Eclipse (Touko Tahkokallio)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
macike
Posty: 2308
Rejestracja: 07 cze 2007, 18:24
Lokalizacja: Wrocław
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Re: Eclipse - kosmiczne 4X w 3h

Post autor: macike »

solkan pisze:Czy graliscie na 2 osoby i gry te tak wygladaly, czy tez wydaje wam sie, ze tak by wygladaly?;)
Dobre pytanie. TBH wydaje mi się, że tak by wyglądały.
Raz grałem "Lewa ręka" na "Prawą rękę" i tak mi to wyglądało. Przegrała strona, która przegrała w wyścigu zbrojeń i została pojechana.
Zasada jest prosta - każdy punkt przejęty od przeciwnika w grze 2p liczy się podwójnie. A dodatkowe skrócenie go w populacji hamuje rozwój i tym łatwiej zgnieść go kulą śnieżną.
Si vis pacem, para bellum.
Gratislavia - wrocławski festiwal gier planszowych
Awatar użytkownika
farmer
Posty: 1768
Rejestracja: 08 gru 2007, 10:27
Lokalizacja: Oleśnica
Has thanked: 379 times
Been thanked: 94 times

Re: Eclipse - kosmiczne 4X w 3h

Post autor: farmer »

Mi gra na 2 osoby odpowiada - fakt, że jest mniej konfrontacji przez większość gry, zaś pod koniec może wywiązać się ostra rywalizacja, jakoś mi nie przeszkadza :).
Jest to nieco inne doświadczenie niż gra wieloosobowa - jak to zawsze bywa z wieloosobowkami.
Za to jest bardzo szybko - raptem godzinka, do max półtorej :O.

pozdr,
farm
W czasie wojny, milczą prawa.
Pierwszą ofiarą wojny jest prawda.


W to gram...
Awatar użytkownika
SebasTTan
Posty: 151
Rejestracja: 17 paź 2009, 10:19
Lokalizacja: Oleśnica
Has thanked: 2 times

Re: Eclipse - kosmiczne 4X w 3h

Post autor: SebasTTan »

Przy 2 osobowej rozgrywce brakuje interakcji.
Każdy rozwija 3 krąg w przeciwnym kierunku tak żeby
przeciwnik miał daleko. Ostatnia runda, no czasem i przedostatnia,
zapoczątkowuje dopiero walki. Najczęściej jedynie o centrum galaktyki.
W 4 osoby grało się najfajniej. Nie wiem jak w sześć bo nie miałem okazji,
ale niebawem może się uda.
Moje kolekcjonerskie imperium.
---
Pozdrawiam
SebasTTan
Awatar użytkownika
farmer
Posty: 1768
Rejestracja: 08 gru 2007, 10:27
Lokalizacja: Oleśnica
Has thanked: 379 times
Been thanked: 94 times

Re: Eclipse - kosmiczne 4X w 3h

Post autor: farmer »

SebasTTan pisze: Nie wiem jak w sześć bo nie miałem okazji,
ale niebawem może się uda.
A może spróbujemy połaczyć siły, co?
Np jutro, koło 18:00? Skoro w GoTa się udało, to czemu miałoby nie wyjść w Eclipse? :P

pozdr,
farm
W czasie wojny, milczą prawa.
Pierwszą ofiarą wojny jest prawda.


W to gram...
ajfel
Posty: 626
Rejestracja: 17 mar 2009, 11:02
Lokalizacja: Lublin
Been thanked: 3 times
Kontakt:

Re: Eclipse - kosmiczne 4X w 3h

Post autor: ajfel »

Mi granie w dwie osoby w Eclipsa bardzo się podoba. Jest zupełnie inaczej niż w większym składzie. Owszem mamy tu wyścig zbrojeń i w ostatnich turach rozpierduchę, bo w 90% przypadków jeden z graczy dochodzi do wniosku że rozwalenie drugiego to jedyna szansa na zwycięstwo. Grając w więcej osób zdarzały się nie raz spokojniejsze partie, przy dwóch graczach raczej nie ma na to szans. Takie granie ma swój urok. No i cała rozgrywka jest bardzo szybka.

Nie zmienia to jednak faktu, że rozgrywka w większym gronie jest jednak fajniejsza - najlepiej czterech imho.
Ogólnie jeżeli chodzi o czas gry, to jestem Eclipsem zachwycony. Wszystko przebiega sprawnie, a jednocześnie nie mam poczucia że na coś jest za mało czasu. Ostatnio rozegraliśmy dwie trzyosobowe partie pod rząd i zajęło nam to łącznie niespełna 4 godziny (razem z rozpakowaniem i spakowaniem wszystkiego). Takiego właśnie 4X szukałem:-)

Jeżeli chodzi o granie obcymi, mam obecnie trochę wątpliwości co do balansu, np tacy Plantanie - ich szansa wygrania wydaje się odwrotnie proporcjonalna do liczby uczestników. Nie jestem pewien czy ta rasa jest w stanie coś zwojować przy rozgrywce sześcioosobowej.
Awatar użytkownika
FaLqUa
Posty: 87
Rejestracja: 04 sie 2005, 11:28
Lokalizacja: Trójmiasto
Kontakt:

Re: Eclipse - kosmiczne 4X w 3h

Post autor: FaLqUa »

ajfel pisze:
Jeżeli chodzi o granie obcymi, mam obecnie trochę wątpliwości co do balansu, np tacy Plantanie - ich szansa wygrania wydaje się odwrotnie proporcjonalna do liczby uczestników. Nie jestem pewien czy ta rasa jest w stanie coś zwojować przy rozgrywce sześcioosobowej.
Wczoraj miałem przyjemność rozegrać partię w 6 osób i wygrałem grając rasą Plantanie. Taktyka była prosta - zrobić tunel z heksów i jego wejscie zablokować sporą armią a w ostatnich dwóch rundach ruszyć do ataku.

Według mnie gra jest bardzo schematyczna i osoba, która pierwsza uzbroi statki w rakiety ma największe szanse na zwycięstwo. Kolejny minus to karty graczy - czy przy takiej cenie nie dało się zrobić ich z twardej tektury, a nie z kawałka "papieru"?

Ogólnie mam mieszane uczucia do tej gry - tak jak przy innych tytułach miałem od razu ochotę na kolejną partię, to tutaj po rozegraniu partii odstawiam grę na półkę i nie mam ochoty do niej wracać przez dłuższy czas.
Awatar użytkownika
costi
Posty: 3416
Rejestracja: 09 lut 2005, 19:19
Lokalizacja: Warszawa - Ochota
Has thanked: 7 times
Been thanked: 3 times

Re: Eclipse - kosmiczne 4X w 3h

Post autor: costi »

Polskie elementy pomińmy milczeniem, nie kopie się leżącego. Co do reszty - nadal uważam, że rakiety są demonizowane. To takie stawianie wszystkiego na jedną kartę - uda się, to masakra; nie uda się - też masakra, tylko w drugą stronę.
trochę człowieka i technika się gubi
Moja kolekcja
rhcorvin
Posty: 249
Rejestracja: 10 mar 2008, 09:33
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1 time

Re: Eclipse - kosmiczne 4X w 3h

Post autor: rhcorvin »

Ja grałem w pięć i w dwie osoby przy pięciu miałem sporego pecha ale uwielbiam tą grę i tyle:). Nie ważne czy losowa czy nie i tak jest grywalna. Do tego grafika a dokładniej kolorystyka mi bardzo odpowiada. Jedyne co nie fajne to wykonanie plansz graczy ale i to da się przeżyć. Na dwie osoby gra się równie fajnie co na 5. Chociaż faktem jest że na dwie ta gra nie wybacza błędów, oczywiście jeśli przeciwnik je wykorzysta. Grałem dopiero 3 razy a jestem pewien że to dopiero początek moich rozgrywek. Już czekam na rozszerzenie:)
rhcorvin
Grać czy nie grać oto jest pytanie. OCZYWIŚCIE GRAĆ!!!
Awatar użytkownika
witek
Posty: 254
Rejestracja: 15 kwie 2010, 18:05
Lokalizacja: Rzeszów
Been thanked: 14 times

Re: Eclipse - kosmiczne 4X w 3h

Post autor: witek »

Nie do końca rozumiem, dlaczego rakiety miałyby być takie rewelacyjne.
Czy nie wystarczy mieć tarczę odpowiednią do komputerów przeciwnika i rakiety robią się mało użyteczne? Niech sobie z nich strzeli (raz na sześć kostek trafi), a potem ma jedno działo mniej.
Jeśli dodamy do tego hull, mamy jeszcze większe szanse.
No chyba, że się mylę.
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 417 times
Kontakt:

Re: Eclipse - kosmiczne 4X w 3h

Post autor: kwiatosz »

Ja też nie bardzo widzę potęgę tych rakiet - tak samo by to działało jeśli ktoś ma wyższą inicjatywę - też pierwszy może rzucić pierdyliardem kostek, przy czym jeżeli przetrwa naszą odpowiedź to może to zrobić znowu, a rakietami tak średnio.

Karty graczy dla mnie są z kolei odpowiednie - to ma leżeć płasko i trzymać znaczniki.

Plantanie jeżeli trafią same przyjazne kafle to faktycznie mają sporą szansę, ale po pierwsze: wcale niekoniecznie trafią same dobre kafle, a po drugie taki wjazd na tunel plantan to sama radość - duzio duzio punktów :) No i nie wiem jak u Was, ale w moich partiach trafić 4 czy chociażby 3 punkty za walkę to duuży sukces, przeważnie wszystko jest dawno wybrane (także z udziałem klasycznego wysyłania myśliwca kamikaze na centrum obrony galaktyki, albo farmienie jednych obcych).
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Awatar użytkownika
zephyr
Posty: 2373
Rejestracja: 27 paź 2007, 00:12
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: Eclipse - kosmiczne 4X w 3h

Post autor: zephyr »

@rakiety

dostajesz 2 rundy atakowania z dział o prawie największej sile z największą możliwą inicjatywą (przed walką) i nie zużywajace w ogóle energii, więc można ich mieć masę na każdym statku

osłony nie są efektywne, bo:
- są gorsze niż odpowiadające komputery (ma sens, inaczej walki trwałyby wieki...)
- jeśli są statki o różnych osłonach przez IMO taki sobie mechanizm przydzielania trafień i tak przydziela się kostki które nie trafiły mocniejszego celu w statki o niższej osłonie...
- mały statek z osłonami nic nie robi bo nie ma miejsca na coś sensownego

rakiety są lepsze w momencie w którym ma się statki oparte na samych rakietach, po jednej salwie albo anihilują całą armię przeciwną, albo zniszczą najgroźniejsze cele i zadeklarują wycofanie się :) ...

jeśli przeciwnik jest papierowy to zniknie przy pierwszej salwie
jeśli jest twardy to nie ma miejsca na działa więc nie odda za mocno przez jedną rundę, a sam dostał 2 rundy wartości obrażeń przed własnym atakiem
jedyna kontra jaką widzę to własne rakiety żeby nie można było robić zbyt papierowych latających wyrzutni rakiet...

pewnie jest jakaś kontra, grałem raz i to w prototyp, ale rakiety są OP
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
Awatar użytkownika
witek
Posty: 254
Rejestracja: 15 kwie 2010, 18:05
Lokalizacja: Rzeszów
Been thanked: 14 times

Re: Eclipse - kosmiczne 4X w 3h

Post autor: witek »

Fakt, zapomniałem o możliwości wycofania swoich statków. No to ewidentnie niedoszacowano siłę rakiet.
Chociaż broniąc swojego terenu przez taki odwrót można wiele stracić...
piotrsmu
Posty: 441
Rejestracja: 17 cze 2010, 01:27

Re: Eclipse - kosmiczne 4X w 3h

Post autor: piotrsmu »

rakiety
jeżeli jesteś jedynym graczem który posiada rakiety a do tego masz dobre komputery i źródła energii twoja duża flota jest bardzo trudna do pokonania
przeciwnicy siłą rzeczy będą dążyć do przeprowadzania wielu walk na małą skale
mało prawdopodobnym jest że jeden gracz posiądzie taką siłę i nikt go wcześniej nie zezłomuje

jeżeli kilku graczy ma rakiety jest wyścig w inicjatywie kto będzie strzelał pierwszy w wyniku czego rakiety są zastępowane częściami dającymi inicjatywę (komputery i napędy), aż dochodzimy do momentu gdy rakiet jest tak mało że zaczynają prowadzić floty z mocnymi kadłubami
na 3 gry rozegrane do tej pory tylko jeden gracz zastosował strategię na dużo rakiet, niestety graliśmy wtedy źle znaczy że można rozdzielać uszkodzenia z broni
miałem wtedy po 2*2 osłony więc wszyscy trafiali mnie tylko na 6 usunęli więc komputery ze swoich statków i wtedy ja zastąpiłem osłony działami i odbyła się bitwa najpierw 24 rakiety przeciwnika, później mimo że próbował uciekać (przez 2 tury)zginęły wszystkie jego statki
pewnie gdybym nie mógł rozdzielać uszkodzeń zostały by mu jakieś resztki

za to w ostatniej grze rakiet nikt nie używał draco miał genialny start grał cywilizacją która może zajmować planety z obcymi nie pokonując ich
ja za to miałem fatalny start grałem cywilizacją która ma 2 dyski mniej i przegrałem 2 pierwsze bitwy z obcymi, draco mógł mnie zmieść z powierzchni ziemi, jego imperium było tak duże że każdy miał połączenie jedynie z nim, mimo że wszyscy mieliśmy z mim pakty, w pewnym momencie zaatakowałem jeden z jego układów pozostali gracze zobaczyli słabość lidera i natychmiast zareagowali i tak największe imperium w galaktyce skończyło grę na 2 heksach zajmując ostatnie miejse

podsumowanie na temat rakiet nie uważam że wcale nie są przegięte każdy ma do nich równy dostęp, jeżeli ktoś uważa że opłaca się w każdej rundzie pierwszemu pasować żeby tylko dostać upragnione rakiety, nikt mu tego nie zabroni moim zdaniem są mocniejsze technologie choćby +2 dyski na szczęście w tej grze nie można mieć wszystkiego

jeszcze ciekawostka w całej grze są tylko 3 technologie rakiet, niektórych technologii jest nawet 5 egzemplarzy, mimo to elementy z rakietami są najliczniejszymi elementami statków, może to sugerować wszystkim którzy śpieszą z pomocą w naprawie gry że ona wcale nie jest zepsuta i autor przewidział strategię na rakiety
chętnie podejmę wyzwanie każdego kto uważa działka za przegięte (to trochę tak jak w dominionie wygrywająca strategie "big money" :lol: (pozdrawiam wszystkich którzy ją znają a mimo to przegywają :twisted: ))
Awatar użytkownika
witek
Posty: 254
Rejestracja: 15 kwie 2010, 18:05
Lokalizacja: Rzeszów
Been thanked: 14 times

Re: Eclipse - kosmiczne 4X w 3h

Post autor: witek »

Grałem, jak na razie, dwa razy (we dwójkę) i nikt z nas nie używał rakiet, ani nie próbował się wycofywać. Moje rozważania są więc tylko teoretyczne.
Jak na razie mam ambiwalentne uczucia co do rakiet. Z jednej strony dają w prosty sposób dużo kostek na pierwszy ogień, o niezłej sile rażenia, z drugiej pewnie jest możliwość ich zrównoważenia (tarcza, wysoka inicjatywa, sporo swoich działek). Do tego wycofać się po takiej salwie wcale nie jest tak łatwo (trzeba mieć sąsiadujący dysk wpływów).
Muszę to po prostu sprawdzić.
Awatar użytkownika
janekbossko
Posty: 2614
Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 26 times
Been thanked: 27 times

Re: Eclipse - kosmiczne 4X w 3h

Post autor: janekbossko »

a ja potrzebuje plastikowych podstawek pod statki, najlepiej przezroczyste na nóżce cos jak w Starcraft, jakis pomysl?
eyrmin
Posty: 128
Rejestracja: 22 lis 2010, 23:39
Lokalizacja: Kraków/Portsmouth

Re: Eclipse - kosmiczne 4X w 3h

Post autor: eyrmin »

Ja kupilem takie, ale przesylka do PL troche sie nie oplaca (choc same podstawki sprawuja sie super, przy czym nie uzywalem ich do mysliwcow bo zajmowalyby wtedy wiecej miejsca niz mysliwce bez nich):

Link
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 417 times
Kontakt:

Re: Eclipse - kosmiczne 4X w 3h

Post autor: kwiatosz »

Jak ma się dużo rakiet to się nie ma dużo inicjatywy, to raz. Dwa - jeżeli na 7 statków wroga wysyłamy 2 nasze to przegramy i bez rakiet, więc argument, że nagle 7 statków wroga trafia nas rakietami (wszystkie na 6, bo tak się przed rakietami broni) i nie dotrwamy do swojej kolejki działa tylko gdy mamy dużo mniej statków (więc na zwykłe działa też przegramy).

Rakiety zabierają miejsce, więc coś w takich statkach kuleje - albo pancerz, albo komputer, albo inicjatywa, albo tarcze - tak czy siak nie da się zbudować statku z masą rakiet bez żadnego słabego punktu (a zrezygnowanie z dział już w ogóle tworzy w takie jednostrzałowce, że ciężko tym grać).

I czemu 2 rundy obrażeń? Bo tego fragmentu nie rozumiem...
A osłony są jak najbardziej świetne - komputer +3 nie pojawia się zbyt wcześnie w grze, więc do tej pory już spokojnie ma się solidne tarcze i wzmocniony kadłub.

Pancernik z 7 kadłuba (no, trzeba wylosować artefakt ;) ), do tego tarcze i coś do inicjatywy - no tego nie zdejmie kilka myśliwców z rakietami, a i średnie też mogą mieć problemy w chmarze.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Awatar użytkownika
farmer
Posty: 1768
Rejestracja: 08 gru 2007, 10:27
Lokalizacja: Oleśnica
Has thanked: 379 times
Been thanked: 94 times

Re: Eclipse - kosmiczne 4X w 3h

Post autor: farmer »

kwiatosz pisze:I czemu 2 rundy obrażeń? Bo tego fragmentu nie rozumiem...
A osłony są jak najbardziej świetne - komputer +3 nie pojawia się zbyt wcześnie w grze, więc do tej pory już spokojnie ma się solidne tarcze i wzmocniony kadłub.
Zgodnie z zasadami, procedura ucieczki trwa 2 rundy.
Najpierw deklaracja ucieczki (brak strzelania, przesunięcie na krawędź hexu - przeciwnik strzela),
dopiero w następnej rundzie ucieczka właściwa (jeśli przeciwnik ma lepszą inicjatywę, to drugi raz strzela)

pozdr,
farm
W czasie wojny, milczą prawa.
Pierwszą ofiarą wojny jest prawda.


W to gram...
Horus3210
Posty: 14
Rejestracja: 17 sty 2012, 20:24
Lokalizacja: Kraków

Re: Eclipse - kosmiczne 4X w 3h

Post autor: Horus3210 »

Mam za sobą kilka rozgrywek 3 osobowych w których nie było walki poza czasami dwoma ostatnimi turami z dwóch powodów
-stacje kosmiczne wyposażone w 4 rakiety i komputer są praktycznie nie do przejścia

-przez to że gracze mogą ustawiać heksy powstają wąskie gardła na których budowane są stacje oraz stacjonują ogromne floty

połączenie tych dwóch czynników powoduje powstanie pata przy centrum galaktyki.
ajfel
Posty: 626
Rejestracja: 17 mar 2009, 11:02
Lokalizacja: Lublin
Been thanked: 3 times
Kontakt:

Re: Eclipse - kosmiczne 4X w 3h

Post autor: ajfel »

farmer pisze: Zgodnie z zasadami, procedura ucieczki trwa 2 rundy.
Najpierw deklaracja ucieczki (brak strzelania, przesunięcie na krawędź hexu - przeciwnik strzela),
dopiero w następnej rundzie ucieczka właściwa (jeśli przeciwnik ma lepszą inicjatywę, to drugi raz strzela)
Tutaj bym nie dramatyzował, jeżeli miał wyższą inicjatywę to strzelił przed naszą deklaracją ucieczki, więc od deklaracji ucieczki do samej ucieczki tak naprawdę każdym typem jednostek rywal zdoła strzelić tylko raz.
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 417 times
Kontakt:

Re: Eclipse - kosmiczne 4X w 3h

Post autor: kwiatosz »

W pytaniu o te 2 rundy odnosiłem się do fragmentu
zephyr pisze:@rakiety

dostajesz 2 rundy atakowania z dział o prawie największej sile z największą możliwą inicjatywą (przed walką) i nie zużywajace w ogóle energii, więc można ich mieć masę na każdym statku
- powinienem był od razu zacytować, przepraszam. Więc - czemu 2 rundy atakowania w przypadku rakiet?
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Awatar użytkownika
KingOfLute
Posty: 44
Rejestracja: 13 maja 2010, 13:59
Lokalizacja: Poznań

Re: Eclipse - kosmiczne 4X w 3h

Post autor: KingOfLute »

Bo 1 wyrzutnia to jak dwa działa plasmowe.
==============================
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
farmer
Posty: 1768
Rejestracja: 08 gru 2007, 10:27
Lokalizacja: Oleśnica
Has thanked: 379 times
Been thanked: 94 times

Re: Eclipse - kosmiczne 4X w 3h

Post autor: farmer »

ajfel pisze: Tutaj bym nie dramatyzował, jeżeli miał wyższą inicjatywę to strzelił przed naszą deklaracją ucieczki, więc od deklaracji ucieczki do samej ucieczki tak naprawdę każdym typem jednostek rywal zdoła strzelić tylko raz.
kwiatosz pisze: - powinienem był od razu zacytować, przepraszam. Więc - czemu 2 rundy atakowania w przypadku rakiet?
Rakietowce dość często mają niższa inicjatywę niż "działowce".

Runda 0 "rakietowa"
Rakietowiec strzela

Runda 1
działowiec (wyższa inicjatywa) strzela
rakietowiec deklaruje ucieczkę

Runda 2
działowiec strzela drugi raz
rakietowiec ucieka (jeśli żyje)

pozdr,
farm
W czasie wojny, milczą prawa.
Pierwszą ofiarą wojny jest prawda.


W to gram...
Awatar użytkownika
zephyr
Posty: 2373
Rejestracja: 27 paź 2007, 00:12
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: Eclipse - kosmiczne 4X w 3h

Post autor: zephyr »

każda rakieta to 2 rzuty po 2 hity każdy, czyli jak 2 rundy działek o sile 2

mówiąc o strategii rakietowej mam na myśli statek złożony z szmych rakiet i komputerów tak żeby rakiety miały lepszą wydajność, prosta optymalizacja oczekiwanego DMG
DMG rakieta - 2*2*(1+suma_bonusów_z_komp)/6
DMG komputer - 2*2*ilość_rakiet*bonus_z_dostawianego_kompa/6
[jeśli przeciwnik złożył coś co jakimś cudem jest w stanie przetrwać pierwszą salwę można rozważyć dołożenie 1 pancerza na duże statki... ale niekoniecznie]

czyli porównuje (1+suma_bonusów_z_komp) do ilość ilość_rakiet*bonus_z_dostawianego_kompa, co jest lepsze to dostawiam do statku

Taka armia jest zupełnie papierowa, ale anihiluje wszystko co nie ma rakiet zanim zacznie strzelać.

Nie twierdzę że strategia rakietowa wygra grę, bo jak się 3 osoby rzucą umiejętnie to będzie ciężko, a same statki rakietowe też pkt nie dają. Natomiast grałem przeciwko takiej flocie i moja została anihilowana bez strat, takie coś jest nie do ruszenia konwencjonalną armią.

]Statki z rakietami i wyższą inicjatywą to kontrują (zakładając że "w fazie rakiet" liczy się w ogóle inicjatywa), ale kontra na rakiety to rakiety... i to jeszcze
w całej grze są tylko 3 technologie rakiet
, bez jaj[

Przy ataku 2,3v1 taka armia też sobie nie poradzi bo wymaga koncentracji siły ognia, ale nie istnieje armia wytrzymująca 3v1.

edit:
duży statek - podstawowy prąd, podstawowy napęd, 2 kompy +2 albo jeden +3, odpowiednio 4,5 rakiet
oczekiwany DMG = 4*4*5/6 = 13.3 w paczkach po 2
oczekiwany DMG = 4*5*4/6 tak samo
2 takie statki = 26.6 DMG, powodzenia z przeżyciem pierwszej salwy

średnie rakietowce są sporo słabsze, ale to dalej (3 rakiety, komp +2) 4*3*4/6 = 8 oczekiwanego DMG

mały statek raczej dowcip, ale kilka takich może być bardzo irytujące a dobrze wspierają strategię (komp+2 i rakieta) 4*1*4/6 = 2.6 DMG

stacje rakietowe są jeszcze zabawniejsze, bo mają 4*4*4/6=10.6 a są jednak sporo tańsze i mają bonus do inicjatywy (o ile liczy się przy rakietach, nie wiem)

wymaganych technologii: 2
(można rozważyć dorzucenie lepszego zasilania i usprawnienie napędu, ale to opcjonalny pomysł)

nie twierdzę że taka armia wygra grę, twierdzę że nie da się z nią efektywnie walczyć

dla porównania statki złożone z samych tarcz
duży 12HP (z parzystości efektywnie 14, ale zakładając że jednak ma działo 12)
średni 7=8HP
mały 3=4 HP
(a takie statki nawet jak przeżyją nie zadają DMG...)
Ostatnio zmieniony 29 sty 2012, 17:35 przez zephyr, łącznie zmieniany 2 razy.
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
Cogito
Posty: 140
Rejestracja: 10 lip 2006, 17:25
Lokalizacja: Warszawa

Re: Eclipse - kosmiczne 4X w 3h

Post autor: Cogito »

W odpowiedzi na rakiety można zapchać statek shieldami (tyle ile rakietowiec ma komputerów)
ODPOWIEDZ