GRY-PLANSZOWE.pl

Gratuluje nieźle się Wam to rozwineło

wow, 14 osób, to następny wtorek może się zapowiadać jeszcze ciekawiej , jeszcze z 4 osoby dojdą ( albo i więcej ). Plany na obstawienie całego dołu Polufki ( o ile będzie taka możliwość ) stają się powoli realne

anatolina pisze: Moniki,ewentualnie Tosi lub Szały.

Tyle was przyszło, że się pogubiłem

anatolina pisze: Nasza radość była niezmierna, co chyba słyszała cała Polufka.

Zwłaszcza jak się wczuliście w klimat Munchkina

surmik pisze: Gratuluje nieźle się Wam to rozwineło

Też jestem miło zaskoczony. Chyba trafiliśmy w lukę lokalizacyjną
Jakbyś był w pobliżu to wpadnij z wizytą.

sadek pisze: wow, 14 osób, to następny wtorek może się zapowiadać jeszcze ciekawiej , jeszcze z 4 osoby dojdą ( albo i więcej ). Plany na obstawienie całego dołu Polufki ( o ile będzie taka możliwość ) stają się powoli realne

Mi wyszło 15 - rekord pobity. Problemem są brydżyści, którzy zajmują większość sali. Do 21 lutego są na pewno. Tym razem się zmieściliśmy ale zagarnęliśmy im stoliki. Jakoś się chyba pomieścimy.

Teraz kolejne będzie 7go - wtorek, czy 8-go we środę od razu z turniejem Neuro?
Mnie osobiście bardziej pasowałaby środa od 18:00, jakoś tak.

Pozdrawiam!

Trzymamy się raczej wtorku, środa w wyjątkowych przypadkach.

A brydżyści co ile się pojawiają? Może będziemy ich wymijać i przychodzić w środę, gdy oni mają rozgrywki? Więcej przestrzeni, tak że nie będziemy się musieli się tłoczyć, lepiej oświetlone miejscówki i nikomu nie będziemy hałasować

Brawo - bardzo ładnie działacie

Odi pisze:Brawo - bardzo ładnie działacie

Dzięki. Odi, umówiłeś się z Surmikiem z tymi gratulacjami?

Gdzie on, tam i ja - wiadomo

Na stronie Polufki jest już zapisana impreza z Neuroshimą na 8 lutego:
http://polufka.pl/2012/02/01/ii-edycja- ... 2-kolejka/...

...więc raczej stanęło na środzie.

Co do brydżystów to dostałem informację, że planowane są jeszcze tylko 2 spotkania.
Turniej Neuroshimy jest imprezą niezależną i to że oni spotykają się w środę nie determinuje tego że my też musimy.
Wolałbym aby termin spotkań był stały bo ciągłe zmiany terminu wprowadzają chaos informacyjny. Niech się ludzie przyzwyczają, że spotykamy się we wtorki.

Cezar pisze:I ty, Brutusie, przeciwko mnie?!

Cóż, może zatem wyniknąć, że mnie i O na przyszłotygodniowym spotkaniu nie będzie. Zobaczymy jeszcze jak się sprawy potoczą.

Wspominałem już o tym na ostatnim spotkaniu, ale na pewno nie wszyscy słyszeli.
Na początku marca będę zamawiał coś z Rebela ze zniżką 15 lub 20%. Jeśli planujecie jakieś zakupy i wam się nie spieszy to poczekajcie, będzie taniej. Gry odbiorę zapewne osobiście i przyniosę do Polufki. Zamówienia możecie przysyłać już teraz (pw lub mail), ale przypomnę się tu jeszcze pod koniec lutego.

Środa jest bardzo popularnym dniem wśród planszówkowiczów
Bo to i Schron od chyba 5 lat działa we środy i piątki, spotkania w Gdyni w caffe Anioł również od chyba roku
Rozszerzając ofertę na inne dni działamy na korzyść community graczy, dając ludziom - czyli nam - możliwość bycia elastyczniejszym

Nie mam nic przeciwko wtorkom, też uważam że bardzo fajnie urozmaicają możliwość pogrania trójmiejskim planszówkowiczom i jako stały termin dobrze się sprawdzają. Zastanawiałem się jak grają brydżyści, bo jeśli by mieli turnieje np. raz w miesiącu to bym wolał raz w miesiącu przyjść w inny dzień (ostatnio było już ciasnawo, a i stoliki bezpośrednio pod lampami to fajny kąsek). Jeśli jednak zostały im tylko dwa spotkania to może faktycznie nie ma już sensu mieszać

Na początku marca będę zamawiał coś z Rebela ze zniżką 15 lub 20%. Jeśli planujecie jakieś zakupy i wam się nie spieszy to poczekajcie, będzie taniej. Gry odbiorę zapewne osobiście i przyniosę do Polufki.

Brzmi smakowicie! Jutro jeszcze wpadają do mnie znajomi by w coś pograć więc puszczę info dalej. Ale to chyba będziesz potrzebował przyczepki do roweru jeśli zgłosi się więcej chętnych

sirafin pisze:Brzmi smakowicie! Jutro jeszcze wpadają do mnie znajomi by w coś pograć więc puszczę info dalej. Ale to chyba będziesz potrzebował przyczepki do roweru jeśli zgłosi się więcej chętnych

Bez przesady, czasami jeżdżę też samochodem A przyczepkę mam, tyle że osobową, ale dała by radę.

Skoro wyczynowo jeździsz w czasie mrozów po oblodzonych chodnikach, to czort cię tam wie, czy gier byś nie przywiózł na przyczepce, by jeszcze podkręcić wyzwanie

Jutro zjawię się później niż zwykle, zapewne między 18 a 19. Jakby co to obrusiki są do pobrania w barze.

Ja prawdopodobnie też będę troszkę później, max o 18.

A my się pewnie w ogóle nie objawimy. Za to we środę na neuroshimę podskoczymy pewnie z jakimiś grami. Gdyby był ktoś chętny zagrać też we środę, to zapraszam.

Tajny agent Rebela Mirage napisał:
"Będę w Polufce od 17 do 20 będzie można testować Muzeum oraz grę która była tydzień temu zapraszam"

A ja będę pił aspirynę i zagryzał witaminą C Niestety dopadło mnie choróbsko i w tym tygodniu się nie pojawię.

Żegnaj Mr.Jack, żegnajcie torebki strunowe

mnowaczy pisze:Żegnaj Mr.Jack, żegnajcie torebki strunowe

Torebki strunowe będą (razem ze mną i moją neuroshimą hex)!

No i znów przez Polufkę przewinęło się około 15 osób. Jako, że się spóźniłem to nie załapałem się do testowania prototypu, ale z tego co zauważyłem to w 6 osobowym składzie podkładanie świń było bardzo popularną strategią
Wieczór obfitował raczej w lekkie tytuły i szerzenie planszówkowej edukacji
Mam wrażenie, że tym razem nastąpiła pełna integracja z grupą z Hi-Fi i podział możemy uznać za zakończony. Od teraz jesteśmy grupą z Polufki

Krótka fotorelacja:

Dixit Odyssey czyli w końcu można grać w większym składzie. Jeśli Sirafin przyniesie swój zestaw to będziemy mieli komplet.


Partia 5 osobowa w Carcassonne to nic innego jak próby ciułania punktów wśród wszechobecnych świń podrzucanych przez współgraczy.


Martynique. Chciałem ograć Monikę na punkty ale skubana wykopała skarb i wygrała.

Poza tym co powyżej grane było jeszcze Trio, Drako i Dobble. Przy rozgrywce w Dobble na zakończenie spotkania bolał mnie brzuch i popłakałem się ze śmiechu

Dzięki i do zobaczenia za tydzień.