Strona 19 z 98

Re: Aeon's End (Kevin Riley)

: 19 lut 2019, 09:44
autor: Bary
Scamander pisze: 19 lut 2019, 09:32 Jasne gra jest świetna i da się to przeboleć ale są osoby na tym forum którym mniej lub bardziej zależy na zadbanych elementach gry i dla nich jest mój komentarz w tej sprawie.
Nigdy nie sugerowałem, żeby zastajać jakąkolwiek wadę. Bynajmniej, sam często doszukuje się w wykonaniu problemów, które wielu uznałoby za pierdołę. Sęk w tym, żeby odpowiednio nadać wagę problemowi, a konkretne wydanie skreślać jedynie na podstawie ciężkich kwestii.

Scamander pisze: 19 lut 2019, 09:32
Ja w tym zdaniu także odniosłem się tylko do planszetek.
Błyszcząca folia na papierze magicznie tych kart nie naprawia.
Nie naprawia, ale trochę równoważny problem krawędzi w ostatecznym odbiorze. A po przejechaniu tym markerem problem redukuje się do naprawdę małych rozmiarów i wtedy planszetki prezentują się już bardzo dobrze. Swoją drogą próbowałeś może tego lakieru w celu zabezpieczenia krawędzi?

Re: Aeon's End (Kevin Riley)

: 19 lut 2019, 10:01
autor: Scamander
Dla mnie nie równoważy a pogłębia problem. Nie mogę laminować kart przez to.

Marker fajnie tuszuje temat ale nie wiem na jak długo.

Chyba już trochę zmęczył mnie ten wątek. Swoim zdaniem się podzieliłem.

Re: Aeon's End (Kevin Riley)

: 19 lut 2019, 10:51
autor: ShapooBah
Przymierzam się do zakupu Aeon's End. Znajomi mówią, żeby poczekać/ kupić War Eternal. Myślicie, że serio jest to ulepszona wersja gry? Czy podstawowy AE bedzie close enough do pogrania w parę osób przy okazji odwiedzin/wspólnych obiadów i kolacji?

Re: Aeon's End (Kevin Riley)

: 19 lut 2019, 11:36
autor: rhcorvin
Nie wiem jak tam polska wersja. Ja bawię się świetnie przy angielskiej drugiej edycji. Gram póki co w podstawkę i jak pokonam wszystkie Nemezis w podstawce to idę dalej:). Moim zdaniem w podstawce nie brakuje niczego gra się bardzo fajnie.
Co do wykonania to wersja angielska nie jest jakichś wysokich lotów, a ponoć druga edycja jest już w tym względzie poprawiona. Karty są nie najlepszej jakości ale i tak koszulkuję więc jest ok. Przyglądałem się także kartom z dodatków kolejnych i np. zauważyłem że część z nich ma źle wydrukowane tyły, po prostu ramka na tyle karty jest przesunięta bliżej krawędzi i jest to zauważalne. Ja tam i tak się tym nie przejmuję bo nigdy wielce nie przyglądam się w trakcie gry, czy tym razem dostanę tą czy inną kartę.
Generalnie ta gra nie jest wykonana na najwyższym poziomie, co nie przeszkadza świetnie się w nią bawić:). Po za tym jeszcze nie spotkałem się z grą w której nie znalazłbym jakichś niedociągnięć, ale pomijam to i dobrze się bawię.

Re: Aeon's End (Kevin Riley)

: 19 lut 2019, 20:05
autor: bartekb8
Karty z drugiej edycji angielskiej są spoko. Są sztywne i wyglądają na wytrzymałe. Poza tym bardzo fajnie trzyma się je w rękach i nimi gra.

Re: Aeon's End (Kevin Riley)

: 19 lut 2019, 20:35
autor: Freshus
Pytanie z innej beczki. Jeżeli kupiłem polską podstawkę to czy mogę dokupić to niej angielskie rozszerzenia i war eternala? Pomijając różnice w planszetkach i "trwałości" kart, to czy istnieją jakieś znaczące różnice w rewersach kart, które uniemożliwiały by mieszanie angielskich z polskimi (poza potencjalnymi różnicami w odcieniach, bo to mi nie przeszkadza. Nie jestem osobą, która zwracałaby na to uwagę w trakcie gry)?

Re: Aeon's End (Kevin Riley)

: 19 lut 2019, 20:47
autor: aeiou871
Freshus pisze: 19 lut 2019, 20:35 Pytanie z innej beczki. Jeżeli kupiłem polską podstawkę to czy mogę dokupić to niej angielskie rozszerzenia i war eternala? Pomijając różnice w planszetkach i "trwałości" kart, to czy istnieją jakieś znaczące różnice w rewersach kart, które uniemożliwiały by mieszanie angielskich z polskimi (poza potencjalnymi różnicami w odcieniach, bo to mi nie przeszkadza. Nie jestem osobą, która zwracałaby na to uwagę w trakcie gry)?
Rewersy w zasadzie się nie różnią. Mam polską podstawkę AE i całą resztę po angielsku, co prawda karty w koszulkach, ale całość mieszamy i nie mamy żadnego problemu (wg mnie bez koszulek też nie byłoby widać różnicy). Różnią się wielkością żetony mocy i ładunków, ale to też nie jest zbyt uciążliwe.

Re: Aeon's End (Kevin Riley)

: 19 lut 2019, 21:11
autor: bartekb8
Jest jeszcze inne wyjście: sprzedać podstawkę PL i kupić ENG :wink:

Re: Aeon's End (Kevin Riley)

: 20 lut 2019, 17:34
autor: Carmash
Poczekajcie jeszcze chwilę, a będzie można zatopić się w Wiecznej Wojnie ;)

Re: Aeon's End (Kevin Riley)

: 20 lut 2019, 17:50
autor: Scamander
Też liczę że Portal pociągnie serię dalej i poprawi planszetki w drugiej podstawce.

Bezimienni zamówieni gra jest naprawdę przednia.

Re: Aeon's End (Kevin Riley)

: 20 lut 2019, 18:55
autor: Largo
Naprawdę jest aż taka tragedia z tymi komponentami, jak mówicie? Właśnie udało mi się zamówić AE w wersji PL (za 96 zł) i trochę przeraża wydźwięk tej dyskusji :P
Cały czas próbuję przekonać się do mechaniki deckbuilding'u i mam nadzieję, że może teraz się uda :D

Re: Aeon's End (Kevin Riley)

: 20 lut 2019, 19:06
autor: Scamander
Cierpieć będą tylko tacy pedanci jak ja :D po prostu karty graczy i nemezis strzępią się na brzegach a nie da się ich zalaminować bo chropowate no i masz babo placek. Tragedii nie ma ale jest lekki zawód (tym bardziej przydałyby się trwalsze elementy jeśli Portal ruszy z kolejnymi podstawkami a przypominam, że można wszystkie wydania łączyć). Natomiast co do samej rozgrywki to jest bardzo przednio i jeśli coś ma cię do deckbuildingu przekonać to dobry wybór :)

Re: Aeon's End (Kevin Riley)

: 20 lut 2019, 20:42
autor: bartekb8
Jeśli to jest kwestia grać w wersję PL lub nie grać wcale to zdecydowanie warto! To świetna mechanika i litry miodu.

Re: Aeon's End (Kevin Riley)

: 20 lut 2019, 20:53
autor: polwac
Largo pisze: 20 lut 2019, 18:55 Naprawdę jest aż taka tragedia z tymi komponentami, jak mówicie? Właśnie udało mi się zamówić AE w wersji PL (za 96 zł) i trochę przeraża wydźwięk tej dyskusji :P
Cały czas próbuję przekonać się do mechaniki deckbuilding'u i mam nadzieję, że może teraz się uda :D
Nie słuchaj tych marud :) Jakość jest dla mnie OK, szczególnie w zestawieniu do niskiej ceny :)
Małe niedociągnięcia da się łatwo poprawić jeśli bardzo tego potrzebujesz ;)

Re: Aeon's End (Kevin Riley)

: 21 lut 2019, 07:30
autor: Bary
Scamander pisze: 20 lut 2019, 17:50 Też liczę że Portal pociągnie serię dalej
O dalszy rozwój serii w Polsce można być spokojnym. :)

Re: Aeon's End (Kevin Riley)

: 21 lut 2019, 10:54
autor: preshiq
Bary pisze: 21 lut 2019, 07:30
Scamander pisze: 20 lut 2019, 17:50 Też liczę że Portal pociągnie serię dalej
O dalszy rozwój serii w Polsce można być spokojnym. :)
to pewne info, z pewnego źródła?

Re: Aeon's End (Kevin Riley)

: 21 lut 2019, 11:01
autor: doczek
Marrr84 pisze: 21 lut 2019, 10:54
to pewne info, z pewnego źródła?
Gra się sprzedaje wychodzą dwa nowe dodatki. Nie widać nikogo kto kupił, i nie ma zamiaru kupić dodatków. Portal wspiera takie gry bez zbędnego pierdzielenia się.

Re: Aeon's End (Kevin Riley)

: 21 lut 2019, 11:39
autor: Scamander
Przyszły dzisiaj koszulki na pocztówki z allegro 50 sztuk w paczce (starczy na sporo dodatków) na wysokość wchodzą na styk, na szerokość trzeba dociąć jakiś centymetr. Na ten moment myślę, że najlepsze rozwiązanie. Jeśli zabraknie to pytajcie sprzedawcę o więcej może jeszcze ma, Pierrnik załatwił aktualny rzut 10 paczek.

Kupić można tutaj (rozmiar R12 170 x 120): https://allegro.pl/oferta/folie-koszulk ... 7851952417

Tak to się prezentuje po zastosowaniu czarnego markera na krawędziach i wrzuceniu w koszulkę (na spodzie dla porównania laminowanie - planszetka Jian):

Obrazek

Re: Aeon's End (Kevin Riley)

: 21 lut 2019, 11:47
autor: Scamander
Pierrnik pisze: 19 lut 2019, 08:13
Scamander pisze: 18 lut 2019, 16:57
Pierrnik pisze: 18 lut 2019, 16:46 Ja znalazlem tego Sprzedawcę szukając koszulek na duże karty do Folklore:
https://allegro.pl/oferta/folie-koszulk ... 7823640181
Tyle, że nie widzę tam już R12 dostępnych :(
Dogadałem się ze sprzedawcą, wystawił ponownie
Dzięki jeszcze raz. Pasują perfekt :)

Re: Aeon's End (Kevin Riley)

: 21 lut 2019, 14:43
autor: kremitto123
Rzeczywiscie jakosc wydania jest skandaliczna. Te biale po bokach rozpadajace sie planszetki, na domiar zlego swiecace polyskiem po oczach... Jak tak mozna? Dlaczego to nie zostalo wydane na grubym solidnym kartonie ktorego nic nie ruszy? Wydawca powinien zwrocic koszty zuzycia markera oraz folii ochronnych wraz z wysylka. O straconych nerwach i wyrwanych wlosach nawet nie wspominam, bo tego wycenic sie nie da. Gra powinna zostac przeceniona na 30-40 zl. Wtedy nikt by nie mogl miec zastrzezen co do jakosci wydania, bo byloby one adekwatne do ceny. Czekam na rekompensate wydawcy w postaci darmowych dodatkow albo chociaz wymiany planszetek na solidne i niezniszczalne.

Re: Aeon's End (Kevin Riley)

: 21 lut 2019, 14:50
autor: mmag
Wydawca powinien zwrocic koszty zuzycia markera oraz folii ochronnych wraz z wysylka. O straconych nerwach i wyrwanych wlosach nawet nie wspominam, bo tego wycenic sie nie da. Gra powinna zostac przeceniona na 30-40 zl (...) Czekam na rekompensate wydawcy w postaci darmowych dodatkow...
A do tego jeszcze frytki i Snickersa!

Re: Aeon's End (Kevin Riley)

: 21 lut 2019, 14:54
autor: ShapooBah
kremitto123 pisze: 21 lut 2019, 14:43 Czekam na rekompensate wydawcy w postaci darmowych dodatkow albo chociaz wymiany planszetek na solidne i niezniszczalne.
Pomogę, najpierw wypełnij ten formularz: https://portalgames.pl/pl/reklamacje/
A potem poczekaj parę dni, jeżeli Twoje planszetki naprawdę odbiegają jakością od ogólnego nakładu wymienione zostaną na nowe, za DARMO. Portal bardzo dobrze umie w reklamacje, kiedyś chcieli mi wysłać całą figurkę z Rising sun, kiedy zapytałem, jakiego kleju powinienem użyć do elementu, który, nawet nie, że był ułamany, a po prostu nie doklejony. (jakiś tam ozdobnik jednego z potworów). Ostatecznie więcej zamieszania wyszło z tłumaczenia, że użyłem kropelki i działa, bo dwukrotnie przypominali się w mejlu, że jeszcze nie podałem im adresu wysyłki nowej, już zapakowanej specjalnie dla mnie figurki.

Edit: Uprzedzając jakieś komentarze o ironii i sarkazmie, dla mnie to pierwsze to bardzo dobry owoc, a to drugie to taki koleś w turbanie który okupował Jerozolimę.

Re: Aeon's End (Kevin Riley)

: 21 lut 2019, 14:56
autor: kremitto123
ShapooBah pisze: 21 lut 2019, 14:54
kremitto123 pisze: 21 lut 2019, 14:43 Czekam na rekompensate wydawcy w postaci darmowych dodatkow albo chociaz wymiany planszetek na solidne i niezniszczalne.
Pomogę, najpierw wypełnij ten formularz: https://portalgames.pl/pl/reklamacje/
A potem poczekaj parę dni, jeżeli Twoje planszetki naprawdę odbiegają jakością od ogólnego nakładu wymienione zostaną na nowe, za DARMO. Portal bardzo dobrze umie w reklamacje, kiedyś chcieli mi wysłać całą figurkę z Rising sun, kiedy zapytałem, jakiego kleju powinienem użyć do elementu, który, nawet nie, że był ułamany, a po prostu nie doklejony. (jakiś tam ozdobnik jednego z potworów). Ostatecznie więcej zamieszania wyszło z tłumaczenia, że użyłem kropelki i działa, bo dwukrotnie przypominali się w mejlu, że jeszcze nie podałem im adresu wysyłki nowej, już zapakowanej specjalnie dla mnie figurki.
Dzieki!
Planszetki sa takiej jakosci jak na zalaczonym obrazku u szanownego forumowicza:

viewtopic.php?p=1120244#p1120244

Az mnie ciarki przechodza na samo wspomnienie tego widoku.

Re: Aeon's End (Kevin Riley)

: 23 lut 2019, 23:09
autor: Scamander
Dzisiaj dwa podejścia w składzie trzyosobowym przeciwko Księciu Pożeraczy zakończone porażką. Ustawienie z losowym marketem i losowymi magami. Następnym razem spróbujemy dobrać rynek pod nemezis i zobaczymy jak to pójdzie. Pierwsza ściana którą napotkaliśmy w tej grze ale rozgrywka mimo to zapewniła sporo emocji i kombinowania.

Re: Aeon's End (Kevin Riley)

: 24 lut 2019, 10:38
autor: Deathhammer
Bo to zdecydowanie najtrudniejszy Nemezis, jeśli chodzi o podstawkę :)