Dzięki wielkietomuch pisze:Jakiś czas temu popełniłem tłumaczenie kart z pierwszego dodatku Echa przeszłości. Łącznie z uwzględnieniem poprawek autorskich z którejś erraty lub faq - ale już nie pamiętam, które to karty
Zamieszczone na BGG - może komuś się przyda i będzie mógł wprowadzić do gry osoby nie władające angielskim.
Jeśli okaże się to dobrym pomysłem, to kiedyś wrzucę też tłumaczenie kart do figur.
Innovation / Innowacje (Carl Chudyk)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- 7koliberek9
- Posty: 286
- Rejestracja: 03 lip 2011, 14:23
- Lokalizacja: Mazowieckie
- Has thanked: 44 times
- Been thanked: 12 times
Re: Innovation / Innowacje
- Rafal_Kruczek
- Posty: 1103
- Rejestracja: 20 sie 2008, 11:48
- Lokalizacja: Legnica
- Has thanked: 89 times
- Been thanked: 38 times
Re: Innovation / Innowacje
Świetny pomysł z tym tłumaczeniem. Widzę, że jako baza była użyta wersja Asmadi ( "amerynańska"), ale pewnie bedzie użyta głownie przez ludzi chcacy spolszczyć grę zeby zagrać z polską podstwką...tomuch pisze:Jakiś czas temu popełniłem tłumaczenie kart z pierwszego dodatku Echa przeszłości. Łącznie z uwzględnieniem poprawek autorskich z którejś erraty lub faq - ale już nie pamiętam, które to karty
Zamieszczone na BGG - może komuś się przyda i będzie mógł wprowadzić do gry osoby nie władające angielskim.
Jeśli okaże się to dobrym pomysłem, to kiedyś wrzucę też tłumaczenie kart do figur.
Wersje Asmadi i IELLO trochę sie róznią w związkui z tym mam dwie uwagi nazewnicze.
Po pierwsze, "dogmat nie-przymusu". W polskim tłumaczeniu ( które jest oparte na angielskiej wersji z IELLO) "non-demand dogma" jest tłumaczone jako "dogmat kooperacji". Tłumaczenie te opiera się na założeniu ze sa tylko 2 rodzaje dogmatów , ale pewnie nic tego nie zaburzy, więc pewnie lepiej użyć sformułowań już użytych w w polskiej wersji.
Po drugie. Nie wiem jakie bedzie polskie tłumaczenie dla "foreshadow" i "forecast" ,ale wersja IELLO zmieniła "foreshadow" na "research" i "forecast"/"card in forecast" na "project". To oczwiście kwestia gustu, ale pewnie lepiej trzymać się konsekwentnie jednego nazewnictwa...
Także Heritage w zależnosci od wersji graficznej kart może odnośic się szesciokątów lub numerów epok.( Podobnie jak saksofon)
- tomuch
- Posty: 2005
- Rejestracja: 21 gru 2012, 03:17
- Lokalizacja: zza winkla
- Has thanked: 162 times
- Been thanked: 184 times
Re: Innovation / Innowacje
Dzięki za info Wersji IELLO nie widziałem na oczy, więc - tak jak mówisz - podstawą dla mnie było Asmadi. Któregoś razu może uda mi się dodać nowy plik dla wersji IELLO - zobaczymy, czy czas na to pozwoliRafal_Kruczek pisze:Świetny pomysł z tym tłumaczeniem. Widzę, że jako baza była użyta wersja Asmadi ( "amerynańska"), ale pewnie bedzie użyta głownie przez ludzi chcacy spolszczyć grę zeby zagrać z polską podstwką...tomuch pisze:Jakiś czas temu popełniłem tłumaczenie kart z pierwszego dodatku Echa przeszłości. Łącznie z uwzględnieniem poprawek autorskich z którejś erraty lub faq - ale już nie pamiętam, które to karty
Zamieszczone na BGG - może komuś się przyda i będzie mógł wprowadzić do gry osoby nie władające angielskim.
Jeśli okaże się to dobrym pomysłem, to kiedyś wrzucę też tłumaczenie kart do figur.
Wersje Asmadi i IELLO trochę sie róznią w związkui z tym mam dwie uwagi nazewnicze.
Po pierwsze, "dogmat nie-przymusu". W polskim tłumaczeniu ( które jest oparte na angielskiej wersji z IELLO) "non-demand dogma" jest tłumaczone jako "dogmat kooperacji". Tłumaczenie te opiera się na założeniu ze sa tylko 2 rodzaje dogmatów , ale pewnie nic tego nie zaburzy, więc pewnie lepiej użyć sformułowań już użytych w w polskiej wersji.
Po drugie. Nie wiem jakie bedzie polskie tłumaczenie dla "foreshadow" i "forecast" ,ale wersja IELLO zmieniła "foreshadow" na "research" i "forecast"/"card in forecast" na "project". To oczwiście kwestia gustu, ale pewnie lepiej trzymać się konsekwentnie jednego nazewnictwa...
Także Heritage w zależnosci od wersji graficznej kart może odnośic się szesciokątów lub numerów epok.( Podobnie jak saksofon)
kolekcja
rabaty: Planszostrefa 11%, Planszomania 7%, 3trolle 7%, Rebel 5%, Cdp 5%, Aleplanszowki 5%, Mepel 5%
rabaty: Planszostrefa 11%, Planszomania 7%, 3trolle 7%, Rebel 5%, Cdp 5%, Aleplanszowki 5%, Mepel 5%
- abadura
- Moderator
- Posty: 6589
- Rejestracja: 07 gru 2009, 10:22
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 31 times
- Been thanked: 10 times
- Kontakt:
Re: Innovation / Innowacje
Planszostrefa.pl sprowadziła mi dodatek. W ofercie ciągle jeszcze mają, ale sądząc po czasie dostawy raczej nie w magazynie.autoexec pisze:a jak można kupić dodatek w Polsce?
- Rafal_Kruczek
- Posty: 1103
- Rejestracja: 20 sie 2008, 11:48
- Lokalizacja: Legnica
- Has thanked: 89 times
- Been thanked: 38 times
Re: Innovation / Innowacje
To zalezy któy dodatek w której wersji.autoexec pisze:a jak można kupić dodatek w Polsce?
Wersję Asmadi ma już 2 dodatki wydane: Echoes i Figures (a trzeci - Cities jest w testach Beta).
Z dostapnością w Polsce róznie -tylko Planszomania (dodatki z Asmadi nie są kompatybilne z Polską podstawką)
( można próbowac kupić bezpośrednio od wydawcy http://asmadigames.com/detail_innovation.php ,ale koszty dostawy są wysokie i chyba umowa z IELLO zabrania mu sprzedaży w Europie)
Wersja IELLO Ma na razie jeden dodatek wydany (Echoes) - widziałem na Rebelu i Planszomanii - wizualnie kompatybilny z polską podstawką.
Wersja polska Ech może powstanie , ale z rozmowy na Grtislavii z Lacertą wynika, to żeby wydanie dodatku było opłacalne podstawka musi sie sprzedać w ilości wiekszej niż minimlany nakład dodatku - logicznie popyt na dodatek nie bedzie wiekszy niz liczba osób posiadających polska podstawkę... Podobno znaczna część nakładu podstawki juz sie sprzedała... Więc jest nadzieja, ale nie było obietnic.
Re: Innovation / Innowacje
Jakbyście porównali tę gre do nowej Ery/Rftg/Gtr? Mam wszystkie trzy, z czego najbardziej podoba mi się Nowa Era (za ogromną ilość decyzji do podjęcia i możliwość kombienia) i zastanawiam się czy warto kupić Innowacje?
przygarnę geeka :D zapraszam do grupy śląscy planszomaniacy :) https://www.facebook.com/groups/596625973748489/
- Rafal_Kruczek
- Posty: 1103
- Rejestracja: 20 sie 2008, 11:48
- Lokalizacja: Legnica
- Has thanked: 89 times
- Been thanked: 38 times
Re: Innovation / Innowacje
Innowacje zawsze warto kupicevenstar pisze:Jakbyście porównali tę gre do nowej Ery/Rftg/Gtr? Mam wszystkie trzy, z czego najbardziej podoba mi się Nowa Era (za ogromną ilość decyzji do podjęcia i możliwość kombienia) i zastanawiam się czy warto kupić Innowacje?
NE/Rftg/Gtr i Innowacje to są rózne gry.
Porównanie
Talia 95(prawie wszystkie różne)/114(ponad 80 różnych)/144(40 różnych)/105(wszystkie różne) - wszystkie gry mają duża około 100 kartową talię. Innowacjach jest najwięcej różnych kart.
Tempo gry dośc dobre - w swojej rundzie każdy gracz podejmuje 2 akcje. Są 4 mozliwe opcje dla kazdej akcji, 3 z nich są bardzo szybkie: pociagniecie karty, wystawienie karty, zdominowanie Wieku (odpowiednik wzięcia punktu zwycięstwa). Poza tym jest aktywacja jednej ze swoich kart, która prowadzi do rozmaitych i przedziwnych efektów które czasami pozytywnie lub negatywnie działają na innych graczy. Ponieważ mozna mieć to 5 aktywnych kart naraz wyborów zazwyczaj w grze jest sporo wyborów do wykonania.
Co do kombinowania, wyraźnie widać że Innowacja to kolejna gra autor GTR. Efekty Dogmatów kombują sie z efektami innych kart. A ponieważ w rundzie są 2 akcje w kazdej z nich można aktywować kartę to mozliwości do zrobienia komba nawet w jednej turze jest sporo. Dodatki: Echa, a tym bardziej Figury, jeszcze bardziej rozszerzaja mozliwości.
Każdy efekt w grze jest oparty na jednej z 6 ikon. Pierwszy wiek zawiera tylko 4 ikony. Kolejne są wprowadzone w wieku 4 i 7. To ile gracz ma widocznych ikon na wystawionych kartach decyduje o jego pozycji. Efekt rozsunicia koloru pozwaja zliczać ikony z kart przykrytych innymi kartami danego koloru.
W Innowacjach natomiast nie ma:
-Komponentów poza kartami. (I planszami graczy - które służą jako ściągi).
-"wieloosobowego samotnika" (W każdym aktywowanym efekcie koorperacyjnym potencjalnie mogą uczestniczyć wszyscy gracze którzy mają przynajmniej tyle samo ikony na której opiera sie efekt)
-poczucia bezpieczeństwa. ( Jesli przeciwnik ma jakiejs ikony wystawionej wiecej moze atakowac efektami opartymi na tej ikonie. I bardzo trudne jest utrzymanie przewagi na wszystkich możliwych ikonach, czyli prawie zawsze jakies atak jest możliwy. )
- sytuacji beznadziejnych. (Jest wiele sposobów na zwycięstwo i z prawie każdej sytuacji jest możliwość wygranej).
Podsumowując.
Dużo więcej interakcji ( pozytywnej i negatywnej) niż w NE i RFTG.
Dominacje (wieki i domeny) działaja na zasadzie "Kto pierwszy ten lepszy" - daje to wiele pomniejszych celów pośrednich w grze.
Ogromna różnorodność kart.
Budowanie pozycji poprzez wystawianie kart i rozsuwanie kolorów.
p.s. Juz wkrótce kolejna gra Chudyka: Impulse. Także z dużą interakcją, eksploracja, i kombinacjami, tym razem w kosmosie.
Ostatnio zmieniony 09 kwie 2014, 23:51 przez Rafal_Kruczek, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Innovation / Innowacje
No jak dla mnie to nie do końca masz rację. Przy dwuosobowej rozgrywce, jeżeli komuś podejdzie mocna karta (odbierająca karty wpływów, bądź zmuszająca do odrzucania kart ze stosów) to jest praktycznie pozamiatane, można wykończyć rywala aktywując tę samą kartę przez kilka kolejek pod rząd, a możliwości obrony są nikłe.Rafal_Kruczek pisze:sytuacji beznadziejnych. (Jest wiele sposobów na zwycięstwo i z prawie każdej sytuacji jest możliwość wygranej)
Kart faktycznie jest sporo, ale są one mocno niezbalansowane, tak że niektóre dają wyraźnie większe możliwości od innych, także jak dla mnie w wielu sytuacjach mnogość wyborów jest dość pozorna - owszem, możesz aktywować kartę z każdego ze stosów, ale po co aktywować te gorsze, skoro w poprzedniej kolejce wyłożyliśmy jakąś mocną?
Zdarzały się też sytuacje kiedy przegrywając 0:5 w dominacjach doszła mi jedna karta, którą później bezlitośnie katowałem z kolejki na kolejkę i wygrałem 6:5 - nie uważam, żeby to był plus, gra jest kompletnie nieobliczalna, budowana przewaga często nie znaczy nic w obliczu mocnej karty, która właśnie doszła na rękę przeciwnikowi.
Wiele osób zachwyca się grą, dla mnie jedno z większych rozczarowań. Pewnie dam jej jeszcze szansę, ale poprzedniej rozgrywki nie daliśmy nawet rady dokończyć - jak dla mnie jest dość nudno, wygrywasz nie poprzez strategię, tylko poprzez dociągnięcie tych 1 - 2 mocnych kart w każdej erze. Jeżeli z początku gry udało się dobrać coś fajnego, zebrać trochę wpływów i zgarnąć jakieś dominacje to w rozgrywce wieloosobowej już praktycznie ma się wygraną w kieszeni. Mnogość strategii jest tak wielka, że prawie zawsze powtarza się jedna z nich: któraś z kart z pierwszej ery robi się niebywale potężna w przyszłych erach, nie pamiętam już działania jej dogmatu, ale wystarczy nie zakrywać żółtego stosu i w okolicach 5-6 ery katować tę kartę...
Re: Innovation / Innowacje
Tekstem że z 0:5 można wyjść na 6:5 potwierdziłeś że można wyjść z każdej beznadziejnej sytuacji;)
Gra jest bardzo losowa i tu nie ma co się kłócić, ale nie zgadzam się że są karty wyraźnie lepsze i gorsze, każda ma swoje zastosowanie, często sytuacyjne, w każdej grze inne są wartościowe zależnie od rozwoju sytuacji na stole. Żeby ktoś kilka tur z rzędu bił jedna kartą to musi mieć dużą przewagę w danych ikonkach, dopuszczenie do niej to błąd za który czasem się płaci, skoro go popełniasz to licz się z konsekwencjami, a nie narzekaj na losowość;)
Mimo kilkudziesięciu gier nie zauważyłem ani przegiętej żółtej karty z pierwszej ery, ani problemu z 1-2 kartami w pierwszej erze. Wskaż o jakiej karcie mowa - może moja grupa jest ślepa;)
To jest bardzo przyjemna karcianka, zdecydowanie taktyczna a nie strategiczna , w której można budować bardzo wiele różnych kombinacji kart. Ale jak to z karciankami bywa jest losowa i przy kiepskim dociągu można przegrać z grą a nie z rywalami;) Temat budowy jest doklejony trochę na siłę i myślę że to jest źródłem wielu rozczarowań.
Gra jest bardzo losowa i tu nie ma co się kłócić, ale nie zgadzam się że są karty wyraźnie lepsze i gorsze, każda ma swoje zastosowanie, często sytuacyjne, w każdej grze inne są wartościowe zależnie od rozwoju sytuacji na stole. Żeby ktoś kilka tur z rzędu bił jedna kartą to musi mieć dużą przewagę w danych ikonkach, dopuszczenie do niej to błąd za który czasem się płaci, skoro go popełniasz to licz się z konsekwencjami, a nie narzekaj na losowość;)
Mimo kilkudziesięciu gier nie zauważyłem ani przegiętej żółtej karty z pierwszej ery, ani problemu z 1-2 kartami w pierwszej erze. Wskaż o jakiej karcie mowa - może moja grupa jest ślepa;)
To jest bardzo przyjemna karcianka, zdecydowanie taktyczna a nie strategiczna , w której można budować bardzo wiele różnych kombinacji kart. Ale jak to z karciankami bywa jest losowa i przy kiepskim dociągu można przegrać z grą a nie z rywalami;) Temat budowy jest doklejony trochę na siłę i myślę że to jest źródłem wielu rozczarowań.
- Leser
- Posty: 1784
- Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
- Lokalizacja: pod - Warszawa
- Has thanked: 589 times
- Been thanked: 1545 times
Re: Innovation / Innowacje
Z wszystkim się zgadzam, ale z tym nie mogę. Innowacje są grą megaklimatyczną. Rozgrywka to nieustanny wyścig zbrojeń, nagłe skoki i zapaści cywilizacyjne, korzystanie z dorobku innych (lub jego wykradanie), (bardzo) krótkotrwałe sojusze - słowem wszystko to, co obserwowaliśmy (i obserwujemy) na przestrzeni wieków.Królik pisze:Temat budowy jest doklejony trochę na siłę i myślę że to jest źródłem wielu rozczarowań.
Oczywiście, jeśli ktoś zagrywając kartę chińskich pałeczek do jedzenia (z pierwszej ery) na kartę komórek macierzystych (10 era) widzi tylko pałeczki, a nie pewną ideę za nimi stojącą, to niestety faktycznie gra może jawić się jako sucha.
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
Re: Innovation / Innowacje
Z klawiatury mi to wyjąłeś. Zgadzam się w 100%.Królik pisze: To jest bardzo przyjemna karcianka, zdecydowanie taktyczna a nie strategiczna , w której można budować bardzo wiele różnych kombinacji kart. Ale jak to z karciankami bywa jest losowa i przy kiepskim dociągu można przegrać z grą a nie z rywalami;) Temat budowy jest doklejony trochę na siłę i myślę że to jest źródłem wielu rozczarowań.
- macike
- Posty: 2308
- Rejestracja: 07 cze 2007, 18:24
- Lokalizacja: Wrocław
- Been thanked: 1 time
- Kontakt:
Re: Innovation / Innowacje
Zastrzegając, że nie odnoszę się do rozgrywek 2p - bo dwuosobowe partie w grach cywilizacyjnych uważam za bezsensowne...mate00 pisze:Z klawiatury mi to wyjąłeś. Zgadzam się w 100%.Królik pisze: To jest bardzo przyjemna karcianka, zdecydowanie taktyczna a nie strategiczna , w której można budować bardzo wiele różnych kombinacji kart. Ale jak to z karciankami bywa jest losowa i przy kiepskim dociągu można przegrać z grą a nie z rywalami;) Temat budowy jest doklejony trochę na siłę i myślę że to jest źródłem wielu rozczarowań.
Nie ma słabego dociągu. Są słabi rywale. Jeżeli masz słaby dociąg, to zostałeś z tyłu i przestajesz się liczyć w rozgrywce. Jeśli tak, to w końcowej fazie będzie wyścig o wygraną, ktoś będzie wygrywał, a ktoś będzie potrzebował wsparcia, żeby wygrać. Zostawszy z tyłu nie będziesz w stanie tego wsparcia udzielić. Ten kto przegra, będzie sobie winien, bo pozwolił Ci przestać liczyć się w grze. Ileż razy słyszałem... "no to wygrał, bo mu nic nie zrobisz [bo konsekwentnie przez pół gry nie pozwoliłem Ci się rozwinąć - zwykle pozostaje niedopowiedziane]"...
To rzeczywiście jest gra taktyczna, a nie strategiczna, ale są strategie... między innymi pozwalające wygrać mimo niekorzystnego stosunku osiągnięć własnych do przeciwników. No i znakomicie oddaje klimat gry cywilizacyjnej.
Si vis pacem, para bellum.
Gratislavia - wrocławski festiwal gier planszowych
Gratislavia - wrocławski festiwal gier planszowych
- macike
- Posty: 2308
- Rejestracja: 07 cze 2007, 18:24
- Lokalizacja: Wrocław
- Been thanked: 1 time
- Kontakt:
Re: Innovation / Innowacje
Rafał się nie pochwalił, pozwolę sobie w jego imieniu... wczoraj graliśmy czterosobową partyjkę I+EotP+FitS...
Rafał nie mając nic do stracenia (bo ruch to był jego ostatni, potem ktoś już kończył) zrezygnował z obrony, otworzył się na przegraną (swoim ruchem mogąc spowodować wygraną innego gracza) i przypuścił brawurowy atak w ostaniej minucie meczu...
Zameldował niejakiego Pele i kiedy sędzia oliczając ostatnie seknudy rzucił okiem na Zegarek na Ręce ruszyło masowe (Everyone is invited mignęło w reklamie) chowanie/podkładanie (ang. tuck) kart na fabryczkach... sam (bodajże z echa) na dzień dobry schował swoją zieloną kartę wypełniając tym samym połowę karmy Pelego. Dobre dośrodkowanie... jeszcze tylko pozostało mu schować żółtą w tej samej turze...
Widzimy jak Pele wchodzi na pole karne i ustawia się do nadlatującej piłki... jeszcze tli się w nas nadzieja... zwłaszcza we mnie (schowam 6 kart, będzie Monument i wystarczy 4 echo w niebieskich do History albo dobrnięcie gdzieś do 8 hexów). Ale żaden z obrońców nie blokuje Pelego. Rafał dociąga zieloną, a więc dośrodkowanie nie musiało być nawet idealne, a potem żółtą i Pele brazylijką zakłada nam siatę. Piękne dopełnienie meczu lecącego na telewizorze obok.
Jak powiedziałby Kazimierz Górski: najważniejsze jest, kto prowadzi na końcu.
I love this game.
EDIT: dodanie Zegarka na Rękę
Rafał nie mając nic do stracenia (bo ruch to był jego ostatni, potem ktoś już kończył) zrezygnował z obrony, otworzył się na przegraną (swoim ruchem mogąc spowodować wygraną innego gracza) i przypuścił brawurowy atak w ostaniej minucie meczu...
Zameldował niejakiego Pele i kiedy sędzia oliczając ostatnie seknudy rzucił okiem na Zegarek na Ręce ruszyło masowe (Everyone is invited mignęło w reklamie) chowanie/podkładanie (ang. tuck) kart na fabryczkach... sam (bodajże z echa) na dzień dobry schował swoją zieloną kartę wypełniając tym samym połowę karmy Pelego. Dobre dośrodkowanie... jeszcze tylko pozostało mu schować żółtą w tej samej turze...
Widzimy jak Pele wchodzi na pole karne i ustawia się do nadlatującej piłki... jeszcze tli się w nas nadzieja... zwłaszcza we mnie (schowam 6 kart, będzie Monument i wystarczy 4 echo w niebieskich do History albo dobrnięcie gdzieś do 8 hexów). Ale żaden z obrońców nie blokuje Pelego. Rafał dociąga zieloną, a więc dośrodkowanie nie musiało być nawet idealne, a potem żółtą i Pele brazylijką zakłada nam siatę. Piękne dopełnienie meczu lecącego na telewizorze obok.
Jak powiedziałby Kazimierz Górski: najważniejsze jest, kto prowadzi na końcu.
I love this game.
EDIT: dodanie Zegarka na Rękę
Ostatnio zmieniony 19 cze 2014, 15:02 przez macike, łącznie zmieniany 1 raz.
Si vis pacem, para bellum.
Gratislavia - wrocławski festiwal gier planszowych
Gratislavia - wrocławski festiwal gier planszowych
- Rafal_Kruczek
- Posty: 1103
- Rejestracja: 20 sie 2008, 11:48
- Lokalizacja: Legnica
- Has thanked: 89 times
- Been thanked: 38 times
Re: Innovation / Innowacje
Dzieki za komentarz. Miałem napisać na bgg w watku http://bgg.cc/thread/917092/the-histori ... ory-thread ale sie rozmysliłem.macike pisze:Rafał się nie pochwalił, pozwolę sobie w jego imieniu... wczoraj graliśmy czterosobową partyjkę I+EotP+FitS...
Rafał nie mając nic do stracenia (bo ruch to był jego ostatni, potem ktoś już kończył) zrezygnował z obrony, otworzył się na przegraną (swoim ruchem mogąc spowodować wygraną innego gracza) i przypuścił brawurowy atak w ostaniej minucie meczu...
Zameldował niejakiego Pele i zapuścił masowe chowanie/podkładanie (ang. tuck) kart na fabryczkach... sam (bodajże z echa) na dzień dobry schował swoją zieloną kartę wypełniając tym samym połowę karmy Pelego. Dobre dośrodkowanie... jeszcze tylko pozostało mu schować żółtą w tej samej turze...
Widzimy jak Pele wchodzi na pole karne i ustawia się do nadlatującej piłki... jeszcze tli się w nas nadzieja... zwłaszcza we mnie (schowam 6 kart, będzie Monument i wystarczy 4 echo w niebieskich do History albo dobrnięcie gdzieś do 8 hexów). Ale żaden z obrońców nie blokuje Pelego. Rafał dociąga zieloną, a więc dośrodkowanie nie musiało być nawet idealne, a potem żółtą i Pele brazylijką zakłada nam siatę. Piękne dopełnienie meczu lecącego na telewizorze obok.
Jak powiedziałby Kazimierz Górski: najważniejsze jest, kto prowadzi na końcu.
I love this game.
Ostatnio G. Engelstein w Dice tower Podcast( i w Ludology też) twierdził że dobry jest kończący grę tzw. "standing dice roll" ale nie ma czegoś takiego jak "standing card flip". Mądry człowiek, ale na karciankach się nie zna...
Jak dla mnie najlepsza końcówka gry w tym roku, a partia nie zapowiadała się dobrze.
Jak rzadko na poczatku nie było "wyścigu po Destiny" na wypełnienie forecastów. Odpaliłem Ice Skates i dostałem do forecastu "silver bullet" - "engeerering" (I co wazne "Education"). Zameldowałem Figurę otrzymaną za achievemnet przeciwnika i Inżynieria spustoszyła cześć stołu. Otrzymanych punktów starczyło ledwie na wzięcie "klasyki" wiec za pomocą edukacji "uciekłem" do wieku 5. Christian Huygens pozwolił na samodzielny przeskok do 7, ale został przepedzony przez Piotra Wielkiego. Miałem na stole Perspektywę - znakomite źródło punków... jesli sie ma dużo kart. mnie niestety dociąg nie dopisał i odpaliłem Perspektywę raz punktujac kilka 7. Co pozwoliło wziac drugi dopiero achievemnt Romantyzm -na wyzsze nie maiłem wystawionej 8 i 9. Potem kosztem 7 punktów i 2 kolejek po raz kolejny sie "edukowałem" do 9, i co przyszło? Zupełnie "bezużyteczny" Zegarek na Rękę - mogłem nim co najwyzej dać Macike Monument.. Tym czasem, prawej zatakowało Combustion zbierajac ponad 60 punktów, W lewej Shimanji wyprodukował kilka achivementów - do których nie zdążyłem sie dopchać.
Ale pociagnałem za nie 3 figury 9. Po kilku rundach polegajacych zazwyczaj tylko na pociagnij i zamelduj mogłem wreszcie coś zrobić i wykorzystać "wyedukowana" przewagę...
Gene Rodenberry był bezuzyteczny - Enterprise był zakopany u mnie...
Hedy Lamarr - też niewiele by pomógł.
Pele - jego inspire "chowa" tylko 3 karty co daje 13/125=10% na kolejność zielony zólty. Zameldować i inspire = 10% bez ryzyka, ale i prawie kompletnie bez szans na kolejną turę , a w dodatku to 10% jest wyliczone przy załozeniu 1/5 na każdy kolor, a tymczasem zółty zegarek już mam wiec szanse mam mniejsze.
Z drugiej strony maiłem kilka bonusów i Zegarek schowałby mi 6 kart(= zielona + 1-(4/5)^5=70% szans na zóltą), ale w fabrykach byłem ostatni i wszycy dzielili efekt. Ale jesli nie przegram to wygram prawie na pewno...
I tu dylemat: Dać przeciwnkowi z porozsuwanymi kolorami Monument i duża szanse na Empire, History i Supremacy po schowaniu 10 kart czy wziac bezpieczne około 10%?
I tu zdecydowały 2 elementy. Po pierwsze Mundial w Brazylii i klimatyczna piłkarska karta do zagrania. Po drugie "Jak to nie ma Standing-card-flip?" Dobranie 10 kart pełnych emocji i albo Epic WIN dla mnie , albo ewentulanie przypieczetowanie sytuacji...
p.s. Dokładniejsze rachunki prawdopodobieństw zrobiłem dopiero post factum. Ale podczas gry szacunki typu (10%= 1 karta z ery, 20%= jakiś kolor, 80%= byle tylko nie jakis kolor) co do górnej katy warto umieć liczyć. Warto też wiedziec o 100% pewności- gdy na górze talii jest karta właśnie zwrócona...
p.p.s. Post dedykuje wszystkim narzekajacym na "chaotyczność" Innowacji. Jeśli ktoś narzeka na brak klimatu to polecem poprzedni post.
- macike
- Posty: 2308
- Rejestracja: 07 cze 2007, 18:24
- Lokalizacja: Wrocław
- Been thanked: 1 time
- Kontakt:
Re: Innovation / Innowacje
Zapomniałem, co to za karta była... Zegarek na Rękę. Ależ oczywiście... sędzia już odliczał końcowe minuty.Rafal_Kruczek pisze: [...] Zupełnie "bezużyteczny" Zegarek na Rękę - mogłem nim co najwyzej dać Macike Monument.. [...]
I tu zdecydowały 2 elementy. Po pierwsze Mundial w Brazylii i klimatyczna piłkarska karta do zagrania. Po drugie "Jak to nie ma Standing-card-flip?" Dobranie 10 kart pełnych emocji i albo Epic WIN dla mnie , albo ewentulanie przypieczetowanie sytuacji...
[...]p.p.s. Post dedykuje wszystkim narzekajacym na "chaotyczność" Innowacji. Jeśli ktoś narzeka na brak klimatu to polecem poprzedni post.
Si vis pacem, para bellum.
Gratislavia - wrocławski festiwal gier planszowych
Gratislavia - wrocławski festiwal gier planszowych
Re: Innovation / Innowacje
Wczoraj grałem pierwszy raz. MASAKRA. Do tej pory graliśmy w Le Havre i trochę w Zimną Wojnę i ta losowość i negatywna interakcja nas przygniotła (na plus). Przygniotły nas także dogmaty, ponieważ jest tam użyty tryb rozkazujący w drugiej osobie nie wiadomo do kogo to się odnosi. Na plus mnogośc taktyk, moja dziewczyna na samym początku zgarnęła 5 dominacj a mi szybko udało się ciągnąć kartę 10 i tym sposobem wygrałem.
- Rafal_Kruczek
- Posty: 1103
- Rejestracja: 20 sie 2008, 11:48
- Lokalizacja: Legnica
- Has thanked: 89 times
- Been thanked: 38 times
Re: Innovation / Innowacje
Losowości w Le Havre nie ma za dużo: 7!=5040 ustawień żetonów dostaw, 30!/10!^3= 5550996791340 ustawien budynkow początkowych, 36!/30!=2,6 *10^32 wyborów budynków specjalnych.Fuser pisze:Wczoraj grałem pierwszy raz. MASAKRA. Do tej pory graliśmy w Le Havre i trochę w Zimną Wojnę i ta losowość i negatywna interakcja nas przygniotła (na plus). Przygniotły nas także dogmaty, ponieważ jest tam użyty tryb rozkazujący w drugiej osobie nie wiadomo do kogo to się odnosi. Na plus mnogośc taktyk, moja dziewczyna na samym początku zgarnęła 5 dominacj a mi szybko udało się ciągnąć kartę 10 i tym sposobem wygrałem.
Matematycznie rzecz biorąc losowosci w potasowaniu talii w Innowacji jest 10!^9*15!=1,4*10^75 ale taliii NIE TASUJE SIE PODCZAS GRY!
Ale zimna wojna ma talię bodajże 105 kart co daje 1,0813967582402909005041013058003e+168 gdyby wziac potasowanie całej talii, ale w ZW karty dotasowuje się podczas gry więc 105! jest tylko oszacowaniem górnym, ale losowość z potasowania kart jest porównywalna z Innowacjami - a do tego dochodzą kości.
Oczywiscie siła interakcji w Innowacjach z tych trzech gier jest największa...
Co do dogm. 2 rady ogólne(za FAQ i instrukcją)
1. czytaj dogmy na głos
2. wykonaj to co się da , zignoruj resztę.
W żądaniach cały tekst od "Żądam" do ostaniego "!" jest w trybie rozkazującym i wykonuje je osoba do której kierowane żądanie. czyli po kolei wszyscy gracze którzy mają MNIEJ ikon.
- macike
- Posty: 2308
- Rejestracja: 07 cze 2007, 18:24
- Lokalizacja: Wrocław
- Been thanked: 1 time
- Kontakt:
Re: Innovation / Innowacje
Genialne! Najlepszy argument przeciw "narzekaczom" na losowość w Innowacjach. Toż ta gra z definicji nie ma wielkiej losowości.Fuser pisze:polecam słownik
Spoiler:
Dzięki.
Si vis pacem, para bellum.
Gratislavia - wrocławski festiwal gier planszowych
Gratislavia - wrocławski festiwal gier planszowych
Re: Innovation / Innowacje
Wie ktoś co z polską wersją pierwszego dodatku? Lacerta ma zamiar w ogóle go wydać?
-
- Posty: 4023
- Rejestracja: 15 kwie 2012, 22:42
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 94 times
- Kontakt:
Re: Innovation / Innowacje
być może. Czekają na terminy produkcji i ceny.Raltay pisze:Wie ktoś co z polską wersją pierwszego dodatku? Lacerta ma zamiar w ogóle go wydać?
Re: Innovation / Innowacje
U mnie nie brakowało, lecz dwie karty były ze sobą sklejone. Sprawdź, może u Ciebie jest tak samo.Fuser pisze:komuś z was też brakowało jednej karty w zestawie?
Swoją drogą, kart nie dało się nieinwazyjnie rozkleić, został ślad - wydawnictwo nieodpłatnie dało nowe.