I to jest podejrzane - każdy autor chwali swoją gręCzacha Games pisze:Rozmawiałem z Carlem odnośnie gry dla 4-5 osób. Mówił, że przetestowane wielokrotnie i daje radę. Ja mu wierzę w końcu to jego gra
Ptaszki Ćwierkają / The Bird Told Me To Do It (Carl Chudyk)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Re: Ptaszki Ćwierkają / The Bird Told Me To Do It
Re: Ptaszki Ćwierkają / The Bird Told Me To Do It
13 godzin do końca akcji na wspieram.to. Może jeszcze ktoś się zdecyduje na wsparcie, zostało naprawdę niewiele do odblokowania celu za 15 tyś.
https://wspieram.to/ptaszki
https://wspieram.to/ptaszki
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1309 times
Re: Ptaszki Ćwierkają / The Bird Told Me To Do It
I to nawet bardzo, ale trzeba przyznać, że spora jest różnica kwoty od progu poprzedzającego drewniane ptaszki. Cenią swoje piórka [emoji4]rastula pisze:ptaszki z drewienka byłyby miłe
Wysłane za pośrednictwem jednookiej papugi.
Przystanek Planszówka - przystań dla wszystkich planszówkowych rozbójników morskich.
Chcę zdobyć
Oddam za talary
Chcę zdobyć
Oddam za talary
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1309 times
Re: Ptaszki Ćwierkają / The Bird Told Me To Do It
No to lala [emoji4]
Przystanek Planszówka - przystań dla wszystkich planszówkowych rozbójników morskich.
Chcę zdobyć
Oddam za talary
Chcę zdobyć
Oddam za talary
- konrad.rymczak
- Posty: 998
- Rejestracja: 26 cze 2016, 14:09
- Has thanked: 173 times
- Been thanked: 48 times
Re: Ptaszki Ćwierkają / The Bird Told Me To Do It
Jest szansa, że wyjdzie w tym roku?Czacha Games pisze: A już powoli zabieramy się za One Deck Dungeon - który wystartuje na początku września
Kupię: Eclipse 2nd - Galactic Counselor
- Rafal_Kruczek
- Posty: 1092
- Rejestracja: 20 sie 2008, 11:48
- Lokalizacja: Legnica
- Has thanked: 84 times
- Been thanked: 31 times
Re: Ptaszki Ćwierkają / The Bird Told Me To Do It
Ja bym tam wolał wróbla w garści niż drewnianego ptaka na dachurastula pisze:no i mamy ptaszki w drewnie... gratulacje
Na KS kampania się zaczyna, a polska wersja gdzie ?
- Rafal_Kruczek
- Posty: 1092
- Rejestracja: 20 sie 2008, 11:48
- Lokalizacja: Legnica
- Has thanked: 84 times
- Been thanked: 31 times
Re: Ptaszki Ćwierkają / The Bird Told Me To Do It
No na przykad Impulse teoretycznie chodzi na 6, ale jak spróbowałem to nie wiem czybym jeszcze kiedyś chciał grac na wiece niż 4 graczy.Karit pisze:I to jest podejrzane - każdy autor chwali swoją gręCzacha Games pisze:Rozmawiałem z Carlem odnośnie gry dla 4-5 osób. Mówił, że przetestowane wielokrotnie i daje radę. Ja mu wierzę w końcu to jego gra
Re: Ptaszki Ćwierkają / The Bird Told Me To Do It
Na facebooku Czacha Games pisali, że gra jest w produkcji i oczekują jej w pierwszym tygodniu listopada.Rafal_Kruczek pisze:Ja bym tam wolał wróbla w garści niż drewnianego ptaka na dachurastula pisze:no i mamy ptaszki w drewnie... gratulacje
Na KS kampania się zaczyna, a polska wersja gdzie ?
Re: Ptaszki Ćwierkają / The Bird Told Me To Do It
https://wspieram.to/ptaszki?active_tab= ... acje#a3150
Wygląda na to, że ptaszki coraz bliżej lądowania w naszych domach
Wygląda na to, że ptaszki coraz bliżej lądowania w naszych domach
- cezarr
- Posty: 300
- Rejestracja: 02 mar 2015, 09:45
- Lokalizacja: Warszawa, Tarchomin
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 11 times
Re: Ptaszki Ćwierkają / The Bird Told Me To Do It
Jaka świetna mała gierka! Jestem po 8 partiach na 2 osoby. Większość była bardzo zajmująca. Dużo się dzieje, zmienna sytuacja na stole - jedna celnie zagrana karta potrafi wywrócić układ sił do góry nogami. To kombinowanie, gdzie jaką kartę dołożyć, żeby jak najwięcej namieszać...
Do tego stado kolorowych ptaków fajnie się prezentuje na stole.
Do tego stado kolorowych ptaków fajnie się prezentuje na stole.
Re: Ptaszki Ćwierkają / The Bird Told Me To Do It
cezarr to pograj w inne gry Chudyka (Innowacje, Impuls na 2 osoby działają bardzo fajnie, Na Chwałę Rzymu polecam raczej na 3+ osób). Tam jest podobnie 0 jedna karta może nieźle zamieszać! Ptaszki wg mnie są takie najprzyjemniejsze i najfajniejsze z gier tego autora (działających elegancko/najlepiej na 2 osoby właśnie).
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
- vder
- Posty: 727
- Rejestracja: 30 gru 2007, 20:20
- Lokalizacja: warszawa
- Has thanked: 297 times
- Been thanked: 124 times
Re: Ptaszki Ćwierkają / The Bird Told Me To Do It
hmm a ja mam dość mieszane uczucia, chociaż do tej pory wszystko od Chudyka mi raczej podchodziło. Instrukcja raczej słaba, dużo bitego tekstu, bez żadnych wypunktowań i czy innego sposobu podkreślenia treści, jakiś skrót zasad byłby mile widziany i mam wrażenie, ze jednak instrukcja w formacie jednego dużego arkusza papieru (vide władcy wojny) lepiej by się sprawdziła.
Sama gra tez dość średnio: grałem może ze 3 razy i za każdym razem po 3-4 rundach, każdy z graczy miał po 10+ kart na ręku a stos talii praktycznie pusty był, przez co połowy kart w gałęzi w zasadzie nie dało się odpalić. Nie wiem, może robimy coś źle, ale na razie muszę trochę odpocząć przed kolejnym przebijaniem się przez instrukcję.
Sama gra tez dość średnio: grałem może ze 3 razy i za każdym razem po 3-4 rundach, każdy z graczy miał po 10+ kart na ręku a stos talii praktycznie pusty był, przez co połowy kart w gałęzi w zasadzie nie dało się odpalić. Nie wiem, może robimy coś źle, ale na razie muszę trochę odpocząć przed kolejnym przebijaniem się przez instrukcję.
Re: Ptaszki Ćwierkają / The Bird Told Me To Do It
Jak talia dociągu drugi raz zrobi się pusta gra się kończy (po pierwszym jej przemieleniu tasuje się "discard" i robi nową talię do dociągu). Zatem jak każdy miał tyle kart na ręku to gra powinna się błyskawicznie skończyć.
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
- Rafal_Kruczek
- Posty: 1092
- Rejestracja: 20 sie 2008, 11:48
- Lokalizacja: Legnica
- Has thanked: 84 times
- Been thanked: 31 times
Re: Ptaszki Ćwierkają / The Bird Told Me To Do It
misioooo pisze:Jak talia dociągu drugi raz zrobi się pusta gra się kończy (po pierwszym jej przemieleniu tasuje się "discard" i robi nową talię do dociągu). Zatem jak każdy miał tyle kart na ręku to gra powinna się błyskawicznie skończyć.
Dokładnie moje wrażenia z mojej pierwszej partii.vder pisze:hmm a ja mam dość mieszane uczucia, chociaż do tej pory wszystko od Chudyka mi raczej podchodziło. Instrukcja raczej słaba, dużo bitego tekstu, bez żadnych wypunktowań i czy innego sposobu podkreślenia treści, jakiś skrót zasad byłby mile widziany i mam wrażenie, ze jednak instrukcja w formacie jednego dużego arkusza papieru (vide władcy wojny) lepiej by się sprawdziła.
Sama gra tez dość średnio: grałem może ze 3 razy i za każdym razem po 3-4 rundach, każdy z graczy miał po 10+ kart na ręku a stos talii praktycznie pusty był, przez co połowy kart w gałęzi w zasadzie nie dało się odpalić. Nie wiem, może robimy coś źle, ale na razie muszę trochę odpocząć przed kolejnym przebijaniem się przez instrukcję.
Cztery żółte ptaszki szybko wykończyły talie dwa razy. 4 rundy, 15 minut z tłumaczeniem, jedno punktowanie na koniec(ale nikt nie pomyślał żeby wziąć żółte upierzenie (, 0 satysfakcji.
Kolega testujący nie chciał zagrać drugi raz, jak miał do wyboru Innowacje.
Re: Ptaszki Ćwierkają / The Bird Told Me To Do It
U mnie w pierwszej rozgrywce pierwsza tura była bardzo zbalansowana (12:8), w drugiej pojawiły się szare ptaszki, które co ćwierkanie tasowały punkty. W najsilniejszym ćwierkaniu przekazały 12 punktów od jednego do drugiego gracza (plansza wtedy zupełnie się nie sprawdzała). Niby spora losowość, ale z drugiej strony - przeciwnik odbierał co jego, więc trzeba uważać co gdzie się kładzie i w odpowiednim momencie móc zakończyć gałązkę.Rafal_Kruczek pisze:misioooo pisze:Jak talia dociągu drugi raz zrobi się pusta gra się kończy (po pierwszym jej przemieleniu tasuje się "discard" i robi nową talię do dociągu). Zatem jak każdy miał tyle kart na ręku to gra powinna się błyskawicznie skończyć.Dokładnie moje wrażenia z mojej pierwszej partii.vder pisze:hmm a ja mam dość mieszane uczucia, chociaż do tej pory wszystko od Chudyka mi raczej podchodziło. Instrukcja raczej słaba, dużo bitego tekstu, bez żadnych wypunktowań i czy innego sposobu podkreślenia treści, jakiś skrót zasad byłby mile widziany i mam wrażenie, ze jednak instrukcja w formacie jednego dużego arkusza papieru (vide władcy wojny) lepiej by się sprawdziła.
Sama gra tez dość średnio: grałem może ze 3 razy i za każdym razem po 3-4 rundach, każdy z graczy miał po 10+ kart na ręku a stos talii praktycznie pusty był, przez co połowy kart w gałęzi w zasadzie nie dało się odpalić. Nie wiem, może robimy coś źle, ale na razie muszę trochę odpocząć przed kolejnym przebijaniem się przez instrukcję.
Cztery żółte ptaszki szybko wykończyły talie dwa razy. 4 rundy, 15 minut z tłumaczeniem, jedno punktowanie na koniec(ale nikt nie pomyślał żeby wziąć żółte upierzenie (, 0 satysfakcji.
Kolega testujący nie chciał zagrać drugi raz, jak miał do wyboru Innowacje.
Jakbym miał porównywać z Innowacjami (choć to zupełnie inna kategoria gier) to stanowczo wolę Ptaszki.
Żyjemy po to, żeby wytwarzać łupież.
- cezarr
- Posty: 300
- Rejestracja: 02 mar 2015, 09:45
- Lokalizacja: Warszawa, Tarchomin
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 11 times
Re: Ptaszki Ćwierkają / The Bird Told Me To Do It
Mi zdarzały się już i bardzo wyrównane partie, i bardzo jednostronne (nawet i 30 do 0). Były powroty i odrabianie 20 punktów straty, były i pojedyńcze serie ćwierknięć, którymi ktoś zapewniał sobie mnóstwo punktów i nagle niespodziewanie wygrywał grę.
Bardzo fajnie sprawdzają się u nas te karty, które pozwalają podmieniać elementy gałęzi. Niby najczęściej nic się nie da z nimi sensownego zrobić, ale jak już się da, to się dzieje! Niewiele gorzej wypadają te, które pozwalają dodować kolejne gałęzie - w jednym ruchu możesz dodać do drzewa sporo więcej niż tylko 2 karty i zupełnie pozamiatać.
Jeśli coś nam przeszkadza, to sytuacje, gdy nie masz czego dołożyć do drzewa, a akurat przeciwnik ma upierzenie w wygrywającym kolorze. Musisz pasować ze świadomością, że przeciwnik też zaraz spasuje i dostanie punkty, a ty nic na to nie możesz poradzić. W naszym subiektywnym odczuciu sytuacje te jednak nie występują na tyle często, by popsuć zabawę.
Bardzo lubię Innowacje, ale na szczęście je sprzedałem, więc teraz Ptaszki nie muszą z nimi rywalizować. Wygrywają walkę o miejsce na stole z Na chwałę Rzymu - jak na razie pewnie dlatego, że są nowością. Odpowiadają mi dużo bardziej niż Impuls, który przytłacza mnie ilością kombinacji możliwości wynikających z tekstu na kartach, które się ciągle i ciągle zmieniają. Nie ogarniam tego wszystkiego, ale absolutnie rozumiem, że jak ktoś ogarnia, to Impuls może mu bardziej odpowiadać niż Ptaszki.
Wciągnęła nas z żoną ta gra, ale jest w dużej mierze jakby skrojona dla nas: sympatyczna tematyka, krótki czas gry, zmienność i losowość w odpowiedniej dawce, budowanie kombinacji z kart, niespodziewane zwroty sytuacji i związane z tym utrzymywanie napięcia. Rozgrywka nas mocno angażuje i nie ma mowy o tym, by np. nie przyszło nam do głowy wziąć karty upierzenia w dominującym kolorze - te karty znikają od razu.
Bardzo fajnie sprawdzają się u nas te karty, które pozwalają podmieniać elementy gałęzi. Niby najczęściej nic się nie da z nimi sensownego zrobić, ale jak już się da, to się dzieje! Niewiele gorzej wypadają te, które pozwalają dodować kolejne gałęzie - w jednym ruchu możesz dodać do drzewa sporo więcej niż tylko 2 karty i zupełnie pozamiatać.
Jeśli coś nam przeszkadza, to sytuacje, gdy nie masz czego dołożyć do drzewa, a akurat przeciwnik ma upierzenie w wygrywającym kolorze. Musisz pasować ze świadomością, że przeciwnik też zaraz spasuje i dostanie punkty, a ty nic na to nie możesz poradzić. W naszym subiektywnym odczuciu sytuacje te jednak nie występują na tyle często, by popsuć zabawę.
Bardzo lubię Innowacje, ale na szczęście je sprzedałem, więc teraz Ptaszki nie muszą z nimi rywalizować. Wygrywają walkę o miejsce na stole z Na chwałę Rzymu - jak na razie pewnie dlatego, że są nowością. Odpowiadają mi dużo bardziej niż Impuls, który przytłacza mnie ilością kombinacji możliwości wynikających z tekstu na kartach, które się ciągle i ciągle zmieniają. Nie ogarniam tego wszystkiego, ale absolutnie rozumiem, że jak ktoś ogarnia, to Impuls może mu bardziej odpowiadać niż Ptaszki.
Wciągnęła nas z żoną ta gra, ale jest w dużej mierze jakby skrojona dla nas: sympatyczna tematyka, krótki czas gry, zmienność i losowość w odpowiedniej dawce, budowanie kombinacji z kart, niespodziewane zwroty sytuacji i związane z tym utrzymywanie napięcia. Rozgrywka nas mocno angażuje i nie ma mowy o tym, by np. nie przyszło nam do głowy wziąć karty upierzenia w dominującym kolorze - te karty znikają od razu.
- Rafal_Kruczek
- Posty: 1092
- Rejestracja: 20 sie 2008, 11:48
- Lokalizacja: Legnica
- Has thanked: 84 times
- Been thanked: 31 times
Re: Ptaszki Ćwierkają / The Bird Told Me To Do It
Chciałbym wyjaśnić nieporozumienie - u mnie w pierwszej grze, na pierwszej gałęzie zrobił sie taki układ że gra skonczeła się po wyłożeniu 8 kart skończeniem talii i wiekszośc talii było na rekach - o tym ze w takiej sytuacji tez jest punktacja przypomniałem sobie już po złożeniu talii. Tura w znaczeniu zagranie kart. Szczerze mówiąc to grałem w dłuzsze partie We Didn't playtest this At All.kali pisze: U mnie w pierwszej rozgrywce pierwsza tura była bardzo zbalansowana (12:8), w drugiej pojawiły się szare ptaszki, które co ćwierkanie tasowały punkty. W najsilniejszym ćwierkaniu przekazały 12 punktów od jednego do drugiego gracza (plansza wtedy zupełnie się nie sprawdzała). Niby spora losowość, ale z drugiej strony - przeciwnik odbierał co jego, więc trzeba uważać co gdzie się kładzie i w odpowiednim momencie móc zakończyć gałązkę.
Jakbym miał porównywać z Innowacjami (choć to zupełnie inna kategoria gier) to stanowczo wolę Ptaszki.
Na pewno jeszcze spróbuje ponownie... Ale raczej odkurze Montainai i/lub Na Chwałe Rzymu jakbym miał w zagrac jakąs grę Chudyka inną niz Innowacje
- vder
- Posty: 727
- Rejestracja: 30 gru 2007, 20:20
- Lokalizacja: warszawa
- Has thanked: 297 times
- Been thanked: 124 times
Re: Ptaszki Ćwierkają / The Bird Told Me To Do It
Dziekuję za zweryfikowanie zasad, zagrałem jeszcze raz i rzeczywiście jest lepiej, więc w chwili obecnej mogę narzekać juzżtylko na instrukcję:)
- Furan
- Posty: 1540
- Rejestracja: 21 mar 2008, 16:41
- Lokalizacja: Warszawa, Wola
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 204 times
Re: Ptaszki Ćwierkają / The Bird Told Me To Do It
Rozgałęziający się impuls, losowy i czasami absurdalny, jak to u Chudyka.
Jest jednak wieeeelkie jedno ale - po co w grze jest ta diabelna akcja bonusowa? Żeby było bardziej w stylu ,,nie testowaliśmy tego"?
Jest jednak wieeeelkie jedno ale - po co w grze jest ta diabelna akcja bonusowa? Żeby było bardziej w stylu ,,nie testowaliśmy tego"?
jakiCHś - w tym wyrazie jest CH! || lepiej nie używa'ć apostrof'ów w ogóle, niż używa'ć ich w nadmiar'ze!
(S) Die Burgen von Burgund
(S) Die Burgen von Burgund
Re: Ptaszki Ćwierkają / The Bird Told Me To Do It
Też mnie to zastanawia, ale to pytanie do pana Chudyka raczej niż do wydawcy ;PFuran pisze:Rozgałęziający się impuls, losowy i czasami absurdalny, jak to u Chudyka.
Jest jednak wieeeelkie jedno ale - po co w grze jest ta diabelna akcja bonusowa? Żeby było bardziej w stylu ,,nie testowaliśmy tego"?
Jak dla mnie bez tego było mało Chudykowo = mało chaotycznie...
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
- Furan
- Posty: 1540
- Rejestracja: 21 mar 2008, 16:41
- Lokalizacja: Warszawa, Wola
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 204 times
Re: Ptaszki Ćwierkają / The Bird Told Me To Do It
Hm. W Innowacjach chyba jest/są karty mówiące - pociągnij kartę/wykonaj, podobnie w Impulsie. Ale zwykle takie karty zagrywa się/uruchamia świadomie. Tu co turę mam dodatkową akcję, która może nie zrobić absolutnie nic, może mi dać punkty, bo tak, albo rozwalić mi całą rękę.
W poniedziałek zamierzam zagrać zupełnie bez bonusu (już odseparowałem kartę (jest tylko jedna)) modyfikującą działanie bonusu. Strzelam, że będzie znacznie lepiej.
Grałem w 2 i w 3 osoby. Wydaje mi się, że w 3 trudniej dochodzi do sytuacji, kiedy zapcha się drzewo/wszyscy pasują. I nie jestem pewien czy mi się to podoba.
Ostatnia rzecz - część kart jest przymusowa, część opcjonalna. To POWINNO być zaznaczone na nich. Asteryskiem? Czymkolwiek? Pierwszy raz chyba będę coś dobazgrywał na kartach.
W poniedziałek zamierzam zagrać zupełnie bez bonusu (już odseparowałem kartę (jest tylko jedna)) modyfikującą działanie bonusu. Strzelam, że będzie znacznie lepiej.
Grałem w 2 i w 3 osoby. Wydaje mi się, że w 3 trudniej dochodzi do sytuacji, kiedy zapcha się drzewo/wszyscy pasują. I nie jestem pewien czy mi się to podoba.
Ostatnia rzecz - część kart jest przymusowa, część opcjonalna. To POWINNO być zaznaczone na nich. Asteryskiem? Czymkolwiek? Pierwszy raz chyba będę coś dobazgrywał na kartach.
jakiCHś - w tym wyrazie jest CH! || lepiej nie używa'ć apostrof'ów w ogóle, niż używa'ć ich w nadmiar'ze!
(S) Die Burgen von Burgund
(S) Die Burgen von Burgund