Re: Robinson Crusoe - moje zmagania solo
: 04 paź 2014, 11:33
Z tego co mi wiadomo, to budowanie, jak również inne akcje, można podejmować wiele razy, dopóki starczy pionków do postawienia - np. dwa pionki na dach (+2 drewna lub 1 skóra), inne pionki na karty pomysłów (o ile są spełnione warunki na górze karty pomysłu). Inne akcje typu eksploracja lub zbieranie surowców to też się zdarza ze dwa razy w rundzie.
Nie próbowałem jedynie w jednej rundzie dwa razy polować i np eksplorować dwa razy ten sam kafelek. O podwójnym zbieraniu surowców z jednego kafelka też nie słyszałem.
Wczoraj podejście w dwóch graczy (Kucharz i Odkrywca) z Psem i Piętaszkiem do drugiego scenariusza.
Sukces w 8-mej rundzie, 5 krzyży postawione - jakieś trzydzieści parę punktów nabite, w tym 2x dach, 2x palisada, 5x krzyż, 1x mgła na minus. Trochę bęcków dostaliśmy, ale ogólnie poszło w miarę gładko.
Przedmioty startowe - fajka i barometr, wykorzystane na maxa
Przedmioty wymyślone - lina, nóż, wnyki
Następnym razem pójdziemy chyba we dwóch, może jedynie z psem.
Nie próbowałem jedynie w jednej rundzie dwa razy polować i np eksplorować dwa razy ten sam kafelek. O podwójnym zbieraniu surowców z jednego kafelka też nie słyszałem.
Wczoraj podejście w dwóch graczy (Kucharz i Odkrywca) z Psem i Piętaszkiem do drugiego scenariusza.
Sukces w 8-mej rundzie, 5 krzyży postawione - jakieś trzydzieści parę punktów nabite, w tym 2x dach, 2x palisada, 5x krzyż, 1x mgła na minus. Trochę bęcków dostaliśmy, ale ogólnie poszło w miarę gładko.
Przedmioty startowe - fajka i barometr, wykorzystane na maxa
Przedmioty wymyślone - lina, nóż, wnyki
Następnym razem pójdziemy chyba we dwóch, może jedynie z psem.