Strona 31 z 32

Re: Pytanie odnośnie Starcraft the board game

: 05 maja 2016, 20:08
autor: veljarek
Ja sprzedaje za bardzo dużo z dodatkiem :)

Re: Pytanie odnośnie Starcraft the board game

: 06 maja 2016, 22:16
autor: rhcorvin
tzn. ja mam tą grę w kolekcji i bardzo ją lubię tylko tak zauważyłem jej brak :).
Tak naprawdę to rzecz gustu dla jednych gorsza jest dla innych nie i tyle.

rhcorvin

Re: Pytanie odnośnie Starcraft the board game

: 07 maja 2016, 14:24
autor: ignus
jak coś to instrukcję, faqi itd można dalej znaleźć tu:
https://www.fantasyflightgames.com/en/m ... t-archive/

Re: Starcraft: the Board Game

: 08 wrz 2016, 21:00
autor: skadam
Czy zna ktoś jakiś klej do plastiku, którym mógłbym przytwierdzić podstawkę do figurki ze Starcrafta? Próbowałem już kilka specyfików, które na moich palcach wysychały w 3 mikrosekundy, a na figurce pozostawały w stanie ciekłym.

Re: Starcraft: the Board Game

: 09 wrz 2016, 02:39
autor: schizofretka
Lataczy? przegrana sprawa niestety, dobre przezroczyste epoxy chwyci, ale rozleci się i tak przy pierwszym upadku. Cyjanoakryl pęknie jak na niego krzywo spojrzysz.


Sent from my awesome mobile I want to brag about. May contain trace elements of tpos.

Re: Starcraft: the Board Game

: 09 wrz 2016, 08:42
autor: Bary
schizofretka pisze:Lataczy? przegrana sprawa niestety, dobre przezroczyste epoxy chwyci, ale rozleci się i tak przy pierwszym upadku. Cyjanoakryl pęknie jak na niego krzywo spojrzysz.


Sent from my awesome mobile I want to brag about. May contain trace elements of tpos.
To z czego one są, z amelinium, że nie można nic zrobić?

Re: Starcraft: the Board Game

: 09 wrz 2016, 12:00
autor: Don_Silvarro
Z gładkiego akrylu pozbawionego porów, w które mógłby wniknąć klej, oraz dość tłustego, miękkiego plastiku ABS. Superklejem najprędzej się złapie, ale to nadal będzie kruche łączenie. Można użyć czegoś z wypełnieniem, typu poxipol i inne takie pastowate wynalazki. Klejem modelarskim do plastiku zwyczajnie się nie da, bo on nie wchodzi w reakcję z tymi materiałami.

Re: Starcraft: the Board Game

: 10 wrz 2016, 05:42
autor: schizofretka
Oraz ten akryl kruszył się przy łamaniu, czyli łączenie nie było dobre. Do tego pewnie ułamały ci się te większe, a one i bez kleju są przeciążone.


Sent from my awesome mobile I want to brag about. May contain trace elements of tpos.

Re: Starcraft: the Board Game

: 10 wrz 2016, 07:46
autor: Gromb
To znaczy nie da się. A co ze zwykłym silikonem? Schnie długo, ale ma dobre własności wiążące.

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

Re: Starcraft: the Board Game

: 10 wrz 2016, 09:11
autor: Jacek_PL
Gromb pisze:To znaczy nie da się. A co ze zwykłym silikonem? Schnie długo, ale ma dobre własności wiążące.
Jak już się zastanawiasz nad silikonem to możesz spróbować kleju na gorąco, ja takim skleiłem pająka z Descenta który odpadł od podstawki.

Re: Starcraft: the Board Game

: 10 wrz 2016, 13:13
autor: schizofretka
Tak naprawdę jedyne chyba rozwiązanie, które ma szansę mieć trwałość odpowiednią dla komponentów planszówki, to kupno prętów akrylowych 2mm (czy tam 3 - ile ich było), wywiercenie odpowiedniego otworu w podstawce i lataczu, oraz sklejenie już po spasowaniu na wcisk.


Sent from my awesome mobile I want to brag about. May contain trace elements of tpos.

Re: Starcraft: the Board Game

: 10 wrz 2016, 18:00
autor: skadam
Udało mi się rozwiązać problem oderwanych nóżek. Zastosowałem dwa kleje. Najpierw Pattex S.O.S do plastiku (w pierwszej kolejności nakłada się aktywator na obydwie części, a następnie właściwy klej). Kolejnym krokiem było zabezpieczenie spojenia klejem epoksydowym Technicqll. Na razie trzyma się bardzo sztywno. Nadlewka kleju epoksydowego jest dyskretna i widoczna tylko od dołu.

Re: Starcraft: the Board Game

: 10 wrz 2016, 19:38
autor: schizofretka
Wrzucisz jakieś foty? Bardzo ciekawy jestem jak wyszło. Swoje kleiłem jak był normalnie w sprzedaży, więc nie podchodziłem jak do restoracji Mony Lizy ;)
Spoiwo jest sztywne czy delikatnie elastyczne? Jak naprawiłem swoje, to przy następnym upadku noga złamała się w połowie, a nie przy statku lub podstawce :lol:
Nikt chyba tej gry nie testował na finalnych prototypach komponentów...

Re: Starcraft: the Board Game

: 10 wrz 2016, 21:07
autor: skadam
Jasne, jutro trzasnę przy świetle dziennym, wrzucę tu i odpowiem na pytanie o strukturę nadlewki (dzisiaj jest jeszcze lepka).

Re: Starcraft: the Board Game

: 11 wrz 2016, 09:57
autor: skadam
Efekt prac naprawczych: https://goo.gl/photos/wQk5AESehwZtXGei9

Spojenie twarde.

Re: Starcraft: the Board Game

: 11 wrz 2016, 14:52
autor: schizofretka
No tak, mi też wychodziło podobnie. Na BC od dołu ok, ale niestety złamanie przy podstawce lub mniejszych jednostek wyglądało słabo.


Sent from my awesome mobile I want to brag about. May contain trace elements of tpos.

Re: Starcraft: the Board Game

: 11 wrz 2016, 16:50
autor: Gambit
Zaraz pewnie ktoś mnie pojedzie, za zły wątek...ale zapytam.

Ile można wziąć za SC + BW w dobrym stanie, przy założeniu, że nie mam pudełka do BW, a instrukcja jest drukowana?

Starcraft: the Board Game

: 12 wrz 2016, 03:29
autor: schizofretka
Jakiś czas temu komplet, rozpakowany ale bez śladów używania chodził za ~200$. Teraz chyba mniej, no i bardzo zależy co to dobry stan - przy 'białych krukach' każdy brak zbija nieproporcjonalnie z ceny, więc np. standardowo połamane podstawki do BC to nawet i -kilkadziesiąt.

Generalnie będziesz miał pod górkę - w Polsce nie sprzedasz, ale zostaniesz kilka razy zwymyślany ;), a wysyłka tego z pełnym śledzeniem i potwierdzeniem odbioru w świat to ponad 200 zeta, dla Amerykanów kupno z Polski to jak dla nas zKazachstanu, a i europejczycy wolą kupić trochę drożej, ale w cywilizowanym kraju/od osoby z długą historią.

W sumie główny powód, dla którego nie sprzedałem swojego, bo ostatni raz to zagrałem chyba z 7 lat temu...


Sent from my awesome mobile I want to brag about. May contain trace elements of tpos.

Re: Starcraft: the Board Game

: 12 wrz 2016, 09:39
autor: Dwntn
Gambit pisze:Zaraz pewnie ktoś mnie pojedzie, za zły wątek...ale zapytam.

Ile można wziąć za SC + BW w dobrym stanie, przy założeniu, że nie mam pudełka do BW, a instrukcja jest drukowana?
Mnie rok temu jedena osoba z Krakowa zaoferowała mi blisko 1400zł za mój egzemplarz SC +BW +Typhoon (też nie posiadam pudełka z BW). Grę mam w pełni zakoszulkowaną, każda z frakcji trzymana w osobnym pudełku i wszystko bez ubytków. Gra została na półce, ale jako że cena padła oficjalnie poprzez Geekmarket, można ją traktować jako wyznacznik wartości tutaj w polsce. Raz po raz, jednak, widzę że ludzie wystawiają w niższych cenach od 700-1100zł czy to na FB czy też Allegro. Wszystko zależy od stanu gry i możliwości drugiej strony. Obecnie na rynku pojawiło się więcej egzemplarzy, więc pewnie nie osiągnąłbym już takiej ceny gdybym obecnie wystawił, ale pewnie coś w tej okolicy.


P.S.

Sorry za off-top

- K.

Re: Starcraft: the Board Game

: 12 wrz 2016, 10:17
autor: Exef
Gambit pisze:Zaraz pewnie ktoś mnie pojedzie, za zły wątek...ale zapytam.

Ile można wziąć za SC + BW w dobrym stanie, przy założeniu, że nie mam pudełka do BW, a instrukcja jest drukowana?
Jak już będziesz znać wartość zestawu to daj znać, bo chętnie skupie z odbiorem osobistym :)

Re: Starcraft: the Board Game

: 28 wrz 2017, 09:38
autor: lorddanthe
Czy ma ktoś pomysł czym można zastąpić brakujące podstawki do lataczy?

Re: Starcraft: the Board Game

: 02 paź 2021, 23:52
autor: Probe9
Mógłby ktoś poratować polską/angielską wersją planszetek frakcji ?

Re: Starcraft: the Board Game

: 02 maja 2022, 17:26
autor: Abidarius
Cześć, czy jest gdzieś jakieś porównanie Starcrafta i Forbidden Stars? Mam ten drugi tytuł, ale odrobinkę mi w niej brakuje większego zróżnicowania celów i technologii.
Czy jest sens sprzedawać FS i kupować Starcrafta?
A może ktoś chciałby się zamienić? ;)

Re: Starcraft: the Board Game

: 02 maja 2022, 17:53
autor: szutek
Gralem sporo w oba tytuły i moim zdaniem Forbidden Stars to ulepszona wersja Starcrafta, więc o ile samo uniwersum nie jest dla Ciebie kluczowe to odradzałbym taką zamianę. Dużo bolączką Starcrafta jest dla mnie oparcie walki wyłącznie o karty (co znacznie zwiększa losowość) oraz przede wszystkim brak rotacji kart w decku przy zakupie nowych ulepszeń. Co z tego że masz dużą różnorodność technologii skoro im więcej ich kupujesz tym mniejsza szansa że je trafisz. W Forbidden Stars rozwiązano to niebo lepiej. Z istotynych różnic wskażę jeszcze, że w Zakazanych Gwiazdach jest walka o każdą planetę od początku, podczas gdy w Starcrafcie w starym RTSowym stylu często początek jest dosyć niemrawy. No i jeżeli chodzi o Starcrafta to wyłącznie z dodatkiem, który naprawia wiele istotnych kwestii. Może też być trochę zachodu ze znalezieniem egzemplarza na rynku wtórnym, bo co raz rzadziej się pojawiają jakieś oferty.

Re: Starcraft: the Board Game

: 02 maja 2022, 17:57
autor: Abidarius
Dziękuję. Podstawkę widziałem ostatnio w jeszcze akceptowalnym koszcie, ale dodatek, to rzeczywiście rzadki rarytas.