Ależ możesz. Tak jest w instrukcji. Zapewne znasz wersję zasad z okresu testowania. Może to były już zaawansowane testy, ale jednak w instrukcji jest, tak jak piszę.sheva pisze:i instrukcja pisze o podboju czy o paktowaniu tylko z żetonu, więc nie możesz napaść na przeciwnika z samej akcji z karty.
51. Stan: Nowa Era
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: 51. Stan: Nowa Era
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Re: 51. Stan: Nowa Era
Sam drogi Jax'ie wspomniałeś:
Ja się przyznaje bez bicia, że instrukcji nie widziałem i mówię tylko o tym jak było w testach. A kart frakcyjnej możesz użyć jako akcji tylko w stosunku do swoich kart a nie w stosunku do przeciwnika
podkreślenie mojejax pisze: - czy podbój lokacji innego gracza robię TYLKO żetonami czy mogę też zrobić to po prostu z akcji Podboju karty frakcyjnej? (instrukcja sugeruje TYLKO i wyłącznie żetony...)
Ja się przyznaje bez bicia, że instrukcji nie widziałem i mówię tylko o tym jak było w testach. A kart frakcyjnej możesz użyć jako akcji tylko w stosunku do swoich kart a nie w stosunku do przeciwnika
Posiadam kuku na muniu, poszukuje wspólnika z fiksum dyrdum ;)
Re: 51. Stan: Nowa Era
Można wykonać od razu akcję z karty frakcji, nawet jeśli dotyczy ona najazdu / zawarcia umowy z przeciwnikiem.jax pisze:Ależ możesz. Tak jest w instrukcji. Zapewne znasz wersję zasad z okresu testowania. Może to były już zaawansowane testy, ale jednak w instrukcji jest, tak jak piszę.sheva pisze:i instrukcja pisze o podboju czy o paktowaniu tylko z żetonu, więc nie możesz napaść na przeciwnika z samej akcji z karty.
Zmiana nastąpiła w późnym okresie testów. Początkowo karty dawały jedynie możliwość wymiany surowców na żetony zasięgu, i nawet takie wersje kart frakcyjnych były prezentowane na konwentach, później jednak Ignacy zdecydował się na możliwość dania wyboru między akcją a pobraniem żetonu. Jeśli jednak odpalamy akcję nie można jej łączyć z odłożonymi już żetonami.
Implikacja jest prosta - Mutanci zostali jedyną frakcją, która może przypuścić atak z zaskoczenia na (produkcyjne) lokacje przeciwnika (miodnie!), reszta frakcji musi nagromadzić żetony i dopiero potem w akcji je wydać.
Re: 51. Stan: Nowa Era
Zatem przepraszam za moje "mądrości". Choć muszę stwierdzić, że uwielbiam takie wyjątki w regułach...
Posiadam kuku na muniu, poszukuje wspólnika z fiksum dyrdum ;)
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: 51. Stan: Nowa Era
ahaaaa, to już chyba odpowiada na moja grupę pytań dotyczących podboju innych graczy, współpracy z innymi graczami i przyłączania lokacji obronnych z 'zaskoczenia'. To znaczy, jak rozumiem, można te działania wykonywać nie tylko żetonami ale i z karty frakcyjnej? ( jeśli tak, to instrukcja jest napisana BEZ-NA-DZIEJ-NIE).zachi pisze:Implikacja jest prosta - Mutanci zostali jedyną frakcją, która może przypuścić atak z zaskoczenia na (produkcyjne) lokacje przeciwnika (miodnie!), reszta frakcji musi nagromadzić żetony i dopiero potem w akcji je wydać.
Nadal nie wiem jednak co ze Strzelaniną? Kiedy obrońca podejmuje decyzję o obronie? - jak atakujacy określi siłę/zasięg ataku czy dopiero jak określi konkretny cel/kartę?
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Re: 51. Stan: Nowa Era
Strzelanina:jax pisze: (...)
Nadal nie wiem jednak co ze Strzelaniną? Kiedy obrońca podejmuje decyzję o obronie? - jak atakujacy określi siłę/zasięg ataku czy dopiero jak określi konkretny cel/kartę?
1. Atakujący deklaruje podbój z siłą (powiedzmy 3) i wydaje odpowiedni żeton (lub odpala akcję z karty frakcji w przypadku mutantów).
2. Broniący się deklaruje, że będzie się bronił - wydaje w tym celu żeton powiedzmy -1.
W tym momencie Atakujący ma siłę ataku 2.
3. Atakujący deklaruje, że zwiększy siłę ataku. Wydaje kolejny czerwony żeton (nie ma możliwości odpalania akcji w tym wypadku - tylko żetony), powiedzmy z nominałem 2.
W tym momencie atakujący ma siłę ataku równą 4.
4. Gdyby broniący się miał jeszcze żetony obronne mógłby teraz wydać kolejny z nich, ponownie zmniejszając siłę ataku, a po nim znowu Atakujący ją zwiększyć, wydając kolejny żeton i tak w kółko aż ktoś zdecyduje się nie wydawać żetonu (lub po prostu takiego nie posiada). Załóżmy, że broniący się nie miał więcej żetonów i na tym skończyła się strzelanina.
5. Atakujący wybiera lokację z odległością obronną 4 (wynik strzelaniny) lub mniejszą i dokonuje podboju tej lokacji - bierze zasoby z czerwonej części, broniący się bierze zasoby z niebieskiej, karta lokacji jest odwracana (symbolizuje od tej pory Zgliszcza) i na tym akcja się kończy.
Mam nadzieję, że teraz wszystko jest już zrozumiałe.
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: 51. Stan: Nowa Era
no tak, juz jasne, dzięki (na marginesie - w instrukcji jest luka na temat tego kiedy wybiera się konkretną kartę do atakowania)
a jeśli chodzi o Siedzibę Borgo - to błąd jest na karcie (mówi o 2 zdobywanych punktach zwycięstwa) czy w instrukcji (mowa o 1 zdobywanym punkcie zwycięstwa) ?
a jeśli chodzi o Siedzibę Borgo - to błąd jest na karcie (mówi o 2 zdobywanych punktach zwycięstwa) czy w instrukcji (mowa o 1 zdobywanym punkcie zwycięstwa) ?
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Re: 51. Stan: Nowa Era
Zerkam na angielską instrukcję, którą mam w domu - jest mowa o 2VP, zerkam na Polską - mowa po prostu o punkcie zwycięstwa.
Błąd w instrukcji. Siedziba Borgo daje 2VP za podbój o sile 3+.
Błąd w instrukcji. Siedziba Borgo daje 2VP za podbój o sile 3+.
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: 51. Stan: Nowa Era
Ha! Przy okazji - kolejny błąd w instrukcji. Tylko której? Otóż w polskiej jest mowa przy Siedzibie Borgo, że podbój musi dotyczyć lokacji żywego przeciwnika a w angielskiej że dotyczy dowolnej lokacji na dystansie +3 (czyli zarówno żywego przeciwnika jak i lokacji podbijanej z własnej ręki). Która wersja jest prawdziwa?zachi pisze:Błąd w instrukcji. Siedziba Borgo daje 2VP za podbój o sile 3+.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Re: 51. Stan: Nowa Era
Intencja karty jest taka, że dostajesz te punkty jak łupisz lokację innego gracza - tego jestem niemal pewien
Pewnie tak też powinno to działać, ale w tym wypadku głowy nie dam. Jak tylko się w tej sprawie upewnię od razu powiadomię.
Pewnie tak też powinno to działać, ale w tym wypadku głowy nie dam. Jak tylko się w tej sprawie upewnię od razu powiadomię.
- gath
- Posty: 208
- Rejestracja: 08 cze 2006, 21:47
- Lokalizacja: Białystok
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 10 times
Re: 51. Stan: Nowa Era
Czy na "Fabrykę" możemy położyć 2 PZ tylko gdy przyłączymy lokację z zębatką? Wyłożenie karty w wyniku Przebudowy/odbudowy w tym przypadku nie punktuje?
Karta "Kolonia karna" - "za wykonanie akcji przebudowy => robotnik". Czy otrzymujemy robotnika jeżeli przebudujemy "Kolonię karną" na inny budynek, czy cecha już nie działa?
Karta "Kolonia karna" - "za wykonanie akcji przebudowy => robotnik". Czy otrzymujemy robotnika jeżeli przebudujemy "Kolonię karną" na inny budynek, czy cecha już nie działa?
Ostatnio zmieniony 27 lis 2011, 13:08 przez gath, łącznie zmieniany 1 raz.
- WRS
- Administrator
- Posty: 2179
- Rejestracja: 09 sty 2009, 09:39
- Lokalizacja: Ropczyce
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 96 times
- Kontakt:
Re: 51. Stan: Nowa Era
A ja mam info od P.T. Autora (z połowy września, może się zmieniła interpretacja?)
WRS w mailu do P.T. Autora pisze:- Borgo's Den
każdy podbój u innego gracza to 2 PZ (oczywiście do limitu 3 żetonów)
Czy mogę podbijać za 3 na bazie i punktować u Borgo?
W odpowiedzi P.T. Autor pisze:Tak. Wjazd na odleglosc 3 albo do innego gracza, albo na karte z reki.
Re: 51. Stan: Nowa Era
CZY karty dające punkty za wystawianie kart z symbolami dają te punkty w momencie gdy przebudowuje się je w budynki za które dają punkty? Wydaje mi się że tak.
Wingmakers
Re: 51. Stan: Nowa Era
Witam,
Zakupiłem Nową Erę i wczoraj graliśmy pierwszy raz ze znajomymi. Chciałem opisać swoje odczucia i poprosić o pomoc w zrozumieniu tego jak w to grać, żeby mieć radochę, bo na razie jestem bardzo rozczarowany. Ale nie skreślam tej gry, może muszę się więcej dowiedzieć.
Będę poruszał poszczególne tematy w osobnych paragrafach, proszę o umiejętne cytowanie, bo sporo tego będzie.
Mam sporo różnych gier planszowych, ale tak źle zorganizowanej instrukcji jeszcze nigdy nie widziałem. Przez całą instrukcje tłumaczy się pojęcia, innymi pojęciami, które wyjaśnione będą dopiero później. Jest tak jakby instrukcja została napisana ,,na odwrót''. W dodatku wszystko jest bardzo niejasne i dopiero teraz czytając pytania i odpowiedzi w tym wątku, widzę jak wiele spraw nie zrozumiałem poprawnie.
Jaki sens ma niszczenie lokacji innych graczy? Daje się im tylko możliwość wybodowania czegoś bez puntków połączenia i jeszcze zdobycia punktu zwycięstwa. W ogóle dopiero przed chwilą dowiedziałem się, że nie ma obowiązku niszczenia lokacji innego gracza w czasie ataku, co jest sensowne. Jakie jest w ogóle uzasadnienie tego, że lokację w zamian buduje się ,,za free'' (i jeszcze się puntk zwycięstwa dostaje)?
Dlaczego Federacja Appalachów ma na karcie kontaktów frakcyjnych "Odbudowę"? Jest to coś zupełnie innego niż akcja "Odbudowa Lokacji"?
Nie rozumiem sensu akcji "Przebudowa Lokacji". Po co to? Jakie to ma wytłumaczenie fabularne? Dlaczego ktoś dostaje 2 PZ za coś co jest i tak dobrym bonusem.
Czy jest jakakolwiek forma usuwania żetonów PZ innym graczom?
Czy jest gdzieś nagranie z jakiejś rozgrywki, które mógłbym obejrzeć, żeby upewnić się, że robię wszystko prawidłowo?
Niektóre karty w zestawie były po angielksu a zamiast znaczka NE, mają taki sześcianik. Wyglądają jakby były z jakiegoś rozszerzenia, a symbole na nich nie są nigdzie opisane. WTF?
Czy ktoś mógłby mi napisać ,,jak grać w Nową Erę''? Tzn. wskazówki strategiczne: w jaki sposób się rozwijać i na co zwracać uwagę, żeby grać w miarę przyzwoicie? Rozumiem, że dla każdej z frakcji mogą być one zupełnie inne.
Zakupiłem Nową Erę i wczoraj graliśmy pierwszy raz ze znajomymi. Chciałem opisać swoje odczucia i poprosić o pomoc w zrozumieniu tego jak w to grać, żeby mieć radochę, bo na razie jestem bardzo rozczarowany. Ale nie skreślam tej gry, może muszę się więcej dowiedzieć.
Będę poruszał poszczególne tematy w osobnych paragrafach, proszę o umiejętne cytowanie, bo sporo tego będzie.
Mam sporo różnych gier planszowych, ale tak źle zorganizowanej instrukcji jeszcze nigdy nie widziałem. Przez całą instrukcje tłumaczy się pojęcia, innymi pojęciami, które wyjaśnione będą dopiero później. Jest tak jakby instrukcja została napisana ,,na odwrót''. W dodatku wszystko jest bardzo niejasne i dopiero teraz czytając pytania i odpowiedzi w tym wątku, widzę jak wiele spraw nie zrozumiałem poprawnie.
Jaki sens ma niszczenie lokacji innych graczy? Daje się im tylko możliwość wybodowania czegoś bez puntków połączenia i jeszcze zdobycia punktu zwycięstwa. W ogóle dopiero przed chwilą dowiedziałem się, że nie ma obowiązku niszczenia lokacji innego gracza w czasie ataku, co jest sensowne. Jakie jest w ogóle uzasadnienie tego, że lokację w zamian buduje się ,,za free'' (i jeszcze się puntk zwycięstwa dostaje)?
Dlaczego Federacja Appalachów ma na karcie kontaktów frakcyjnych "Odbudowę"? Jest to coś zupełnie innego niż akcja "Odbudowa Lokacji"?
Nie rozumiem sensu akcji "Przebudowa Lokacji". Po co to? Jakie to ma wytłumaczenie fabularne? Dlaczego ktoś dostaje 2 PZ za coś co jest i tak dobrym bonusem.
Jak to? W mojej wersji gry na karcie kontaktów każdej frakcji za jednen zasób broni można dostać żeton albo akcję ataku. W wypadku mutantów jej wartość jest jedynie wyższa.zachi pisze:Implikacja jest prosta - Mutanci zostali jedyną frakcją, która może przypuścić atak z zaskoczenia na (produkcyjne) lokacje przeciwnika (miodnie!), reszta frakcji musi nagromadzić żetony i dopiero potem w akcji je wydać.
Czy jest jakakolwiek forma usuwania żetonów PZ innym graczom?
Czy jest gdzieś nagranie z jakiejś rozgrywki, które mógłbym obejrzeć, żeby upewnić się, że robię wszystko prawidłowo?
Niektóre karty w zestawie były po angielksu a zamiast znaczka NE, mają taki sześcianik. Wyglądają jakby były z jakiegoś rozszerzenia, a symbole na nich nie są nigdzie opisane. WTF?
Czy ktoś mógłby mi napisać ,,jak grać w Nową Erę''? Tzn. wskazówki strategiczne: w jaki sposób się rozwijać i na co zwracać uwagę, żeby grać w miarę przyzwoicie? Rozumiem, że dla każdej z frakcji mogą być one zupełnie inne.
- WRS
- Administrator
- Posty: 2179
- Rejestracja: 09 sty 2009, 09:39
- Lokalizacja: Ropczyce
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 96 times
- Kontakt:
Re: 51. Stan: Nowa Era
Mam nadzieję, że spełniam kryteria...dpc pisze:Będę poruszał poszczególne tematy w osobnych paragrafach, proszę o umiejętne cytowanie, bo sporo tego będzie.
Zapewne razem z Nową Erą ma P.T.Kolega dodatek do 51. Stanudpc pisze:Niektóre karty w zestawie były po angielksu a zamiast znaczka NE, mają taki sześcianik. Wyglądają jakby były z jakiegoś rozszerzenia, a symbole na nich nie są nigdzie opisane. WTF?
http://www.boardgamegeek.com/boardgamee ... promo-pack
Ja bym się cieszył, bo dostępny był głównie na Essen. A można go dołączyć do Nowej Ery bez większych problemów.
Re: 51. Stan: Nowa Era
Tylko, że nie rozumiem oznaczeń na wielu kartach z dodatku. Na jeden z kart akcji jest też znaczek oznaczający żeton uniwersalnego kontaktu o wartości 2, podczas gdy w grze nie ma takiego znacznika.WRS pisze:Ja bym się cieszył, bo dostępny był głównie na Essen. A można go dołączyć do Nowej Ery bez większych problemów.
Re: 51. Stan: Nowa Era
Dostajesz to co jest w czerwonym polu, to dużo jeśli umiejętnie to wykorzystasz. A dodatkowo przeciwnik traci lokację - jeśli widzisz, że jakaś lokacja ma szansę wyprodukować przeciwnikowi masę punktów, to może jednak warto ją najechać?dpc pisze:(...)
Jaki sens ma niszczenie lokacji innych graczy? Daje się im tylko możliwość wybodowania czegoś bez puntków połączenia i jeszcze zdobycia punktu zwycięstwa. W ogóle dopiero przed chwilą dowiedziałem się, że nie ma obowiązku niszczenia lokacji innego gracza w czasie ataku, co jest sensowne. Jakie jest w ogóle uzasadnienie tego, że lokację w zamian buduje się ,,za free'' (i jeszcze się puntk zwycięstwa dostaje)?
Jest to coś zupełnie innego. "Odbudowa" na FA tak samo była nazywana w 51, nie ma nic wspólnego z odbudową spalonej lokacji.dpc pisze: Dlaczego Federacja Appalachów ma na karcie kontaktów frakcyjnych "Odbudowę"? Jest to coś zupełnie innego niż akcja "Odbudowa Lokacji"?
Wytłumaczenie fabularne? Proszę bardzo. PZ oznaczają w grze respekt jaki twoja frakcja budzi w pospólstwie. Przebudowujesz coś i w świat idzie nowina, że frakcja się rozwija i robi się bardziej zaje***ta, stąd punktydpc pisze: Nie rozumiem sensu akcji "Przebudowa Lokacji". Po co to? Jakie to ma wytłumaczenie fabularne? Dlaczego ktoś dostaje 2 PZ za coś co jest i tak dobrym bonusem.
Podkreślenie dodałem. Chodzi o atak na czyjąś lokację. Pozostałe frakcje muszą najpierw nagromadzić żetony, więc jest czas aby spasować przed atakiem lub pomyśleć o przyszłej odbudowie. Mutanci po prostu wydają żeton broni i już palą komuś lokację.dpc pisze:Jak to? W mojej wersji gry na karcie kontaktów każdej frakcji za jednen zasób broni można dostać żeton albo akcję ataku. W wypadku mutantów jej wartość jest jedynie wyższa.zachi pisze:Implikacja jest prosta - Mutanci zostali jedyną frakcją, która może przypuścić atak z zaskoczenia na (produkcyjne) lokacje przeciwnika (miodnie!), reszta frakcji musi nagromadzić żetony i dopiero potem w akcji je wydać.
Nie.dpc pisze: Czy jest jakakolwiek forma usuwania żetonów PZ innym graczom?
Na dzień dzisiejszy - nie.dpc pisze:Czy jest gdzieś nagranie z jakiejś rozgrywki, które mógłbym obejrzeć, żeby upewnić się, że robię wszystko prawidłowo?
Te karty były opisywane na stronie Portalu, są dodatkiem do 51. i mają ikonografię z 51. W samą NE zalecam granie bez nich.dpc pisze:Niektóre karty w zestawie były po angielksu a zamiast znaczka NE, mają taki sześcianik. Wyglądają jakby były z jakiegoś rozszerzenia, a symbole na nich nie są nigdzie opisane. WTF?
Myślę, że gra jest na tyle świeża, że nikt jeszcze nie opanował jej na tyle, by czuć się autorytetem do udzielania rad.dpc pisze:Czy ktoś mógłby mi napisać ,,jak grać w Nową Erę''? Tzn. wskazówki strategiczne: w jaki sposób się rozwijać i na co zwracać uwagę, żeby grać w miarę przyzwoicie? Rozumiem, że dla każdej z frakcji mogą być one zupełnie inne.
Re: 51. Stan: Nowa Era
No tylko ta zajebista frakcja żeby móc coś odbudować najpierw musiała dostać niezły łomot, co nie budzi specjalnie respektu, a PZ się za to nie traci.zachi pisze:Wytłumaczenie fabularne? Proszę bardzo. PZ oznaczają w grze respekt jaki twoja frakcja budzi w pospólstwie. Przebudowujesz coś i w świat idzie nowina, że frakcja się rozwija i robi się bardziej zaje***ta, stąd punktydpc pisze: Nie rozumiem sensu akcji "Przebudowa Lokacji". Po co to? Jakie to ma wytłumaczenie fabularne? Dlaczego ktoś dostaje 2 PZ za coś co jest i tak dobrym bonusem.
Ale z czego to wynika? Na mojej kartach kontaktów frakcyjnych wszystkie akcje mają "surowiec broni -> akcja ataku / żeton ataku", tylko Mutanty mają 3, a reszta 2. To dlaczego niby Mutanty jedynie mogą zaatakować z zaskoczenia? Bo nie ma żadnych budynków o odległości obronnej mniejszej niż 3?zachi pisze:Podkreślenie dodałem. Chodzi o atak na czyjąś lokację. Pozostałe frakcje muszą najpierw nagromadzić żetony, więc jest czas aby spasować przed atakiem lub pomyśleć o przyszłej odbudowie. Mutanci po prostu wydają żeton broni i już palą komuś lokację.dpc pisze:Jak to? W mojej wersji gry na karcie kontaktów każdej frakcji za jednen zasób broni można dostać żeton albo akcję ataku. W wypadku mutantów jej wartość jest jedynie wyższa.zachi pisze:Implikacja jest prosta - Mutanci zostali jedyną frakcją, która może przypuścić atak z zaskoczenia na (produkcyjne) lokacje przeciwnika (miodnie!), reszta frakcji musi nagromadzić żetony i dopiero potem w akcji je wydać.
No, ale są osoby które grały w nią pewnie 30 razy. To mogą podpowiedzieć to i owo komuś kto grał raz. (Np. to co napisałeś o burzeniu komuś czegoś co mu naprodukuje dużo punktów jest przydatne). Nawet jeśli by to były rzeczy stosunkowo oczywiste (dla kogoś kto grał 30 razy), to mogłoby by mnie i mojej ekipie trochę się przemóc.zachi pisze:Myślę, że gra jest na tyle świeża, że nikt jeszcze nie opanował jej na tyle, by czuć się autorytetem do udzielania rad.dpc pisze:Czy ktoś mógłby mi napisać ,,jak grać w Nową Erę''? Tzn. wskazówki strategiczne: w jaki sposób się rozwijać i na co zwracać uwagę, żeby grać w miarę przyzwoicie? Rozumiem, że dla każdej z frakcji mogą być one zupełnie inne.
Dzięki za pozostałe odpowiedzi: przyjąłem do wiadomości. Przyszło mi więcej rzeczy do głowy.
Wychodzi mi na to, że w tej grze zasady są trochę na kolanie pisane. Z tego co czytam zasady zmieniały się nawet pod koniec betatestów. Ktoś miał ciekawy pomysł na podstawową mechanikę, ale w szczegółach zasady zostały sformułowanie nie na zasadzie w miarę wiernego oddania rzeczywistości, ani też na jakieś spólnej matematycznie mechanice, a jedynie były "tuningowane" w czasie testów, tak by jakoś się grało.
Np. z tego co rozumiem karta na ręku gracza symbolizuje lokację odnalezioną przez jego "scoutów" w fazie wypatrywania. Jej odległość jest mniejsza niż odległość Lokacji wystawionych już przez innych graczy, bo łatwiej jest zaatakować/przyłączyć/zbajerować niezorganizowaną, samotną Lokację niż wspieraną przez frakcję, strzeżoną. Tylko dlaczego zyski z napadu na jedną realizuje się dopiero w fazie produkcyjnej następnej tury, a drugiej od razu? Albo przywiezienie i rozdysponowanie tego co się podczas ataku ukradło zajmuje sporo czasu albo jest względnie natychmiastowe -- to czy napadliśmy bardziej strzeżoną (frakcyjną) czy też mniej strzeżoną (wolną/z ręki) Lokacje nie ma tu IMO znaczenia. Podobnie jest z nawiązywaniem współpracy. Według mnie Nowa Era mogłaby starać się w swej mechanice naśladować rzeczywistość (i dlatego powinna) i jedną z pierwszych zmian w zasadach które przetestuje będzie realizacja zysków z napadu w następnej turze. Dodatkowo wszystkie zyski z napadów będą musiały być zrealizowane w fazie produkcyjnej: nie rozumiem na jakiej zasadzie napadnięta Lokacja z ręki (fabularnie) miałaby działać jak darmowy spichlerz. Słyszałem, że gracze twierdzą że Mutanty mają się za dobrze z tymi atakami, więc taka zmiana powinna Mutków trochę ograniczyć. Podobnie zrobiłbym z kontaktem współpracy. Przeniesienie ich realizacji na następną turę powinno też ograniczyć kombinatoryczny aspekt gry (co mogę zamienić w co), którego nie lubię bo premiuje przydługie rozważania i niezdrowy kombinacyjny pośpiech i dodać aspektu strategicznego (przewidywanie na następną turę).
Jestem jeszcze świeżakiem, więc pewnie mówienie jak według mnie powinny działać zasady wydaje się dość butne, no ale cóż ... moim egzemplarzem mogę grać jak mi się podoba, nikomu nie mówię, że mam genialne pomysły: po prostu mam swoją opinię, zamierzam ją przetestować w praktyce i chętnie usłyszę krytykę, jeżeli moje pomysły są zupełnie do dupy.
- cezner
- Posty: 3076
- Rejestracja: 30 wrz 2005, 20:26
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 90 times
Re: 51. Stan: Nowa Era
Ja proponuje grać a nie tworzyc jakieś teorie do mechaniki. Nie przystaje do życia? Radzę pograć sobie w gry Pana Felda. Tam prawie nic nie ma życiowego
To jest gra planszowa a nie symulacja życia. Jak przesadzisz z ta symulacja w mechanice to może sie okazać, ze gra bedzie nie grywalna.
Testy są po to aby sprawdzić balans gry oraz działanie mechanik. Jeśli coś nie do konca dobrze działa wprowadza sie zmiany. To jest normalne. Poczytaj sobie wątek o A Few Acres Of Snow. Tam chyba zabrakło testów.
Co do przeniesienia zysków z podboju lokacji innych graczy na fazę produkcji jest jeden problem. Problem zapamiętania tych zysków. Podbitej lokacji przecież nie zabierasz, tylko zostawiasz u gracza. Musiałbym gdzieś te zyski odstawić na bok i pamiętać o nich w fazie produkcji. Zbyt skomplikowane.
To jest gra planszowa a nie symulacja życia. Jak przesadzisz z ta symulacja w mechanice to może sie okazać, ze gra bedzie nie grywalna.
Testy są po to aby sprawdzić balans gry oraz działanie mechanik. Jeśli coś nie do konca dobrze działa wprowadza sie zmiany. To jest normalne. Poczytaj sobie wątek o A Few Acres Of Snow. Tam chyba zabrakło testów.
Co do przeniesienia zysków z podboju lokacji innych graczy na fazę produkcji jest jeden problem. Problem zapamiętania tych zysków. Podbitej lokacji przecież nie zabierasz, tylko zostawiasz u gracza. Musiałbym gdzieś te zyski odstawić na bok i pamiętać o nich w fazie produkcji. Zbyt skomplikowane.
Re: 51. Stan: Nowa Era
Ja mam pytanie bo nie moge nigdzie znaleść w instrukcji 2 rzeczy:
1.maksymalna ilość kart na ręce ile ?
2.W jaki sposob podpisujemy umowy z innymi graczami
1.maksymalna ilość kart na ręce ile ?
2.W jaki sposob podpisujemy umowy z innymi graczami
- WRS
- Administrator
- Posty: 2179
- Rejestracja: 09 sty 2009, 09:39
- Lokalizacja: Ropczyce
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 96 times
- Kontakt:
Re: 51. Stan: Nowa Era
Deklarujesz umowę z kartą innego gracza, oznaczasz to swoim żetonem, od razu pobierasz korzyść wg niebieskiego paska.kgrzesiek pisze:2.W jaki sposob podpisujemy umowy z innymi graczami
Gracz z którym podpisujesz umowę nie może odmówić. Może natomiast przebudować kartę.
Limit umów z innymi to trzy (jak wszystko w 51. Stanie i Nowej Erze). Jeśli zatem chcesz nowej umowy, to po prostu zabierasz żeton (zrywasz umowę) i podejmujesz nową.
na 7. str. instrukcji Autor pisze:W Nowej Erze gracze mogą trzymać na ręce dowolną liczbę kart - nie obowiązuje żaden limit.
Re: 51. Stan: Nowa Era
Mam 2 małe problemy z zasadami:
2) czy roboli wysyła sie do wszystkich lokacji w celu odpalenia ich działania(lokacji), czy też np tylko do fabryk
2) budynki obronne- jak to właściwie działa, czy budynek rzyłączam do innej lokacji czy też on mi produkuje jakieś żetony defensywy.
Ty za odpowiedź
2) czy roboli wysyła sie do wszystkich lokacji w celu odpalenia ich działania(lokacji), czy też np tylko do fabryk
2) budynki obronne- jak to właściwie działa, czy budynek rzyłączam do innej lokacji czy też on mi produkuje jakieś żetony defensywy.
Ty za odpowiedź
- gath
- Posty: 208
- Rejestracja: 08 cze 2006, 21:47
- Lokalizacja: Białystok
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 10 times
Re: 51. Stan: Nowa Era
Jeżeli chodzi o karty leżące przed tobą to wysyłasz ludzi tylko na karty akcji. Fabryki dają ci zasoby/żetony przy dołączeniu i w każdej fazie produkcji, a karty cech działają automatycznie jeżeli zachodzi odpowiednia sytuacja w grze (np. za wysłanie 2 ludzi po surowiec otrzymujesz 1PZ). Więcej informacji o możliwych ruchach Twoich ludzi w instrukcji (Nowa Era) strona 10-11broda81 pisze: 1) czy roboli wysyła się do wszystkich lokacji w celu odpalenia ich działania(lokacji), czy też np tylko do fabryk
W skrócie – za lokację obronną płacisz niebieskimi żetonami umowy, podkładasz pod wybraną lokację, która ma od teraz większą obronę przed najazdem przeciwnika. Instrukcja (NE) wyszczególniony fragment na stronie 12.broda81 pisze: 2) budynki obronne- jak to właściwie działa, czy budynek przyłączam do innej lokacji czy też on mi produkuje jakieś żetony defensywy.
Ty za odpowiedź
Re: 51. Stan: Nowa Era
Wszystko ładnie, ale co jak przeciwnik ściągnie mi siłę do 2 i nie mam już co podbić. To co wtedy? Tracę swoje żetony?zachi pisze:Strzelanina:jax pisze: (...)
Nadal nie wiem jednak co ze Strzelaniną? Kiedy obrońca podejmuje decyzję o obronie? - jak atakujacy określi siłę/zasięg ataku czy dopiero jak określi konkretny cel/kartę?
1. Atakujący deklaruje podbój z siłą (powiedzmy 3) i wydaje odpowiedni żeton (lub odpala akcję z karty frakcji w przypadku mutantów).
2. Broniący się deklaruje, że będzie się bronił - wydaje w tym celu żeton powiedzmy -1.
W tym momencie Atakujący ma siłę ataku 2.
3. Atakujący deklaruje, że zwiększy siłę ataku. Wydaje kolejny czerwony żeton (nie ma możliwości odpalania akcji w tym wypadku - tylko żetony), powiedzmy z nominałem 2.
W tym momencie atakujący ma siłę ataku równą 4.
4. Gdyby broniący się miał jeszcze żetony obronne mógłby teraz wydać kolejny z nich, ponownie zmniejszając siłę ataku, a po nim znowu Atakujący ją zwiększyć, wydając kolejny żeton i tak w kółko aż ktoś zdecyduje się nie wydawać żetonu (lub po prostu takiego nie posiada). Załóżmy, że broniący się nie miał więcej żetonów i na tym skończyła się strzelanina.
5. Atakujący wybiera lokację z odległością obronną 4 (wynik strzelaniny) lub mniejszą i dokonuje podboju tej lokacji - bierze zasoby z czerwonej części, broniący się bierze zasoby z niebieskiej, karta lokacji jest odwracana (symbolizuje od tej pory Zgliszcza) i na tym akcja się kończy.
Mam nadzieję, że teraz wszystko jest już zrozumiałe.