Prosba o rade, wskazowki lub odwiedzenie od pomyslu
Pewnie ze 2-3 linki do stron branzowych czy for zalatwiloby sprawe (za co rowniez dzieki), ale moze ktores pytanie zaciekawi specjaliste i zechce sie wypowiedziec, albo moze cos generalnie blednie postrzegam, to prosba o korekte. Thx!
(Tytulowe F:MtG for Dummies, to troche clickbait. Powstanie, jak experci sie wypowiedza )
Zyciorys
Spoiler:
Jestem boomerem z sentymentem do F1 i F2. Lekko liznalem F3. F4 znam z widzenia z obrazkow z planszowki (nie granej). Wszystko powyzsze po angielsku. Posiadam komplet Fallout: The Boardgame oraz Shelter.
Na Fallout: Wasteland Warfare sie nie zdecydowalem z uwagi na koszty, brak doswiadczen w malowaniu czy bitewniakach/skirmishach jako takich. Tez ten model wydawniczy, gdzie kupujesz fale za fala wydaje mi sie naciagany i nastawiony na maksymalizacje zyskow, a nie funu z gry
Moja znajomosc MtG jest bliska zeru. Mam jakies wiekowe talie po rodzenstwie (nie sprzedaje pewnie i tak bez rarytasow). Wiem, ze sa landy, kolory many, 20pkt zycia, potwory sie naparzaja, sporo keywordsow i sporo pieniedzy idzie na boosterki. Co to tryb Commander, to nie wiem (ale nie brzmi jak cos taniego z wiadra kart za 1zl ) Tego modelu wydawniczego z roznych uniwersow nie znam, ani tych drogasnych boosterow pelnych rarytasow...
Na Fallout: Wasteland Warfare sie nie zdecydowalem z uwagi na koszty, brak doswiadczen w malowaniu czy bitewniakach/skirmishach jako takich. Tez ten model wydawniczy, gdzie kupujesz fale za fala wydaje mi sie naciagany i nastawiony na maksymalizacje zyskow, a nie funu z gry
Moja znajomosc MtG jest bliska zeru. Mam jakies wiekowe talie po rodzenstwie (nie sprzedaje pewnie i tak bez rarytasow). Wiem, ze sa landy, kolory many, 20pkt zycia, potwory sie naparzaja, sporo keywordsow i sporo pieniedzy idzie na boosterki. Co to tryb Commander, to nie wiem (ale nie brzmi jak cos taniego z wiadra kart za 1zl ) Tego modelu wydawniczego z roznych uniwersow nie znam, ani tych drogasnych boosterow pelnych rarytasow...
Spoiler:
Od chwili zapowiedzi Fallout: MtG jakos sie zbieram z tym pytaniem do weteranow gatunku. Potem pojawily sie przedsprzedaze, a obecnie juz regularny towar w polskich sklepach.
Mamy dostepne 4 commander packi:
https://www.rebel.pl/karcianki/magic-th ... 20272.html
oraz collector boosterki:
https://www.rebel.pl/karcianki/magic-th ... 20270.html
Takich lamusowych boosterkow dla gimbusow za 15zl nie widze
Mysle ze z zagranicy bedzie latwo sciagnac, gdyby w PL byla bieda z czyms, moze nawet taniej (?)
Czy wiadomo, ze to juz wszystko co zaproponuja? Jest szansa ze beda kolejne frakcje, czy cos?
Mamy dostepne 4 commander packi:
https://www.rebel.pl/karcianki/magic-th ... 20272.html
oraz collector boosterki:
https://www.rebel.pl/karcianki/magic-th ... 20270.html
Takich lamusowych boosterkow dla gimbusow za 15zl nie widze
Mysle ze z zagranicy bedzie latwo sciagnac, gdyby w PL byla bieda z czyms, moze nawet taniej (?)
Czy wiadomo, ze to juz wszystko co zaproponuja? Jest szansa ze beda kolejne frakcje, czy cos?
Pytanie 1 - Sklad commander boxa
Spoiler:
https://mepel.pl/magic-the-gathering-fa ... ck-science
Troche mi sie nie chce wierzyc, ale z drugiej strony nie ma tych lamusowych boosterkow tanich, wiec moze to takie stale pule kart? Tylko czy Wizardy odpuscilyby ten kolekcjonerski element hobby i wysysanie kasy z dzieciakow?
Czy tu jest element losowy, czy w kazdym "Science deck" bedzie ta sama talia 100kart, dobrana i zbalansowana itp?Magic the Gathering: Fallout - Commander Deck - Science to gotowa talia kart, którą możesz zagrać grę w trybie Commander. W środku znajdziesz:
gotową talię 100 kart,
1 kartę Commandera w formacie Foil-Etched,
10 dwustronnych kart typu Token,
1 pudełko,
1 licznik życia,
1 kartę pomocy,
Collector Booster Sample Pack (zawierający 2 karty).
Troche mi sie nie chce wierzyc, ale z drugiej strony nie ma tych lamusowych boosterkow tanich, wiec moze to takie stale pule kart? Tylko czy Wizardy odpuscilyby ten kolekcjonerski element hobby i wysysanie kasy z dzieciakow?
Spoiler:
Czemu nie ma tych zwyklych tanich? Czy pojawia sie potem?
Czy drogie boostery sa glownie dla kolekcji i szukanie hologramow, czy niestety trzeba w to isc, by miec lepsze talie i ciekawsze rozgrywki?
Czy drogie boostery sa glownie dla kolekcji i szukanie hologramow, czy niestety trzeba w to isc, by miec lepsze talie i ciekawsze rozgrywki?
Moze praktykuje sie odsprzedawanie efekciarskich wersji kolekcjonerom, a granie commonami i w ten sposob finansuje gre i zakup kolejnych paczek?Magic the Gathering: Fallout - Collector Booster to paczka, w której znajduje się 15 losowych kart, w tym:
7–14 kart o rzadkości Rare lub wyższej,
do 7 kart typu Uncommon,
do 5 kart typu Common,
1 karta typu Land.
12 spośród wszystkich kart jest w formacie Shining Foil, w tym 3-10 w Surge Foil oraz 2-9 w tradycyjnym formacie Foil.
Spoiler:
Jak to sie ma z dostepnoscia i czasem? To jest taki chwilowy print, a potem 100 kolejnych nowych swiatow czeka na golenie nastepnych fanbojów? Czy jak nie kupie teraz, to powoli zapasy beda znikac i za 2-3 lata dostepnosc zero?
Te uniwersa, to sie jakos miksuje dla polepszenia talii, wrazen z gry, czy jednak trzymasz sie w jednym swiecie i dorzucenie Czarnego Aragorna nie ma sensu?
Te uniwersa, to sie jakos miksuje dla polepszenia talii, wrazen z gry, czy jednak trzymasz sie w jednym swiecie i dorzucenie Czarnego Aragorna nie ma sensu?
Spoiler:
Mysle, ze te 4 boxy daloby rade za ok 800zl kupic, czy to z rabatami w PL, czy z zagranicy moze. (Wlasnie, te ceny po premierze to zazwyczaj rosna, czy lezaki dostaja obnizki, bo juz nowy swiat jest grany?)
Pytanie czy majac 4x inny box, to jest juz pelna/dobra/wystarczajaca pula kart, by kupic i zapomniec o wrzucaniu pieniedzy do studni Wizardom?
Jest sens np posiadania 2 tych samych boxow? albo np 2x2 zamiast 4 rozne? bo nie wiem, jakies kolory many nam nie leza? Nalezy myslec tak globalnie, czy zamysl jest, by kupic tylko jeden box, bo zaraz nowy swiat wydadza?
Pytanie czy majac 4x inny box, to jest juz pelna/dobra/wystarczajaca pula kart, by kupic i zapomniec o wrzucaniu pieniedzy do studni Wizardom?
Jest sens np posiadania 2 tych samych boxow? albo np 2x2 zamiast 4 rozne? bo nie wiem, jakies kolory many nam nie leza? Nalezy myslec tak globalnie, czy zamysl jest, by kupic tylko jeden box, bo zaraz nowy swiat wydadza?
Spoiler:
Domyslam sie, a nawet widze po polu karty, ze MtG juz ciut poszedl do przodu, i za wielu kart typu "czerwony Goblin 1/1" to tu sie nie znajdzie Czy ten caly tryb commander dla kompletnego laiki to jednak za duzo? Szczegolnie ze potencjalni kompani do gry tez widzieliby te keywordsy pierwszy raz w zyciu no ale wiadomo, z praktyka przyszedlby skill.
A te karty z 4 boxow mozna mieszac i robic swoje ukladanki? Mysle ze tak, ale wciaz nie rozumiem, czemu nie ma tanich boosterkow by ten deck construction stymulowac
A te karty z 4 boxow mozna mieszac i robic swoje ukladanki? Mysle ze tak, ale wciaz nie rozumiem, czemu nie ma tanich boosterkow by ten deck construction stymulowac
Spoiler:
Bylby z tego fun dla samego swiata Fallout, bez znajomosci dziedzictwa Magica?
Koszt to zalozmy 800zl za 400kart z 4boxow + moze kilka bogolskich boosterkow dla draki. Wychodzi 2zl za karte. "Not great, not terrible". Jesli to bylby klimatyczny hicior na miare LE:Alien, to pewnie kasa by sie znalazla. A i za 10lat raczej nie do kupienia juz i moze wartosc tez nabierze (choc byloby uzywane/rozfoliowane ) Haha, wlasnie. Moze wszystko nalezaloby kupic podwojnie i trzymac w folii latami polowe kolekcji?
Czy poprzednie swiaty dawaly fun z klimatu, grafik (#Czarny Alibaba) czy to tylko taki poligon dla ultrasow magica, by miec odskocznie? Na ile klimat mozna tu zaszyc w mechanike? Czy to wszystko nie jest troche na sile, te swiaty sie roznia odczuciem z gry? A jesli tak, to jedne bylyby pewnie ciekawsze, bardziej grywalne, zbalansowane od innych. Gdzie w tym miejsce dla Fallout?
Grafiki w magicu sa wciaz pierwsza klasa (jak glosi legenda), czy zdarzaja sie babole jak w Legendary? Kupowanie "pod obrazki" ma tu sens? Nawet jesli gameplay nie umialbym wykrzesac pro-level?
Prawda jest tez taka, ze raczej nie rzucilbym sie do grania w to turniejowego i bylby to troche zakup kolekcjonerski "na zapas", szczegolnie ze z dostepnoscia potem moze byc klopot, jak wreszcie sobie przypomne o tym
Koszt to zalozmy 800zl za 400kart z 4boxow + moze kilka bogolskich boosterkow dla draki. Wychodzi 2zl za karte. "Not great, not terrible". Jesli to bylby klimatyczny hicior na miare LE:Alien, to pewnie kasa by sie znalazla. A i za 10lat raczej nie do kupienia juz i moze wartosc tez nabierze (choc byloby uzywane/rozfoliowane ) Haha, wlasnie. Moze wszystko nalezaloby kupic podwojnie i trzymac w folii latami polowe kolekcji?
Czy poprzednie swiaty dawaly fun z klimatu, grafik (#Czarny Alibaba) czy to tylko taki poligon dla ultrasow magica, by miec odskocznie? Na ile klimat mozna tu zaszyc w mechanike? Czy to wszystko nie jest troche na sile, te swiaty sie roznia odczuciem z gry? A jesli tak, to jedne bylyby pewnie ciekawsze, bardziej grywalne, zbalansowane od innych. Gdzie w tym miejsce dla Fallout?
Grafiki w magicu sa wciaz pierwsza klasa (jak glosi legenda), czy zdarzaja sie babole jak w Legendary? Kupowanie "pod obrazki" ma tu sens? Nawet jesli gameplay nie umialbym wykrzesac pro-level?
Prawda jest tez taka, ze raczej nie rzucilbym sie do grania w to turniejowego i bylby to troche zakup kolekcjonerski "na zapas", szczegolnie ze z dostepnoscia potem moze byc klopot, jak wreszcie sobie przypomne o tym