Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- Sarna
- Posty: 311
- Rejestracja: 21 lut 2013, 19:29
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 101 times
- Been thanked: 42 times
Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)
Gdzieś w komentarzach na FB widziałem, że twórcy zapowiadali filmy na przestrzeni kilku dni ale póki co ani widu, ani słuchu, tak czy siak zaryzykowałem i zdecydowałem się na egzemplarz... Zobaczymy
-
- Posty: 704
- Rejestracja: 28 wrz 2018, 09:49
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 467 times
- Been thanked: 394 times
Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)
Tak jak mi się gra bardzo podoba wizualnie, przygodówka ala Runebound, mniam, tak ja też odbijam się od kupna jak widzę niedoróbki typu brak możliwości ukończenia scenariusza bo coś, i w FAQ umieścimy sprostowanie. Nie, nie po to płacę naprawdę duże pieniądze za grę bym to mógł tolerować.
-
- Posty: 840
- Rejestracja: 07 wrz 2019, 15:00
- Has thanked: 78 times
- Been thanked: 108 times
Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)
To rozumiem że nie kupujesz planszówek ani karcianek ?Dhel pisze: ↑29 sty 2021, 10:13 Tak jak mi się gra bardzo podoba wizualnie, przygodówka ala Runebound, mniam, tak ja też odbijam się od kupna jak widzę niedoróbki typu brak możliwości ukończenia scenariusza bo coś, i w FAQ umieścimy sprostowanie. Nie, nie po to płacę naprawdę duże pieniądze za grę bym to mógł tolerować.
Bo do każdej wychodzi FAQ i w każdej są błędy.
No i to planszówka to nie jest jak z grami na konsole że ci się zawiesi i dupa. Zawsze możesz zmienić coś co pozwoli ci grać dalej, lepiej się bawić... Płaczecie w tym wątku strasznie i to przeważnie ci co nie kupili.
- Goldberg
- Posty: 1512
- Rejestracja: 29 maja 2013, 13:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 83 times
- Been thanked: 174 times
Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)
Al szanujmy sie, to cos w pliku doc to nie FAQ to jakiś ŻART! Prosze, szanujmy sie....
A w "kirche" co ja mam? Cztery gołe ściany i tak pusto jakby się miał interes za chwilę zlikwidować! Pastor gada jakieś rzeczy o piekle nieprzyjemne, a czy ja idę do kościoła żeby się denerwować?; Moryc "Ziemia Obiecana"
- garg
- Posty: 4480
- Rejestracja: 16 wrz 2009, 15:26
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1437 times
- Been thanked: 1102 times
Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)
Mówisz o tych, które sam kupujesz, czy w ogóle o wszystkich?
Tak tylko pytam, bo wbrew pozorom bylejakość nie jest standardem...
Mam / Sprzedam/wymienię
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
-
- Posty: 799
- Rejestracja: 24 sie 2009, 11:08
- Has thanked: 253 times
- Been thanked: 128 times
Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)
Chyba lepsza taka szybką wersja odpowiedzi na wątpliwości niż czekanie na oficjalny FAQ graficznie dopieszczony.
Przecież szczególnie w tych rozbudowanych grach przygodowych jakieś błędy się zdarzają i Zerywia raczej nie jest wyjątkiem tylko potwierdzeniem.
Wydanie gry i jakość komponentów w zasadzie wszyscy chwalą i daleko w tym względzie Zerywii do byklejakości.
Przecież szczególnie w tych rozbudowanych grach przygodowych jakieś błędy się zdarzają i Zerywia raczej nie jest wyjątkiem tylko potwierdzeniem.
Wydanie gry i jakość komponentów w zasadzie wszyscy chwalą i daleko w tym względzie Zerywii do byklejakości.
Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)
Następny chce decydować, na co inni mają wydawać swoje pieniądze. To już było wałkowane. Przeczytaj sobie dyskusję na poprzednich stronach.manicminer pisze: ↑29 sty 2021, 12:29 To rozumiem że nie kupujesz planszówek ani karcianek ?
Bo do każdej wychodzi FAQ i w każdej są błędy.
No i to planszówka to nie jest jak z grami na konsole że ci się zawiesi i dupa. Zawsze możesz zmienić coś co pozwoli ci grać dalej, lepiej się bawić... Płaczecie w tym wątku strasznie i to przeważnie ci co nie kupili.
Przecież to jest tymczasowe rozwiązanie, w którym wydawcy zbierają materiały do oficjalnego pliku FAQ. Pisałem o tym, że powstanie w późniejszym terminie. Nie chce Ci się przejrzeć 3 stron wątku w poszukiwaniu informacji, ale do krytyki jesteś pierwszy. Popieram krytykę, ale opartą na faktach, a nie fantazjach.
- mikeyoski
- Posty: 1523
- Rejestracja: 08 lut 2015, 00:32
- Has thanked: 278 times
- Been thanked: 172 times
- Kontakt:
Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)
Do ogromnej większości gier żadne FAQ nie są potrzebne. Wbrew pozorom ogromna większość gier wychodzi bez błędów. Więc stwierdzenie, że we wszystkich jest coś nie tak jest zwyczajnie nieuprawnione.manicminer pisze: ↑29 sty 2021, 12:29To rozumiem że nie kupujesz planszówek ani karcianek ?Dhel pisze: ↑29 sty 2021, 10:13 Tak jak mi się gra bardzo podoba wizualnie, przygodówka ala Runebound, mniam, tak ja też odbijam się od kupna jak widzę niedoróbki typu brak możliwości ukończenia scenariusza bo coś, i w FAQ umieścimy sprostowanie. Nie, nie po to płacę naprawdę duże pieniądze za grę bym to mógł tolerować.
Bo do każdej wychodzi FAQ i w każdej są błędy.
No i to planszówka to nie jest jak z grami na konsole że ci się zawiesi i dupa. Zawsze możesz zmienić coś co pozwoli ci grać dalej, lepiej się bawić... Płaczecie w tym wątku strasznie i to przeważnie ci co nie kupili.
- Goldberg
- Posty: 1512
- Rejestracja: 29 maja 2013, 13:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 83 times
- Been thanked: 174 times
Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)
MAteriały zbiera sie na maila jak najszybciej i wydaje w formie oficialnego faqu w formie pdf, instrukcje przeczytałem (było trudnoooooo) i stwierdzam ze nie da sie jej czytac
Co do nie zerkniecia na pierwsza strone, ok prawda
A dodatkowo , krytykuje tylko sposob kontaktu i podania faqu i instrukcie , o mechanice sie nie wypowiadam nie gralem...a grafika mi sie podoba, tak jak i niestety caly feel gry (niestety bo jej nie kupie ze wzgledu na instrukcje i bledy w scenariuszach)
Co do nie zerkniecia na pierwsza strone, ok prawda
A dodatkowo , krytykuje tylko sposob kontaktu i podania faqu i instrukcie , o mechanice sie nie wypowiadam nie gralem...a grafika mi sie podoba, tak jak i niestety caly feel gry (niestety bo jej nie kupie ze wzgledu na instrukcje i bledy w scenariuszach)
A w "kirche" co ja mam? Cztery gołe ściany i tak pusto jakby się miał interes za chwilę zlikwidować! Pastor gada jakieś rzeczy o piekle nieprzyjemne, a czy ja idę do kościoła żeby się denerwować?; Moryc "Ziemia Obiecana"
-
- Posty: 912
- Rejestracja: 15 paź 2014, 19:16
- Has thanked: 1074 times
- Been thanked: 103 times
Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)
Ludzie, proszę Was...
FAQ, a błędy i ich poprawki, to dwie różne sprawy.
FAQ to pytania odnośnie zasad i odpowiedzi na nie. Nie zawsze są one konieczne, a zwykle powinny się one brać z tego, że jakaś zasada nie jest zrozumiana poprawnie przez gracza lub grupę graczy. FAQ nie powinno być rozwiązaniem na błędach w instrukcji, zasadach itp. może jedynie sygnalizować, że takie błędy się pojawiły.
Na błędy odpowiedzią jest ich naprawa, czy to jako dodruk wadliwych elementów gry, czy kserówka instrukcji, tym razem bez błędnych zasad.
Mnie nie przeraża przymus czytania FAQ przed pierwszą rozrywką, szczególnie jak mamy grę rozbudowaną. Za to niedopuszczalne dla mnie są błędy w scenariuszach w grze z kampanią, szczególnie jeśli te błędy uniemożliwiają zakończenie przygody.
I ja nie kupuję tej edycji gry nie dlatego, że zasady są skomplikowane i stworzyli FAQ (to akurat atut, o ile wyjdzie w formie pliku typu PDF do pobrania ze strony wydawnictwa), ale dlatego, że słyszę o błędach w scenariuszach, które psują rozgrywkę.
FAQ, a błędy i ich poprawki, to dwie różne sprawy.
FAQ to pytania odnośnie zasad i odpowiedzi na nie. Nie zawsze są one konieczne, a zwykle powinny się one brać z tego, że jakaś zasada nie jest zrozumiana poprawnie przez gracza lub grupę graczy. FAQ nie powinno być rozwiązaniem na błędach w instrukcji, zasadach itp. może jedynie sygnalizować, że takie błędy się pojawiły.
Na błędy odpowiedzią jest ich naprawa, czy to jako dodruk wadliwych elementów gry, czy kserówka instrukcji, tym razem bez błędnych zasad.
Mnie nie przeraża przymus czytania FAQ przed pierwszą rozrywką, szczególnie jak mamy grę rozbudowaną. Za to niedopuszczalne dla mnie są błędy w scenariuszach w grze z kampanią, szczególnie jeśli te błędy uniemożliwiają zakończenie przygody.
I ja nie kupuję tej edycji gry nie dlatego, że zasady są skomplikowane i stworzyli FAQ (to akurat atut, o ile wyjdzie w formie pliku typu PDF do pobrania ze strony wydawnictwa), ale dlatego, że słyszę o błędach w scenariuszach, które psują rozgrywkę.
-
- Posty: 863
- Rejestracja: 04 gru 2018, 09:48
- Lokalizacja: Wielkie Cesarstwo Północy Gdańsk
- Has thanked: 136 times
- Been thanked: 216 times
Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)
W końcu po pierwszej rozgrywce. Pierwsze wrażenie pozytywne choć instrukcja do tej gry to imo zło...
Trochę uwiera fakt, że karty które miałem na początku rozgrywki w zasadzie zostały do końca i nie było co dodać ani podmienić. Ale może to taki urok tutorialowego scenariusza (albo coś źle graliśmy).
Trochę uwiera fakt, że karty które miałem na początku rozgrywki w zasadzie zostały do końca i nie było co dodać ani podmienić. Ale może to taki urok tutorialowego scenariusza (albo coś źle graliśmy).
Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)
Czyli ogólnie raczej polecasz gre? Ja zakupiłem w sklepie i obawiam się że swój egzemplarz dostanę w za kilka miesięcy.... do tego jak mówisz instrukcja jest trochę słaba plus nadal brak zapowiedzianych filmików. Tak więc zastanawiam się czy nie zrezygnować i za tą kasę kupić coś innego np. Mage Knight.W końcu po pierwszej rozgrywce. Pierwsze wrażenie pozytywne choć instrukcja do tej gry to imo zło...
Trochę uwiera fakt, że karty które miałem na początku rozgrywki w zasadzie zostały do końca i nie było co dodać ani podmienić. Ale może to taki urok tutorialowego scenariusza (albo coś źle graliśmy).
-
- Posty: 840
- Rejestracja: 07 wrz 2019, 15:00
- Has thanked: 78 times
- Been thanked: 108 times
Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)
Filmiki będą jak się uporają z wysyłkami.damianKr pisze: ↑15 lut 2021, 10:39Czyli ogólnie raczej polecasz gre? Ja zakupiłem w sklepie i obawiam się że swój egzemplarz dostanę w za kilka miesięcy.... do tego jak mówisz instrukcja jest trochę słaba plus nadal brak zapowiedzianych filmików. Tak więc zastanawiam się czy nie zrezygnować i za tą kasę kupić coś innego np. Mage Knight.W końcu po pierwszej rozgrywce. Pierwsze wrażenie pozytywne choć instrukcja do tej gry to imo zło...
Trochę uwiera fakt, że karty które miałem na początku rozgrywki w zasadzie zostały do końca i nie było co dodać ani podmienić. Ale może to taki urok tutorialowego scenariusza (albo coś źle graliśmy).
Mage Knight to inna gra i tutaj zasady są też dość skomplikowane...
-
- Posty: 863
- Rejestracja: 04 gru 2018, 09:48
- Lokalizacja: Wielkie Cesarstwo Północy Gdańsk
- Has thanked: 136 times
- Been thanked: 216 times
Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)
Na razie zagrałem zbyt mało rozgrywek by polecić, ale jestem zainteresowany i chcę tę grę poznawać dalej.manicminer pisze: ↑15 lut 2021, 12:01Filmiki będą jak się uporają z wysyłkami.damianKr pisze: ↑15 lut 2021, 10:39Czyli ogólnie raczej polecasz gre? Ja zakupiłem w sklepie i obawiam się że swój egzemplarz dostanę w za kilka miesięcy.... do tego jak mówisz instrukcja jest trochę słaba plus nadal brak zapowiedzianych filmików. Tak więc zastanawiam się czy nie zrezygnować i za tą kasę kupić coś innego np. Mage Knight.W końcu po pierwszej rozgrywce. Pierwsze wrażenie pozytywne choć instrukcja do tej gry to imo zło...
Trochę uwiera fakt, że karty które miałem na początku rozgrywki w zasadzie zostały do końca i nie było co dodać ani podmienić. Ale może to taki urok tutorialowego scenariusza (albo coś źle graliśmy).
Mage Knight to inna gra i tutaj zasady są też dość skomplikowane...
Nie wydaje mi się by zasady MK były jakoś specjalnie skomplikowane. Są bardzo logiczne i poukładane. Choć jest kilka rzeczy o których trzeba pamiętać. Tam nie miałem jakiś większych problemów z ogarnięciem instrukcji.
Jeden z problemów Zerywi polega imo na tym, że nazewnictwo, którym się tam operuje jest totalnie nieintuicyjne.
Zaś gdy zaczynałem czytać instrukcję, miałem wrażenie jakbym zaczął czytać książkę od środka.
No i to co mi się nie spodobało to jedno z zadań jakie trafiłem na kartach eksploracji - Spotkałem jakiegoś ptaka, gra kazała wykonać 3 trudne testy, namordowałem się jak nie wiem co by te testy pozaliczać i co? I nic. Żadnej nagrody. Gra kazała tylko zachować kartę do kontynuacji zadania bez jakiegokolwiek najmniejszego bonusika... Zakładam że trzeba znaleźć kartę by móc kontynuować zadanie ale już do końca gry nie udało się tego zrobić. To było trochę słabe.
Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)
Wydaje mi się że właśnie liczba nazw własnych utrudnia ogarnięcie zasad. Miało być klimatycznie a wyszło jak dla mnie średnio. Każda rzecz ma swoją nazwę własną, która kompletnie z niczym się nie kojarzy. Stos sotni, żetony żertwy, kiry, żetony kadzi itp itd. A zamiast kiru można by to po prostu nazwać stronami świata albo krainami i wiadomo o co chodzi.
Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)
Można ale wtedy nie byłoby klimatu słowiańskiego i wyszedł by taki polski całkiem niezły Runebound.Michal.s pisze: ↑16 lut 2021, 08:49 Wydaje mi się że właśnie liczba nazw własnych utrudnia ogarnięcie zasad. Miało być klimatycznie a wyszło jak dla mnie średnio. Każda rzecz ma swoją nazwę własną, która kompletnie z niczym się nie kojarzy. Stos sotni, żetony żertwy, kiry, żetony kadzi itp itd. A zamiast kiru można by to po prostu nazwać stronami świata albo krainami i wiadomo o co chodzi.
- japanczyk
- Moderator
- Posty: 11017
- Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3379 times
- Been thanked: 3269 times
Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)
No nie - nie trzeba wszystkich słów wymyślać na nowo, żeby był klimat - to jest problem poczatkujacych twórców, którzy chcą się wyróżnić swoją oryginalnością, a wychodzi jak wychodzi.
Nie wszytsko trzeba postawić na głowie czy nadać mu nową nazwę dla samego faktu nadania nowej nazwy.
Nie wszytsko trzeba postawić na głowie czy nadać mu nową nazwę dla samego faktu nadania nowej nazwy.
- mikeyoski
- Posty: 1523
- Rejestracja: 08 lut 2015, 00:32
- Has thanked: 278 times
- Been thanked: 172 times
- Kontakt:
Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)
Off top. Przeczytaj sobie Peanatemę Stephensona. Natłok neologizmów potrafi wprowadzić w zakłopotanie
- Sarna
- Posty: 311
- Rejestracja: 21 lut 2013, 19:29
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 101 times
- Been thanked: 42 times
Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)
Z tego co orientowałem się na FB, to jest tutaj problem z oznaczeniem karty/opisem przygotowania do rozgrywki. Ta karta jest używana podobno w jednym ze scenariusze, gdzie jej rozpatrzenie ma znaczenie dla jego ukończenie.
No i to co mi się nie spodobało to jedno z zadań jakie trafiłem na kartach eksploracji - Spotkałem jakiegoś ptaka, gra kazała wykonać 3 trudne testy, namordowałem się jak nie wiem co by te testy pozaliczać i co? I nic. Żadnej nagrody. Gra kazała tylko zachować kartę do kontynuacji zadania bez jakiegokolwiek najmniejszego bonusika... Zakładam że trzeba znaleźć kartę by móc kontynuować zadanie ale już do końca gry nie udało się tego zrobić. To było trochę słabe.
Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)
Pierwszy "nowy" filmik od koliby
https://www.youtube.com/watch?v=nMli3OJB36A
A jak tam wrażenia z gry? Dla mnie to taki... hmmm... Runebound na mega sterydach ale jest Ok naprawdę OK. Jedyne co to mam wrażenie iż zasady gry wersji finalnej vs prototypu uległy jakiemuś niepotrzebnemu i nieintuicyjnemu zagmatwaniu ale ogólnie jest naprawdę spoko jak już się to ogarnie
https://www.youtube.com/watch?v=nMli3OJB36A
A jak tam wrażenia z gry? Dla mnie to taki... hmmm... Runebound na mega sterydach ale jest Ok naprawdę OK. Jedyne co to mam wrażenie iż zasady gry wersji finalnej vs prototypu uległy jakiemuś niepotrzebnemu i nieintuicyjnemu zagmatwaniu ale ogólnie jest naprawdę spoko jak już się to ogarnie
Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)
Według mnie gra jest świetna tylko trzeba przebić się przez niezbyt jasne zasady. Jest klimat, wszystko wyglada super, fajny jest limit czasowy, który zawsze goni i trzeba sobie wszystko zaplanować żeby później się nie okazało że 2 tury przed zrealizowaniem scenariuszy zostanie dołożony ostatni kamień .
Sama eksploracja krain, jest bardzo ciekawa. Jedynie na początku obawiałem się systemu walki, ale teraz mogę stwierdzić, że jest bardzo dobrze zaprojektowany i walki sprawiają dużo przyjemności. Na samym początku mając 4 sagi, może się cała walka wydawać prosta, ale warto poczekać na nowe sagi i ogólnie lepiej poznać mechanikę. Zainteresować się stworzami, przedmiotami i bóstwami. Wszystko to w całości daje mega możliwości taktyczne.
Drugą obawę co do walki miałem gdy mocno rozwinąłem swoje sagi i zacząłem walczyć z potworami, i np. taki Zgnilec zostaje rozmazany po podłodze, praktycznie nie ma szans gdy bohater może dodać do wyzwania 6 kości . Obawiałem się że będzie łatwo i gra mnie ukarała, zbytnie folgowanie w przerzutach kart spowodowało szybkie wystrzelanie się z atrybutów, następnie przez to otrzymany uraz i zaczęły być kłopoty. Tak więc nawet później należy dobrze planować walkę i nie ruszać na pełnej kurtyzanie na byle zgnilca wydając wszystkie Wyczyny .
Ogromny plus za Epickie Walki, ale to jest super. Ja podczas pierwszej Epickiej Bitwy spędziłem 20 minut na planowaniu co zagrać, kiedy zagrać, jakie kości, runy, tarcze dodać do puli, jak wykorzystać dostępne przedmioty bóstwa i połączyć ich efekty z efektami kart sagi. Na pokonanie Herolda miałem niestety tylko dwie tury, przy trzeciej dochodził szósty czarny kamień i gra się kończyła, dodatkowo Herold dostał dodatkowe tarcze za szczeliny które wcześniej nie chciało mi się zamknąć. Ostatecznie plan się powiódł i tak jak planowałem w drugiej turze Herold dostał wiele nadmiarowych run. Dodatkowo podczas walki z Heroldem nie tylko czas gra na twoją niekorzyść, ale jeśli nie zadbasz o obronę to możesz wylecieć już podczas pierwszej tury. Ja przy pierwszym rzucie, dostałem dwa trafienia krytyczne, sam herold zadawał standardowo 2 obrażenia na wigor plus wylosowany potwór jedno obrażenie co łącznie zadało 6 pkt obrażeń wigoru. Szczęście przygotowałem tarcze bo gra skończyłaby się natychmiastowo.
Co jeszcze... zadania są fajnie zaprojektowane. Naprawdę, gdy scenariusz mówi żeby oczyścić wybrzeże z Odartych, to gdy zdejmujesz znaczniki zagrożenia czujesz, że rozwalasz odartych i realizujesz jakiś cel a nie tylko zdejmujesz kolejne żetony.
Rozpisałem się ale gra bardzo mi się spodobała . Nie grałem jeszcze w legendy, więc tutaj się nie wypowiem.
Egzemplarz posiadam ze sklepu, wersja rozszerzona.
Sama eksploracja krain, jest bardzo ciekawa. Jedynie na początku obawiałem się systemu walki, ale teraz mogę stwierdzić, że jest bardzo dobrze zaprojektowany i walki sprawiają dużo przyjemności. Na samym początku mając 4 sagi, może się cała walka wydawać prosta, ale warto poczekać na nowe sagi i ogólnie lepiej poznać mechanikę. Zainteresować się stworzami, przedmiotami i bóstwami. Wszystko to w całości daje mega możliwości taktyczne.
Drugą obawę co do walki miałem gdy mocno rozwinąłem swoje sagi i zacząłem walczyć z potworami, i np. taki Zgnilec zostaje rozmazany po podłodze, praktycznie nie ma szans gdy bohater może dodać do wyzwania 6 kości . Obawiałem się że będzie łatwo i gra mnie ukarała, zbytnie folgowanie w przerzutach kart spowodowało szybkie wystrzelanie się z atrybutów, następnie przez to otrzymany uraz i zaczęły być kłopoty. Tak więc nawet później należy dobrze planować walkę i nie ruszać na pełnej kurtyzanie na byle zgnilca wydając wszystkie Wyczyny .
Ogromny plus za Epickie Walki, ale to jest super. Ja podczas pierwszej Epickiej Bitwy spędziłem 20 minut na planowaniu co zagrać, kiedy zagrać, jakie kości, runy, tarcze dodać do puli, jak wykorzystać dostępne przedmioty bóstwa i połączyć ich efekty z efektami kart sagi. Na pokonanie Herolda miałem niestety tylko dwie tury, przy trzeciej dochodził szósty czarny kamień i gra się kończyła, dodatkowo Herold dostał dodatkowe tarcze za szczeliny które wcześniej nie chciało mi się zamknąć. Ostatecznie plan się powiódł i tak jak planowałem w drugiej turze Herold dostał wiele nadmiarowych run. Dodatkowo podczas walki z Heroldem nie tylko czas gra na twoją niekorzyść, ale jeśli nie zadbasz o obronę to możesz wylecieć już podczas pierwszej tury. Ja przy pierwszym rzucie, dostałem dwa trafienia krytyczne, sam herold zadawał standardowo 2 obrażenia na wigor plus wylosowany potwór jedno obrażenie co łącznie zadało 6 pkt obrażeń wigoru. Szczęście przygotowałem tarcze bo gra skończyłaby się natychmiastowo.
Co jeszcze... zadania są fajnie zaprojektowane. Naprawdę, gdy scenariusz mówi żeby oczyścić wybrzeże z Odartych, to gdy zdejmujesz znaczniki zagrożenia czujesz, że rozwalasz odartych i realizujesz jakiś cel a nie tylko zdejmujesz kolejne żetony.
Rozpisałem się ale gra bardzo mi się spodobała . Nie grałem jeszcze w legendy, więc tutaj się nie wypowiem.
Egzemplarz posiadam ze sklepu, wersja rozszerzona.
- Yuri
- Posty: 2760
- Rejestracja: 21 gru 2018, 09:58
- Has thanked: 328 times
- Been thanked: 1256 times
Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)
Powiedzcie proszę kiedy zostaną dosłane karty do dodatków. Rozumiem że bez tego nie możemy ich używać, wszystkich 3?
Ta gra mooocno potrzebuje dividerow jakichkolwiek, czekam aż ktoś się zlituje i zrobi. Muszę podpowiedzieć Twórcom, że przydałoby się to ewidentnie.
Ta gra mooocno potrzebuje dividerow jakichkolwiek, czekam aż ktoś się zlituje i zrobi. Muszę podpowiedzieć Twórcom, że przydałoby się to ewidentnie.
Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/collection/user/Yuri1984
RABATY, gdyby ktoś potrzebował: Portal = 15%, Mepel.pl = 5%, Planszomania.pl = 2%
Chcesz się zrewanżować kawą ? Zapraszam >>> https://www.buymeacoffee.com/yuri4891
RABATY, gdyby ktoś potrzebował: Portal = 15%, Mepel.pl = 5%, Planszomania.pl = 2%
Chcesz się zrewanżować kawą ? Zapraszam >>> https://www.buymeacoffee.com/yuri4891
Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)
W najnowszym updacie piszą, że mają opóźnienie w drukarni, ale konkretnych terminów nie ma.Powiedzcie proszę kiedy zostaną dosłane karty do dodatków. Rozumiem że bez tego nie możemy ich używać, wszystkich 3?
Ta gra mooocno potrzebuje dividerow jakichkolwiek, czekam aż ktoś się zlituje i zrobi. Muszę podpowiedzieć Twórcom, że przydałoby się to ewidentnie.
Jako, że zamawiałem ze sklepu to nie posiadam drewnianego insertu i jest jeszcze gorzej, karty w koszulkach się nie mieszczą, trzeba upychać. Aktualnie robię tak, gdy wiem że czeka mnie kilka dni z Zerywią to nawet nie chowam gry do pudełka tylko chowam wszystkie talie i żetony do szafy, później odtworzenie gry zajmuje mi kilka minut.
- Yuri
- Posty: 2760
- Rejestracja: 21 gru 2018, 09:58
- Has thanked: 328 times
- Been thanked: 1256 times
Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)
A wiesz może co konkretnie te karty mają zawierać?
Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/collection/user/Yuri1984
RABATY, gdyby ktoś potrzebował: Portal = 15%, Mepel.pl = 5%, Planszomania.pl = 2%
Chcesz się zrewanżować kawą ? Zapraszam >>> https://www.buymeacoffee.com/yuri4891
RABATY, gdyby ktoś potrzebował: Portal = 15%, Mepel.pl = 5%, Planszomania.pl = 2%
Chcesz się zrewanżować kawą ? Zapraszam >>> https://www.buymeacoffee.com/yuri4891