Machina 2 - pytanie

[max_star]

Witam
Mam pytanie dotyczace zasad Machiny. Gracze przeprowadzaja Licytacje Prezentow.
1. Licytacja wyglada tak ze po koleji kazdy proponuje po 1 prezencie ? Az w koncu ktos powie Pass ?
2. Co sie dzieje z prezentami po zakonczeniu licytacji i Rzucie ?

[Blue]

1. Licytacja wyglada tak ze po koleji kazdy proponuje po 1 prezencie ? Az w koncu ktos powie Pass ?

Nie musza po jednym, moze ktos zaczac licytacje rzucajac np 3 prezenty[i tak samo mozna dowolna liczba przebijać]. Licytuje sie do passa.


2. Co sie dzieje z prezentami po zakonczeniu licytacji i Rzucie ?

Wyrzucane są do puli prezentów na srodku stołu[tam z kad sie dobiera prezenty].

[max_star]

zagralismy kilka partyjek zabawa znakomita

w sumie gralismy wlasnie tak ale pod koniec 2 rozgrywki jeden z Inzynierow stwierdzil ze: "Nie oplaca mu sie ta Licytacja i ze moze te prezenty powinny przechodzic do przeciwnika". I mielismy problem

[Neurocide]

Wydaje mi się, że w zasadach jest napise iż licytacja przebiaga mniej wiecej tak: wróg 1 żeton, ty 1 żeton, wrog 1 żeton, ty 1 żeton, az ktos powie pas.

[Lim-Dul]

Nie, nie - najpierw TY musisz zagrać jeden żeton, jeżeli to Ty wykonujesz jakąś akcję. Tzn. zawsze atakujący stawia pierwszy. Tak jak piszesz jest np. w Bangu! podczas pojedynków. =)

[Sztefan]

Wydaje mi się, że w zasadach jest napise iż licytacja przebiaga mniej wiecej tak: wróg 1 żeton, ty 1 żeton, wrog 1 żeton, ty 1 żeton, az ktos powie pas.

W zasadach jest napisane, że atakujący licytuję 1 prezent, broniący się albo pasuję, albo odpowiada jednym prezentem, potem atakujący wybiera, czy dokłada następny prezent, czy pasuję.

Niestety, mimo iż nowa Machina jest ZNACZNIE bardziej dopracowana od jedynki, to jednak jest trochę niejasności. Na forum Portala Trzewik wyjaśniał, że wszystko jest jak powyżej, tylko, że można licytować dowolną ilość prezentów.

[Blue]

No wlasnie stefan ja tą dowolną ilość zrozumialem tak jak napisalem.... w koncu juz nie wiem jak jest . Ale gra sie fajnie.

[Sztefan]

Jest jak napisałeś. Skoro tak podaję autor gry, to jest to chyba ważniejsze od instrukcji.

[max_star]

Mimo wszystko zastanawiam sie czy nie lepiej byloby aby prezenty czesciowo zostawaly u "przegranego". Sytuacja w ktorej "Atakujacy" ma 6 prezentow a "Broniacy" ma ich 4. Licytacja dochodzi do momentu kiedy broniacemu koncza sie prezenty. Powiedzmy ze jest 4 na 4. Po licytacji nastepuje rzut. Wygrywa go atakujacy. Obaj gracze traca po 4 prezenty ale: atakujacy ma ich nadal 2 a broniacy ... nic. Wiec nic nie stoi na przeszkodzie aby atakujacy zabral broniacemu cos jeszcze prawda ? Wystarczy ze druga akcja bedzie kradziez z magazynu i atakujacy poprzednio wygra.

Moze tak ma byc ?

[Blue]

W tym caly bajer ze nie oplaca sie licytowac wszystkimi prezentami jakie sie ma[chyba ze w swojej kolejce i potem jeszcze mozna dobrac prezenty]. Zostaniesz bez prezentow=latwo moga ograbic twoj magazyn. Na cos sie trzeba zdecydowac, albo walczysz ostro albo grasz zapobiegawczo .

Ja ogolnie jezeli nawet mi nie zalezy na danym przedmiocie zazwyczaj rzucam 1 zeton zeby sobie przeciwnik z magazynu nie bral za freeko[niech rzuca nawet 6ma jak mu zalezy ]. I staram sie nie wyrzucac wszystkich prezentow, bo gracz bez prezentow skazuje sie na ograbienie.

[trzewik]

Tak, Max Star może tak być i często tak jest.
Blue podaje właściwą taktykę postępowania.

[Neurocide]

To dużo wyjaśnia

[max_star]

zdazylem zauwazyc ze nie opalca sie nie miec prezentow

[Jervon]

A ja mam pytanko co do spawania przedmiotow. Czy mozna je spawac pionowo? W zasadach jest na pisane, ze nie moga byc po skosie ale nie ma wzmianki o pionie. Swoja droga ja mysle, ze jesli byloby to mozliwe to bedzie troche za latwo. Ale jak to jest naprawde?

[trzewik]

Tak, oczywiście. Info, że nie można po skosie oznacza, że można w pionie i poziomie.