Planszowe Gram Prix - wydawcy bez wstydu?
: 02 lut 2020, 02:47
Chciałem właśnie zagłosować w Planszowym Gram Prix i przeklikując się przez kolejne kategorie, zacząłem się zastanawiać, czy wydawnictwa nie mają wstydu wystawiać pewnych gier do danej kategorii. Oczywiste jest, że pewne "nominacje" mają być tylko i wyłącznie formą reklamy danej gry. Dziwię się też, że organizatorzy zgadzają się na wszystko co im się podeśle.
Przykłady wydawnictw które ewidentnie traktują to w pewnych przypadkach tylko jako formę reklamy:
-Black Monk Games: Gra roku: Fluxx Rick i Morty, Lochy i Kwoki
-Granna: Gra roku: Jungle Boogie, Loch Ness, Super Farmer The Card Game
-Hobbity: Gra roku: Kimono
(same "hity" mające szanse na tytuł gry roku)
-Phalanx: Najlepsza gra edukacyjna: Brass: Birmingham (nawet nie wiem jak to mogło trafić do tej kategorii, ale może czegoś nie wiem)
-FoxGames: Najlepsze ilustracje: Dziennik 29, Dziennik: Wyprawa 1907, Reef (Wszystkie te "gry" (o ile Dzienniki można w ogóle nazwać grami) są przepełnione pięknymi ilustracjami...)
-Ogry Games: Najlepsza gra imprezowa: Kartografowie (roll and write to oczywiste imprezówki...)
-Rebel: Najlepsza gra imprezowa: Sushi Go Party (no tak, ma w nazwie Party, więc jest imprezówką...)
Jest tego dużo więcej, ale to są dla mnie takie najbardziej skrajne przykłady. Wątpię, że jakiekolwiek z powyższych wydawnictw wypowie się w temacie i będzie próbowało uzasadnić swoją świetną nominację, ale może chociaż usłyszę "dziękuję" bo w końcu tym sposobem promuję tak samo dane gry jak oni w plebiscycie. xD "Żarty" na bok: głosowałoby się przyjemniej, gdyby jednak nie trzeba było przeglądać kilkadziesiąt (łącznie we wszystkich kategoriach) zbędnych okładek, które i tak nie mają nawet cienia szansy wygrać.
Przykłady wydawnictw które ewidentnie traktują to w pewnych przypadkach tylko jako formę reklamy:
-Black Monk Games: Gra roku: Fluxx Rick i Morty, Lochy i Kwoki
-Granna: Gra roku: Jungle Boogie, Loch Ness, Super Farmer The Card Game
-Hobbity: Gra roku: Kimono
(same "hity" mające szanse na tytuł gry roku)
-Phalanx: Najlepsza gra edukacyjna: Brass: Birmingham (nawet nie wiem jak to mogło trafić do tej kategorii, ale może czegoś nie wiem)
-FoxGames: Najlepsze ilustracje: Dziennik 29, Dziennik: Wyprawa 1907, Reef (Wszystkie te "gry" (o ile Dzienniki można w ogóle nazwać grami) są przepełnione pięknymi ilustracjami...)
-Ogry Games: Najlepsza gra imprezowa: Kartografowie (roll and write to oczywiste imprezówki...)
-Rebel: Najlepsza gra imprezowa: Sushi Go Party (no tak, ma w nazwie Party, więc jest imprezówką...)
Jest tego dużo więcej, ale to są dla mnie takie najbardziej skrajne przykłady. Wątpię, że jakiekolwiek z powyższych wydawnictw wypowie się w temacie i będzie próbowało uzasadnić swoją świetną nominację, ale może chociaż usłyszę "dziękuję" bo w końcu tym sposobem promuję tak samo dane gry jak oni w plebiscycie. xD "Żarty" na bok: głosowałoby się przyjemniej, gdyby jednak nie trzeba było przeglądać kilkadziesiąt (łącznie we wszystkich kategoriach) zbędnych okładek, które i tak nie mają nawet cienia szansy wygrać.