Kanban: Automotive Revolution / Driver's Edition (Vital Lacerda)

[pan_slaw]

Stretch goal "Include the Speed Charger Expansion- " po udostępnieniu 500 postów na fb, wspierający otrzymają ten dodatek za free?

zgadza się

[opulentus]

Ten dodatek jest kompatybilny z poprzednimi wersjami? Jeśli nie to bez sensu jest w sprzedaży osobno, skoro będzie dodawany do podstawki.

[Azel]

Dostał ktoś od Hobbitów potwierdzenie, że SpeedCharger będzie dołączany teraz do polskiej wersji? Bo jeden ze sklepów stwierdził, że nadal trzeba kupić osobno (a Hobbity nie kwapią się odpisywać na maile).

[Toudi]

Dostał ktoś od Hobbitów potwierdzenie, że SpeedCharger będzie dołączany teraz do polskiej wersji? Bo jeden ze sklepów stwierdził, że nadal trzeba kupić osobno (a Hobbity nie kwapią się odpisywać na maile).

Który sklep tak stwierdził?

[brazylianwisnia]

Speed charger bedzie w pudelku wiec Hobbity musialyby wycaigac i sprzedawac osobno "polska wersja to dorzucenie polskiej instrukcji do srodka i tyle.

[Azel]

Dragoneye

[opulentus]

Dostał ktoś od Hobbitów potwierdzenie, że SpeedCharger będzie dołączany teraz do polskiej wersji? Bo jeden ze sklepów stwierdził, że nadal trzeba kupić osobno (a Hobbity nie kwapią się odpisywać na maile).

Mam odpowiedź od Hobbitów:
"Dzień dobry,

W związku z osiągnięciem wymaganego progu Speed Charger będzie dokładany do wersji KS gry. Nie mamy informacji na temat kompatybilności dodatku z poprzednimi wydaniami gry, ale najprawdopodobniej nie będzie.

Sklepy oferują ten dodatek bo być może nie zaktualizowały informacji u siebie. Dodatek ten mimo, że jest oferowany dla klienta detalicznego jako część gry nie jest całkowicie za darmo gdyż jego koszt musi zostać pokryty przez dystrybutorów i sklepy."

[raiden25]

Czyli co, sklepy musza za niego zapłacić a oddają za free bo jest częścią gry? Słabo to wyglada.

[opulentus]

Swoje zamówienie w sklepie już złożyłem, ale wysłałem jeszcze do nich zapytanie czy faktycznie otrzymam niejako w gratisie ów dodatek. Sklep nadal ma go w ofercie osobno co jest dziwne skoro ma być częścią podstawki.

EDIT
Mam odpowiedź od sklepu:
"Dzień dobry

Właśnie rozmawiamy z polskim wydawcą i niestety takie dołączenie jest tylko na KS. Otrzymaliśmy informację od Hobbitów że do sklepów są one sprzedawane osobno. Staramy się coś wskórać i piszemy do głównego wydawcy"

Z tego maila wynika, że jednak dodatek należy zakupić osobno.

W związku z tym że informacje uzyskane od wydawcy i sklepu się różnią napisałem kolejnego maila do Hobbitów i czekam na odpowiedź.

EDIT.
Czyżby Hobbity pomyślały chwilę i stwierdziły, że koszty dodatku, które pierwotnie mieli ponieść dystrybutor i sklepy można przerzucić na klienta końcowego i jeszcze na tym zarobić?

[kuchar]

Kanban EV - Live Unboxing https://youtu.be/uabwXOUSeFg
Coraz bliżej święta

[Moonday]

Kanban EV - Live Unboxing https://youtu.be/uabwXOUSeFg

Wygląda obłędnie. Uwielbiam taką stylizację - bardzo elegancka. Już za sam wygląd chcę tę grę mieć

[bardopondo]

Nadźgana plansza to był znak rozpoznawczy starej edycji. Można nią było straszyć nie-graczy i sporą część grających. Wyklarowanie tej planszy to trochę jak wtedy gdy ziomy z Metalliki ścięli kłaki.

[lotheg]

Nadźgana plansza to był znak rozpoznawczy starej edycji. Można nią było straszyć nie-graczy i sporą część grających. Wyklarowanie tej planszy to trochę jak wtedy gdy ziomy z Metalliki ścięli kłaki.

Świetne porównanie

Faktycznie...teraz po kilkudziesięciu partiach ta plansza nie ma dla mnie tajemnic, ale na początku było ciężko.

[detrytusek]

Bo stara plansza jest bardzo dobra tylko ma duży próg wejścia ale zawiera fajne smaczki ułatwiające rozgrywkę. Nowa mi się nie podoba.

[Fojtu]

Ja sporo grałem na starej i jakoś nawet na początku nie była dla mnie jakoś straszna do przejścia. IMO wyzwaniem w Kanbanie na początku zazwyczaj jest to jak ta gra punktuje i jak w nieoczywisty na początku sposób trzeba grać, a nie plansza.

[detrytusek]

Oj nawet nie tylko na początku . Gra ma mocno zarysowaną cechę "uu to tak też można? A wydawało się to durne. Wow".

[lotheg]

Oj nawet nie tylko na początku . Gra ma mocno zarysowaną cechę "uu to tak też można? A wydawało się to durne. Wow".

Rozwiń z tą cechą

[bardopondo]

Ja sporo grałem na starej i jakoś nawet na początku nie była dla mnie jakoś straszna do przejścia. IMO wyzwaniem w Kanbanie na początku zazwyczaj jest to jak ta gra punktuje i jak w nieoczywisty na początku sposób trzeba grać, a nie plansza.

Punktowanie to insza inszość, dezorientacja towarzyszyła mi do końca pierwszej gry, po której dostałem jakiegoś planszowego PTSD.Ta gra ma sporo repelentów,

[brazylianwisnia]

Podoba mi sie jak zmieniki krzesla. Mnozniki sa na karcie, zakrywasz zetonem i widac jaki jest kolejny dostepny mnoznik. Tlumaczenie tego nowym graczom bylo trudne a teraz wszystko widac na pierwszy rzut oka.

[detrytusek]

Oj nawet nie tylko na początku . Gra ma mocno zarysowaną cechę "uu to tak też można? A wydawało się to durne. Wow".

Rozwiń z tą cechą

To tego typu gra jak sam wiesz, że można przegrać mając 210 pkt, a wygrać ze 120. Ważnym jest by dostosować swój styl gry do warunków zaistniałych na planszy. Jeśli gra szybko zmierza ku końcowi to trzeba skupić się na każdym punkciku kosztem odpuszczenia nawet kilku metod punktowania. Sam nieraz mam dylematy...no mogę już skończyć ale gdybym przeciągnął o jedną turę to mogę jeszcze tyle punktów zrobić. Wtedy zawsze sobie trzeba zadać pytanie czy aby podczas tej jednej tury przeciwnik nie zrobi więcej. Mniej stracić to też zysk.
Wiele osób gra schematami...projekt...autko...projekt..autko. Przyblokowanie mu tej strefy komfortu przeważnie rozwala mu plan i się zaczyna nieefektywnie miotać. Schematy też występują w otwarciach - coś jak w szachach. Pamiętam jak sam się zdziwiłem jak ktoś zaczął grę w niestandardowy sposób i też dobrze zapunktował na koniec. Można też grać na dużo projektów albo na dużo aut albo na maksymalne odcięcie przeciwnika od krzeseł, na to by Sandra zabierała mu sporo pkt i to wszystko tam działa pod warunkiem, że się dostosujemy do sytuacji na planszy. Nie da się tutaj założyć, że tym razem zagram w ten czy inny sposób. Polecam podgryzać na różne sposoby bo tu jest spora głębia decyzyjna.

[lotheg]

Oj nawet nie tylko na początku . Gra ma mocno zarysowaną cechę "uu to tak też można? A wydawało się to durne. Wow".

Rozwiń z tą cechą

To tego typu gra jak sam wiesz, że można przegrać mając 210 pkt, a wygrać ze 120. Ważnym jest by dostosować swój styl gry do warunków zaistniałych na planszy. Jeśli gra szybko zmierza ku końcowi to trzeba skupić się na każdym punkciku kosztem odpuszczenia nawet kilku metod punktowania. Sam nieraz mam dylematy...no mogę już skończyć ale gdybym przeciągnął o jedną turę to mogę jeszcze tyle punktów zrobić. Wtedy zawsze sobie trzeba zadać pytanie czy aby podczas tej jednej tury przeciwnik nie zrobi więcej. Mniej stracić to też zysk.
Wiele osób gra schematami...projekt...autko...projekt..autko. Przyblokowanie mu tej strefy komfortu przeważnie rozwala mu plan i się zaczyna nieefektywnie miotać. Schematy też występują w otwarciach - coś jak w szachach. Pamiętam jak sam się zdziwiłem jak ktoś zaczął grę w niestandardowy sposób i też dobrze zapunktował na koniec. Można też grać na dużo projektów albo na dużo aut albo na maksymalne odcięcie przeciwnika od krzeseł, na to by Sandra zabierała mu sporo pkt i to wszystko tam działa pod warunkiem, że się dostosujemy do sytuacji na planszy. Nie da się tutaj założyć, że tym razem zagram w ten czy inny sposób. Polecam podgryzać na różne sposoby bo tu jest spora głębia decyzyjna.

A no to ja to wszystko wiem...bardziej mi chodziło o konkretny przykład co wydawało Ci się durne na początku, a potem stwierdziłeś, że jednak można

Ja kiedyś uważałem, że trzeba mieć 4 albo 5 aut i nie da się wygrać bez posiadania ich w takiej ilości. Aż ktoś ze mną wygrał mając tylko 2 auta i mnóstwo ulepszonych projektów
Kiedyś wydawało mi się durne wypychanie więcej aut niż 2, bo i tak trzeciego nie wezmę, ale teraz widzę czasem, że może to mieć sens, bo nawet jak ktoś zgarnie to np. zabieram fotele i zyskam na tym jeszcze więcej.
O takie przykłady mi chodzi Zawsze miło poczytać o zdecydowanie ulubionej grze

[detrytusek]

Na pewno zaskoczyło mnie otwarcie gdzie ktoś pobiegł po części. Wydawało mi się to bez sensu bo przecież wtedy ssiesz na wielu innych poziomach ale okazało się, że można i tak. Kiedyś grałem partię gdzie ktoś robił tylko projekty bez aut. To był błąd ale gdyby zgarnął na końcu 1-2 auta to może by nawet wygrał (a mógł to zrobić gdyby pod koniec "wyszedł z pudełka"). W każdym razie różnica nie była wcale jakaś gigantyczna. Głupie się wydaje darowanie komuś auta ale czasem w pewnych okolicznościach to nam może pomóc bo np szybciej skończy się gra albo wtedy tak rzucona przynęta zmusi go do pobiegnięcia po nie tymczasem nam się otwierają inne możliwości. Zdarzało się, że partię za mnie wygrywała Sandra. Oczywiście to duże uproszczenie ale jeśli przeciwnik dostaje po łbie co turę to na końcu okazuje się, że zebrał minus 20-30. Nawet jeśli miał więcej aut i projektów to nie odrobi tylko tu trzeba grać w bardzo specyficzny sposób i skupić się przede wszystkim na szkodzeniu, a swoje robić przy okazji. Też mnie zaskoczyło, że to się udało.

[lotheg]

Nowy Kanban w okolicach 20 grudnia będzie u Hobbitów.

[Siersciu]

Czy ktoś już może otrzymał swój egzemplarz od Wydawcy? Osoby, które zamówiły wersję ENG bezpośrednio na KS już się cieszą swoją grą...

[kuchar]

Czy ktoś już może otrzymał swój egzemplarz od Wydawcy? Osoby, które zamówiły wersję ENG bezpośrednio na KS już się cieszą swoją grą...

Zarówno 3trolle jak i Aleplanszówki informowali, że jest szansa na przyszły tydzień.