Toxicity - spostrzeżenia.

[Matio.K]

- Instrukcja bardzo czytelna i łatwa w użyciu
- Tytul nie mający wiele wspólnego z treścią [albo nie widzę powiązań]
- Brak ilustracji na kartach [zwiększa ich czytelność]; mogą zastapić kolog [tzn. fabryki mają logo fabryki itd.].

Odnośnie mechaniki :

Bardzo prosta i zapewne przyjemna gra; w zasadzie największą jej bolączką wydaje się być brak nowatorstwa. Po głębszym namyśle postaram się coś takiego zasugerować. Z drugiej strony owa prostota to plus dla jej autora - nie porwał się na glęboką wodę, tylko drobnymi krokami zmierza ku lepszemu

[BooLoo]

nic z tego nie wiem, czyli o czym ta gra?

[artoro]

O "Toxicity" możesz poczytać na stronie jej twórcy: http://tworzenie-gier.blogspot.com/p/moje-gry.html

[reverb]

Długo nie wchodziłem na forum, a tu niespodzianka!
Dzięki Matio.K za opis mojej gry. Nawet nie wiesz jaki uśmiech na mojej twarzy wywołałeś. Mam nadzieję, że grałeś w Toxicity 2, a nie pierwsze Toxicity (w pierwszej wersji było sporo do poprawienia).
Zgadzam się z tobą, że nie wnosi nic nowego. Myślę, że lepiej najpierw nabrać doświadczenia tworząc prostą grę, niż - jak to określiłeś "porywać się na głęboką wodę" - i potem być sfrustrowanym, że kolejna gra nam nie wychodzi. (wtedy myśli typu "jestem do niczego - nie mogę zrobić dobrze działającej gry, a przecież to już dziesiąty prototyp!" są jak najbardziej na miejscu) Dlatego wolę zacząć od prostszych tytułów.
Mam parę planów, co jeszcze można w niej poprawić, co wprowadzić nowego. Może za jakiś czas napiszę o tym na blogu.

[plokij]

Zrobiłem nowe karty do gry (niestety bez wiedzy autora gry...trudno...jest to moja wersja kart)

http://karty.zielone.1.patrz.pl
http://karty.zielone2tabela.patrz.pl
http://karty.czerwone.patrz.pl
http://zolte.karty.patrz.pl

Jeśli ktoś che to mam te pliki w Corelu.