Strona 42 z 42

Re: Everdell (James A. Wilson)

: 11 lut 2024, 19:45
autor: gogovsky
litk pisze: 11 lut 2024, 19:32
Ale jaki rady mi dał konkretnie?:D Akurat cały czas gramy z tym dodatkiem, ale uważam, go za niezbalansowany psujący grę(co powyżej uzasadniłem), gdzie tu robienie czegoś mądrzejszego od autorów?:D I w ogóle jak sobie grę ułatwiam? Co tu się dzieje?

Re: Everdell (James A. Wilson)

: 11 lut 2024, 21:29
autor: Curiosity
Proszę o kulturalną dyskusję

Re: Everdell (James A. Wilson)

: 11 lut 2024, 22:22
autor: szymuss
gogovsky pisze: 11 lut 2024, 19:45
litk pisze: 11 lut 2024, 19:32
Ale jaki rady mi dał konkretnie?:D Akurat cały czas gramy z tym dodatkiem, ale uważam, go za niezbalansowany psujący grę(co powyżej uzasadniłem), gdzie tu robienie czegoś mądrzejszego od autorów?:D I w ogóle jak sobie grę ułatwiam? Co tu się dzieje?
No wprowadzanie , home rulez to ulatwianie gry:) Ja uwazam ,ze Zimowy szczyt jest mega zbalansowany i daje super mozliwosci gry:)

Re: Everdell (James A. Wilson)

: 11 lut 2024, 22:58
autor: gogovsky
szymuss pisze: 11 lut 2024, 22:22 No wprowadzanie , home rulez to ulatwianie gry:) Ja uwazam ,ze Zimowy szczyt jest mega zbalansowany i daje super mozliwosci gry:)
Ale ja nie używam żadnych homerulesów, ani nie napisałem nic takeigo, więc skąd ta troska?

Re: Everdell (James A. Wilson)

: 12 lut 2024, 06:07
autor: MaciekK5454
gogovsky pisze: 31 sty 2024, 18:22 dużo się dzieje, jak 3 osoby z 4 pasują pierwszą turę i idą w spanko :D
Cześć, nie do końca zrozumiałem tę wypowiedź. Dyskusja zrobiła się gorąca, niemniej mógłbyś rozwinąć co masz na myśli pod określeniami "pasują" oraz "idą w spanko" w kontekście Everdella?

Re: Everdell (James A. Wilson)

: 12 lut 2024, 08:40
autor: gogovsky
MaciekK5454 pisze: 12 lut 2024, 06:07
gogovsky pisze: 31 sty 2024, 18:22 dużo się dzieje, jak 3 osoby z 4 pasują pierwszą turę i idą w spanko :D
Cześć, nie do końca zrozumiałem tę wypowiedź. Dyskusja zrobiła się gorąca, niemniej mógłbyś rozwinąć co masz na myśli pod określeniami "pasują" oraz "idą w spanko" w kontekście Everdella?
Skrót myślowy, no w jesieni jeśli rzeczy są droższe, a nie mamy jeszcze kart ze szczytu to często się zdarza, że ludzie buduja niewiele np 1 rzecz albo wcale i zmieniają porę roku(idą w spanko). O ile jeszcze w 1 rundzie można uzasadnić budowanie zielonych drożej, żeby wróciły te zasoby, o tyle innych już ciut mniej. Grając ze szczytem mam wrażenie, że często jesień jest ,,skipowana". Grywamy w 3-4 osoby najczęściej jeśli to ważne.

Re: Everdell (James A. Wilson)

: 12 lut 2024, 09:13
autor: MaciekK5454
gogovsky pisze: 12 lut 2024, 08:40
MaciekK5454 pisze: 12 lut 2024, 06:07
gogovsky pisze: 31 sty 2024, 18:22 dużo się dzieje, jak 3 osoby z 4 pasują pierwszą turę i idą w spanko :D
Cześć, nie do końca zrozumiałem tę wypowiedź. Dyskusja zrobiła się gorąca, niemniej mógłbyś rozwinąć co masz na myśli pod określeniami "pasują" oraz "idą w spanko" w kontekście Everdella?
Skrót myślowy, no w jesieni jeśli rzeczy są droższe, a nie mamy jeszcze kart ze szczytu to często się zdarza, że ludzie buduja niewiele np 1 rzecz albo wcale i zmieniają porę roku(idą w spanko). O ile jeszcze w 1 rundzie można uzasadnić budowanie zielonych drożej, żeby wróciły te zasoby, o tyle innych już ciut mniej. Grając ze szczytem mam wrażenie, że często jesień jest ,,skipowana". Grywamy w 3-4 osoby najczęściej jeśli to ważne.
Rozumiem, że masz na myśli zimę (jesień to ostatnia pora roku). Oczywiście można tak grać jak mówisz, ważne jest żeby jak najlepiej wykorzystać robotników, bo ilość akcji wykonywanych przez nich w każdej porze roku jest stała i jeżeli się ich nie wykorzysta, to przepadają. Ale to oczywiste. Dzięki za doprecyzowanie.

Re: Everdell (James A. Wilson)

: 12 lut 2024, 09:26
autor: gogovsky
Oczywiście chodzi o zimę sorry. Nie wiadomo, że robotników się wysyła, żeby dostac jak najwięcej zasobów/karty itd. Problemem tego dodatku jest to, że w jeszcze nie masz karty, ale już działa wydarzenie :p Dwa efekt kuli śnieżnej jest bardziej odczuwalny i kolejność graczy ma mega znaczenie, np. w grze 3 osobowej jest tylko 1 pole wolne na polanach. Więc pierwszy gracz ma mega przewagę(1-2 karty na ręce nie rekompensują tego), a jeszcze jak uda mu się np zrobić 3 zielone to, a ma dodatkowa produkcję plus jeszcze np. perle i jak jako jedyny użyje żaby. Dlatego uważam, dodatek jest słaby, bo wprowadza dużo niepotrzebnej losowości, plus serio przecież te karty zimowego szczytu to jest coś typu zrób nic, a ktoś np. dostaje nieskończony dociag.

Re: Everdell (James A. Wilson)

: 13 lut 2024, 22:45
autor: szymuss
gogovsky pisze: 12 lut 2024, 09:26 Oczywiście chodzi o zimę sorry. Nie wiadomo, że robotników się wysyła, żeby dostac jak najwięcej zasobów/karty itd. Problemem tego dodatku jest to, że w jeszcze nie masz karty, ale już działa wydarzenie :p Dwa efekt kuli śnieżnej jest bardziej odczuwalny i kolejność graczy ma mega znaczenie, np. w grze 3 osobowej jest tylko 1 pole wolne na polanach. Więc pierwszy gracz ma mega przewagę(1-2 karty na ręce nie rekompensują tego), a jeszcze jak uda mu się np zrobić 3 zielone to, a ma dodatkowa produkcję plus jeszcze np. perle i jak jako jedyny użyje żaby. Dlatego uważam, dodatek jest słaby, bo wprowadza dużo niepotrzebnej losowości, plus serio przecież te karty zimowego szczytu to jest coś typu zrób nic, a ktoś np. dostaje nieskończony dociag.
Ok..:) Dla mnie nie ma żadnej karty z ,,talii'' zimowego szczytu zbędnej. Każda jest mocna i dobra w zależności od strategii. Nigdy nie zdażyło mi się widzieć sytuacji ,że 1 gracz odstawał znacząco od 2 ,bo mu coś nie doszło ,lub jakaś karta z zimowego szczytu bardzo mu pomogła. Oczywiście jeżeli jest + 10 / 15 pkt różnicy w pkt ,to można mówić o lekkiej deklasacji:)

Ja znowu grałem około 10 razy z perłowym potokiem i póki co dla mnie najgorszy dodatek...
Pozdrawiam

Re: Everdell (James A. Wilson)

: 26 mar 2024, 21:34
autor: Pompa85
Cześć
mieliście jakieś zastrzeżenia do jakości wykonania edycji kompletnej? Jakieś karty powyginane albo inne produkcyjne potworki?

Re: Everdell (James A. Wilson)

: 26 mar 2024, 22:02
autor: Pomnik
Pompa85 pisze: 26 mar 2024, 21:34 Cześć
mieliście jakieś zastrzeżenia do jakości wykonania edycji kompletnej? Jakieś karty powyginane albo inne produkcyjne potworki?
Wszystkie duże karty powyginane, Rebel twierdzi że cały nakład taki był.

Re: Everdell (James A. Wilson)

: 26 mar 2024, 22:03
autor: Pompa85
Pomnik pisze: 26 mar 2024, 22:02
Pompa85 pisze: 26 mar 2024, 21:34 Cześć
mieliście jakieś zastrzeżenia do jakości wykonania edycji kompletnej? Jakieś karty powyginane albo inne produkcyjne potworki?
Wszystkie duże karty powyginane, Rebel twierdzi że cały nakład taki był.
W jakim stopniu są powyginane? Bardzo to widać? Koszulki załatwią sprawę?

Re: Everdell (James A. Wilson)

: 26 mar 2024, 22:04
autor: Pomnik
Pompa85 pisze: 26 mar 2024, 22:03 W jakim stopniu są powyginane? Bardzo to widać? Koszulki załatwią sprawę?
Dość znacznym, widać, nie załatwią. Moje leżały ponad miesiąc w książkach więc trochę to zniosło ale wciąż odstają. Karty fanowskie są lepiej wykonane niż te oficjalne pod tym względem.

Re: Everdell (James A. Wilson)

: 26 mar 2024, 22:08
autor: Pompa85
Pomnik pisze: 26 mar 2024, 22:04
Pompa85 pisze: 26 mar 2024, 22:03 W jakim stopniu są powyginane? Bardzo to widać? Koszulki załatwią sprawę?
Dość znacznym, widać, nie załatwią. Moje leżały ponad miesiąc w książkach więc trochę to zniosło ale wciąż odstają. Karty fanowskie są lepiej wykonane niż te oficjalne pod tym względem.
A mógłbyś podesłać zdjęcie jak to wygląda obecnie? Zamówiłem właśnie swój egzemplarz, ale do głowy mi nie przyszło, że mogą być jakieś wady tego wydania. Tym bardziej, że wersja podstawowa zdaje się nie ma żadnych wad.

Re: Everdell (James A. Wilson)

: 26 mar 2024, 22:17
autor: Pomnik
Pompa85 pisze: 26 mar 2024, 22:08 A mógłbyś podesłać zdjęcie jak to wygląda obecnie? Zamówiłem właśnie swój egzemplarz, ale do głowy mi nie przyszło, że mogą być jakieś wady tego wydania. Tym bardziej, że wersja podstawowa zdaje się nie ma żadnych wad.
Obecnie nie mam bo nie chce mi się tej kobyly otwierać xD
Tak wyglądaly na początku
Obrazek

Re: Everdell (James A. Wilson)

: 26 mar 2024, 22:25
autor: Pompa85
Spoiler:
Dzięki! Faktycznie strasznie to wygląda.

Re: Everdell (James A. Wilson)

: 29 mar 2024, 00:35
autor: Pompa85
Jednak odebrałem swój egzemplarz edycji kompletnej. Długo się nad tym zastanawiałem czy jest sens, po zobaczeniu tych kart pokrzywionych, ale w moim egzemplarzu nie była tak źle. Karty w koszulkach po drobnym wygięciu są ok. Nie było też żadnych innych braków ani wad. Generalnie to pudło jest strasznie duże, a patrząc na jego zawartość to trochę można było je lepiej rozplanować i zmniejszyć.

Re: Everdell (James A. Wilson)

: 17 kwie 2024, 18:45
autor: kozz84
Może głupie pytwanie, ale czy wielkie pudło przechowalności (to za ~350 pln) i pudełko z kompletnej kolekcji (~ to za 1500) to jest to samo pudło?

Re: Everdell (James A. Wilson)

: 17 kwie 2024, 19:04
autor: pan_satyros
kozz84 pisze: 17 kwie 2024, 18:45 Może głupie pytwanie, ale czy wielkie pudło przechowalności (to za ~350 pln) i pudełko z kompletnej kolekcji (~ to za 1500) to jest to samo pudło?
to samo - jedno puste, drugie pełne ;)

Re: Everdell (James A. Wilson)

: 17 kwie 2024, 19:16
autor: Pompa85
Różnią się tylko grafika i w tym za 350 nie ma chyba części monet metalowych.

Re: Everdell (James A. Wilson)

: 17 kwie 2024, 19:37
autor: kozz84
Pompa85 pisze: 17 kwie 2024, 19:16 Różnią się tylko grafika i w tym za 350 nie ma chyba części monet metalowych.
Czyli jest różnica :/

Edit
Zerknąłem na filmiki i to są takie same pudełka. Jak się kupuje samo pudło, to jest dodatkowo obwoluta z grafiką. Pudła same w sobie są takie same.

Re: Everdell (James A. Wilson)

: 17 kwie 2024, 20:15
autor: Pompa85
kozz84 pisze: 17 kwie 2024, 19:37
Pompa85 pisze: 17 kwie 2024, 19:16 Różnią się tylko grafika i w tym za 350 nie ma chyba części monet metalowych.
Czyli jest różnica :/

Edit
Zerknąłem na filmiki i to są takie same pudełka. Jak się kupuje samo pudło, to jest dodatkowo obwoluta z grafiką. Pudła same w sobie są takie same.
Faktycznie pudła są takie same :) Myślałem, że to jest inna grafika, ale to jest obwoluta.

Re: Everdell (James A. Wilson)

: 18 kwie 2024, 10:21
autor: MaciekK5454
Idea tej obwoluty podobno jest taka, żeby można było w logistyce odróżnić puste pudło od pudła z zawartością. Z rożnic to w kompletnej kolekcji jest jeszcze chyba karta zwycięstwa kompletnej kolekcji, tak jak są takie karty w podstawce/dodatkach - każdy ma swój - w samym pudle jej nie ma. Ale to nie ma żadnego wpływu na samą grę. Oraz w samym pudle (za 350)jest tylko chyba 10 brązowych żetonów użycia drewnianych zamiast 20