Strona 2 z 4

Re: The Isle of Cats (Frank West)

: 28 gru 2020, 21:07
autor: XLR8
Gra jest słaba. Niby to gra rodzinna ale jest sporo faz, które niepotrzebnie ją przedłużają i komplikują. Dla geeków będzie zbyt prosta i słaba.
Sama gra oferuje zero napięcia, emocji. Miał być dla mnie zabójca Calico, a wyszedł gniot. Calico jest dużo prostsze ale przynajmniej eleganckie. Isle of Cats znowu pogmatwane i kiepskie.

Re: The Isle of Cats (Frank West)

: 28 gru 2020, 22:09
autor: japanczyk
Musze powiedzieć, że bredzisz
Po pierwsze gra wyszła przed Calico i sa to totalnie odmienne gry, tak łączy je właściwie to ze występują w obu kotki
Jak Isle of Cats mnie nie porwało tak nazywanie tego ciekawego polynomino gniotem to ostre przegięcie.
Dla geeków gra oferuje planowanie i zarządzanie kartami lekcji, dla rodziny jest tryb uproszczony i w obie te grupy patrząc po ocenie na bgg gra trafia bardzo dobrze

Re: The Isle of Cats (Frank West)

: 28 gru 2020, 22:10
autor: rattkin
Nice try, ale:
a) Isle of Cats wyszło wcześniej niż Calico, więc trudno by było zabójcą gry, której nie było
b) Isle of Cats ma wariant familijny, a wariant standardowy dla geeków jest wciąż interesujący (drafting)
c) Calico jest ładnie skrojonym, ale słabiuchnym, nijakim puzzlem przestrzennym mocno uwiązanym do losowego dociągu - to musi się znudzić za 2 czy 3 razem. Może wyniosą z tego lekcję i Cascadia wyjdzie nieco lepsza. Porównywanie obydwu gier będących zagadkami przestrzennymi na "emocje" to jakieś nieporozumienie.

Zgadzam się jednak, że bywa miejscami niepotrzebnie skomplikowane (szczególnie "lessons"), przez co gra potrafi się dłużyć, gdy zbliża się do końca.

Re: The Isle of Cats (Frank West)

: 28 gru 2020, 22:32
autor: jnowaczy
Można wszystko o tej grze powiedzieć ale nie to, że jest słaba. Nie grałem w Calico a widziałem jedynie gameplaye ale w mojej ocenie to śa chyba rózne gry a jeśli do tego dodamy, że Isle of cats wyszło wcześniej niż calico to jak może byc zabójcą i bredzenie to tutaj delikatne określenie. Za bardzo Ci chyba film Tenet siadł. Dla mnie, może nie jestem Geekiem ale ta gra siadła i bardzo mi się podoba głownie z dwóch powodów po za rewelacyjnym wykonaniem. Po pierwsze jeśli chce zagrać i trochę pokombinować gram solo na poziomie hard z 3 podstawowymi lekcjami bota i dwoma lub trzema zaawnasowanymi i wtedy naprawde jest nad czym pomyśleć. Natomiast jeśli chcę zagrać z moja 6 letnią córka to odpalamy tryb family i wtedy też srawdza się świetnie bo jest dużo więcej zabawy i radości z obserwowania jak mały człowieczek próbuje pozmieszczać te kociaki na tej łodzi i jeszce zdobyć przy tym dużą ilośc punktów. Chociażby z tych dwóch powodów ta gra słaba nie jest a wręcz pozycjonował bym ją wśród tych lepszych

Re: The Isle of Cats (Frank West)

: 28 gru 2020, 22:36
autor: XLR8
rattkin pisze: 28 gru 2020, 22:10 Nice try, ale:
a) Isle of Cats wyszło wcześniej niż Calico, więc trudno by było zabójcą gry, której nie było
b) Isle of Cats ma wariant familijny, a wariant standardowy dla geeków jest wciąż interesujący (drafting)
c) Calico jest ładnie skrojonym, ale słabiuchnym, nijakim puzzlem przestrzennym mocno uwiązanym do losowego dociągu - to musi się znudzić za 2 czy 3 razem. Może wyniosą z tego lekcję i Cascadia wyjdzie nieco lepsza. Porównywanie obydwu gier będących zagadkami przestrzennymi na "emocje" to jakieś nieporozumienie.

Zgadzam się jednak, że bywa miejscami niepotrzebnie skomplikowane (szczególnie "lessons"), przez co gra potrafi się dłużyć, gdy zbliża się do końca.
Ten draft jest tak słaby i mdły, że aż mi było żal samego siebie, że muszę go robić. bez wycieczek personalnych proszę
Obie gry mają nudny dociąg kafelków ze wspólnej puli i zagadkę przestrzenną. Przy czym tylko jedna jest elegancka mechanicznie przez co można ją spokojnie zaprezentować rodzinie lub niedzielnym graczom, którzy lubią koty, druga jest przerostem formy nad treścią i po prostu kaszanką.

Miał być dla mnie zabójcą Calico* coś mi zjadło na telefonie

Re: The Isle of Cats (Frank West)

: 28 gru 2020, 22:42
autor: jnowaczy
Bez docinek proszę
po dobrym zrozumieniu zasad zmienisz zdanie co do tej dobrej gry. Daj jej szanse i sobie bo szkoda by przez niezrozumienie zasad omineła Cię fajna gra

Re: The Isle of Cats (Frank West)

: 15 sty 2021, 22:15
autor: sydonia
Potwierdzone info - Isle of cats pojawi się po polsku na przełomie II i III kwartału 2021 r. i to od razu z dodatkiem :)

Re: The Isle of Cats (Frank West)

: 29 mar 2021, 12:23
autor: Lucky Duck Games
No to lecimy z zapowiedziami :mrgreen:
Na pierwszy rzut Wyspa kotów - bo jak wiadomo gier o kotach nigdy za wiele.

Uprzedzając fakty: Tak, pisaliśmy kiedyś, że to nie my wydamy tę grę, bo po wysłaniu zapytania oryginalny wydawca poinformował nas, że ten tytuł na Polskę jest już zajęty. Jednak po czasie ponownie gra byłą dostępna i wtedy podjęliśmy decyzję o jej wydaniu 🙂 Miłego tygodnia!


Obrazek

Re: The Isle of Cats (Frank West)

: 29 mar 2021, 16:41
autor: VivoBrezo
Lucky Duck Games pisze: 29 mar 2021, 12:23 No to lecimy z zapowiedziami :mrgreen:
Na pierwszy rzut Wyspa kotów - bo jak wiadomo gier o kotach nigdy za wiele.

Uprzedzając fakty: Tak, pisaliśmy kiedyś, że to nie my wydamy tę grę, bo po wysłaniu zapytania oryginalny wydawca poinformował nas, że ten tytuł na Polskę jest już zajęty. Jednak po czasie ponownie gra byłą dostępna i wtedy podjęliśmy decyzję o jej wydaniu 🙂 Miłego tygodnia!
O Wy nikczemnicy :P. Gratulacje, bardzo fajny tytuł Wam się trafił. Mamy w ,,redakcji" angielski tytuł. Skoro wydajecie, to się chyba pokusimy o recenzje. Przynajmniej raz, będziemy z czymś przed branżunią :D

Re: The Isle of Cats (Frank West)

: 01 kwie 2021, 14:19
autor: Lucky Duck Games
Pytacie to macie.
Zamówiliśmy trochę dodatkowych zestawów kart do podstawki i dodatku.
Tak więc jeśli ktoś będzie chciał sobie zrobić z ENG wersję PL to taki "fix pack" będzie u nas na stronie do kupienia.

Re: The Isle of Cats (Frank West)

: 01 kwie 2021, 16:12
autor: Dr. Nikczemniuk
Mam po dziurki w nosie wszelkiej maści kolejnych odsłon tetrisowatych gier :evil:
Ale ta mnie zaciekawiła :D

Re: The Isle of Cats (Frank West)

: 01 kwie 2021, 16:54
autor: VivoBrezo
Lucky Duck Games pisze: 01 kwie 2021, 14:19 Pytacie to macie.
Zamówiliśmy trochę dodatkowych zestawów kart do podstawki i dodatku.
Tak więc jeśli ktoś będzie chciał sobie zrobić z ENG wersję PL to taki "fix pack" będzie u nas na stronie do kupienia.
A to też wydacie? :D

Obrazek

Re: The Isle of Cats (Frank West)

: 01 kwie 2021, 21:41
autor: Arachion
Lucky Duck Games pisze: 01 kwie 2021, 14:19 Pytacie to macie.
Zamówiliśmy trochę dodatkowych zestawów kart do podstawki i dodatku.
Tak więc jeśli ktoś będzie chciał sobie zrobić z ENG wersję PL to taki "fix pack" będzie u nas na stronie do kupienia.
Kiedy będzie dostępny? - nie znalazłem na waszej stronie żadnej wzmianki o tym oraz nic w sklepie.

Re: The Isle of Cats (Frank West)

: 02 kwie 2021, 10:25
autor: Lucky Duck Games
Arachion pisze: 01 kwie 2021, 21:41
Lucky Duck Games pisze: 01 kwie 2021, 14:19 Pytacie to macie.
Zamówiliśmy trochę dodatkowych zestawów kart do podstawki i dodatku.
Tak więc jeśli ktoś będzie chciał sobie zrobić z ENG wersję PL to taki "fix pack" będzie u nas na stronie do kupienia.
Kiedy będzie dostępny? - nie znalazłem na waszej stronie żadnej wzmianki o tym oraz nic w sklepie.
Ponieważ jak tylko wczoraj dostaliśmy potwierdzenie to szybko tu napisaliśmy.
Produkt na stronie pojawi się wtedy kiedy dotrą do nas gry (koniec sierpnia/wrzesień - do potwierdzenia).

Re: The Isle of Cats (Frank West)

: 05 maja 2021, 18:22
autor: Arachion
Szykuje się dodatek do kotów na ks.

https://www.kickstarter.com/projects/tc ... _ciM21ug


Ktoś myśli o wsparciu... wsparciu grupowym?

Re: The Isle of Cats (Frank West)

: 14 maja 2021, 08:58
autor: VivoBrezo

Re: The Isle of Cats (Frank West)

: 15 sie 2021, 17:24
autor: Parasek
Wiadomo już jaka będzie SCD Wyspy kotów?

I pytanie dla tych, którzy już grali w wersje EN. Rozumiem, że do sprzedaży sklepowej trafią:
- Podstawka
- Late arrivals
- Kittens + Beasts
- Boat pack
Czy warto zamówić grę na Kickstarterze dla tych exclusive'ów (czy w jakiś znaczący sposób wpływają na różnorodność/fun w grze):
- Promo pack 1
- Promo pack 2

Re: The Isle of Cats (Frank West)

: 15 sie 2021, 17:35
autor: sasquach
Z tego co pamiętam to potwierdzone jest tylko core i late arrivals.

Re: The Isle of Cats (Frank West)

: 15 sie 2021, 17:40
autor: Parasek
Nie musi być pl, ale czuję że gra i tak dobrze się sprzeda, że wydadzą pozostałe dodatki po polsku.

Re: The Isle of Cats (Frank West)

: 07 paź 2021, 16:28
autor: swiroff
Pytanie do osób które grały w grę z dodatkiem - warto kupować rozszerzenie gdy gram w gronie 2-osobowym (czasem w trzy osoby), czy raczej szkoda pieniędzy na niewiele wnoszące elementy (jak tak patrzę to głównie zwiększa ilość graczy)?

Re: The Isle of Cats (Frank West)

: 07 paź 2021, 16:58
autor: Witchma
swiroff pisze: 07 paź 2021, 16:28 Pytanie do osób które grały w grę z dodatkiem - warto kupować rozszerzenie gdy gram w gronie 2-osobowym (czasem w trzy osoby), czy raczej szkoda pieniędzy na niewiele wnoszące elementy (jak tak patrzę to głównie zwiększa ilość graczy)?
Ja też gram głównie w dwie osoby i po zapoznaniu się z opiniami w sieci zrezygnowałam z tego dodatku, ale jestem gotowa w każdej chwili zmienić zdanie :)

Re: Wyspa kotów/The Isle of Cats (Frank West)

: 07 paź 2021, 23:08
autor: sasquach
Zdecydowanie nie ma sensu. Dla 1-4 graczy są tylko dwa nowe moduły lekcji i to wszystko. Fajnie jakby Kaczki wydały Kickstarter Pack. Tam było więcej nowych rzeczy.

Re: Wyspa kotów/The Isle of Cats (Frank West)

: 08 lis 2021, 18:28
autor: Ardel12
Partia w 4 osoby w Wyspę Kotów dla mnie była zawodem. Pomimo draftu, dociąg kart jest mocno losowy przez wybieranie zawsze 2 kart. Ręka nasza do nas nawet nie wróci. Mocnych kart czy to lekcji(cele do punktowania na koniec) czy fioletowych(akcje specjalne) jest niewiele, więc większość rzuca sie na nie by je dorwać lub uniemożliwić wzięcie przeciwnikom. Reszta kart ma już mniejszy wpływ na rozgrywkę i zawsze coś dorwiemy by nie być ostatnim graczem lub wziąć więcej kotów z wyspy(potrzebujemy do tego koszy). Wydawanie ryb na zakup kart a następnie dobieranie kotów ala TM sprawdza się dobrze, ale nikt problemów wielkich z walutą nie miał. Wręcz im dalej, tym mniej nas ryby bolały. Wiele zależy od kart, które kupimy, a to zależy jakie dostaniemy, więc czasem kończyłem zakupy za 8 ryb a czasem za 1-2. Ryby przechodzą między rundami, więc nic nie tracimy, a możemy przygotować się na następną.

Kładzenie kotów na statku podlega znanym patchworkowym zasadom z dodaniem, że zawsze dołożony kot musi stykać się z innym. Celujemy przy tym, by łączyć koty kolorami, gdyż za to dostaniemy dodatkowe PZ na koniec gry. Dodatkowo na statku mamy różne pomieszczenia, których nie zapełnienie zostanie ukarane, szczury, które należy zakryć by nie dostać -1 PZ oraz bonusy odpalające sie, gdy zakryjemy je odpowiednim kolorem.

Mechanicznie to tyle i w sumie aż tyle. Cała otoczka z kartami dla mnie wprowadza tylko bałagan i chaos do świetnego Patchworka. Daleko wyspie kotów do pokonania tego cudownego dzieła. Dla mnie za dużo losowości, za mało mięcha, a gra ciągnie się jak gacie Twojej starej. Po rozgrywce gracze okrzyknęli grę średniakiem i poszli ku ciekawszym wyzwaniom. Dla mnie max 5/10.

Re: Wyspa kotów/The Isle of Cats (Frank West)

: 08 lis 2021, 19:12
autor: XLR8
Ardel12 pisze: 08 lis 2021, 18:28 Partia w 4 osoby w Wyspę Kotów dla mnie była zawodem. Pomimo draftu, dociąg kart jest mocno losowy przez wybieranie zawsze 2 kart. Ręka nasza do nas nawet nie wróci. Mocnych kart czy to lekcji(cele do punktowania na koniec) czy fioletowych(akcje specjalne) jest niewiele, więc większość rzuca sie na nie by je dorwać lub uniemożliwić wzięcie przeciwnikom. Reszta kart ma już mniejszy wpływ na rozgrywkę i zawsze coś dorwiemy by nie być ostatnim graczem lub wziąć więcej kotów z wyspy(potrzebujemy do tego koszy). Wydawanie ryb na zakup kart a następnie dobieranie kotów ala TM sprawdza się dobrze, ale nikt problemów wielkich z walutą nie miał. Wręcz im dalej, tym mniej nas ryby bolały. Wiele zależy od kart, które kupimy, a to zależy jakie dostaniemy, więc czasem kończyłem zakupy za 8 ryb a czasem za 1-2. Ryby przechodzą między rundami, więc nic nie tracimy, a możemy przygotować się na następną.

Kładzenie kotów na statku podlega znanym patchworkowym zasadom z dodaniem, że zawsze dołożony kot musi stykać się z innym. Celujemy przy tym, by łączyć koty kolorami, gdyż za to dostaniemy dodatkowe PZ na koniec gry. Dodatkowo na statku mamy różne pomieszczenia, których nie zapełnienie zostanie ukarane, szczury, które należy zakryć by nie dostać -1 PZ oraz bonusy odpalające sie, gdy zakryjemy je odpowiednim kolorem.

Mechanicznie to tyle i w sumie aż tyle. Cała otoczka z kartami dla mnie wprowadza tylko bałagan i chaos do świetnego Patchworka. Daleko wyspie kotów do pokonania tego cudownego dzieła. Dla mnie za dużo losowości, za mało mięcha, a gra ciągnie się jak gacie Twojej starej. Po rozgrywce gracze okrzyknęli grę średniakiem i poszli ku ciekawszym wyzwaniom. Dla mnie max 5/10.
Dokładnie to co pisałem i nasze przemyślenia. Sam tetris był jeszcze ok, ale draft jest słabiutki oraz jest zbyt wiele faz jak na tak lekką i wręcz prostacką grę.

Re: Wyspa kotów/The Isle of Cats (Frank West)

: 08 lis 2021, 20:19
autor: Dr. Nikczemniuk
Gra tymczasem na 95 miejscu na BGG, a Patchwork na 93.