Regrywalna gra do rozbudowania skromnej kolekcji
: 19 cze 2017, 20:06
Panowie i Panie nie będę oryginalny. Dosyć niedawno wszedłem w świat planszówek, ale bardzo się wkręciłem. Otóż chciałbym sobie zrobić małą mini-kolekcję do grania z dziewczyną lub bratem i czasami znajomymi. No ale do rzeczy:
Moje aktualnie doświadczenie z grami:
Grałem na razie w 5 gier planszowych (nie licząc chińczyka, szachów, itd).
7 cudów świata: Pojedynek - w tej grze jestem zakochany. Jest prosta do grania, ale daje dużo możliwości kombinowania. Ten typ nazywa się chyba deckbuilder? Bardzo podoba mi się mechanika. Mam ją od około 2 tygodni a zagraliśmy z bratem chyba z 50 razy. Właśnie takiej regrywalności szukam w grze, którą chcę nabyć.
Wsiąść do pociągu: Europa - ta gra wciągnęła mnie w świat planszówek, bardzo przyjemna na spotkania ze znajomymi, ładna. Ogólnie bardzo ją lubię, ale to jest taka gra typowo rodzinna, gdzie nie ma możliwości zastosować wyszukanych strategii. Posiadam ją w kolekcji i czasami gości u nas na stole.
Robinson Crusoe - no i tutaj jest zgrzyt. To pierwsza gra, którą kupiłem zaintrygowany wysokim miejscem w rankingu na BGG. Ale totalnie nam nie siadła. Sama mechanika kooperacji to nie jest coś dla nas. Brakowało rywalizacji i negatywnej interakcji. Gra miała dużo zasad, o których trzeba pamiętać. Dłużyła nam się rozgrywka. W jednej rundzie dużo było akcji, które trzeba było rozważyć. Totalnie się nie spodobała nam.
Patchwork - tej gry nie mam w swojej kolekcji ale grałem u znajomych. Gra wydawała się przyjemna na parę razy, ale nie wiem czy by często była u nas wyjmowana z szafy. Ogólnie bardzo fajna i pewnie bym nie żałował pieniędzy na nią, ale jednak ta liczba możliwych ruchów nie była duża w czasie rozgrywki.
Ucieczka: Świątynia zagłady - gra mi nie podeszła. Zbyt chaotyczna, 0 strategii i wszystko oparte na szczęściu. Fajna na raz, ale drugiej partyjki w nią bym nie rozegrał.
Ile osób mam do gry?
Najczęściej będzie to wariant 2 osobowy (2 chłopaków po polibudzie +25 lat), czasami w gronie znajomych 4 osoby (wszyscy +25 lat). Więc idealnie by była gra która świetnie sprawdza się na 2 osoby z ewentualną możliwością gry na 4 (ale to nie jest wymóg).
Czas gry?
No myślę, że nie więcej jak 2-2,5h (dla osób już znających zasady). Przy dłuższej rozgrywce myślę, że już będziemy się męczyć.
Cena
No tutaj nie ma granicy. Wolę wydać więcej na dobrą grę, niż żałować wydanych pieniędzy.
Co jest dla mnie najważniejsze w grze?
Przede wszystkim regrywalność. Musi być jak największa, ponieważ nie planujemy mieć 100 planszówek. Niestety budżet nam na to nie pozwala. Chcielibyśmy mieć docelowo kilkanaście gier, w które naprzemiennie moglibyśmy pograć w wolnych chwilach i oderwać się od komputerów w codziennym życiu. Nie przeszkadza nam negatywna interakcja, a wręcz jest wskazana. Lubimy rywalizację, a nie strzelanie do jednej bramki. Oczywiście fajnie by było jakby gra nie wywoływała agresji ale właśnie ten syndrom "jeszcze jednej partyjki"
Mechaniki i tryby gry, które na pewno odpadają
Nie jesteśmy raczej zainteresowani grami typu kooperacja. Tym bardziej grami "na jeden raz", typu Time Stories. Gry imprezowe typu Tajniacy też nie są dla nas. Gry typu LCG też niestety odpadają, chociaż tutaj jest mój mocny kandydat Android Netrunner, ale chyba za bardzo trzeba by było "wejść" w tę grę.
Gry, których kupno rozważam
Poczytałem trochę i pooglądałem na yt różne recenzje i jestem bardzo zainteresowany takimi grami:
Clank! Nie obudź smoka - na podstawie recenzji jestem bardzo zaintrygowany. Pewnie jak wyjdzie polska wersja i nie będzie kosztować majątku to ją zakupię. Po tylu rozgrywkach w 7 cudów świata pojedynek ten motyw deckbuildingu bardzo mi się spodobał.
Android Netrunner - jak pisałem wyżej. To ciekawa opcja, ale jednak to jest LCG. Tematyka i klimat jest bardzo w moim stylu, ponieważ jestem fanem serialu Mr Robot. Czy podstawka starcza na dużo partii? Widziałem, że dodatki kosztują parę złotych.
Terraformacja Marsa - bardzo dużo pochlebnych recenzji. Ale nie wiem jak się sprawuje na dwie osoby. Myślę, że może to być dobry wybór. Jak uważacie, gra jest regrywalna?
Blood Rage - tutaj mnie troszkę cena odstrasza. Nie wiem czy gra jest warta tyle, zwłaszcza, że w prywatnych rankingach była poniżej top10, ewentualnie ledwo się łapała. Ktoś ma jakieś doświadczenia z tą grą? Jak się prezentuje po większej ilości gier, dalej wciąga?
No i to by było na tyle. Z góry dziękuję bardzo za wszystkie polecenia i jednocześnie przepraszam za ścianę tekstu. Chciałem dokładnie nakreślić czego szukam. Oczywiście gry podane wyżej to tylko moje pomysły co może mi się spodobać. Jestem jak najbardziej otwarty na wszystkie propozycje.
Moje aktualnie doświadczenie z grami:
Grałem na razie w 5 gier planszowych (nie licząc chińczyka, szachów, itd).
7 cudów świata: Pojedynek - w tej grze jestem zakochany. Jest prosta do grania, ale daje dużo możliwości kombinowania. Ten typ nazywa się chyba deckbuilder? Bardzo podoba mi się mechanika. Mam ją od około 2 tygodni a zagraliśmy z bratem chyba z 50 razy. Właśnie takiej regrywalności szukam w grze, którą chcę nabyć.
Wsiąść do pociągu: Europa - ta gra wciągnęła mnie w świat planszówek, bardzo przyjemna na spotkania ze znajomymi, ładna. Ogólnie bardzo ją lubię, ale to jest taka gra typowo rodzinna, gdzie nie ma możliwości zastosować wyszukanych strategii. Posiadam ją w kolekcji i czasami gości u nas na stole.
Robinson Crusoe - no i tutaj jest zgrzyt. To pierwsza gra, którą kupiłem zaintrygowany wysokim miejscem w rankingu na BGG. Ale totalnie nam nie siadła. Sama mechanika kooperacji to nie jest coś dla nas. Brakowało rywalizacji i negatywnej interakcji. Gra miała dużo zasad, o których trzeba pamiętać. Dłużyła nam się rozgrywka. W jednej rundzie dużo było akcji, które trzeba było rozważyć. Totalnie się nie spodobała nam.
Patchwork - tej gry nie mam w swojej kolekcji ale grałem u znajomych. Gra wydawała się przyjemna na parę razy, ale nie wiem czy by często była u nas wyjmowana z szafy. Ogólnie bardzo fajna i pewnie bym nie żałował pieniędzy na nią, ale jednak ta liczba możliwych ruchów nie była duża w czasie rozgrywki.
Ucieczka: Świątynia zagłady - gra mi nie podeszła. Zbyt chaotyczna, 0 strategii i wszystko oparte na szczęściu. Fajna na raz, ale drugiej partyjki w nią bym nie rozegrał.
Ile osób mam do gry?
Najczęściej będzie to wariant 2 osobowy (2 chłopaków po polibudzie +25 lat), czasami w gronie znajomych 4 osoby (wszyscy +25 lat). Więc idealnie by była gra która świetnie sprawdza się na 2 osoby z ewentualną możliwością gry na 4 (ale to nie jest wymóg).
Czas gry?
No myślę, że nie więcej jak 2-2,5h (dla osób już znających zasady). Przy dłuższej rozgrywce myślę, że już będziemy się męczyć.
Cena
No tutaj nie ma granicy. Wolę wydać więcej na dobrą grę, niż żałować wydanych pieniędzy.
Co jest dla mnie najważniejsze w grze?
Przede wszystkim regrywalność. Musi być jak największa, ponieważ nie planujemy mieć 100 planszówek. Niestety budżet nam na to nie pozwala. Chcielibyśmy mieć docelowo kilkanaście gier, w które naprzemiennie moglibyśmy pograć w wolnych chwilach i oderwać się od komputerów w codziennym życiu. Nie przeszkadza nam negatywna interakcja, a wręcz jest wskazana. Lubimy rywalizację, a nie strzelanie do jednej bramki. Oczywiście fajnie by było jakby gra nie wywoływała agresji ale właśnie ten syndrom "jeszcze jednej partyjki"
Mechaniki i tryby gry, które na pewno odpadają
Nie jesteśmy raczej zainteresowani grami typu kooperacja. Tym bardziej grami "na jeden raz", typu Time Stories. Gry imprezowe typu Tajniacy też nie są dla nas. Gry typu LCG też niestety odpadają, chociaż tutaj jest mój mocny kandydat Android Netrunner, ale chyba za bardzo trzeba by było "wejść" w tę grę.
Gry, których kupno rozważam
Poczytałem trochę i pooglądałem na yt różne recenzje i jestem bardzo zainteresowany takimi grami:
Clank! Nie obudź smoka - na podstawie recenzji jestem bardzo zaintrygowany. Pewnie jak wyjdzie polska wersja i nie będzie kosztować majątku to ją zakupię. Po tylu rozgrywkach w 7 cudów świata pojedynek ten motyw deckbuildingu bardzo mi się spodobał.
Android Netrunner - jak pisałem wyżej. To ciekawa opcja, ale jednak to jest LCG. Tematyka i klimat jest bardzo w moim stylu, ponieważ jestem fanem serialu Mr Robot. Czy podstawka starcza na dużo partii? Widziałem, że dodatki kosztują parę złotych.
Terraformacja Marsa - bardzo dużo pochlebnych recenzji. Ale nie wiem jak się sprawuje na dwie osoby. Myślę, że może to być dobry wybór. Jak uważacie, gra jest regrywalna?
Blood Rage - tutaj mnie troszkę cena odstrasza. Nie wiem czy gra jest warta tyle, zwłaszcza, że w prywatnych rankingach była poniżej top10, ewentualnie ledwo się łapała. Ktoś ma jakieś doświadczenia z tą grą? Jak się prezentuje po większej ilości gier, dalej wciąga?
No i to by było na tyle. Z góry dziękuję bardzo za wszystkie polecenia i jednocześnie przepraszam za ścianę tekstu. Chciałem dokładnie nakreślić czego szukam. Oczywiście gry podane wyżej to tylko moje pomysły co może mi się spodobać. Jestem jak najbardziej otwarty na wszystkie propozycje.