Cześć,
chcę kupić któryś nowy dodatek do Viticulture. Najchętniej wziąłbym oba, ale ten pomysł chyba nie przejdzie przez Wysoką Komisję (nie żebym nie próbował). Wiem mniej-więcej czym się różnią, ale nadal nie potrafię sobie wyobrazić, który będzie "lepszy", da więcej frajdy. Dlatego proszę Was o Wasze opinie i doświadczenia.
Którzy goście: znad Renu czy z wrzosowisk?
Re: Którzy goście: znad Renu czy z wrzosowisk?
Podpinam się i podbijam posta.
Mam Viticulture EE i Toskanię z feralnego wydania Phalanx ze złej jakości planszą (już wymienioną na dobrą).
Grając w Toskanię tylko we 2 osoby z żoną, który dodatek „gości” byście polecili i dlaczego? Jeśli oba, to dlaczego?
Dzięki bardzo za komentarze, bo wyniki sondy kolegi z posta nie określają jasno, który wybrać i dlaczego.
Pozdrawiam fanów Viti!
Mam Viticulture EE i Toskanię z feralnego wydania Phalanx ze złej jakości planszą (już wymienioną na dobrą).
Grając w Toskanię tylko we 2 osoby z żoną, który dodatek „gości” byście polecili i dlaczego? Jeśli oba, to dlaczego?
Dzięki bardzo za komentarze, bo wyniki sondy kolegi z posta nie określają jasno, który wybrać i dlaczego.
Pozdrawiam fanów Viti!
-
- Posty: 312
- Rejestracja: 01 gru 2016, 23:24
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 30 times
- Been thanked: 42 times
Re: Którzy goście: znad Renu czy z wrzosowisk?
Nie miałam jeszcze do czynienia z żadnym z tych dodatków, więc post z rodzaju "nie znam się, więc się wypowiem"
Z tego co mi wiadomo, to Goście z Doliny Renu bardziej ukierunkowują rozgrywkę na tworzenie wina aniżeli zdobywanie czystych punktów z kart, dlatego gdybym miała wybierać, wybrałabym właśnie ten, bo produkcja win to przecież esencja tej gry. Podmieniasz talię z podstawki na tę z dodatku. Gości z Wrzosowisk natomiast wtasowujesz w podstawkę i masz po prostu urozmaicenie talii już istniejącej. Ja zamówiłam w przedsprzedaży oba dodatki, będę używać ich zamiennie w zależności od typu rozgrywki, na jaki akurat przyjdzie nam ochota, ale podejrzewam, że zdecydowanie częściej będziemy grać z Gośćmi z Doliny Renu.
Z tego co mi wiadomo, to Goście z Doliny Renu bardziej ukierunkowują rozgrywkę na tworzenie wina aniżeli zdobywanie czystych punktów z kart, dlatego gdybym miała wybierać, wybrałabym właśnie ten, bo produkcja win to przecież esencja tej gry. Podmieniasz talię z podstawki na tę z dodatku. Gości z Wrzosowisk natomiast wtasowujesz w podstawkę i masz po prostu urozmaicenie talii już istniejącej. Ja zamówiłam w przedsprzedaży oba dodatki, będę używać ich zamiennie w zależności od typu rozgrywki, na jaki akurat przyjdzie nam ochota, ale podejrzewam, że zdecydowanie częściej będziemy grać z Gośćmi z Doliny Renu.