Po ilu nieudanych razach tak zdecydowaliście?szczudel pisze: Doszliśmy do wniosku, że scenariusze na wysokim poziomie trudności będziemy pokonywać z dodatkowym Badaczem, którego nie widzi aplikacja (ale wszystko musi robić zgodnie z zasadami). W ten sposób obniżymy sobie poziom trudności (do komfortowego dla nas) zachowując możliwość cieszenia się każdym smaczkiem fabularny
Posiadłość Szaleństwa / Mansions of Madness 2 ed (Nikki Valens)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Re: Mansions of Madness Second Edition
-
- Posty: 1438
- Rejestracja: 19 maja 2010, 21:19
- Has thanked: 101 times
- Been thanked: 142 times
Re: Mansions of Madness Second Edition
Po 1
Jestem wychowany na JRPGach nałogowym zbieraczem (żona widzę, że też) więc nie przepuszcza niczemu co leży na planszy. Dla "hardcore-ów" pewnie to odrażające, ale wrodzona awersja do sekwencji "na czas" i nastawienie na fabułę a nie mechanikę sprawiają, że nie wstydzę się swojego casual-ostwa
Kijnw oko 4 i więcej gwiazdkom trudności. Jakbym mógł to wszystko bym grał na dwóch
Jestem wychowany na JRPGach nałogowym zbieraczem (żona widzę, że też) więc nie przepuszcza niczemu co leży na planszy. Dla "hardcore-ów" pewnie to odrażające, ale wrodzona awersja do sekwencji "na czas" i nastawienie na fabułę a nie mechanikę sprawiają, że nie wstydzę się swojego casual-ostwa
Kijnw oko 4 i więcej gwiazdkom trudności. Jakbym mógł to wszystko bym grał na dwóch
- Musza
- Posty: 421
- Rejestracja: 04 sty 2015, 15:53
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 1 time
Re: Mansions of Madness Second Edition
Rozegrałem pierwszy scenariusz i niestety, tak mnie gra zmęczyła, że przerwałem. Będą kolejne próby, ale pierwszy raz był rozczarowujący choć to trochę usprawiedliwione. Podoba mi się, że nie widać mapy od razu, ale z aplikacją odkrywamy ją. Nie podoba mi się, że przez to w trakcie gry trzeba szukać i wciąż dokładać elementy. Usiedliśmy zaraz po rozpakowaniu gry, więc jeszcze był bajzel w elementach i to też wpłynęło na owe zmęczenie (szukanie potwora -> mocowanie go i kartonika do podstawki its.). Wierzę, że następnym razem będzie dużo lepiej
Ostatnio zmieniony 10 sty 2017, 16:12 przez Musza, łącznie zmieniany 1 raz.
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Re: Mansions of Madness Second Edition
To szybko się poddajecie . A na czym to obniżanie poziomu trudności będzie polegać?szczudel pisze:Po 1
Jestem wychowany na JRPGach nałogowym zbieraczem (żona widzę, że też) więc nie przepuszcza niczemu co leży na planszy. Dla "hardcore-ów" pewnie to odrażające, ale wrodzona awersja do sekwencji "na czas" i nastawienie na fabułę a nie mechanikę sprawiają, że nie wstydzę się swojego casual-ostwa
Kijnw oko 4 i więcej gwiazdkom trudności. Jakbym mógł to wszystko bym grał na dwóch
Re: Mansions of Madness Second Edition
Bea pisze:To szybko się poddajecie . A na czym to obniżanie poziomu trudności będzie polegać?szczudel pisze:Po 1
Jestem wychowany na JRPGach nałogowym zbieraczem (żona widzę, że też) więc nie przepuszcza niczemu co leży na planszy. Dla "hardcore-ów" pewnie to odrażające, ale wrodzona awersja do sekwencji "na czas" i nastawienie na fabułę a nie mechanikę sprawiają, że nie wstydzę się swojego casual-ostwa
Kijnw oko 4 i więcej gwiazdkom trudności. Jakbym mógł to wszystko bym grał na dwóch
No napisał, że będą grali dodatkowym badaczem, którego nie zgłoszą w aplikacji Aplikacja dostosowuje poziom trudności do liczby badaczy, stąd zadeklarowanie dwóch, a granie trzema w pewien sposób ułatwia grę (choćby to, że dodatkowego badacza nigdy nie spotka nic złego w fazie mitów)
-
- Posty: 1438
- Rejestracja: 19 maja 2010, 21:19
- Has thanked: 101 times
- Been thanked: 142 times
Re: Mansions of Madness Second Edition
Dokładnie.
Dodatkowo zastanawiam się nad małą modyfikacją. Tzn możliwością przesuniecia się i przeszukania Lampy naftowej w jednym ruchu. Szalenie irytujące jest jak jest znacznik nowego pomieszczenia na sąsiednim obszarze a badacz musi poruszyć się o jedno pole a następnie zbadać nową lokację. Traci się całą runde bo " źle sie stanęlo".
Dodatkowo zastanawiam się nad małą modyfikacją. Tzn możliwością przesuniecia się i przeszukania Lampy naftowej w jednym ruchu. Szalenie irytujące jest jak jest znacznik nowego pomieszczenia na sąsiednim obszarze a badacz musi poruszyć się o jedno pole a następnie zbadać nową lokację. Traci się całą runde bo " źle sie stanęlo".
Ostatnio zmieniony 10 sty 2017, 10:03 przez szczudel, łącznie zmieniany 1 raz.
- AkitaInu
- Posty: 4045
- Rejestracja: 12 lut 2012, 12:43
- Lokalizacja: Chorzów
- Has thanked: 6 times
- Been thanked: 23 times
Re: Mansions of Madness Second Edition
To byloby mega ulatwienie, no oglbys dwa razy na ture explorowac.szczudel pisze:Dokładnie.
Dodatkowo zastanawiam się nad małą modyfikacją. Tzn możliwości przesuniecia się i przeszukania Lampy naftowej w jednym ruchu. Szalenie irytujące jest jak jest znacznik nowego pomieszczenia na sąsiednim obszarze a badacz musi poruszyć się o jedno pole a nastepnie zbadać nową lokację. Traci się całą runde bo " źle sie stanęlo".
Wysłane z telefonu
- Quba40
- Posty: 734
- Rejestracja: 27 wrz 2016, 15:17
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 155 times
Re: Mansions of Madness Second Edition
Jestem zaskoczony, że chcecie ułatwiać sobie rozgrywkę. Pamiętajcie, że tym samym zmniejszacie regrywalność produktu, szybciej pokonacie przeciwności i szybciej wam się znudzi. Ja mam wręcz tendencje do utrudniania sobie scenariuszy aby było bardziej w klimatach H.P. Lovecrafta
Grupa Facebookowa Horror w Arkham Gra Karciana
Grupa Facebookowa Ameritrashowcy - fani gier z klimatem
Grupa Facebookowa Ameritrashowcy - fani gier z klimatem
- Musza
- Posty: 421
- Rejestracja: 04 sty 2015, 15:53
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 1 time
Re: Mansions of Madness Second Edition
Quba40 pisze:Jestem zaskoczony, że chcecie ułatwiać sobie rozgrywkę. Pamiętajcie, że tym samym zmniejszacie regrywalność produktu, szybciej pokonacie przeciwności i szybciej wam się znudzi. Ja mam wręcz tendencje do utrudniania sobie scenariuszy aby było bardziej w klimatach H.P. Lovecrafta
-
- Posty: 315
- Rejestracja: 26 lis 2016, 14:09
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 30 times
- Been thanked: 43 times
Re: Mansions of Madness Second Edition
Wg mnie ta gra działa dobrze tak, jak jest, a ułatwienia tylko ją zepsują.
Podoba mi się uciekający czas i konieczność dokonywania wyborów: pójdę tu czy tam, porozmawiam z kimś czy przeszukam jakieś miejsce.
Przez to mam ochotę rozegrać dany scenariusz jeszcze raz, nawet po wygranej, i sprawdzić "a co by było gdyby". Dzięki temu, oraz jakiejś tam losowości w aplikacji, nie ma problemu przejść z przyjemnością dany scenariusz 3-4 razy.
Także ograniczenia co do ruchu są ok - owszem, czasem denerwują, ale powodują, że starannie się planuje swoje ruchy a przede wszystkim dyskutuje i uzgadnia strategię z innymi graczami. W końcu to kooperacja
Podoba mi się uciekający czas i konieczność dokonywania wyborów: pójdę tu czy tam, porozmawiam z kimś czy przeszukam jakieś miejsce.
Przez to mam ochotę rozegrać dany scenariusz jeszcze raz, nawet po wygranej, i sprawdzić "a co by było gdyby". Dzięki temu, oraz jakiejś tam losowości w aplikacji, nie ma problemu przejść z przyjemnością dany scenariusz 3-4 razy.
Także ograniczenia co do ruchu są ok - owszem, czasem denerwują, ale powodują, że starannie się planuje swoje ruchy a przede wszystkim dyskutuje i uzgadnia strategię z innymi graczami. W końcu to kooperacja
- Quba40
- Posty: 734
- Rejestracja: 27 wrz 2016, 15:17
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 155 times
Re: Mansions of Madness Second Edition
Dokładnie, a tak przejdziesz za pierwszym razem na luzie i stwierdzisz, że nie ma co wracać do gryStrud pisze:Wg mnie ta gra działa dobrze tak, jak jest, a ułatwienia tylko ją zepsują.
Podoba mi się uciekający czas i konieczność dokonywania wyborów: pójdę tu czy tam, porozmawiam z kimś czy przeszukam jakieś miejsce.
Przez to mam ochotę rozegrać dany scenariusz jeszcze raz, nawet po wygranej, i sprawdzić "a co by było gdyby". Dzięki temu, oraz jakiejś tam losowości w aplikacji, nie ma problemu przejść z przyjemnością dany scenariusz 3-4 razy.
Także ograniczenia co do ruchu są ok - owszem, czasem denerwują, ale powodują, że starannie się planuje swoje ruchy a przede wszystkim dyskutuje i uzgadnia strategię z innymi graczami. W końcu to kooperacja
Jedynie scenariusz 2 jest zbyt trudny dla 2 badaczy, nawet jak wie się co trzeba robić nadal jest za mało czasu. Udało się nam go przejść dopiero grając w 4 osoby.
W tej grze kluczem jest odpowiedni podział akcji. Zwróćcie uwagę na to kto w jakiej kolejności się powinien poruszyć, kto otwiera drzwi. A już kluczową akcją (a przez początkujących zapomnianą) jest popychanie. Dzięki tej akcji można zaoszczędzić przynajmniej pół tury
Grupa Facebookowa Horror w Arkham Gra Karciana
Grupa Facebookowa Ameritrashowcy - fani gier z klimatem
Grupa Facebookowa Ameritrashowcy - fani gier z klimatem
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Re: Mansions of Madness Second Edition
W sensie barykady?Quba40 pisze: A już kluczową akcją (a przez początkujących zapomnianą) jest popychanie.
- vinnichi
- Posty: 2391
- Rejestracja: 17 sty 2014, 00:16
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1300 times
- Been thanked: 790 times
- Kontakt:
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Re: Mansions of Madness Second Edition
Ha! No i takiej akcji nie znałam. Idę w końcu przeczytać całą instrukcję...vinnichi pisze:popychanie graczy i potworów
- Quba40
- Posty: 734
- Rejestracja: 27 wrz 2016, 15:17
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 155 times
Re: Mansions of Madness Second Edition
Aż mi wstyd, że sprzedałem takie ułatwienie prawdziwi gracze nie korzystają z tej zasadyBea pisze:Ha! No i takiej akcji nie znałam. Idę w końcu przeczytać całą instrukcję...vinnichi pisze:popychanie graczy i potworów
BTW kto z was korzysta z barykad? Wg mnie również bywa to kluczowa akcja, a pewnie większości szkoda tracić na nią akcji
Grupa Facebookowa Horror w Arkham Gra Karciana
Grupa Facebookowa Ameritrashowcy - fani gier z klimatem
Grupa Facebookowa Ameritrashowcy - fani gier z klimatem
- vinnichi
- Posty: 2391
- Rejestracja: 17 sty 2014, 00:16
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1300 times
- Been thanked: 790 times
- Kontakt:
Re: Mansions of Madness Second Edition
Mnie raz uratowała i to udało się przytrzymać na jedną rundę pomiota barykadą, pecha miał przy rzucie
- Quba40
- Posty: 734
- Rejestracja: 27 wrz 2016, 15:17
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 155 times
Re: Mansions of Madness Second Edition
To musiał być mega fart dla badaczyvinnichi pisze:Mnie raz uratowała i to udało się przytrzymać na jedną rundę pomiota barykadą, pecha miał przy rzucie
Zauważyłem, że w 2 scenariuszu warto z tego korzystać, oszczędza się sporo czasu na walce, można oddalić się na bezpieczne miejsce, a przeciwnicy potrafią utknąć w miejscu.
Grupa Facebookowa Horror w Arkham Gra Karciana
Grupa Facebookowa Ameritrashowcy - fani gier z klimatem
Grupa Facebookowa Ameritrashowcy - fani gier z klimatem
-
- Posty: 315
- Rejestracja: 26 lis 2016, 14:09
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 30 times
- Been thanked: 43 times
Re: Mansions of Madness Second Edition
Wygląda na to, że muszę zrobić to samo Wydawało mi się, że czytałem uważnie.Bea pisze:Ha! No i takiej akcji nie znałam. Idę w końcu przeczytać całą instrukcję...vinnichi pisze:popychanie graczy i potworów
Bardzo rzadko. Na początku gry częściej, ale kilka pechowych rzutów nas zniechęciło (rozwalona w pierwszym podejściu). Teraz tylko z premedytacją, gdy a) wiemy, że coś tedy przyjdzie, b) gdy ściga nas większa ilość potworów - wchodzimy za jakieś drzwi, czekamy, aż 1-2 z nich przejdą i barykadujemy, odcinając na jakiś czas pozostałe.Quba40 pisze:kto z was korzysta z barykad? Wg mnie również bywa to kluczowa akcja, a pewnie większości szkoda tracić na nią akcji
- Michałku
- Posty: 390
- Rejestracja: 06 paź 2008, 18:20
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 16 times
- Been thanked: 23 times
- Kontakt:
Re: Mansions of Madness Second Edition
W razie czego możesz ruszyć się o 1 pole, wykonać inną akcję i dokończyć ruch, nadal nie masz dodatkowej akcji, ale nie tracisz pola ruchu. Wg FAQ.szczudel pisze:Dokładnie.
Dodatkowo zastanawiam się nad małą modyfikacją. Tzn możliwością przesuniecia się i przeszukania Lampy naftowej w jednym ruchu. Szalenie irytujące jest jak jest znacznik nowego pomieszczenia na sąsiednim obszarze a badacz musi poruszyć się o jedno pole a następnie zbadać nową lokację. Traci się całą runde bo " źle sie stanęlo".
A swoją drogą mieliśmy zagwoztkę w fazie mitów, czy jeśli gra mówi, że masz otrzymać np. 3 karty szaleństwa, ale jak wykonasz test czegoś to ich nie dostajesz. A później po kropce jest informacja odkryj dwie karty szaleństwa. No i teraz jeśli zdałem test o którym mowa wcześniej, ale miałem karty szaleństwa "zdobyte" w poprzednich rundach to je odkrywam, czy zdanie po kropce dotyczy tylko przypadku, w którym testu nie zdałem i mam otrzymać 3 karty?
Ogólnopolskie Forum A Game Of Thrones
- vinnichi
- Posty: 2391
- Rejestracja: 17 sty 2014, 00:16
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1300 times
- Been thanked: 790 times
- Kontakt:
Re: Mansions of Madness Second Edition
my gramy że odkrywamy, niektóre wydarzenia po prostu mają dodatkowy negatywny efekt przy niezdanym teście
- AkitaInu
- Posty: 4045
- Rejestracja: 12 lut 2012, 12:43
- Lokalizacja: Chorzów
- Has thanked: 6 times
- Been thanked: 23 times
Re: Mansions of Madness Second Edition
Wedlug mnie nadal musisz te karty odwrocicMichałku pisze:W razie czego możesz ruszyć się o 1 pole, wykonać inną akcję i dokończyć ruch, nadal nie masz dodatkowej akcji, ale nie tracisz pola ruchu. Wg FAQ.szczudel pisze:Dokładnie.
Dodatkowo zastanawiam się nad małą modyfikacją. Tzn możliwością przesuniecia się i przeszukania Lampy naftowej w jednym ruchu. Szalenie irytujące jest jak jest znacznik nowego pomieszczenia na sąsiednim obszarze a badacz musi poruszyć się o jedno pole a następnie zbadać nową lokację. Traci się całą runde bo " źle sie stanęlo".
A swoją drogą mieliśmy zagwoztkę w fazie mitów, czy jeśli gra mówi, że masz otrzymać np. 3 karty szaleństwa, ale jak wykonasz test czegoś to ich nie dostajesz. A później po kropce jest informacja odkryj dwie karty szaleństwa. No i teraz jeśli zdałem test o którym mowa wcześniej, ale miałem karty szaleństwa "zdobyte" w poprzednich rundach to je odkrywam, czy zdanie po kropce dotyczy tylko przypadku, w którym testu nie zdałem i mam otrzymać 3 karty?
Wysłane z telefonu
Re: Mansions of Madness Second Edition
Vinnichi i AkitaInu mają rację, w opisywanym przypadku karty odkrywasz niezależnie od wyniku testu. Czasem jednak trafiają się efekty zależne od wyniku testu.
Przyjmujesz 2 karty Obrażeń (+1 zapobiega). Jeśli przyjmujesz przynajmniej 1 kartę Obrażenia, czujesz przeszywający ból, kiedy kończyna wyskakuje ze stawu; otrzymujesz Stan Oszołomiony.
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Re: Mansions of Madness Second Edition
Czy to jakiś oficjalny faq? Bo to by diametralnie zmieniało/przyspieszało rozgrywkę. Można by było wiele rzeczy robić "w biegu".Michałku pisze: W razie czego możesz ruszyć się o 1 pole, wykonać inną akcję i dokończyć ruch, nadal nie masz dodatkowej akcji, ale nie tracisz pola ruchu. Wg FAQ.
-
- Posty: 1438
- Rejestracja: 19 maja 2010, 21:19
- Has thanked: 101 times
- Been thanked: 142 times
Re: Mansions of Madness Second Edition
Nie zrozumcie mnie źle. Mam bardzo ściśle określone oczekiwania wobec 2ed MoM. Do grania z żoną nie interesuje mnie „żyłowanie wyników” i regrywalność. Chcę raz na jakiś czas usiąść z żoną, poczuć klimat, pojarać się historią, planować poszczególne ruchy naszych badaczy – pograć casualowo.
Widzę, że niektórzy z was to istne MoM hardcore’y – świetnie. Czuję się w waszym towarzystwie jak młodszy brat, który gra w grę na innym poziomie trudności i pomimo spojrzeń politowania i tak świetnie się bawi . Naprawdę nie przeszkadza mi przejście scenariusza raz na „easy” i nie wracanie do niego. Policzyłem sobie ile mogę mieć godzin/koszt z gry i wyszło mi, że nawet grając „po mojemu” opłaca mi się to (za sprawą faktu iż mam pierwszą edycję, więc mam 6 scenariuszy a nie 4). Potem za koszt kilkudziesięciu złotych mam jeden np. 2 godzinny scenariusz, akceptuję to to nie jest zła cena w kontekście nowych, odcinkowych gier wideo. Jeśli będzie kilka wariantów planszy i scenariuszy (jak w 1ED) to tym bardziej cena jest zasadna do zawartości.
Możliwe, że jak dzieciaki podrosną, przejdziemy „szkoleniowo” MoM 1ED (i Alchemię i Zew) ze mną jako pobłażliwym Strażnikiem Tajemnic, to do gry wrócimy i nie będziemy sobie już ułatwiać bo będziemy grać we 4 i ułatwianie byłoby bardzo ograniczone, wręcz niepotrzebne.
Pozwólcie, że będę się dalej jarał w temacie klimatem, historią i awesome-nościa MoM ale jestem młodszym bratem grającym na cheatach
Widzę, że niektórzy z was to istne MoM hardcore’y – świetnie. Czuję się w waszym towarzystwie jak młodszy brat, który gra w grę na innym poziomie trudności i pomimo spojrzeń politowania i tak świetnie się bawi . Naprawdę nie przeszkadza mi przejście scenariusza raz na „easy” i nie wracanie do niego. Policzyłem sobie ile mogę mieć godzin/koszt z gry i wyszło mi, że nawet grając „po mojemu” opłaca mi się to (za sprawą faktu iż mam pierwszą edycję, więc mam 6 scenariuszy a nie 4). Potem za koszt kilkudziesięciu złotych mam jeden np. 2 godzinny scenariusz, akceptuję to to nie jest zła cena w kontekście nowych, odcinkowych gier wideo. Jeśli będzie kilka wariantów planszy i scenariuszy (jak w 1ED) to tym bardziej cena jest zasadna do zawartości.
Możliwe, że jak dzieciaki podrosną, przejdziemy „szkoleniowo” MoM 1ED (i Alchemię i Zew) ze mną jako pobłażliwym Strażnikiem Tajemnic, to do gry wrócimy i nie będziemy sobie już ułatwiać bo będziemy grać we 4 i ułatwianie byłoby bardzo ograniczone, wręcz niepotrzebne.
Pozwólcie, że będę się dalej jarał w temacie klimatem, historią i awesome-nościa MoM ale jestem młodszym bratem grającym na cheatach
- vinnichi
- Posty: 2391
- Rejestracja: 17 sty 2014, 00:16
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1300 times
- Been thanked: 790 times
- Kontakt: