szybciej, a tu wciąż "czekamy" nie wiedzieć na co tak naprawdę. Zaczynamy się lekko rozmywać w tym co miało być a co będzie. Nie jestem zadowolony z aktualnych postępów projektu ale nie pozostaje mi czekać.....ile? Tyle ile trzeba będzie. Jestem świadom ciężkości obecnych czasów ale bardzo nie lubię jak ktoś mi zaczyna mydlić oczy a tu po wczorajszej rozmowie zaczyna się robić smrodliwie.

Zostawiam to wszystko do końca wakacji. Tak trzeba....po wakacjach wdrożę inny plan wyegzekwowania czegokolwiek od UM.

Masz z UM podpisaną jakąś lojalkę?

Czemu nie pójdziesz z tym do wydawnictw?

Koklusz pisze: ↑14 kwie 2023, 11:45 Masz z UM podpisaną jakąś lojalkę?

Czemu nie pójdziesz z tym do wydawnictw?

Mam umowę. Gra już nie jest moja. Jestem jedynie jej autorem. Ignacy z Portalu był wstępnie zainteresowany przejęciem licencji ale to nie takie proste jak kasa w UM pochodzi z EU. Mówił że jest sporo schodów i ciężko się dogadywać z urzędami. Gdyby to było wydawnictwo X to nie widziałby problemu a tak to gra musiałaby być naprawdę mega hiciorem żeby jemu się chciało o nią walczyć. A jak wiemy czasy są cieżkie, Portal i inne wydawnictwa mają zaplanowanych po 13-20 gier więc mają co robić niż się interesować pierwszą grą jegomościa BOLLO z forum....znam swoje miejsce w rzędzie i się nie wychylam. Jestem bardzo wdzięczny UM który dał mi szanse ale zaczyna do mnie docierać że to nie prawdziwe wydawnictwo więc mój obraz z miesiąca na miesiąc zaczyna się diametralnie zmieniać.

A ile musisz zmienić w grze żeby UM nie pozwał Cię o kradzież własności intelektualnej?

Propi pisze: ↑14 kwie 2023, 14:05 A ile musisz zmienić w grze żeby UM nie pozwał Cię o kradzież własności intelektualnej?

Też myślałem o tym . To nie jest aż taki wielki problem. Kwestia zmiany grafiki tak naprawdę, czyli wpakowania kolejnych tysięcy pln i czasu grafika na zmianę szaty graficznej. Dodatkowo cała instrukcja i część mechaniki by fabularnie pasowało. Diora jak i 90% innych gier Euro przecież dobrze wiemy że mogą być o wszystkim i o niczym. Ale została tak zrobione fabularnie i historycznie że granie w nią jest bardzo intuicyjne co potwierdzają testy na "żywych". Mechaniki są niczyją własnością więc nie ma obawy o plagiat. Ale to nie jest droga którą teraz chciałbym podążać. Ja i inni chcą "Diory" I tego się trzymajmy na tę chwilę....

BOLLO pisze: ↑14 kwie 2023, 14:38

Propi pisze: ↑14 kwie 2023, 14:05 A ile musisz zmienić w grze żeby UM nie pozwał Cię o kradzież własności intelektualnej?

Też myślałem o tym . To nie jest aż taki wielki problem. Kwestia zmiany grafiki tak naprawdę, czyli wpakowania kolejnych tysięcy pln i czasu grafika na zmianę szaty graficznej. Dodatkowo cała instrukcja i część mechaniki by fabularnie pasowało. Diora jak i 90% innych gier Euro przecież dobrze wiemy że mogą być o wszystkim i o niczym. Ale została tak zrobione fabularnie i historycznie że granie w nią jest bardzo intuicyjne co potwierdzają testy na "żywych". Mechaniki są niczyją własnością więc nie ma obawy o plagiat. Ale to nie jest droga którą teraz chciałbym podążać. Ja i inni chcą "Diory" I tego się trzymajmy na tę chwilę....

Ale pamiętaj, że w takim wypadku to nie były by Twoje pieniądze, tylko wydawnictwa, które zechciało by wydać grę. Może kojarzysz grę Adama Kwapińskiego o tytule „Inbetween”? Oryginalnie miała zupełnie inną tematykę, która bardziej pasowała do Fabryki Gier Historycznych. Wydawnictwo Board&Dice zupełnie zmieniło temat i wypromowało grę na popularności serialu z Netflixa. Może „Diora” sprawdzi się w klimacie zombie jak z „The Last of Us”?

Tak znam te historie. Tak jak pisalem do wakacji nic nie tykam by sie nie zapętlić a i tak mam co przez ten czas robic. Dziecko,nowa gra, kanał, granie i ogolnie zycie....

Tak mi się wydaje że chodzi o ...politykę i zbliżające się wybory. Urzędasy nie chcę ryzykować kasą bo nie wiadomo czy nikt ich nie "pociągnie".
---- Albo "zwyczajnie" decydent chce w łapę

Łał, gra wygląda jak naprawdę grube euro!

Miszon pisze: ↑15 kwie 2023, 08:31 Łał, gra wygląda jak naprawdę grube euro!

I gwarantuję że takie jest. I nie piszę tego tylko i wyłącznie dlatego że to moje dzieło i chciałbym kogoś wpuszczać w maliny. Nic z tych rzeczy. Gra jest kierowana do zaawansowanych graczy ale i ci mniej zaawansowani się w niej odnajdą. Sporo główkowania i wybierania "mniejszego zła". Każdy twój ruch , każda akcja ma tutaj znaczenie i jest na wagę złota jednocześnie nie pogrążając cię jak coś źle i mało optymalnie zrobisz. Zawsze masz jakiś plan B na wypadek gdy by A okazało się słabym rozwiązaniem.

Trzymam kciuki i zaczynam śledzić wątek jako osoba, w której mieście był zakład Diory (Nowa Ruda). Także po sąsiedzku czekam, żeby zagrać

Ta gra "wygląda" dobrze. Widzę, że oparta jest mocno na kościach - co mi się podoba, bo może gwarantować sporą regrywalność i dawkę emocji. U nas najwięcej gier zagraliśmy w... Marco Polo 1 czy też Zamki Burgundii - obydwie gry są "stricte" kościane. Tutaj też są karty, co też prezentuje się dobrze. Według mnie kombinacja kart kościano-kartowych jest najciekawsza, a tutaj właśnie to jest (z tego co widać). Widziałem sporo gier, które miały pełno elementów (żetonów), ale jakby unikały kości. Albo gry karciane, które również unikały kości. Ale jednak gry z kośćmi wydają się mi ciekawsze, o czym świadczy też liczba rozegranych u nas gier.

AspenNr pisze: ↑25 maja 2023, 14:24 Trzymam kciuki i zaczynam śledzić wątek jako osoba, w której mieście był zakład Diory (Nowa Ruda). Także po sąsiedzku czekam, żeby zagrać

Dzięki Sąsiedzie!

rdbeni0 pisze: ↑27 maja 2023, 14:43 Ta gra "wygląda" dobrze. Widzę, że oparta jest mocno na kościach - co mi się podoba, bo może gwarantować sporą regrywalność i dawkę emocji. U nas najwięcej gier zagraliśmy w... Marco Polo 1 czy też Zamki Burgundii - obydwie gry są "stricte" kościane. Tutaj też są karty, co też prezentuje się dobrze. Według mnie kombinacja kart kościano-kartowych jest najciekawsza, a tutaj właśnie to jest (z tego co widać). Widziałem sporo gier, które miały pełno elementów (żetonów), ale jakby unikały kości. Albo gry karciane, które również unikały kości. Ale jednak gry z kośćmi wydają się mi ciekawsze, o czym świadczy też liczba rozegranych u nas gier.

Nie tylko wygląda dobrze ale i gwarantuję że dobrze się w nią gra. Ale muszę Cię zmartwić jako fana gier kościanych. W Diorze kości reprezentują pracowników których pozyskujesz jedynie raz (rzucasz kośćmi). W późniejszej grze dany pracownik jedynie awansuje na wyższy poziom (wartość kości się zmienia) tym samym to ty masz na to realny wpływ. Kości się nie przerzuca co rundę tak jak to jest we wspomnianym Marco Polo o którym piszesz. Ale skoro lubisz MP to i Diora Ci się spodoba bo mechanika "stakowania" kości została między innymi zaczerpnięta z tej kapitalnej gry.

Taka sprawa.....1/06 dostałem informację od wydawcy (UM) że po 3 konkursach została wyłoniona drukarnia z którą podpisali umowę na druk gry DIORA!!

Od 02/06 wraz z bratem przerabiamy grę (grafikę,komponenty,instrukcję) bo aby zmieścić się w budżecie UM musieliśmy podjąć ostateczne kroki. Będzie kilka zmian ale niestety zostaliśmy przyparci do muru albo w lewo albo.....no właśnie nie było albo tak naprawdę.

Fakt jest taki że drukarnia przyjęła i zaakceptowała jakieś 70% naszych plików a zaznaczam że robimy je sami od A-Z. Firma wciska jedynie przycisk "start" na swoich maszynach i drukuje co im się da....nawet jak to jest niekształtna kupa grafik od Pana Klemensa.

Jakie zaszły zmiany w grze? Mechanicznie nic nie ostało zmienione, jakieś drobne usprawnienia które mnie kuły jak np początkowy dobór pieniędzy. Grając na 4 graczy 4/5/6/7pln, przy 3graczach 5/6/7pln przy 2 6/7pln.

Aby móc grę wydać największe zmiany zostały odgórnie narzucone na materiały komponentów,wielkości i grafiki. Kafle radioodbiorników zostaną zastąpione kartami mini-europen. Kwadratowe kafle pomieszczeń technologii zostaną zastąpione kartami typu standard. Drewniane znaczniki graczy zastąpią kartonowe. Plansza zostanie lekko zmniejszona. Plastikowe kości z powodu programu ekologicznego który obecnie jest na topie w Dzierżoniowie zostaną zmienione na drewniane (ta zmiana mnie najbardziej boli bo te plastikowe były naprawdę fajne, ale rozumiem intencję).

Tak więc kto obserwował cały wątek już wie że z klasy "premium" gry przeszliśmy na klasę "jest ok, niczego nie urywa". Ale no właśnie najważniejsze....mam potwierdzenie (ustne) że drukujemy we wrześniu a więc jest szansa że gra będzie fizycznie prawdopodobnie jeszcze w tym roku. Nie znam ceny ani nakładu ale tutaj już nie mam totalnie żadnego wpływu na te widełki, po mimo moich interwencji niczym Rejtan. Nastawiam się jednak na ilość symboliczną i bardzo limitowaną. Cena....? Nie mam bladego pojęcia ale będzie najniższa jaką UM może zaproponować i to jest gwarancja.

Szampana jeszcze nie otwieram i nie rozpowiadam na lewo i prawo do puki to info nie będzie zmaterializowane w sposób namacalny. Ale już teraz bardzo proszę osoby które będą chciały pomóc w poczcie pantoflowej aby zaglądały co jakiś czas tutaj w celu aktualizowania informacji z pierwszej ręki.

Tyle....

Na marginesie - firma Diora była w latach 70 tych i 80 tych XX wieku częścią składową Zjednoczenia UNITRA. A na jesieni marka Unitra ma wrócić na polski rynek

MichalStajszczak pisze: ↑16 cze 2023, 16:04 Na marginesie - firma Diora była w latach 70 tych i 80 tych XX wieku częścią składową Zjednoczenia UNITRA. A na jesieni marka Unitra ma wrócić na polski rynek

Dokladnie tak bylo ale chyba na modelach nadal sygnowano Unitra Diora.

Żetony graczy, monety i planszetki graczy zaakceptowane. Pozostała instrukcja i pudełko....

Szukalem po polsce i znalazlem model ktory wizualnie najbardziej przypadl mi do gustu aby zdobił pudlo z gra czyli Mazur Lux. Ale to musiala byc petarda w tamtych latach. Powiem Wam jeszcze ze do tej pory 3 stacje odbieraja jak sie je prawidlowo ustawi.
Zamykasz oczy i cofasz sie dziesiatki lat wstecz slyszac co chile szum fal radiowych.

Na te chwile radioodbiornik zdobi planszowkowy lokal ale moze kiedys jak Bog da na dom to postawie go nad kominkiem.

Tym czasem podziwiajcie jak ongiś projektowalo sie nie tylko rzeczy funkcjonalne ale i ladne. Dla mnie kazdy model Diory to swoiste dzielo sztuki. Ale nie wkrecam sie zabardzo bo cos czuje ze zaczne je kolekcjonowac

Trzymam kciuki! Skoro wrzesień do druku to może da radę ograć jakieś demo - Na Spodku?

Marbel pisze: ↑24 cze 2023, 20:54 Trzymam kciuki! Skoro wrzesień do druku to może da radę ograć jakieś demo - Na Spodku?

Niestety ale bylem na OMG i bede na GameFest Wroclaw. Spodki i inne Pyrkony w tym roku niestety odpadaja. Ale standardowo bedzie recenzja i gameplay zeby kazdy zainteresowany nie musial kupowac kota w worku. Jeszcze mamy sporo czasu wiec kazdy bedzie wiedzial co i jak.

U kogo będzie recenzja?

autopaga pisze: ↑24 cze 2023, 21:21 U kogo będzie recenzja?

Gambit sie deklarowal 2lata temu dodatkowo chcialbym podeslac gre chlopakom z Koszalina czyli Gandalfowi i Barolkowi oraz jak sie zgodzi to Kaczmarowi. Generalnie jestem otwarty na kazdego "recenzenta" ktory bedzie chcial cos opowiedziec od siebie o grze. Ja gre jedynie na kanale opowiem bo zrecenzowac wlasne dzielo jest raczej trudno.

Z mojej strony na pewno bedzie gameplay oraz wideo instrukcja.

Dziś do drukarni wysyłamy instrukcję. I jest to ostatni plik do akceptacji. Później czekamy na akceptacje wszystkiego przez drukarnię i czekamy na zwrotkę w postaci gotowego składu. Jak przyjdzie to brat swoim graficznym okiem zerknie czy wszystko jest tak jak było ustalane lub nie odbiega znacząco od oryginału. Na tę chwile idzie wszystko dobrze ...oby już tak pozostało aż do końca bo ta ostatnia nagła zmiana strasznie nas wymęczyła.

Diora oficjalnie czeka w kolejce na druk!!!

Gratulacje.
No to kiedy premiera?