Strona 13 z 15

Re: High Frontier / 3rd Edition /4 All (Phil Eklund)

: 13 lut 2024, 08:46
autor: salaba
buhaj pisze: 13 lut 2024, 07:40 Bo jak stają się kolonia to widać wszystkie literki oprócz tej właściwej. Najlepiej zostać na kościach z podstawki tylko wydrukować sobie odpowiedniej wielkości literki i stawiać je obok takiej kopalni. Forma tych literek może być różna od zwykłych papierowych po plastikowe.
Ok, czy w takim razie moduł kolonizacyjny do podstawki poprawia czytelność? Tam są figurki stacji.
I czy nie da się tych kostek z nadrukowanymi literami po prostu postawić obok miejsca by właściwa litera była widoczna?

Re: High Frontier / 3rd Edition /4 All (Phil Eklund)

: 13 lut 2024, 09:02
autor: ZygfrydDeLowe
salaba pisze: 13 lut 2024, 08:46
buhaj pisze: 13 lut 2024, 07:40 Bo jak stają się kolonia to widać wszystkie literki oprócz tej właściwej. Najlepiej zostać na kościach z podstawki tylko wydrukować sobie odpowiedniej wielkości literki i stawiać je obok takiej kopalni. Forma tych literek może być różna od zwykłych papierowych po plastikowe.
Ok, czy w takim razie moduł kolonizacyjny do podstawki poprawia czytelność? Tam są figurki stacji.
I czy nie da się tych kostek z nadrukowanymi literami po prostu postawić obok miejsca by właściwa litera była widoczna?
Te figurki stacji to osobna rzecz od kostek. Te kostki można stawiać obok, są też jakieś rozwiązania w stylu drukowanych podstawek 3d, gdzie kolonie i fabryki stawia się osobno - postaram się później znaleźć link.
Tutaj przykładowy obraz z bgg, który pokazuje jak pomocne są te dodatkowe kostki - istotna jest ta litera na górze:
Spoiler:

Re: High Frontier / 3rd Edition /4 All (Phil Eklund)

: 13 lut 2024, 09:17
autor: buhaj
salaba pisze: 13 lut 2024, 08:46
buhaj pisze: 13 lut 2024, 07:40 Bo jak stają się kolonia to widać wszystkie literki oprócz tej właściwej. Najlepiej zostać na kościach z podstawki tylko wydrukować sobie odpowiedniej wielkości literki i stawiać je obok takiej kopalni. Forma tych literek może być różna od zwykłych papierowych po plastikowe.
Ok, czy w takim razie moduł kolonizacyjny do podstawki poprawia czytelność? Tam są figurki stacji.
I czy nie da się tych kostek z nadrukowanymi literami po prostu postawić obok miejsca by właściwa litera była widoczna?
Moduł kolonizacyjny to dodatek. Nic nie zmienia w zakresie czytelności kości (fabryk/kolonii). Moim zdaniem najlepiej zrobić tak jak napisałem wcześniej lub kupić jakieś usprawniacze fanowskie typu druku 3d, itp. Ale to dodatkowy koszt, a zrobienie kilkunastu liter i ich zalaminowanie (lub nie) trwa krótko

Re: High Frontier / 3rd Edition /4 All (Phil Eklund)

: 13 lut 2024, 10:03
autor: kisiel365
ZygfrydDeLowe pisze: 13 lut 2024, 09:02 ...
Tutaj przykładowy obraz z bgg, który pokazuje jak pomocne są te dodatkowe kostki - istotna jest ta litera na górze:
Spoiler:
Obraz wart tysiąc słów :)

Re: High Frontier / 3rd Edition /4 All (Phil Eklund)

: 13 lut 2024, 10:06
autor: salaba
Ok, dziękuję za wyjaśnienie :) A czy moduł Tools 1 jest faktycznie wartym zakupu usprawnieniem? Tam jest zestaw kart itd., ale bez znajomości gry nie potrafię ocenić czy faktycznie jest przydatny...

Re: High Frontier / 3rd Edition /4 All (Phil Eklund)

: 13 lut 2024, 10:11
autor: buhaj
salaba pisze: 13 lut 2024, 10:06 Ok, dziękuję za wyjaśnienie :) A czy moduł Tools 1 jest faktycznie wartym zakupu usprawnieniem? Tam jest zestaw kart itd., ale bez znajomości gry nie potrafię ocenić czy faktycznie jest przydatny...
Jest przydatny ale nie wymagany. Można też sobie wydrukowac samemu. Link jest na BGG

Re: High Frontier / 3rd Edition /4 All (Phil Eklund)

: 13 lut 2024, 12:23
autor: Leviathan
kisiel365 pisze: 13 lut 2024, 10:03
ZygfrydDeLowe pisze: 13 lut 2024, 09:02 ...
Tutaj przykładowy obraz z bgg, który pokazuje jak pomocne są te dodatkowe kostki - istotna jest ta litera na górze:
Spoiler:
Obraz wart tysiąc słów :)
Przykładowy obraz mojego autorstwa :wink:

Re: High Frontier / 3rd Edition /4 All (Phil Eklund)

: 13 lut 2024, 16:10
autor: salaba
Leviathan pisze: 13 lut 2024, 12:23 Przykładowy obraz mojego autorstwa :wink:
O właśnie, jako noob High Frontier zachęcony do zakupu właśnie przez Twoje filmiki (w których przyznawałeś się do intensywnego ogrywania) mam kilka pytań :)

1. Jakie dałbyś rady noobowi na początek zabawy z HF4A?
2. Czy jest coś co polecisz w stylu quality of life (add on, istniejące usprawnienia) do pierwszych i kolejnych rozgrywek?
3. Jakieś uwagi odnośnie modułu 3 - Conflict? Podobno najbardziej nielubiany przez graczy
4. Czy masz w planach ogrywania Interstellar?

Re: High Frontier / 3rd Edition /4 All (Phil Eklund)

: 13 lut 2024, 17:34
autor: Leviathan
Przede wszystkim życzę udanych rozgrywek! Co do pytań, to poniżej:

AD 1: nie bój się eksperymentować i sprawdzać jak działają różne kombinacje kart, napędy, generatory, itd. Lataj w różne miejsca na mapie, żeby sprawdzać ich potencjał, graj dla frajdy!

AD 2: polecam stronkę, na której można sprawdzić najtańszą trasę łączącą dowolne dwa punkty na mapie. Może być przydatna szczególnie na samym początku dopóki nie oswoisz się z popularniejszymi połączeniami

AD 3: nie miałem jeszcze okazji przetestować, więc nie mam zdania

AD 4: jeżeli tylko wpadnie mi w ręce egzemplarz, to jak najbardziej.

Re: High Frontier / 3rd Edition /4 All (Phil Eklund)

: 13 lut 2024, 17:46
autor: tomg
Leviathan pisze: 21 sty 2024, 21:15 Recenzja High Frontier 4 All na Wojennik TV:
Dzięki za recenzję ! Bardzo pomogła mi ale pytanie
Kupić czy nie kupić jest nadal bez ostatecznej odpowiedzi. Temat jest super, akceptuje fakt że to bardziej symulator (w tym losowość mogącą zniweczyć świetny plan) niż eurogra. Wiem też że dla mnie to będzie prawdopodobnie gra solo. Wydaje mi się że jestem w stanie przebrnąć przez proces nauki podstawowych zasady ale to co może być dla mnie nie do przełknięcia to mnóstwo mikrozasad (wyjątków itd.). Tego w zasadzie nie trawię.
Warto się w takim razie w to pakować ? Ile czasu potrzeba żeby się tej gry "nauczyć" ?

Re: High Frontier / 3rd Edition /4 All (Phil Eklund)

: 13 lut 2024, 17:54
autor: kisiel365
Leviathan pisze: 13 lut 2024, 17:34 AD 2: polecam stronkę, na której można sprawdzić najtańszą trasę łączącą dowolne dwa punkty na mapie. Może być przydatna szczególnie na samym początku dopóki nie oswoisz się z popularniejszymi połączeniami
Moi współgracze uważają używanie tej apki podczas rozgrywki jako oszustwo. Nie mniej warto sobie posprawdzać trasy i zapamiętać, że można wylądować na Marsie ryzykownie z 2x burn.

Z zakupowych rzeczy - mata neoprenowa jest warta zakupu, bo jest większa niż plansza, więc mniej tłoczno przy LEO i Marsie.

Re: High Frontier / 3rd Edition /4 All (Phil Eklund)

: 13 lut 2024, 18:30
autor: drzewko
tomg pisze: 13 lut 2024, 17:46 Wydaje mi się że jestem w stanie przebrnąć przez proces nauki podstawowych zasady ale to co może być dla mnie nie do przełknięcia to mnóstwo mikrozasad (wyjątków itd.). Tego w zasadzie nie trawię.
Warto się w takim razie w to pakować ? Ile czasu potrzeba żeby się tej gry "nauczyć" ?

Odnosnie mikrozasad w grze to jest ten stary ale zawsze smieszny mem (w sumie to rzeczywistość HF a nie mem:) ) :

Obrazek

Natomiast wydaje mi sie, że te zasady są logiczne. Eklund nie bierze jeńców jeśli chodzi o symulowanie rzeczywistości.
Jeśli znasz angielski to koniecznie ogladasz zestaw filmików Pana Francuza, zaczynając od tego: i po tych 3 pierwszych filmach powinienes być gotowy do gry.
salaba pisze:3. Jakieś uwagi odnośnie modułu 3 - Conflict? Podobno najbardziej nielubiany przez graczy
Ostatnio pierwszy raz zagralem z demonizowanym modulem 3 i musze powiedziec ze bylo swietnie. Bylo to część testu modułu 5. Gra teoretycznie skończyła się zwycięstwem space lorda ale kontynuujemy rozgrywkę w ramach playtestu, i szczerze mowiac chce grac zawsze z modułem 3 już :) Zasad ma mnóstwo, jest chyba najtrudniejszym z modułów ale z drugiej strony jest naprawdę ciekawy, i potrafi być brutalny i nagle zakończyć grę.

Re: High Frontier / 3rd Edition /4 All (Phil Eklund)

: 13 lut 2024, 18:32
autor: ZygfrydDeLowe
kisiel365 pisze: 13 lut 2024, 17:54
Leviathan pisze: 13 lut 2024, 17:34 AD 2: polecam stronkę, na której można sprawdzić najtańszą trasę łączącą dowolne dwa punkty na mapie. Może być przydatna szczególnie na samym początku dopóki nie oswoisz się z popularniejszymi połączeniami
Moi współgracze uważają używanie tej apki podczas rozgrywki jako oszustwo. Nie mniej warto sobie posprawdzać trasy i zapamiętać, że można wylądować na Marsie ryzykownie z 2x burn.

Z zakupowych rzeczy - mata neoprenowa jest warta zakupu, bo jest większa niż plansza, więc mniej tłoczno przy LEO i Marsie.
Ja uważam podobnie - może nie tyle oszustwo, ale odbiera to trochę wyzwania grze, jak i części uroku. Jeśli gracie rywalizacyjnie, gdzie każda partia jest istotna i każdy ruch musi być optymalny - nie ma sprawy; ale osobiście mam większą satysfakcję z samodzielnego odkrywania różnych manewrów, nawet jeśli kosztuje mnie to partię (co tak naprawdę chyba jeszcze się nie zdarzyło).

Matę również polecam. Chociażby na powyżej linkowanym zdjęciu kolegi Wojennika widać, że da się odczytać typ spektralny danego miejsca nawet kiedy jest przykryty dyskiem. Poza tym przy odpowiedniej kombinacji modułów i większej liczbie graczy może być ciasno na niektórych orbitach. Niemniej jednak nie jest to niezbędny zakup.

Re: High Frontier / 3rd Edition /4 All (Phil Eklund)

: 13 lut 2024, 19:44
autor: orzeh
drzewko pisze: 13 lut 2024, 18:30
salaba pisze:3. Jakieś uwagi odnośnie modułu 3 - Conflict? Podobno najbardziej nielubiany przez graczy
Ostatnio pierwszy raz zagralem z demonizowanym modulem 3 i musze powiedziec ze bylo swietnie. Bylo to część testu modułu 5. Gra teoretycznie skończyła się zwycięstwem space lorda ale kontynuujemy rozgrywkę w ramach playtestu, i szczerze mowiac chce grac zawsze z modułem 3 już :) Zasad ma mnóstwo, jest chyba najtrudniejszym z modułów ale z drugiej strony jest naprawdę ciekawy, i potrafi być brutalny i nagle zakończyć grę.
W M3 historia się pisze sama, wojna może wybuchnąć nagle. Zasady dot wojny są skomplikowane, poza "normalną" grą trzeba myśleć o niej (czyli mieć w głowie jej zasady), co znaczy że wybór np karty do aukcji jest już nie 2 a 3/4 poziomowy. Przy takiej kobyle jak hf z M0,1,2 i jeszcze M3 (i inne M) to jest wyzwanie ogarnąć to wszystko.
Ja jestem na razie w trendzie na plus z M3, zostałem złojony ostatnio straszliwie ale zasłużyłem bo moja walka była z zasadami i przypominaniem ich sobie niż z graczami. Wcześniej nie za bardzo ten moduł mi leżał.
Jak masz szansę zagrać to serdecznie polecam, czy Ci się spodoba, czy nie - jest to wyjątkowe doświadczenie.

edit - skromnie polecę rzut oka na pierwszy post w tym wątku, są tam instrukcje/przewodniki również w naszym języku.
edi2 - Pan Francuz ma też świetne poradniki na BGG dot. HF: https://boardgamegeek.com/filepage/2315 ... ntier-4-al

Re: High Frontier / 3rd Edition /4 All (Phil Eklund)

: 13 lut 2024, 21:31
autor: kisiel365
Aleście mi smaka na HF4 narobili! No nic będę musiał ponownie zagrać.

Re: High Frontier / 3rd Edition /4 All (Phil Eklund)

: 13 lut 2024, 23:25
autor: salaba
tomg pisze: 13 lut 2024, 17:46
Leviathan pisze: 21 sty 2024, 21:15 Recenzja High Frontier 4 All na Wojennik TV:
pytanie Kupić czy nie kupić jest nadal bez ostatecznej odpowiedzi. Temat jest super, akceptuje fakt że to bardziej symulator (w tym losowość mogącą zniweczyć świetny plan) niż eurogra. Wiem też że dla mnie to będzie prawdopodobnie gra solo. Wydaje mi się że jestem w stanie przebrnąć przez proces nauki podstawowych zasady ale to co może być dla mnie nie do przełknięcia to mnóstwo mikrozasad (wyjątków itd.). Tego w zasadzie nie trawię.
Warto się w takim razie w to pakować ? Ile czasu potrzeba żeby się tej gry "nauczyć" ?
Do wczoraj byłam na tym samym etapie - kupić czy nie a dziś już czekam na info, że mogę odebrać paczkę. Sama decyzja zapadła dość szybko, ale co doprowadziło do tego, że powiedziałam do siebie: "Już czas." Kolejność od tych najbardziej racjonalnych po absurdalne :D

1. Moje ostatnie ogrywanie cięższych tytułów przy samodzielnym zagłębianiu się w lektury instrukcji, oglądanie wielogodzinnych rozgrywek na YouTube, ogrywanie gier solo na dwie lub nawet trzy ręce by poznać mechaniki np.: John Company, Pax Pamir, Feudum, Stationfall. Dzięki temu nabrałam pewności siebie i takie gry przestały mnie odstraszać, a nawet stały się moją nową topką w 2023
2. Podejście naukowe / eksperckie HF4A do tematu - jeśli ktokolwiek kiedykolwiek interesował się tematem eksploracji kosmosu to raczej wie, że jego podbój nie będzie podyktowany szukaniem zielonych ludzików, ale właśnie eksploatacją pierwiastków / zasobów naturalnych obcych ciał niebieskich
3. Gra bardzo na czasie biorąc pod uwagę rozwój projektu rakiet wielokrotnego użytku SpaceX i jego sukcesy, co wywołało poruszenie w świecie rocket science i powrót ludzkości do marzeń o podboju kosmosu po kłopotach NASA
4. Obok gry, nad którą twórca pracuje od 30 lat ciągle ją ulepszając nie można przejść obojętnie, anj zarzucić mu skoku na kasę, "kupowania" recenzentów by dostać tytuł gry roku lub podkręcić hype niczego nieświadomych szaraków ( ;) ) - ta gra to życiowe dzieło, pomijając fakt wykształcenia pana Eklunda, który tylko dodaje jej wartości merytorycznej (patrz punkt wyżej)
5. Mój sentyment do tematyki, dziecięce marzenia o kosmosie, podróżach kosmicznych, niespełnionych planów zostania radioastronomem; ta gra to Kontakt Carla Sagana, cykl Fundacja, The Expanse i StarGate Universe w jednym - science lub hard sci-fi - ze wszystkimi problemami, dramatami, porażkami minus walka z obcymi i próba odpowiedzi na pytanie kim jesteśmy i jak powstał Wszechświat
6. Stationfall - sprawił, że dostrzegłam takie wydawnictwo jak ION Games jeśli chodzi o gry sci-fi i zaufałam mu niemal bezgranicznie (moje ostatnie odkrycie kim z wykształcenia jest pan Eklund tylko mnie w przekonaniu utwierdziło)
7. Zakup nowych półek ściennych z zamysłem zrobienia sobie wystawki gier o tematyce kosmosu, sci-fi - zamiast obrazków Mgławicy Oriona czy sondy Voyager na tle Jowisza lepszym rozwiązaniem jest panorama funkcjonalnych dzieł planszowych, w które można grać :D
8. Słowa Wojennik TV "Do HF podchodziłem jak pies do jeża" - wypisz wymaluj ja. Poznanie i granie w HF4A uznaję za życiowy achievement - patrząc na mój wiek i ostatnie zamiłowanie ludzkości do lania się po mordach (bo dwie wojny świarowe niczego nie nauczyły!) to prawdopodobieństwo, że sama polecę do gwiazd stało się zerowe (predzej się powybijami niż założymy tę kolonię na Marsie), wiec choć palcem po kosmicznej mapie sobie popodróżuję
9. Szukam męża, a lepszego kryterium by nie był półgłówkiem niż znajomość HF nie znalazłam xD
10. Punkt wyżej to żart - nie szukam xD

Re: High Frontier / 3rd Edition /4 All (Phil Eklund)

: 14 lut 2024, 09:07
autor: orzeh
Tak HF jak i Interstellar można traktować w ramach doświadczenia i przyjemności grania (jak się pozna zasady) niż walki o punkty - to jest jedna z wielu zalet.
I tak ciesze się że jesteśmy w momencie że HF4All jest normalnie dostępny na rynku, za "czasów" HF3 byłem gotowy "od ręki" dać kupę kasy za niego a i tak niewielu chciało sprzedać.

Re: High Frontier / 3rd Edition /4 All (Phil Eklund)

: 14 lut 2024, 09:43
autor: Morkai
salaba pisze: 13 lut 2024, 23:25
9. Szukam męża, a lepszego kryterium by nie był półgłówkiem niż znajomość HF nie znalazłam xD
10. Punkt wyżej to żart - nie szukam xD

Widzę, że gra na pewno siądzie, bo zamiłowanie do mikrozasad jest ;)

Reasumując trochę to co wyżej szanowni forumowicze napisali, rozumiem, że na początek poza podstawką (;)) warto mieć matę. Ograć sobie podstawkę + ewentualnie Moduł 0 i stopniowo wprowadzać kolejne moduły (ewentualnie M3 na końcu?). A poza tym wytrwałość i cierpliwość :) Tak się trochę samoupewniam, bo widzę NIESTETY możliwość wrzucenia do koszyka :mrgreen:

PS. Czy planowane są kolejne moduły? i czy przy okazji ich wcześniejszego fundowania zawsze można było zamówić podstawkę/moduły?

Re: High Frontier / 3rd Edition /4 All (Phil Eklund)

: 14 lut 2024, 10:06
autor: orzeh
Morkai pisze: 14 lut 2024, 09:43 [...]
PS. Czy planowane są kolejne moduły? i czy przy okazji ich wcześniejszego fundowania zawsze można było zamówić podstawkę/moduły?
Poza najnowszym M4, właśnie się ufundował na gamefound M5 - economy , trzeba będzie chwilę poczekać na PM lub na przedsprzedaż w sklepie ION. (moduł 5 jest wyborny)

Re: High Frontier / 3rd Edition /4 All (Phil Eklund)

: 14 lut 2024, 10:07
autor: ZygfrydDeLowe
Morkai pisze: 14 lut 2024, 09:43 Widzę, że gra na pewno siądzie, bo zamiłowanie do mikrozasad jest ;)

Reasumując trochę to co wyżej szanowni forumowicze napisali, rozumiem, że na początek poza podstawką (;)) warto mieć matę. Ograć sobie podstawkę + ewentualnie Moduł 0 i stopniowo wprowadzać kolejne moduły (ewentualnie M3 na końcu?). A poza tym wytrwałość i cierpliwość :) Tak się trochę samoupewniam, bo widzę NIESTETY możliwość wrzucenia do koszyka :mrgreen:

PS. Czy planowane są kolejne moduły? i czy przy okazji ich wcześniejszego fundowania zawsze można było zamówić podstawkę/moduły?
Właśnie zakończyła się kampania Modułu 5. Z tego co kojarzę, to praktycznie zawsze oferowali w kampaniach możliwość zakupu wcześniej wydanych komponentów, zarówno podstawki, jaki i pozostałych modułów. Mata pomaga, ale nie jest niezbędnym zakupem. Przede wszystkim przed zakupem maty trzeba zadać sobie pytanie - czy będę miał ją gdzie rozłożyć? To naprawdę wielka kobyła :)

Re: High Frontier / 3rd Edition /4 All (Phil Eklund)

: 14 lut 2024, 14:40
autor: salaba
Dokładnie, mata jest ogromna, 2x rozmiar planszy a przecież i planszetki dla gracza/y trzeba rozłożyć, nie mówiąc już o dokładkach z modułów.

Moje zamówienie czeka na przyjazd Interstellar, więc jeszcze trochę powisi w sklepie. Niemniej jakoś tak czuję w kościach, że Galakta wyda HF4A i ogłosi to w przyszłym tygodniu zanim moja paczka dojdzie xD
Z drugiej strony całe życie sci-fi po angielsku grane, oglądane, to już nie będę zmieniać na wersje PL. I tak z rodzicami ani z koleżanką w to nie zagram, bądźmy realistami :D

W 18XX się nie pcham, pociągiem jedynie jeździć lubię. Na moduł 5 nie patrzę, ale jak wsiąknę i ta ekonomia nie będzie przytłaczająca to kto wie...

Na jednym z filmików ION Games z Eklundem pokazywali że moduły można kłaść jeden na drugim jak faktyczne małe szuflady. Widać, że wszystko wymierzyli by te X modułów weszło nim stos osiągnie wysokość pudełka podstawki postawionej pionowo. Tak mnie zastanawia czy to może być wskazówka ile modułów planują jeszcze by do tej wysokości dorównać...

Inna sprawa, zwróciłam uwagę jak bardzo Eklundowi rączki drżą i jakoś mi tak przez myśl przeszło - początki Parkinsona? Oby nie, ale to też może dawać do myślenia, że ktoś te kolejne moduły musi wymyślić...

Re: High Frontier / 3rd Edition /4 All (Phil Eklund)

: 14 lut 2024, 15:58
autor: Ardel12
orzeh pisze: 14 lut 2024, 09:07 Tak HF jak i Interstellar można traktować w ramach doświadczenia i przyjemności grania (jak się pozna zasady) niż walki o punkty - to jest jedna z wielu zalet.
Można i traktować, ale jest to mięsista gra, w której czuć walkę o kolejne PZ. Początki to raczej są próby ogarnięcia zasad i dolecenia w kolejne punkty, by zobaczyć co trzeba zrobić i co się stanie. Później to już się potrafi zrobić walka na noże. Ja grałem na razie tylko 2os i w ostatniej partii z M0 czułem ostry wyścig o dane planety/miejsca. Ciągłe sprawdzanie czy już przeciwnika stać na odpalenie rakiety, ile ma Aqua, jaki ma stos kart i gdzie może chcieć polecieć a przy tym uwijanie się ze swoją rakietą potrafią podbić ciśnienie. Przepychanki polityczne banalne, ale dorzucają dodatkową warstwę decyzyjności.

Obecnie mam tylko 3 partie, ale jestem z każdej bardzo zadowolony. Widzę z każdą partią, że tworzymy więcej fabryk i dolatujemy d. daleh. Wciąż mamy pomysły co sprawdzić w kolejnych partiach i powoli to realizujemy. W sumie jeszcze jedna partyjka może dwie i będziemy sprawdzać M1.

Re: High Frontier / 3rd Edition /4 All (Phil Eklund)

: 14 lut 2024, 17:58
autor: tomg
salaba pisze: 13 lut 2024, 23:25
tomg pisze: 13 lut 2024, 17:46
Leviathan pisze: 21 sty 2024, 21:15 Recenzja High Frontier 4 All na Wojennik TV:
pytanie Kupić czy nie kupić jest nadal bez ostatecznej odpowiedzi. Temat jest super, akceptuje fakt że to bardziej symulator (w tym losowość mogącą zniweczyć świetny plan) niż eurogra. Wiem też że dla mnie to będzie prawdopodobnie gra solo. Wydaje mi się że jestem w stanie przebrnąć przez proces nauki podstawowych zasady ale to co może być dla mnie nie do przełknięcia to mnóstwo mikrozasad (wyjątków itd.). Tego w zasadzie nie trawię.
Warto się w takim razie w to pakować ? Ile czasu potrzeba żeby się tej gry "nauczyć" ?
Do wczoraj byłam na tym samym etapie - kupić czy nie a dziś już czekam na info, że mogę odebrać paczkę. Sama decyzja zapadła dość szybko, ale co doprowadziło do tego, że powiedziałam do siebie: "Już czas." Kolejność od tych najbardziej racjonalnych po absurdalne :D
....
9. Szukam męża, a lepszego kryterium by nie był półgłówkiem niż znajomość HF nie znalazłam xD
10. Punkt wyżej to żart - nie szukam xD
Tylko dlaczego rezygnować z pkt. 9. i 10. ;-) ?
Dobra spróbuję nauczyć się się tej gry na sucho a potem zdecyduje czy warto kupować. I ewentualnie jaką wersję językową (jeśli faktycznie będzie taki dylemat). Czy ktoś jeszcze podpowie czy sama podstawka jest grywalna pod solo (bo chyba coś nie tak z tym trybem jest ...) ? Z góry dzięki !

Re: High Frontier / 3rd Edition /4 All (Phil Eklund)

: 15 lut 2024, 08:28
autor: orzeh
Ardel12 pisze: 14 lut 2024, 15:58
orzeh pisze: 14 lut 2024, 09:07 Tak HF jak i Interstellar można traktować w ramach doświadczenia i przyjemności grania (jak się pozna zasady) niż walki o punkty - to jest jedna z wielu zalet.
Można i traktować, ale jest to mięsista gra, w której czuć walkę o kolejne PZ. Początki to raczej są próby ogarnięcia zasad i dolecenia w kolejne punkty, by zobaczyć co trzeba zrobić i co się stanie. Później to już się potrafi zrobić walka na noże. Ja grałem na razie tylko 2os i w ostatniej partii z M0 czułem ostry wyścig o dane planety/miejsca. Ciągłe sprawdzanie czy już przeciwnika stać na odpalenie rakiety, ile ma Aqua, jaki ma stos kart i gdzie może chcieć polecieć a przy tym uwijanie się ze swoją rakietą potrafią podbić ciśnienie. Przepychanki polityczne banalne, ale dorzucają dodatkową warstwę decyzyjności.

Obecnie mam tylko 3 partie, ale jestem z każdej bardzo zadowolony. Widzę z każdą partią, że tworzymy więcej fabryk i dolatujemy d. daleh. Wciąż mamy pomysły co sprawdzić w kolejnych partiach i powoli to realizujemy. W sumie jeszcze jedna partyjka może dwie i będziemy sprawdzać M1.
Ależ oczywiście że to zależy od grupy i wspołgraczy, M0 jest wyścigiem i trzeba o tym myśleć, pisząc w/w słowa miałem na myśli M2, tam wyścig o fabryki idzie na nieco dalszy plan (choć dalej jest i nie wolno go bagatelizować), gra jest "większa" i przynajmniej mi działa bardzo na wyobraźnie. Żeby nie było - nie krytykuje ani nie umniejszam grania z Core+M0 tylko jest to imo inne doświadczenie.

Re: High Frontier / 3rd Edition /4 All (Phil Eklund)

: 15 lut 2024, 09:42
autor: kisiel365
Wiadomo, że dużo zależy od graczy, ale ja doświadczyłem całej gamy interakcji: od pomocy (z litości, za konkretną lub bliżej nieokreśloną przysługę w przyszłości), życzliwe odpuszczanie przy licytacji powyżej jakieś kwoty, przez sytuację win-win (szczególnie chętnie, jeżeli bardziej win dla mnie :)), zwykłe handlowanie z twardymi negocjacjami (powersat/użycie fabryki), aż po podbijanie do granicy opłacalności przy licytacji, nieuprawnione użycie fabryk, chamskie blokowanie (bo mogę), wywalanie delegatów i kradzież claimów, a to wszystko jeszcze bez M3 :D Biorąc pod uwagę jak bezlitosna i losowa jest gra, zawsze staram się grać "przeciw grze", ale trudno się wyzbyć rywalizacji i emocje potrafią być spore.