Re: Gra miesiąca: LISTOPAD
: 30 lis 2016, 17:13
Dla mnie listopad przyniósł pewną odmianę jaką było przejście na rozgrywki online, wymuszone notorycznym brakiem czasu w uczęszczaniu na lokalne spotkania. Tak więc zimne listopadowe wieczory upłynęły mi na poznawianiu nowych (dla mnie) gier głównie karcianych jak i imprezowych dostępnych na BGA.
Sumarycznie miesiąc bardzo udany, gdyż udało mi się rozegrać 104 partie w 39 tytułów:
Nowości:
Koi-Koi
Kobayakawa
Ticket to Ride 10th Anniversary edition
Nippon
The Others
Colorpop
Nautilus
dodatek Invasion do Orleans
Battle of LITS
The Jelly Monster Lab
Eruption
Nile
United Square
Senet
Najwięcej partii: Koi-Koi
Powroty:
Carcassonne
The Duke
Sabotażysta
Keyflower
Terraformacja Marsa
Elder Sign
Świat Dysku Ankh Morpork
Tiny Epic Galaxies
Red7
Quantum
Wikingowie
Senator
List Miłosny
Jaipur
Can't Stop
Fungi
Tryktrak (Backgammon)
Rój (Hive)
Qwirkle
Gra miesiąca: Ten tytuł zdecydowanie należy do Koi-Koi. Ta dosyć prosta gra karciana wykorzystująca talię hanafudy okazała się bardzo przyjemnym i uzależniającym umilaczem czasu. Docelowo zagrane ok 20 partii.
Brak czasu na granie w realu troszkę doskwiera, zwłaszcza że mam kilka tytułów, które kurzą się na półce a które chciałbym wypróbować. W szczególności 1775: Rebellion, które ma opinię bycia odpowiednikiem A Few Acres of Snow dla 2-4 graczy. Być może grudzień i jego liczne dni wolne pozwolą na to by w końcu ograć kilku "półkownikow".
Sumarycznie miesiąc bardzo udany, gdyż udało mi się rozegrać 104 partie w 39 tytułów:
Nowości:
Koi-Koi
Kobayakawa
Ticket to Ride 10th Anniversary edition
Nippon
The Others
Colorpop
Nautilus
dodatek Invasion do Orleans
Battle of LITS
The Jelly Monster Lab
Eruption
Nile
United Square
Senet
Najwięcej partii: Koi-Koi
Powroty:
Carcassonne
The Duke
Sabotażysta
Keyflower
Terraformacja Marsa
Elder Sign
Świat Dysku Ankh Morpork
Tiny Epic Galaxies
Red7
Quantum
Wikingowie
Senator
List Miłosny
Jaipur
Can't Stop
Fungi
Tryktrak (Backgammon)
Rój (Hive)
Qwirkle
Gra miesiąca: Ten tytuł zdecydowanie należy do Koi-Koi. Ta dosyć prosta gra karciana wykorzystująca talię hanafudy okazała się bardzo przyjemnym i uzależniającym umilaczem czasu. Docelowo zagrane ok 20 partii.
Brak czasu na granie w realu troszkę doskwiera, zwłaszcza że mam kilka tytułów, które kurzą się na półce a które chciałbym wypróbować. W szczególności 1775: Rebellion, które ma opinię bycia odpowiednikiem A Few Acres of Snow dla 2-4 graczy. Być może grudzień i jego liczne dni wolne pozwolą na to by w końcu ograć kilku "półkownikow".