sqb1978 pisze:- niektórzy narzekają na to, że w grze nie ma za wiele "grania" albo, że ich główną robotą jest rzut kością raz na jakiś czas (głównie piloci)
Też odniosłem takie wrażenie przy graniu w podstawkę. By urozmaicić grę pilotom polecam dodatek
Exodus. Zawarty w niej wariant pościgu cylońskiej floty daje pilotom więcej frajdy (więcej walk w kosmosie, dodatkowa akcja dla pilotów w przestrzeni: eskortowanie cywilnych).
sqb1978 pisze:- ujawnieni Cyloni narzekają na długi downtime i nudę po ujawnieniu (szczególnie kiedy ludzie kombinują między sobą a ujawnił się tylko jeden Cylon to nudzi się on niemiłosiernie)
Tu też muszę się zgodzić i wg mnie dużo tutaj zaradzić się nie da.
Karty zdrady (z Pegasusa lub Świtu) oraz nowa lokacja mostek (z Exodusa) trochę pomagają się nie nudzić, ale to nie jest duża zmiana. Najlepsze zalecenie jakie na to mam, to nie ujawniać się za szybko jako Cylon.
sqb1978 pisze:- Sympatyk jest chyba najbardziej nudnym elementem gry - osoba po zagraniu nim powiedziała, że nie bardzo ma ochotę na granie kolejny raz w BSG
Zapomnij o sympatyku, wyrzuć lub schowaj tę kartę. Nawet bez zakupu dodatku można zagrać w oficjalny wariant bez sympatyka. Zmiany w zasadach są do pobrania ze strony FFG lub Galakty (
http://galakta.pl/download/BSG_warianty.pdf). Jeszcze lepszą opcją, by sobie poradzić z parzystą liczbą graczy jest wariant z buntownikiem z dodatku
Świt.
sqb1978 pisze:- jednostajność kart kryzysów i umiejętności
Zgodzę się, tak niestety jest, ale to akurat łatwo sobie urozmaicić
dowolnym dodatkiem, bo każdy dodaje po 2 nowe typy umiejętności do każdej talii i nowe kryzysy. Powtarzające się karty umiejętności to czasami zaleta gry w samą podstawkę, gdyż łatwiej wg mnie wprowadzić nowe osoby do gry, ale gdy każdy ma już jakąś grę za sobą, to warto wprowadzić nowe karty i urozmaicić grę.
sqb1978 pisze:- jeśli Cylonem jest admirał lub prezydent to dla ludzi jest praktycznie pozamiatane
Oj, nie zgodziłbym się z tym stwierdzeniem. Gdy obie te role są w rękach Cylonów, to bywa trudno, ale nie powiedziałbym, że jest pozamiatane. A gdy tylko jedna z tych ról jest cylońska, to tragedii nie ma.
sqb1978 pisze:- niestety charakter gry wykurzył z rozgrywki wszystkie kobiety
jako to określiły: atmosfera wzajemnych oskarżeń jest nie do zniesienia...
Na to nie ma rady, to już kwestia osobowości. W mojej ekipie nie zauważyłem takiego problemu i zazwyczaj proporcje płciowe są zbliżone do proporcji ludzie/cyloni.
sqb1978 pisze:Myślicie, że jakiś dodatek coś zmieni? który najlepiej wybrać jako pierwszy?
Na powrót dziewczyn do gry nie liczę, ale może przynajmniej nie będzie trzeba gry sprzedawać
Dowolny dodatek zaradzi na większość problemów, ale na pierwszy ogień zalecałbym
Exodus, bo daje dodatkowe zadania pilotom, dodatkowe opcje ujawnionemu Cylonowi oraz ciekawe nowe karty umiejętności (każda talia dostaje po 3 karty umiejętności testowych oraz po 1 karcie o sile 6 i super-zdolności).
Odradzam jednak na początku korzystanie z wariantu mgławicy jońskiej (ja bardzo lubię, ale wydłuża i komplikuje grę - zalecam tylko w gronie megaentuzjastów) oraz z wariantu konfliktu lojalności (jest ciekawy, ale jest jednoznacznie procyloński, więc utrudnia grę ludziom - ciężko sobie z tym poradzić, gdy ekipa nie jest zaawansowana).
tl;dr kup EXODUS jak najszybciej zanim wszystkich do tej gry zniechęcisz