GRY-PLANSZOWE.pl

Marzec, to 48 partii w 14 tytułów.

Nowości na stole: Neuroshima Hex i Patchwork
Najwięcej rozgrywek: Neuroshima Hex - 15
Największy niedosyt: AquaSphere - tylko jedna partia utwierdzająca mnie w przekonaniu, że bardzo lubię tę grę, w którą jednak nie mam z kim grać
Gra miesiąca: Neuroshima Hex tuż przed Robinsonem i Patchworkiem
Zaskoczenie miesiąca: Neuroshima Hex (od jakiegoś czasu leżała na półce i jakoś nie miałem przekonania, że warto w nią zagrać). Drugie miejsce w tej kategorii: Patchwork (wyśmienita, lekka gra, w którą chętnie grają najbardziej oporne członkinie mojej rodziny).

76 partii w 29 tytułów

Nowości: Hansa Teutonica, One Night Ultimate Werewolf, Augustus, Ciúb, Colt Express, Dead of Winter, Keyflower, Abluxxen, Metropolia, Red7, Royals, Shogun, Superduo, Trajan, Robinson Crusoe: Wyprawa HMS Beagle
Nowość miesiąca: ex aequo Dead of Winter i Trajan
Nowości w kolekcji: Patchwork, Robinson Crusoe: Wyprawa HMS Beagle, Neuroshima Hex! 3.0 Vegas
Najwięcej partii: Patchwork (17)
Największe rozczarowanie: Superduo

Pan_K pisze:Największy niedosyt: AquaSphere - tylko jedna partia utwierdzająca mnie w przekonaniu, że bardzo lubię tę grę, w którą jednak nie mam z kim grać

Mam Badaczy Głębin od daty ich premiery i póki co rozegraliśmy tylko 1/4 partii. Niby jutro ma trafić na stół... Niby

Marzec był słaby pod względem "mięsa". Grane były:
- nowości: Port Royal, kościany Bang!, The Resistance, Pośród Gwiazd,
- klasyki: Nowa Era, Terra Mystica, Osadnicy: Narodziny Imperium.

Gra i powrót miesiąca Rallyman wraz z dodatkiem Dirt.
Emocje gwrarantowane polecam

40 partii w 21 tytułów:

Nowości: Conquest of the Empire, Star Wars: Imperial Assault
Najwiecej grane: Cosmic Encounter
Gra miesiąca: Cosmic Encounter i wskakuje na moje prywatne pierwsze miejsce chociaż miałem chwile zwątpienia gdy żona mnie wykiwała (klasycznie: Colony for Colony? I wygrywamy razem? Ja rzucam Negotiate, a ona Attack 08 i po grze....)

pezetto pisze: Mam Badaczy Głębin od daty ich premiery i póki co rozegraliśmy tylko 1/4 partii. Niby jutro ma trafić na stół... Niby

Kupiłem ją w Essen i mam autograf Stefana. Zagrałem w sumie kilka partii - może nieco ponad 10 (nie licząc tych granych samemu ze sobą, żeby poznać zasady). To stanowczo za mało...

Sztefan podpisuje gry gęsim piórem - bo nie musi używać poduszeczki do wysuszenia atramentu, wystarczy spojrzenie. Badum-tss.

kwiatosz pisze:Sztefan podpisuje gry gęsim piórem - bo nie musi używać poduszeczki do wysuszenia atramentu, wystarczy spojrzenie. Badum-tss.

Jest jak mówisz, o Mądry. Grę bowiem kupiłem już z autografem, a potem dopiero wziąłem go od Stefana...

Partii nie za wiele 9.
Nowosci Shadows of Brimstone, Wsiasc do pociagu Marvin, obie takie sobie, ładne wydane, ale oferuja mało wyborow.

Rozczarowanie miesiaca: nadal nam marnie idzie w kampanie IA, ciemna strona jest zbyt silna;P

2 x Imperial Assault
3 x Shadows of Brimstone
1 x Cyklady z Tytanami
2 x Firestorm Armada
1 x Wsiasc do pociagu Marvin Edition

Pan_K pisze:

pezetto pisze: Mam Badaczy Głębin od daty ich premiery i póki co rozegraliśmy tylko 1/4 partii. Niby jutro ma trafić na stół... Niby

Kupiłem ją w Essen i mam autograf Stefana. Zagrałem w sumie kilka partii - może nieco ponad 10 (nie licząc tych granych samemu ze sobą, żeby poznać zasady). To stanowczo za mało...

Proponuję by blog ciekawegry.wordpress.com w cyklu "Ja, geek" zadał temu Panu pytanie "Na BGG nie zapisuję żadnej partii bo...". Niech się człek tłumaczy ze swych niecnych występków

pezetto pisze:

Pan_K pisze:

pezetto pisze: Mam Badaczy Głębin od daty ich premiery i póki co rozegraliśmy tylko 1/4 partii. Niby jutro ma trafić na stół... Niby

Kupiłem ją w Essen i mam autograf Stefana. Zagrałem w sumie kilka partii - może nieco ponad 10 (nie licząc tych granych samemu ze sobą, żeby poznać zasady). To stanowczo za mało...

Proponuję by blog ciekawegry.wordpress.com w cyklu "Ja, geek" zadał temu Panu pytanie "Na BGG nie zapisuję żadnej partii bo...". Niech się człek tłumaczy ze swych niecnych występków

Pytanie winno raczej brzmieć: dlaczego tak późno zacząłeś na BGG zapisywać swoje gry?
Biorąc jednak pod uwagę, że zacząłem grać w planszówki w zeszłym roku, to zapisywanie od początku tego roku mieści się - mam nadzieję - w normie...

pezetto pisze:

Pan_K pisze:

pezetto pisze: Mam Badaczy Głębin od daty ich premiery i póki co rozegraliśmy tylko 1/4 partii. Niby jutro ma trafić na stół... Niby

Kupiłem ją w Essen i mam autograf Stefana. Zagrałem w sumie kilka partii - może nieco ponad 10 (nie licząc tych granych samemu ze sobą, żeby poznać zasady). To stanowczo za mało...

Proponuję by blog ciekawegry.wordpress.com w cyklu "Ja, geek" zadał temu Panu pytanie "Na BGG nie zapisuję żadnej partii bo...". Niech się człek tłumaczy ze swych niecnych występków

Pytanie winno raczej brzmieć: dlaczego tak późno zacząłeś na BGG zapisywać swoje gry?
Biorąc jednak pod uwagę, że zacząłem grać w planszówki w zeszłym roku, to zapisywanie od początku tego roku mieści się - mam nadzieję - w normie...

19 partii w 11 tytułów.

Najwięcej partii: Koryo – tym razem już na stole, a nie na ekranie
Nowość miesiąca: Szklany Szlak – bardzo fajny ten szlak, taki szklany…
Partia miesiąca: Lords of Waterdeep – świetna i bardzo zacięta partia na mPionku
Niespodzianka miesiąca: Szalona Misja – czego to ludzie jeszcze nie wymyślą
Rejsik miesiąca: Roll for the Galaxy – całkiem przyjemnie się kulało
Rozczarowanie miesiąca: a było takie jedno

Gra miesiąca: niech będzie Rosenberg, bo nie umiem się zdecydować – Caverna: The Cave Farmers czy Fields of Arle

Firenski pisze: Rozczarowanie miesiąca: a było takie jedno

Po co piszesz jak nie piszesz?

Bea pisze:Rozczarowanie miesiąca: troszkę Szklany Szlak, ale to dlatego, że liczyłam, że ta gra będzie podobna do innych produkcji Rosenberga. Ale teraz po prostu pogodziłam się z faktem, że jest inna i jest mi z tym dobrze .

A Ty najpierw piszesz, a potem nie piszesz

Firenski pisze:

Bea pisze:Rozczarowanie miesiąca: troszkę Szklany Szlak, ale to dlatego, że liczyłam, że ta gra będzie podobna do innych produkcji Rosenberga. Ale teraz po prostu pogodziłam się z faktem, że jest inna i jest mi z tym dobrze .

A Ty najpierw piszesz, a potem nie piszesz

Ale przynajmniej wiesz o czym ja nie piszę, a ja nie wiem o czym Ty piszesz!

Nowość i gra miesiąca: Arcadia Quest

imperial assault w 2ch formach

Powrót i gra miesiaca: Wojna o pierścień - doskonała gra nieustannie trzymająca w napięciu przez całą, długą zazwyczaj rozgrywkę.
Świetnie się sprawdza w grze 4-osobowej. Niewiele gier sprawia, że po skończonej rozgrywce wali serce i trzęsą mi się ręce.

Nowość: Room 25 - bardzo dobra gra, szczególnie w wersji z ukrytymi tożsamościami.

Gra i nowość miesiąca: Szklany Szlak (ok. 30 partii - super szybka ta gra!).
Wyróżnienie miesiąca: Pokolenia - lepsza, niż się spodziewałem, choć oczywiście Szklanemu Szlakowi nie zagroziła.
I w tym miesiącu to tyle, w żadne inne gry nie grałem.
O wrażeniach z tych gier bardziej szczegółowo pisałem o odpowiednich wątkach.

48 rozgrywek w 28 tytułów, w tym 17 nowości.

Najwięcej partii - Red7
Powrót miesiąca - kilka pięknych powrotów zostało zaliczonych: niedoceniane Rialto, genialny choć paskudny Taj Mahal i świetne Palazzo - każda wróciła na stół po blisko dwóch latach
Słabizna miesiąca - początkowo wydawało się, że tą mało zaszczytną nagrodę weźmie Red7, ale ostatecznie okazało się lepsze niż początkowo się zapowiadało więc nagroda wędruje do Reef Encounter i Małych Epickich Królestw
Nowość miesiąca - zdecydowanie Murano. Na podium również Medina i Hyperborea
Filer miesiąca - nieoczekiwanym hitem okazało się Bzzz... Plask!, ale chyba jednak bardziej oczarowało mnie Marvel Dice Masters
Gra miesiąca - Murano. Król był tylko jeden.

mig pisze: Gra miesiąca - Murano. Król był tylko jeden.

Chlip, chlip ale to ze wzruszenia Zacna gra, zacna. A tak mało o niej w internetach.

mig pisze: Słabizna miesiąca - początkowo wydawało się, że tą mało zaszczytną nagrodę weźmie Red7, ale ostatecznie okazało się lepsze niż początkowo się zapowiadało więc nagroda wędruje do Reef Encounter

Rajutku! A co w RE słabego?

Furan pisze:

mig pisze: Słabizna miesiąca - początkowo wydawało się, że tą mało zaszczytną nagrodę weźmie Red7, ale ostatecznie okazało się lepsze niż początkowo się zapowiadało więc nagroda wędruje do Reef Encounter

Rajutku! A co w RE słabego?

Po jednej rozgrywce wrazenia były takie, że przekombinowane, monotonne, za długie i w rezultacie dość nudne...

windziarz44 pisze:

mig pisze: Gra miesiąca - Murano. Król był tylko jeden.

Chlip, chlip ale to ze wzruszenia Zacna gra, zacna. A tak mało o niej w internetach.

Ja jestem wielkim fanem Brandów. Chyba mocno niedoceniani są. Pokolenia są świetną gra rodzinną a teraz Murano pokazalo ze świetnie tez sobie radzą w nieco trudniejszych grach. No i jeszcze trochę (niestety) zapomniane Saint Malo. Wszystko perełki w swoich kategoriach.

Proponuję dać RE drugą szansę. W dwie osoby. Będzie szybciej i agresywniej. Ewentualnie służę jako solidny przeciwnik online.