"Planszowy Weteran" - numer 3
"Planszowy Weteran" - numer 3
Po raz trzeci mamy zaszczyt przedstawić kolejny numer e-zinu, tym razem pod zmienioną nazwą "Planszowego Weterana". Na jego stronach prezentujemy łącznie 6 recenzji gier strategicznych oraz na dokładkę parę dodatkowych artykułów.
Zapraszamy do pobrania czasopisma ze strony Wiarusa.
Miłej lektury
- Mały brzydki pędrak
- Posty: 984
- Rejestracja: 24 sty 2006, 19:37
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 11 times
Z pogladami stawianymi w recenzjach gier zamieszczonych w Weteranie moge sie zgadzac mniej lub bardziej. Za to nie rozumiem zupelnie, jak mozna w jednym czasopismie wystawiac opinie innemu. To tak jakby Wyborcza oceniala na jednej ze swych stron jakosc Rzeczpospolitej. Dla mnie to grube nieporozumienie. Co gorsza tz. "wydawca" akceptuje takie praktyki i uwaza je za szluszne. W mojej ocenie ten element psuje obraz obiektywizmu i poczucie dobrego samku. Nie chcialem poruszac tego tematu, ale na wyslany mail do redacji nie otrzymalem do dzis odpowiedz. Zostalem spuszczony i olany, stad moja reakcja.
Sama inicjatywa podoba mi sie. Mysle nawet, ze pomyslodawca Rebel Times nieco sciagnal z Weterana (mimo ze pisma dotycza zupelnie innej tematyki gier).
Sama inicjatywa podoba mi sie. Mysle nawet, ze pomyslodawca Rebel Times nieco sciagnal z Weterana (mimo ze pisma dotycza zupelnie innej tematyki gier).
- Nataniel
- Administrator
- Posty: 5293
- Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
- Lokalizacja: Gdańsk Osowa
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Zgadzam sie z Pedrakiem, wszystko mi sie podoba poza recenzja TiS, ktora jest po prostu nie na miejscu.
Chlopaki, ktorzy robia RT raczej nie czytaja WeteranaMysle nawet, ze pomyslodawca Rebel Times nieco sciagnal z Weterana
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
- Nataniel
- Administrator
- Posty: 5293
- Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
- Lokalizacja: Gdańsk Osowa
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Ale nie ukrywa tego pod plaszczykiem recenzji.jax pisze:OT: Ha ha ha. Oczywiscie ze GW na swych lamach jawnie i szyderczo zwalcza inne gazety. Wiec zle porownanie.
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
- Mały brzydki pędrak
- Posty: 984
- Rejestracja: 24 sty 2006, 19:37
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 11 times
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Nie to zebym bronil jakos specjalnie tej recenzji z Weterana, ale z ciekawosci spytam: o jakim 'sugerowaniu' piszesz? Wydaje mi sie ze recenzja jest raczej wypowiedzia jawna, otwarta a nie cos przemycajaca, polgebkiem sugerujaca (pomijam czy ta konkretna jest w ogole jest na miejscu czy nie).Mały brzydki pędrak pisze:Wlasnie. co innego pisac otwarcie, a co innego sugerowac.
Cieszę się Pędraczku, że tak się troszczysz o dobry smak czasopisma . Dzięki przy okazji za reklamę .
Poza tym jeśli ktoś jest 'sympatykiem' gier/czasopisma TiS to bardzo chętnie umieścimy recenzję takiej osoby (na dowolny temat) w piśmie. Niestety do tej pory jakoś takie osoby nie chciały do nas pisać, więcej zapału mają 'sympatycy' gier zachodnich.
Pędraczku pisz i płacz o tym na wszystkich forach. Reklamy nigdy za mało !
Poza tym jeśli ktoś jest 'sympatykiem' gier/czasopisma TiS to bardzo chętnie umieścimy recenzję takiej osoby (na dowolny temat) w piśmie. Niestety do tej pory jakoś takie osoby nie chciały do nas pisać, więcej zapału mają 'sympatycy' gier zachodnich.
Pędraczku pisz i płacz o tym na wszystkich forach. Reklamy nigdy za mało !
Nico
- Don Simon
- Moderator
- Posty: 5623
- Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
- Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
- Been thanked: 1 time
Pomijajac juz wszlkie inne kwestie wypadaloby na e-mail Krzyska odpisac, a nie w dosyc dziwny sposob odpowiadac dopiero na forum.
Pozdrawiam
Szymon
Pozdrawiam
Szymon
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
Zabawne. Pędraczek odezwał się do mnie w tej sprawie na gadu-gadu i spytał dlaczego nie odpowiedzieliśmy. Pogadaliśmy, wyjaśniłem. Wziął nr gg do autora artykuły (chyba nie do kolekcji?). Sądziłem, że jak sobie pogadaliśmy to sprawa jasna. A teraz zaczyna tutaj wylewać swoje żale. Jak chce niech to robi, mało mnie to interesuje.
Nico
- Nataniel
- Administrator
- Posty: 5293
- Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
- Lokalizacja: Gdańsk Osowa
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Skoro malo Cie interesuje opinia czytelnika pisma, to ja juz podziekuje i tylko pozostaje zyczyc powodzenia.Nico pisze:Jak chce niech to robi, mało mnie to interesuje.
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
Czytaj Natanielu co napisałem, a nie to co chcesz przeczytać.Nataniel pisze:Skoro malo Cie interesuje opinia czytelnika pisma, to ja juz podziekuje i tylko pozostaje zyczyc powodzenia.Nico pisze:Jak chce niech to robi, mało mnie to interesuje.
Nico pisze:Pędraczek odezwał się do mnie w tej sprawie na gadu-gadu i spytał dlaczego nie odpowiedzieliśmy. Pogadaliśmy, wyjaśniłem.
Nico
- Comandante
- Posty: 572
- Rejestracja: 21 lip 2004, 15:49
- Has thanked: 6 times
- Been thanked: 22 times
Wiecej! Mozna tez polemizowac! Na wszelkie dostepne i niedostepne sposoby. Na przyklad, zespol redaktorski zaatakowanego wydawnictwa moze na swoich lamach, w internecie albo w liscie otwartym przedstawic wlasny punkt widzenia.Mały brzydki pędrak pisze:Z pogladami stawianymi w recenzjach gier zamieszczonych w Weteranie moge sie zgadzac mniej lub bardziej.
Dlaczego "tzw"? Czyzyby "Wydawca" byl tylko jeden? A jesli tak, to ktory?Mały brzydki pędrak pisze: Co gorsza tz. "wydawca"
Tak miedzy nami - redakcja wcale nie musi odpowiadac na wyslane do niej emaile. Redakcja nie zamowionych materialow nie zwraca ani nie musi publikowac. Moze ale nie musi. Jesli tego nie robi - to wedlug PRowców - popelnia blad. Ale PRowcy nie zawsze maja racje, bo czesto mysla doktrynersko. Redakcja moze miec swoja wlasna wizje swiata i te propaguje, nawet jesli grono czytelnikow jest niewielkie. Patrzac na to oczami marketingowca, wiemy, ze rynkowe szanse takiego pisma zmierzaja do zera - ale o dziwo, w swiecie zdarzaja sie sytuacje, w ktorych takie zachowania przynosza skutek. Czasami wrecz wymierny.Mały brzydki pędrak pisze: na wyslany mail do redacji nie otrzymalem do dzis odpowiedz. Zostalem spuszczony i olany, stad moja reakcja.
Inna kwestia jest taka, ze byc moze Redakcja uznala, ze Twoj protest jest nieistotny z punktu widzenia tematu, o ktorym pisza. Zwlaszcza, ze jak ujawnia Nico, doszlo do jakiejs komunikacji miedzy Wami.
- Comandante
- Posty: 572
- Rejestracja: 21 lip 2004, 15:49
- Has thanked: 6 times
- Been thanked: 22 times
He Zabawne ile w dzisiejszej polszczyznie mlodych ludzi jest PRLuNataniel pisze:Ale nie ukrywa tego pod plaszczykiem recenzji.
Czlonek naszego biura, schowany pod plaszczykiem, wysuniety na czolo.
W moim rozumieniu, TiS jest wyjatkowym na rynku wydawnictwem, ktore nie tylko publikuje opracowania i artykuly ale rowniez samodzielne gry. I tym zjawiskiem, w glownej mierze, zajal sie autor artykulu. Chyba, ze mowisz o jakims innym artykule?
Ja czytam Weterana jako pismo konsumentow. I jesli pisze do Weterana - to jako konsument. I tutaj widze glowna sile - z ktorej byc moze nawet nie zdaja sobie sprawy do konca redaktorzy pisma. Oni oferuja niezalezne pisanie na temat gier historycznych i ich okolicy. Nie sa - i mam nadzieje, ze nie beda - podpieci pod zadnego rynkowego gracza. Sa recenzentem zachowan takich graczy.
Zycze powodzenia, Weterani
- Nataniel
- Administrator
- Posty: 5293
- Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
- Lokalizacja: Gdańsk Osowa
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Chyba w swiecie przed-internetowymComandante pisze:w swiecie zdarzaja sie sytuacje, w ktorych takie zachowania przynosza skutek. Czasami wrecz wymierny.
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
- Don Simon
- Moderator
- Posty: 5623
- Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
- Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
- Been thanked: 1 time
Czy uwazasz, ze pozostali recenzenci nie sa niezalezni przez fakt podpiecia pod rynkowego gracza?Comandante pisze: Oni oferuja niezalezne pisanie na temat gier historycznych i ich okolicy. Nie sa - i mam nadzieje, ze nie beda - podpieci pod zadnego rynkowego gracza.
Pozdrawiam
Szymon
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
- Comandante
- Posty: 572
- Rejestracja: 21 lip 2004, 15:49
- Has thanked: 6 times
- Been thanked: 22 times
Nie zrozumielismy sie. Ja mowie o tym, ze efekt przynosza dzialania polegajace na realizowaniu swojej pasji wbrew wszystkim "dobrym doradcom". Niestety, daje sie to ocenic dopiero po fakcie. Internet nic tu nie ma do rzeczy.Nataniel pisze:Chyba w swiecie przed-internetowymComandante pisze:w swiecie zdarzaja sie sytuacje, w ktorych takie zachowania przynosza skutek. Czasami wrecz wymierny.
- Comandante
- Posty: 572
- Rejestracja: 21 lip 2004, 15:49
- Has thanked: 6 times
- Been thanked: 22 times
W chwili, gdy recenzent jest podpiety pod rynkowego gracza, zawsze budzi to watpliwosci. Naturalnie, bywaja sytuacje, ze recenzent ma marke silniejsza, niz pismo do ktorego pisze, wtedy o te niezaleznosc mu latwiej. Latwiej jest tez w sytuacji, gdy wydawnictwo osiaga niezaleznosc finansowa od swojego fundatora. Wtedy redakcja jest w stanie wybic sie na niepodleglosc, bo jej finansowanie nie zalezy od sukcesu komercyjnego innej dzialalnosci wydawcy.Don Simon pisze: Czy uwazasz, ze pozostali recenzenci nie sa niezalezni przez fakt podpiecia pod rynkowego gracza?
W swiecie mediow jednak, znane sa przypadki, gdy uzywano ich instrumentalnie do gloszenia pewnych wartosci, gdyz staly za tym lukratywne kontrakty (np. reklamowe). Naturalnie, na naszym podworku, nalezy zachowac skale - jednak mechanizmy sa podobne.
Wlasnie internet - odnoszac sie do postu Nataniela - czyli mozliwosc wypowiadania sie i docierania do odbiorcow praktycznie bez ponoszenia kosztow, spowodowal powstanie prawdziwego informacyjnego spoleczenstwa obywatelskiego.
Jednak jak widac w chwili, gdy zaczyna zmieniac sie skale, w pewnym momencie pojawiaja sie potencjalne korzysci, wczesniej ze wzglad na skale wlasnie - niezauwazalne, ktore musza byc juz brane pod uwage, nawet przez niezaleznego recenzenta. A co on z tym robi - to juz osobny temat, bo chyba sie rozpedzilem
Ja jestem przekonany o braku 100% obiektywności w takim przypadku.Czy uwazasz, ze pozostali recenzenci nie sa niezalezni przez fakt podpiecia pod rynkowego gracza?
Ale to moja opinia - pewnie kontrowersyjna.
Dlatego jak czytam prasę wydawaną np. przez Dystrybutorów sprzętu IT dla Reseller-ów to mam bardzo duży dystans do przekazywanych informacji. Bo pomiędzy informacjami fachowymi jest przemycona duża dawka marketingu.
Zabawnie się robi kiedy czyta się taką prasę od dwóch różnych dystrybutorów, dwa różne tytuły i sprzeczne informacje dotyczące tego samego.
Uważam, że jeśli firma komercyjna (utrzymująca się z określonej działalności) wydaje czasopismo oceniające pośrednio jej działalność lub zajmujące się tym czym zajmuje się ta firma ... to chyba trudno uwierzyć w 100% obiektywne podejście do kreowanych w tym czasopiśmie ocen.
Podkreślam, że to moja opinia. I jest to moje podejście do samego zagadnienia tego zjawiska.
- Comandante
- Posty: 572
- Rejestracja: 21 lip 2004, 15:49
- Has thanked: 6 times
- Been thanked: 22 times
Z calym szacunkiem, ja w ogole jestem przekonany o braku obiektywnosci W OGOLE. Troche to traca filozofią - ale taka jest prawda na temat kazdej recenzji. W koncu chodzi o to, czy komus cos sie podobalo czy nie oraz jakie kryteria przyjal do oceny. Nawet w przypadku testow IT (to sie nazywa benchmark chyba, tak?) wszystko zalezy od wagi przyznanej poszczegolnym testowanym cechom. I robiąc woltę, "wracajac do naszych baranow" dla jednych wieksze znaczenie ma grywalnosc i plynnosc rozgrywki, dla innych grafika a dla innych cechy symulacyjne czy wiernosc historyczna ocenianej gry.SAMSON pisze: Ja jestem przekonany o braku 100% obiektywności w takim przypadku.
Zatem, koniec koncow, nikt obiektywny nie jest. I niezalezny pewnie tez nie
- Don Simon
- Moderator
- Posty: 5623
- Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
- Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
- Been thanked: 1 time
Tutaj pelna zgoda. Stad tez pytalem o niezaleznosc redaktorow, bo ze oceny sa subiektywne to oczywiste.Comandante pisze: Z calym szacunkiem, ja w ogole jestem przekonany o braku obiektywnosci W OGOLE.
Mysle, ze nie ma co specjalnie generalizowac.
Mi chodzi o nasze poletko - czy uwazasz/uwazacie, ze czesc piszacych w roznych miejscach jest zalezna od kogos i ich opinie nie sa wiarygodne i bezstronne?
Pozdrawiam
Szymon
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.