Gra miesiąca: LISTOPAD 2016

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Awatar użytkownika
Dwntn
Posty: 1151
Rejestracja: 15 cze 2013, 22:23
Lokalizacja: Chorzów
Has thanked: 14 times
Been thanked: 36 times

Re: Gra miesiąca: LISTOPAD

Post autor: Dwntn »

Dla mnie listopad przyniósł pewną odmianę jaką było przejście na rozgrywki online, wymuszone notorycznym brakiem czasu w uczęszczaniu na lokalne spotkania. Tak więc zimne listopadowe wieczory upłynęły mi na poznawianiu nowych (dla mnie) gier głównie karcianych jak i imprezowych dostępnych na BGA.

Sumarycznie miesiąc bardzo udany, gdyż udało mi się rozegrać 104 partie w 39 tytułów:


Nowości:

Koi-Koi
Kobayakawa
Ticket to Ride 10th Anniversary edition
Nippon
The Others
Colorpop
Nautilus
dodatek Invasion do Orleans
Battle of LITS
The Jelly Monster Lab
Eruption
Nile
United Square
Senet

Najwięcej partii: Koi-Koi


Powroty:

Carcassonne
The Duke
Sabotażysta
Keyflower
Terraformacja Marsa
Elder Sign
Świat Dysku Ankh Morpork
Tiny Epic Galaxies
Red7
Quantum
Wikingowie
Senator
List Miłosny
Jaipur
Can't Stop
Fungi
Tryktrak (Backgammon)
Rój (Hive)
Qwirkle

Gra miesiąca: Ten tytuł zdecydowanie należy do Koi-Koi. Ta dosyć prosta gra karciana wykorzystująca talię hanafudy okazała się bardzo przyjemnym i uzależniającym umilaczem czasu. Docelowo zagrane ok 20 partii.

Brak czasu na granie w realu troszkę doskwiera, zwłaszcza że mam kilka tytułów, które kurzą się na półce a które chciałbym wypróbować. W szczególności 1775: Rebellion, które ma opinię bycia odpowiednikiem A Few Acres of Snow dla 2-4 graczy. Być może grudzień i jego liczne dni wolne pozwolą na to by w końcu ograć kilku "półkownikow".
Ostatnio zmieniony 02 gru 2016, 09:38 przez Dwntn, łącznie zmieniany 1 raz.
buhaj
Posty: 1046
Rejestracja: 27 wrz 2016, 08:01
Lokalizacja: chrzanów
Has thanked: 861 times
Been thanked: 513 times

Re: Gra miesiąca: LISTOPAD

Post autor: buhaj »

Liczba rozgrywek:77 w 14 tytułów

Mastermind 16
Cry Havoc 11
Szachy 10
Leaving Earth 10
Blood Rage 9
Blokuś 9
Scythe 3
Chromosome 2
K2 2
Omnibus 2
Poker 1
Wsiąść do pociągu europa 1
Terraformacja Marsa 1
Time stories 1


Nowości:
- Scythe: Podeszła mi ta gra. Słabo w nią gram ale mnie do niej ciągnie. Łapię się na tym, że myślę o nastepnej rozgrywce i strategii któą podejmę. Dla mnie 8,5/10 - na 4 lub 5 osób. Choc chyba na 4 mi się grało najlepiej.
- Cry Havoc: Miodzio gra. Bardzo w moim stylu. Walka, głęboka strategia, szachowa rozgrywka. Mało ruchów, każdy niezwykle wazny, mało czasu, mało w zasadzie wszystkiego - i o to chodzi. Nie mozna zmarnować akcji. Liczy sie wszystko: moment ataku, budowania obiektów, uzycia własnych umiejętności, związania przeciwnika w walkę, przejęcie inicjatywy lub jej oddanie. Świetna gra, zawsze chętnie zagram i to zarówno w 2, 3 czy 4. Najlepiej w 4. Czekam na dodatek z niecierpliwością 9/10
- Chromosome: Ciekawa gra. Nie pograłem w nią za dużo bo inne tytuły odciagały. Wydaje sie byc fajna alternatywa gdy chce się zagrac w coś bitewnego a nie ma sie duzo czasu (do 1h ) 7/10
- Time stories: Zabawa, rozrywka ale i móżdżenie. Przydaje sie dobra pamięc wzrokowa. W rodzinnym gronie dawno tak dobrze sie nie bawilismy przy jednej grze (kazdy lubi cos innego). Ta gra nas połączyła :wink: 8/10

Stali bywalcy:
- Leaving Earth: Gra która zapełniła mi niszę gdy nie mam z kim grać. Świetna do gry solo. Wczuwam sie przy niej tak, że zapominam o bozym swiecie :wink:
- Szachy: Moja gra wszechczasów. Nr 1. Mam ochotę na jakis turniej i to jest zajawka na Grudzień
- Poker: jedna gra ale fantastyczna.
- Blood Rage: Gra juz kultowa w jednej z moich paczek rozgrywkowych. Niedługo będę miał dodatki wiec szybko ze stołu nie zniknie :)
- Terraformacja Marsa: świetna gra w którą o dziwo nie mam za bardzo z kim grać. Może ktoś z okolic Chrzanowa chce pograć? Tylko jedna gra - świetna ale TYLKO jedna.

Powroty:
Przy natłoku nowości tylko jedna gra zaliczyła udany powrót - K2: klimatyczna. Osadzona w moim hobby. Lubię w nią grać czy to solo czy z innymi.

Zajawka na Grudzień:
- Mare Nostrum: Czytam, czytam i czytam wątek o grze. Liczę, ze to będzie konkretny strzał jednak.
- Szachy: jakis turniej bym zaliczył i pewnie zaliczę :wink:
- Ogrywać: Scythe, Blood Rage'a i Cry Havoca. Nie zabraknie Leaving Earth - bo przeciez zawsze przyjdzie chwila gdy nikt ze mna nie będzie chciał zagrać. Bardzo bym chciał więcej pograc w Terraformacje Marsa.

Rozczarowanie miesiąca: brak

Gra miesiąca: Cry Havoc
Awatar użytkownika
Bea
Posty: 4478
Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
Been thanked: 6 times

Re: Gra miesiąca: LISTOPAD

Post autor: Bea »

W październiku zagrałam 23 partie w 18 gier: https://boardgamegeek.com/plays/thumbs/ ... 2016-11-30

Nowości:

+++ Clash of Cultures - Długo wyczekiwana rozgrywka i się nie zawiodłam. Jak na grę cywilizacyjną to czas gry jest akceptowalny, zasad wiele ale intuicyjne, losowość znośna, fajne drzewko technologiczne. Szkoda tylko że rozwijając się nie czuje się chronologii rozwoju. Technologie i wydarzenia występują w przypadkowej kolejności. Ogólnie rozgrywka płynna i miodna.

++ The Gallerist - Trochę się bałam tej gry, to mój pierwszy Lacerda, a mówią, że jego gry są zakręcone jak świński ogonek. Gra jednak okazała się świetna i wciągająca. Również klimatyczna jak na ciężkie euro.

+++ Mare Nostrum - Świetna strategia! Jest sporo walk, ale o rozwój gospodarczy też trzeba dbać. Dynamiczna rozgrywka, sytuacja się potrafi zmieniać jak w kalejdoskopie. Można trochę poknuć i paktować nad stołem. Zdecydowanie muszę ją poznać lepiej. Wskakuje też na moją wishlistę zakupową.

+ Krwawa Oberża - Ma niesamowity temat i ciekawą mechanikę, gdzie karty można użyć na wiele sposobów. Zdecydowanie do ponownego ogrania.

+/- Bang - Całkiem fajna, ale nie porwała od pierwszego wejrzenia. Jednak zagram od czasu do czasu.


Nowość miesiąca: - No i strasznie trudny wybór to jest. Na prowadzenie wysunęły się trzy świetne gry: Mare Nostrum, The Gallerist i Clash of Cultures. Wszystkie są zacne, ale gdybym musiała wybrać jedną, to na chwilę obecną będzie to Clash of Cultures, ze względu na ukryty potencjał.

Partia miesiąca: - W tym temacie Mare Nostrum wymiata!

Powroty: - Po ponad pół roku wróciło na stół moje ulubione Summoner Wars oraz po ponad roku Tikal.

Zajawka na grudzień: -Ogarnąć w końcu leżącą już na półce Posiadłość Szaleństwa 2ed. Zagrać w Daculę. Dorwać dodatek do Clash of Cultures.
Ostatnio zmieniony 02 gru 2016, 15:28 przez Bea, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Sardo
Posty: 87
Rejestracja: 15 sie 2012, 22:31
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 4 times

Re: Gra miesiąca: LISTOPAD

Post autor: Sardo »

69 partii w 27 gier

Nowości:

Oceanos - przyjemna wariacja na temat draftu, bardzo lekka gra, bardziej niż się spodziewałem, ale przy trzeciej i kolejnych partiach przy odpowiednim podejściu gra się naprawdę fajnie.

Spiskowcy - tutaj oczekiwania miałem dość spore, ale gra dała radę, naprawdę sympatyczna mała karcianka

Timeline: Polska - moje pierwsze spotkanie z grą z serii Timeline i jest świetnie

Adrenaline - FPS na planszy? wszyscy mówią, że to tak naprawdę euro - nie może być dobrze, a jednak! Czułem, że biegam z bronią i zamierzam wystrzelać przeciwników, a przy okazji byłem świadom tego, że trzeba te kropelki sensownie rozprowadzać, ale nie psuło to odczuć FPSa. Z pewnością pogram w najbliższym czasie, jak tylko będzie okazja.

Carcassonne: Amazonas - nie jestem fanem tradycyjnego Carcassonne, wręcz oponuję przed graniem w ten tytuł, ale lubię Carcassonne: South Seas. Amazonas z pewnością jest lepszy od zwykłej gry, rozwiązuje problem beznadziejnego kafelka, na którego nie ma sensu dokładać meepla, wprowadza ciekawy wyścig po rzece (za często się za nią punktuje jednak). Po 1 partii na plus, ale w porównaniu do South Seas wypada nieco gorzej.

Labyrinth: Paths of Destiny - sceptycznie podchodziłem do tej gry, ale nie było źle. Dość prosta, pełna losowości, ale szybko zleciało i nawet przyjemnie. Bardzo fajnie wyglądają figurki z plexi, super pomysł wydawcy (to chyba jako dodatek na wspieram.to było).

Schraube Locker - szybki i wredny kościany filler. Dużo losowości, bo kości (przekonałem się, że w 6 rzutach 6 kośćmi da się nie wyrzucić pożądanej 1 ścianki na co najmniej 1 kości, mam nadzieję, że wyczerpałem limit statystycznych prawie-niemożliwości na najbliższy czas), ale szybkie, więc nie boli to aż tak.


Nowość miesiąca: Adrenaline - ciężki wybór, ale chyba podczas rozgrywki w ten tytuł czułem najwięcej frajdy.

Gra miesiąca: Coup Rebellion G54 - najlepsza gra oparta na blefie jakie znam.
Awatar użytkownika
Neoptolemos
Posty: 1968
Rejestracja: 09 sty 2014, 18:30
Has thanked: 191 times
Been thanked: 854 times

Re: Gra miesiąca: LISTOPAD

Post autor: Neoptolemos »

Listopad był udany tego roku :)
63 partie w 21 tytułów.
Nowości: tylko 3 - Saint Malo (idealna gra nieimprezowa na podróż), Gra ze śliwką itd. (fajna, bo prościutka do wytłumaczenia, a jednak angażująca karcianka) i Dobry Glina Zły Glina (najbardziej mieszane uczucia - gra jest dosyć głupia, ale frajdy dawała całkiem sporo).
Nienowości:
- Chariot Race - cały czas liczę, że da się z niej wycisnąć więcej. Na pewno są emocje przy grze, ale bezbłędna to ona nie jest
- Koncept - rodzinny klasyk
- Dixit - jw
- Dolina Kupców - niezmiennie uwielbiam, w swojej kategorii świetna
- 2 de mayo - grane po długiej przerwie, Hiszpanie dalej mają za łatwo
- Wyścig do Renu - zna-ko-mite!
- Sol - no tutaj to było ogrywanie do recenzji... i pewnie więcej na stół nie trafi
- Red7 - wciąż fajne, ale teraz przegrywa z Grą ze Śliwką itd.
- Timeline - sympatyczny fillerek
- Patchwork - w miarę spodobała się niegrającemu bratu. A to duży plus
- Osadnicy: Narodziny Imperium - po raz pierwszy z Aztekami. 1000x lepiej niż z Atlantydami
- Flick'em up! - bardzo fajnie się pstryka, szkoda że jestem w to beznadziejny
- Belfort - dobre/bardzo dobre euro. Ale do mojej topki nie wejdzie
- Dreams - wciąż trochę magiczna gra, w tym miesiącu same zachwyty
- Age of War - lubię, ale cieszę się, że sprzedałem, Saint Malo lepsze
- Mr Jack Pocket - najlepsza krótka dwuosobówka
- Avalon - klasyk, zachwyca wszystkich i wszędzie
- Gra o Tron LCG - król.
Najwięcej partii: Gra o Tron LCG (15 na żywo + sporo online)
Gra miesiąca: Gra o Tron LCG
Oprócz tego kilka partii solo w Osadników, Pandemię i Hero Dice (nowość, raczej na plus)
Game developer w Lucky Duck Games
Autor bloga Karta - stół!
Redaktor Board Times
Awatar użytkownika
Pan_K
Posty: 2506
Rejestracja: 24 wrz 2014, 19:16
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 189 times
Been thanked: 168 times

Re: Gra miesiąca: LISTOPAD

Post autor: Pan_K »

Listopad przyniósł 23 partie w 13 tytułów.

Z nowości na stół trafiły tylko: Mare Nostrum: Imperia oraz dodatek do TtR: Europa 1912.

Nowością miesiąca zostaje Mare Nostrum. Tylko jedna partia, ale jak epicka! Świetna gra - i pewnie bym kupił, ale na co dzień nie znajdę odpowiedniej ilości osób do gry.

Z pozostałych najciekawsze były rozgrywki w The Gallerist (3), Marco Polo (3), Leaving Earth (3), Pola Arle (2) i Cyklady (1). Te ostatnie w pięcioosobowym składzie sprawiają się wyśmienicie i dają dużo zabawy.

Niespełnienie miesiąca: Marco Polo. Niby sukces, bo udało mi się namówić do gry żonę i nawet jej się spodobało, ale jednak nie było czasu tego powtórzyć. W sumie tylko trzy partie to za wciąż za mało, jak na moje potrzeby...

Grę miesiąca jest mi bardzo trudno wybrać. Pyszna euro elegancja Gallerista, czy może samotne otchłanie kosmosu z Leaving Earth? Korzenny zapach kostek w Marco Polo, czy znojna praca na Polach Arle? A może starożytne zmagania na Cykladach lub całym Naszym Morzu?
Wybór padnie chyba na Cyklady: druga partia w pełnym składzie potwierdza spory potencjał gry i to, że dają one wyśmienitą zabawę. No i - tym drugim drugim razem wygrałem... ;) Z tych powodów to one zostają grą miesiąca.

Postanowienie na grudzień: powrót Cywilizacji: Poprzez Wieki.
„Rzekł głupi w swoim sercu: nie ma Boga.”

Ryba bez roweru, to tylko ryba...
Awatar użytkownika
kastration
Posty: 1218
Rejestracja: 08 kwie 2015, 21:37
Lokalizacja: Kalisz
Has thanked: 108 times
Been thanked: 430 times

Re: Gra miesiąca: LISTOPAD

Post autor: kastration »

Partii nie zapisuję - oprócz wygranych i przegranych w Robinsona - ale z moich spostrzeżeń wygląda to tak:

Najlepsze gry: Robinson Crusoe (ani trochę nieprzejedzony, już ponad 80 gier w 3 miesiące niespełna w przeróżnych konfiguracjach od solo po 4 graczy, a najczęściej w dwóch), Dracula 3 edycja (jakieś 6 partii w składzie głównie 4-5 osobowym, raz 3 osobowym), Wyścig do Renu (dopiero 3 partie za mną na spokojnie z przeciwnikami, którzy nie siedzą w grach, ale uznali za genialną grę, podobnie, jak ja).

Często grane: Cywilizacja Sida (na dwie osoby wyłącznie, dobra gierka, dużo rozkładania i składania, ale można spokojnie pomyśleć i nasycić estetyką gry i dobrymi mechanikami), Pandemia (ostatnio powrót do łask, mało w to grałem, dość proste mi się wydaje, dużo prostsza kooperacja niż Robinson).

Rzadziej grane, ale jako dobre gry w moim odczuciu: 1960: Making of the president (estetyka, dobra losowość, klimat), Wojna Narodów (łatwe, przyjemne, a równocześnie bardzo zmuszające do myślenia), Talisman (już powoli tylko w specyficznym gronie starszych i młodszych, ale pojawia się jednak czasem)

Rozczarowanie miesiąca: Czwarty miesiąc bez Zimnej Wojny boli

Postanowienie na grudzień tylko jedno: Last Night on Earth i wejście w tematykę zombie, oby na dobre i z nowymi inspiracjami.

A kategoria czytanie instrukcji (nie grać od razu, ale i poznawać nowe gry, uczyć się zasad to: Agricola (pewnie to dziwne, ale jak raz wziąłem, to strasznie pogmatwana mi się wydała instrukcja i taki ciurek zlany wszystko ze sobą, odłożyłem przez to bardzo szybko), Last Night on Earth i może (ale to pewnie już nowy rok) Labirynt: wojna z terroryzmem.
"Człowiek bez religii, jest jak ryba bez roweru"
Mia San Mia!
Awatar użytkownika
Apos
Posty: 978
Rejestracja: 12 sie 2007, 14:42
Lokalizacja: Sosnowiec
Has thanked: 358 times
Been thanked: 766 times
Kontakt:

Re: Gra miesiąca: LISTOPAD

Post autor: Apos »

Listopad, słabszy miesiąc od poprzednich pod względem ilości partii, ale na pewno nie ich jakości :)

16 rozgrywek w 12 tytułów.

Nowości:
+ Hive
+ Tajniacy Obrazkowi
+ Bruges
+ Compounded
+ First Class: Unterwegs im Orient Express
+ The Artisans of Naqala dodatek do Five Tribes
+ Grand Hotel Austria
+ Podróże Marco Polo

Powrót miesiąca
+ Epoka Kamienia

Gra miesiąca
+ Zdecydowanie First Class

Miło się grało
+ Tajniacy
+ Jaipur (moja dziewczyna znowu niepokonana)
+ Targi

Rozczarowanie miesiąca
- Marco Polo, gra wychwalana a naszym zdaniem to przeciętne euro. Mimo wszelkich prób gra znalazła już nowego właściciela.
- duży backlog gier który czeka na zagranie
Awatar użytkownika
Edwardo
Posty: 573
Rejestracja: 13 wrz 2010, 11:48
Lokalizacja: Wroclove
Has thanked: 27 times
Been thanked: 19 times

Re: Gra miesiąca: LISTOPAD

Post autor: Edwardo »

31 rozgrywek w 11 tytułów:

poznane nowości: Wyścig do Renu (2), Roll for the Galaxy (1), Scythe (1)
powrót miesiąca i gra miesiąca: Brass (5)
Jestem Stanley i jestem planszoholikiem www.planszoholik.pl
Awatar użytkownika
Dellas
Posty: 626
Rejestracja: 28 kwie 2014, 13:50
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 63 times
Been thanked: 14 times

Re: Gra miesiąca: LISTOPAD

Post autor: Dellas »

Listopad to był udany miesiąc. razem wyszło tego 38 rozgrywek w 19 tytułów.

Z nowości:
- Legendary Encounter: Predator - graliśmy w wariant konfrontacyjny. Niby to samo co Alien, ale nie do końca. Bardzo przyjemnie się grało.
- Scythe - ta gra obroniła swoją reputację. Dwie miodne rozgrywki. Chociaż ta gra to nie jest Terra Mystica killer. Te gry na szczęście są dla mnie dość różne. Będę grał i w jedną i drugą.
- The Hobbit - nieszczęście, które miałem okazję zagrać z synem.
- SeaFall - rozpoczęliśmy kampanię. Na razie prolog. Grało się bardzo, bardzo przyjemnie. Nie mogę się doczekać kolejnej rozgrywki.
- Tzolkin - wreszcie rozegrałem pełną rozgrywkę. Bardzo przyjemne euro.

Warto wspomnieć o Terraforming Mars, Pandemic Legacy (skończona cała kampania), LE: Predator, Scythe, Blood Rage, Chaos w Starym Świecie, SeaFall, Spartacus, Tzolkin.
Hyde
Posty: 54
Rejestracja: 08 kwie 2012, 21:41
Lokalizacja: Toruń
Has thanked: 2 times
Kontakt:

Re: Gra miesiąca: LISTOPAD

Post autor: Hyde »

48 partii w 19 gier.

Najwięcej partii: Race for the Galaxy z 3 dodatkami (9)

Gra miesiąca: Race for the Galaxy z 3 dodatkami.
Awatar użytkownika
mat_eyo
Posty: 5602
Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
Has thanked: 787 times
Been thanked: 1230 times
Kontakt:

Re: Gra miesiąca: LISTOPAD

Post autor: mat_eyo »

Miesiąc podobny jak poprzedni, choć odrobinę gorszy - 23 partie w 14 gier:
http://boardgamegeek.com/plays/bydate/u ... 2016-11-01

Nowości:
-Great Western Trail - (+) w końcu jakieś soczyste euro w nowościach. Bardzo przyjemna gra, ciekawy mix mechaniczny z lubianym przeze mnie deckbuildingiem. Grana we dwójkę i czwórkę, bardzo dobrze się skaluje.
-Mare Nostrum Imperia - (+/-) pomimo wygranej partii byłem rozczarowany, gra wydała mi się zbyt ociężała i statyczna, ale to tylko odczucia. Faktem jest ogromny kingmaking, któy psuje mi radość z każdej gry. Niemniej widzę tu potencjał, pewnie jeszcze zagram. Z nowości, co do których miałem mieszane uczucia, Mare Nostrum jest najlepsze.
-Martwa Zima: Długa Noc - (+/-) jedna, niedokończona partia. Bardzo lubię podstawową Martwą Zimę, ale wrażenia z Długiej Nocy mam okropne. Głównie, albo w całości spowodowane nieogarnięciem instrukcji przez właściciela gry. Dodatkowo chaos spotęgowało granie we wprowadzający scenariusz. Nie róbcie tego, jeśli macie doświadczenie w Martwej Zimie to normalnie wylosujcie któryś scenariusz, wybierzcie któryś z modułów i tak grajcie. Mimo zawodu będę chciał zagrać jeszcze.
-Tiny Epic Galaxies - (+/-) śmieszna małą turlanka, przy której można trochę pomóżdżyć. Z drugiej strony lekko się przeciągała, a pod koniec liczba opcji była trochę zbyt duża jak na grę tego kalibru. Typowy średniak.
-Istambul - (+/-) Mechanicznie poprawna, ale tak przeraźliwie sucha, że mi to przeszkadza, choć na ogół ignoruję klimat w grach. Nie przypadł mi do gustu mechanizm chodzenia po własnych śladach, choć przyznam, że jest sprytny.
-Ptaszki Ćwierkają - (-) Ehh. Dawno nie byłem tak zagubiony przy jakiejkolwiek grze, a Ptaszki to filer lub co najwyżej przekąska przed czymś większym. Po takiej przekąsce to ja nie mam ochoty na danie główne przez tydzień. Chaos w tej grze jest obezwładniający. Grałem w wariant dwuosobowy, podobno z największą (haha) kontrolą (haha) i zaplanowanie czegokolwiek zakrawało na cud. Powtarza się tutaj też zarzut, który miałem w Tiny Epic Galaxies - pod koniec opcji do przeliczenia jest tyle, że chce się wyć.
-TIME Stories - (-) <- jeśli ktoś się zastanawia, to w nawiasie jest Wielki Minus Pogardy - TIME Stories. Zabawa udająca grę. Kiepska zabawa dodajmy. Bezsensowne chodzenie w kółko i rzucanie kostką tylko po to, żeby po chwili robić to od początku. Fabuła, która powinna ratować tę grę jest słaba, pełna luk z mało satysfakcjonującym finałem. Aha mówiłem już, że gra ma tylko jedną zagadkę, w dodatku banalną? Najgorsza "gra" w jaką grałem w życiu, specjalnie na bgg podniosłem ocenę Ryzyka do 2 żeby Time Storis było jedyną 1ką w moich ocenach.

Stali bywalcy:
- Terraformacja Marsa, Bang Kościany, Blood Bowl: Menadżer Drużyny, Cry Havoc, Dominion.

Powroty:
- Spartacus, Alchemicy.

Wyróżnienia:
Nowość miesiąca: - Great Western Trail - zdecydowanie i to nie przez brak innych, dobrych nowości. Bardzo dobra gra ekonomiczna, cały czas mam ochotę w nią grać.

Gra miesiąca: - Terraformacja Marsa, niezmiennie. Gra wybitny, nadal nie mogę wyjść z podziwu jak świetnie jest w niej zaprojektowany każdy detal. Jedna z lepszych gier w moim życiu ;)

Zajawka na grudzień: - w końcu zagrać w Blood Rage (jeśli Portal go w końcu dostarczy), ponownie zagrać w Scythe (Mikołaj w tym roku zamiast rózgi niesie mi Kosę ;) ) i dalej poszukiwać "mojej" gry solo (teraz na tapecie mam Warhammer Quest).
Ostatnio zmieniony 01 gru 2016, 15:47 przez mat_eyo, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Tomzaq
Posty: 1725
Rejestracja: 09 maja 2014, 18:27
Lokalizacja: Silesia Superior
Has thanked: 112 times
Been thanked: 85 times

Re: Gra miesiąca: LISTOPAD

Post autor: Tomzaq »

30 gier - 16 tytułów

https://boardgamegeek.com/plays/thumbs/ ... 2016-11-30

Nowości:
CO2 - znakomite, troszkę cięższe euro
Ulm - niespodziewanie świetny eurasek w dobrej cenie, po 1 grze oceniony na 8,5 z potencjałem do wzrostu za kilka gier :)
Wyrocznia delficka - bez komentarza

Gra miesiąca: Terraforamcja Marsa - trzeci miesiąc z rzędu, nie mogę nacieszyć się tą grą. Miodzio. 13 partii
Who is John Galt?
Posiadam
rafaelus
Posty: 464
Rejestracja: 30 sty 2015, 09:57
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 2 times
Been thanked: 1 time

Re: Gra miesiąca: LISTOPAD

Post autor: rafaelus »

Nowości:

+ Mare Nostrum - Bardzo fajna gra! Co prawda jeszcze jej do końca nie ogarniam, ale w pięcioosobowym składzie jest bardzo miodna. Trzeba dbać o wszystko i obserwować przeciwiników. Z chęcią pogram w nią jeszcze nie jeden raz. Mógłbym sie przyczepić jedynie do jakości jej wykonania. Plansza mogłaby być większa, a żetony lepszej jakości, ale niekoniecznie muszę się czepiać ;)

+ Posiadłość Szaleństwa 2 edycja - bardzo fajna klimatyczna gra. Grałem puierwszy raz jako badacz, gdyż w pierwszej edycji zawsze byłem Strażnikiem Tajemnic, ale i tak bardzo mi się podobało. Szkoda, że lektor odczytuje tylko wstęp do scenariuszy. Na razie zagraliśmy podstawowy scenariusz. Aplikacja spełnia swoje zadanie. Czekam na więcej!

Powroty:

+ Krwawa Oberża - fajny, w miarę szybki filler z dużą możliwością kombinowania. Podoba mi się tematyka. Miło było powrócić do tej gry po pewnym czasie.

+ The Gallerist - dwie rozgrywki czteroosobowe. Uwielbiam tę grę. Dobre ciężkie euro, z fantastyczną mechaniką i jakością wykonania. Grałbym, grałbym! Nie zraża mnie nawet osiągnięcie najgorszego wyniku w mojej historii rozgrywek w tę grę.

+ Bang wersja karciana - pierwszy raz zagrałem w wersję karcianą. Spodobała mi się dużo bardziej niż gra z kostkami. Fajny filler. Można pograć od czasu do czasu.

+ Scythe - dobre euro, ukryte pod fajnymi grafikami. Podoba mi się szczególnie warunek zakończenia gry, czyniąc ją swego rodzaj wyścigiem. Trzeba zbierać punkty i obserwować poczynania przeciwników. Losowanie frakcji i plansz gracza dodaje tej grze regrywalności. Mam wersję kolekcjonerską, więc o wydaniu nie muszę wspominać. Kocham metalowe monetki :mrgreen:

W tym miesiącu nie było niczego na minus. Plany na grudzień to: Posiadłość Szaleństwa, powrót do FCM i Viticulture, a z nowości może uda się pograć w Vinhos Deluxe i Troyes.
Chętnie się podzielę ;)
-Planszostrefa.pl - 11%, 3trolle.pl - 6 %
Toomek
Posty: 496
Rejestracja: 29 sty 2015, 21:31
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: Gra miesiąca: LISTOPAD

Post autor: Toomek »

A u mnie zbiorczo (bo października nie opisałem):

Nowości:
- Patchwork - jak mi się ta gra podoba! Na początku byłem sceptyczny, ale zdecydowanie cieszę się, że grę zanabyłem :). Strasznie przyjemna gra.
- YINSH - moja prywatna gra miesiąca. Elegancka mechanika, proste zasady i świetny mechanizm ze zdejmowaniem pierścieni. Będzie często wracał na stół.
- Horror w Arkham: LCG - zagrałem raz... ale dawno żadna gra solo mnie tak nie wciągnęła. Z oceną poczekam do kilku partii.
- Martwa Zima: Długa Noc - grałem tylko z modułem ulepszeń. Jest sympatyczny, ale nie rewolucyjny. Na plus wydaje mi się (ale zagrałem raz, więc ciężko mi wydawać kategoryczne osądy) fakt, że karty rozdroży wchodzą częściej.
- Great Western Trail - świetne, złożone, ciężkie, nie-aż-tak-suche euro. Na pewno nigdy nie odmówię partii.
- Istanbul - spodobał mi się. Zmyślna mechanizm poruszania się, mnogość opcji. Na pewno chętnie zagram raz jezcze :).
- Mare Nostrum: Imperia - meh. W sensie - to nie jest zła gra (mechanika handlu jest dla mnie świetna!), ale kompletnie mi nie podeszła. Grałem tylko raz, mogę zagrać raz jeszcze, ale bez entuzjazmu.
- New Bedford - tona klimatu, świetna mechanika połowu wielorybów (mocno związana z klimatem), szybka i lekko-średnia. Będzie stale gościła na stole.

Powroty: Five Tribes, Terra Mystica
Awatar użytkownika
pezetto
Posty: 298
Rejestracja: 11 kwie 2014, 09:24
Lokalizacja: Kraina Szczęśliwości
Been thanked: 1 time

Re: Gra miesiąca: LISTOPAD

Post autor: pezetto »

mat_eyo pisze:TIME Stories - (-) <- jeśli ktoś się zastanawia, to w nawiasie jest Wielki Minus Pogardy - TIME Stories. Zabawa udająca grę. Kiepska zabawa dodajmy. Bezsensowne chodzenie w kółko i rzucanie kostką tylko po to, żeby po chwili robić to od początku. Fabuła, która powinna ratować tę grę jest słaba, pełna luk z mało satysfakcjonującym finałem. Aha mówiłem już, że gra ma tylko jedną zagadkę, w dodatku banalną. Najgorsza "gra" w jaką grałem w życiu, specjalnie na bgg podniosłem ocenę Ryzyka do 2 żeby Time Storis było jedyną 1ką w moich ocenach.
Byłem przekonany, że tylko badasz naszą czujność, ale na BGG... na Board... coś ty zrobił bluźnierco! Na stos z nim, na stos!
Awatar użytkownika
mat_eyo
Posty: 5602
Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
Has thanked: 787 times
Been thanked: 1230 times
Kontakt:

Re: Gra miesiąca: LISTOPAD

Post autor: mat_eyo »

pezetto pisze:
mat_eyo pisze:TIME Stories - (-) <- jeśli ktoś się zastanawia, to w nawiasie jest Wielki Minus Pogardy - TIME Stories. Zabawa udająca grę. Kiepska zabawa dodajmy. Bezsensowne chodzenie w kółko i rzucanie kostką tylko po to, żeby po chwili robić to od początku. Fabuła, która powinna ratować tę grę jest słaba, pełna luk z mało satysfakcjonującym finałem. Aha mówiłem już, że gra ma tylko jedną zagadkę, w dodatku banalną. Najgorsza "gra" w jaką grałem w życiu, specjalnie na bgg podniosłem ocenę Ryzyka do 2 żeby Time Storis było jedyną 1ką w moich ocenach.
Byłem przekonany, że tylko badasz naszą czujność, ale na BGG... na Board... coś ty zrobił bluźnierco! Na stos z nim, na stos!
Wiem, wiem, w pełni Cię rozumiem. Też mam lekkie wyrzuty sumienia, że podniosłem ocenę Ryzyka :D no cóż, warto było.
Awatar użytkownika
warlock
Posty: 4641
Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 1033 times
Been thanked: 1947 times

Re: Gra miesiąca: LISTOPAD

Post autor: warlock »

Powiem tak, wsparłem Times Stories N miesięcy temu i odechciało mi się w to grać przez ten czas, i tak leży na półce. Zastanawiam się czy nie pogonić tej gry jeszcze przed pierwszą partią, nie bardzo mam z kim grac ;). A naczytałem się od cholery negatywnych opinii.
Awatar użytkownika
Trolliszcze
Posty: 4776
Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
Has thanked: 69 times
Been thanked: 1031 times

Re: Gra miesiąca: LISTOPAD

Post autor: Trolliszcze »

Tam nie ma żadnych elementów legacy, a gra jest "skończona", więc trochę żal sprzedawać bez choćby jednej partii. Jak Ci się spodoba, to sobie zostawisz z myślą o dodatkach, a jak Ci się nie spodoba, to używkę na pewno ktoś weźmie z pocałowaniem ręki.
Awatar użytkownika
mat_eyo
Posty: 5602
Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
Has thanked: 787 times
Been thanked: 1230 times
Kontakt:

Re: Gra miesiąca: LISTOPAD

Post autor: mat_eyo »

warlock pisze:Powiem tak, wsparłem Times Stories N miesięcy temu i odechciało mi się w to grać przez ten czas, i tak leży na półce. Zastanawiam się czy nie pogonić tej gry jeszcze przed pierwszą partią, nie bardzo mam z kim grac ;). A naczytałem się od cholery negatywnych opinii.
Nie graj w to. Absolutnie. Nigdy. Choćby to była ostatnia gra na świecie. Sprzedaj, kup euro ;)
Awatar użytkownika
KubaP
Posty: 5831
Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 137 times
Been thanked: 406 times

Re: Gra miesiąca: LISTOPAD

Post autor: KubaP »

Toomek pisze:A u mnie zbiorczo (bo października nie opisałem):

Nowości:
- YINSH - moja prywatna gra miesiąca. Elegancka mechanika, proste zasady i świetny mechanizm ze zdejmowaniem pierścieni. Będzie często wracał na stół.
Mój ulubiony GIPF to właśnie YINSH :)
arracan
Posty: 252
Rejestracja: 27 kwie 2015, 17:09
Has thanked: 22 times
Been thanked: 23 times

Re: Gra miesiąca: LISTOPAD

Post autor: arracan »

mat_eyo pisze: -TIME Stories - (-) <- jeśli ktoś się zastanawia, to w nawiasie jest Wielki Minus Pogardy - TIME Stories. Zabawa udająca grę. Kiepska zabawa dodajmy. Bezsensowne chodzenie w kółko i rzucanie kostką tylko po to, żeby po chwili robić to od początku. Fabuła, która powinna ratować tę grę jest słaba, pełna luk z mało satysfakcjonującym finałem. Aha mówiłem już, że gra ma tylko jedną zagadkę, w dodatku banalną? Najgorsza "gra" w jaką grałem w życiu, specjalnie na bgg podniosłem ocenę Ryzyka do 2 żeby Time Storis było jedyną 1ką w moich ocenach.
A ja własnie miałem pisać, że u mnie to gra miesiąca... :lol:
Ale jednak zdecydowałem, że wyróżnię przede wszystkim Capital Granny. Do tej gry nie miałem żadnych wymagań, nc od niej nie oczekiwałem, zaciekawiła mnie głównie ładna okładka i tematyka. A tu naprawdę fajny, zgrabny city builder wyszedł. Jestem absolutnie zauroczony.
Oprócz tego z nowości:
- T.I.M.E Stories i jak dla mnie na duuży plus. Zagraliśmy tylko raz, jeszcze nie skończyliśmy, ale bawiłem się świetnie. Fajny klimacik. Plus to sejwowanie stanu gry, genialna sprawa.
- Spiskowcy- bardzo udana karcianka, fajny fillerek z odrobiną negatywnej interakcji, mi się podoba.
MAM | CHCĘ

Piszę o grach na POPKULTUROWCY.PL <- ZAPRASZAM
Awatar użytkownika
pezetto
Posty: 298
Rejestracja: 11 kwie 2014, 09:24
Lokalizacja: Kraina Szczęśliwości
Been thanked: 1 time

Re: Gra miesiąca: LISTOPAD

Post autor: pezetto »

mat_eyo pisze:Sprzedaj, kup euro ;)
Jutro docierają Troyes i Hansa Teutonica, ale T.I.M.E Stories ma się nieźle i czekamy na komplet dodatków :D
Awatar użytkownika
Błysk
Posty: 1404
Rejestracja: 19 cze 2010, 13:58
Has thanked: 154 times
Been thanked: 187 times

Re: Gra miesiąca: LISTOPAD

Post autor: Błysk »

Jestem świeżo po 1 partii. Dla mnie TIME to mocno upośledzony RPG i mocno upośledzona planszówka jednocześnie. Za połączenie oceniam na 6 bgg. Mogę zagrać (i zagram, żeby skończyć scenariusz), ale zachwytów zupełnie nie rozumiem- może dlatego, że chociaż trochę grałem w RPGi. :)


EDIT: Jeszcze zobaczyłem, że to nie wątek o TIME Stories. Dla mnie grą miesiaca zostaje:

1. Mare Nostrum- to jest świetne i tyle.

Z nowości zagrałem w: Clash of Cultures (+), TIME Stories, Eldricht Horror (+ albo to było w październiku?), Terraformację Marsa (możliwe, że to też był październik (-).
Ostatnio zmieniony 01 gru 2016, 23:30 przez Błysk, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
warlock
Posty: 4641
Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 1033 times
Been thanked: 1947 times

Re: Gra miesiąca: LISTOPAD

Post autor: warlock »

Błysk dlatego dla mnie wszystkie Eldritche i inne cuda to niestrawne planszówki... ;)
ODPOWIEDZ