Tak gramy z farmerami przy czym w przypadku małej zawsze punktują.
Top 5 gier Waszych dzieci
- Harun
- Posty: 1099
- Rejestracja: 21 sie 2006, 16:48
- Lokalizacja: okolice Poznania
- Has thanked: 648 times
- Been thanked: 524 times
Re: Top 5 gier Waszych dzieci
Świat 6-latka jest bardzo dynamiczny, więc mały update, bo dobrze jest się dzielić doświadczeniami z innymi rodzicami.
Przede wszystkim młodszy syn chyba już na trwale załapał bakcyla, chętnie i często gra, w tym sam proponuje gry.
Było
Z rankingiem jest zawsze trochę kłopotu, ale
1. Na pierwsze miejsce chyba zasługuje obecnie Karak. Kupiłem z uwagi na rekomendacje na forum, choć penetracja lochów to całkowicie nie mój typ gry. Ale syn bardzo lubi, więc gramy regularnie. Jest to o tyle ciekawa sytuacja, że nie bardzo rozumiem, co go do tej gry przyciąga. Jak bym ją ocenił nisko, ale uważam, że gry dzieci są dla ich frajdy a nie mojej - więc siłą rzeczą, z pewnym dysonansem poznawczym - oceniam ją wysoko.
2. Na drugim miejscu nowość w rankingu - Europa w 10 dni. Mam zestaw gier dla syna, czekają na kolejne okazje prezentowe, a tę kiedyś kupiłem za grosze chyba na black friday, jako zabawa mapą. Ponieważ nadeszłą fascynacja mapami - wybrałem tę grę jako kolejny prezent i okazała się strzałem w 10. Prosta, ale nie prostacka, losowa ale też oparta na umiejętnościach, z walorem edukacyjnym. Sam też ją polubiłem i chociaż graczom jej nie polecam, to z dzieckiem się nie nudzę i mam dużo frajdy.
3. Kraken Attack - nadal dużo dobrej zabawy, spadek w rankingu to raczej wynik awansu dwóch poprzednich gier.
4. - 5. Dragomino / Kto to był.
Z rankingu wypadły Teby, na chwilę syn o nich zapomniał za co jestem wdzięczny losowi, bo Teby bardzo lubię, ale jako grę od czasu do czasu, a nie co kilka dni. W piątce nie ma też kejtrów i kociambrów, choć czasem zagramy - ale jak na darmową turlankę, dała nam sporo zabawy i w bonusie dwa opanowane słowa z gwary poznańskiej (co mnie cieszy, bo my poznaniacy naszą gwarę lubimy).
Przede wszystkim młodszy syn chyba już na trwale załapał bakcyla, chętnie i często gra, w tym sam proponuje gry.
Było
Spoiler:
1. Na pierwsze miejsce chyba zasługuje obecnie Karak. Kupiłem z uwagi na rekomendacje na forum, choć penetracja lochów to całkowicie nie mój typ gry. Ale syn bardzo lubi, więc gramy regularnie. Jest to o tyle ciekawa sytuacja, że nie bardzo rozumiem, co go do tej gry przyciąga. Jak bym ją ocenił nisko, ale uważam, że gry dzieci są dla ich frajdy a nie mojej - więc siłą rzeczą, z pewnym dysonansem poznawczym - oceniam ją wysoko.
2. Na drugim miejscu nowość w rankingu - Europa w 10 dni. Mam zestaw gier dla syna, czekają na kolejne okazje prezentowe, a tę kiedyś kupiłem za grosze chyba na black friday, jako zabawa mapą. Ponieważ nadeszłą fascynacja mapami - wybrałem tę grę jako kolejny prezent i okazała się strzałem w 10. Prosta, ale nie prostacka, losowa ale też oparta na umiejętnościach, z walorem edukacyjnym. Sam też ją polubiłem i chociaż graczom jej nie polecam, to z dzieckiem się nie nudzę i mam dużo frajdy.
3. Kraken Attack - nadal dużo dobrej zabawy, spadek w rankingu to raczej wynik awansu dwóch poprzednich gier.
4. - 5. Dragomino / Kto to był.
Z rankingu wypadły Teby, na chwilę syn o nich zapomniał za co jestem wdzięczny losowi, bo Teby bardzo lubię, ale jako grę od czasu do czasu, a nie co kilka dni. W piątce nie ma też kejtrów i kociambrów, choć czasem zagramy - ale jak na darmową turlankę, dała nam sporo zabawy i w bonusie dwa opanowane słowa z gwary poznańskiej (co mnie cieszy, bo my poznaniacy naszą gwarę lubimy).