Mam 3rd printing z 2022 r i Trunga trzeba dokupić oddzielnie.
Gry z serii COIN od GMT
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Re: Gry z serii COIN od GMT
W drukarni w Chinach właśnie drukują się dwie kolejne gry GMT z serii COIN. Jedną z nich jest The British Way: Counterinsurgency at the End of Empire (de facto zbiór 4 oddzielnych gier - takich mini COIN-ów opowiadających o upadku brytyjskiego imperium na przykładzie Palestyny, Malezji, Kenii i Cypru) oraz People Power: Insurgency in the Philippines, 1983-1986, czyli COIN umiejscowiony na Filipinach w latach rządów Marcosa i jego żony.
Pod koniec roku ma wyjść COIN umiejscowiony na....Marsie, a niedawno próg 500 zamówień przeskoczył A Fading Star: Insurgency and Piracy in Somalia (chyba najbardziej oczekiwany przeze mnie COIN). W przyszłym roku ma za to pojawić się China's War: 1937-1941.
Jak widać w GMT praca wre. Obecnie jest znaczne parcie ze strony GMT, aby w swoich seriach zarówno w COIN-ach, jak i np. Levy & Campaign niemal wręcz hurtowo wydawać kolejne gry, co często w praktyce oznacza gry z błędami (np. nawet z naklejkami na planszę), a potem całą masą "living rules" .
O ile jednak nie będzie błędów przy najbliższych wydaniach (czyli The British Way oraz People Power), to można te gry polecić na początek przygody z serią COIN, bowiem próg wejścia ma być znacznie niższy niż np. w takiej Cuba Libre. Obie te wyżej wskazane gry mają być dużo łatwiejszymi COIN-ami, a tym samym też krótszymi. The British Way ma się zamknąć przy szybkiej grze w godzinie do max półtorej. Niewiele więcej czasu ma zająć graczom People Power. Obie te gry mają być też przydatne do gier solo, co obecnie dotyczy zdecydowanej większości nowych gier wydawanych przez GMT.
W ogóle gra People Power mówiąc brzydko została mocno wykastrowana w fazie produkcji, tuż po osiągnięciu wymaganej liczby zamówień w programie GMT P500. Ta gra ma być najłatwiejszą z dotychczas wydanych COIN-ów, dlatego np. jest ograniczona ilość typów terenów, nie ma LoC (line of communication) itd. itp. Aby było jeszcze śmieszniej, to niedawno GMT poinformowało kupujących, że usunęło jedną z kluczowych frakcji, która historycznie i zgodnie nawet z podstawową wizją autora zaprezentowaną w chwili ogłaszania gry, powinna była się znaleźć w tej grze . No, ale gra ma być w końcu szybko wydana, więc skoro do Cuba Libre dodało się mafiozów jako równorzędną frakcję w walce o władzę, to na Filipinach można wywalić kluczowych powstańców, którzy w czasach o których mowa w grze dalej ochoczo walczyli z rządem pomimo nawet podpisanych uzgodnień ( BTW czynią to od kilkuset lat, aż do dzisiaj i nieraz mnie tam na miejscu straszono, że jak będę odwiedzał pewne rejony, to albo skończę jako cenna zdobycz wymienialna na filipińskie peso albo utną mi głowę, jak nikt chętny za mnie nie zapłaci, po czym jej zdjęcie wrzucą do internetów). Taki o to mamy tam po dziś dzień klimat. W grze mamy więc oprócz rządu jedynie komunistów i reformatorów. Pewnie kolejne gry z serii COIN coraz bardziej będą skupiać się na reformatorach, a nie na partyzantce. No cóż, bywa. Piszę to wszystko, bo czekam na People Power od lat mając na uwadze osobiste podróże, zainteresowania historią Filipin, jak np. obecną sytuacją polityczną. Gra jest o tyle ciekawa, że dotyczy działań ojca obecnego prezydenta Filipin, czyli Marcosa Juniora, zwanego "Bongbong" oraz jego matki, czyli żony Marcosa seniora, która dziś wspólnie z synem dalej rządzi Filipinami, tak jak rządziła w czasach panowania swojego męża )
COIN'y pomimo całej swojej abstrakcyjności (m.in. punktów zwycięstwa i ciągłego przesuwania kosteczek po planszy) są (a przynajmniej powinny być) grami mocno osadzonymi w konkretnym konflikcie i trzeba dobrze ten konflikt znać, aby móc się cieszyć z grania w te gry. Obecnie wydaje mi się, że w COIN-ach liczy się przede wszystkim ilość, a nie jakość. To od początku była nisza w niszy. Starzy fani gier typu hex and counter zarzucali serii eurowatość, zaś ludzi interesujących się jakimś niszowym dla Amerykanów (wydawcy) konfliktem nie ma zbyt wielu w świecie wargamerów, więc wszystko sprowadza się do dokonywania uproszczeń w poszukiwaniu nowej klienteli. Dla wielu będzie to pozytyw, dla innych negatyw. Życie. Dosyć marudzenia. Pomijając te żale i płacze dwie kolejne gry, które w niedługim czasie pojawią się w magazynach GMT mogą być dobrym początkiem na przygodę ze światem COIN-ów.
Pod koniec roku ma wyjść COIN umiejscowiony na....Marsie, a niedawno próg 500 zamówień przeskoczył A Fading Star: Insurgency and Piracy in Somalia (chyba najbardziej oczekiwany przeze mnie COIN). W przyszłym roku ma za to pojawić się China's War: 1937-1941.
Jak widać w GMT praca wre. Obecnie jest znaczne parcie ze strony GMT, aby w swoich seriach zarówno w COIN-ach, jak i np. Levy & Campaign niemal wręcz hurtowo wydawać kolejne gry, co często w praktyce oznacza gry z błędami (np. nawet z naklejkami na planszę), a potem całą masą "living rules" .
O ile jednak nie będzie błędów przy najbliższych wydaniach (czyli The British Way oraz People Power), to można te gry polecić na początek przygody z serią COIN, bowiem próg wejścia ma być znacznie niższy niż np. w takiej Cuba Libre. Obie te wyżej wskazane gry mają być dużo łatwiejszymi COIN-ami, a tym samym też krótszymi. The British Way ma się zamknąć przy szybkiej grze w godzinie do max półtorej. Niewiele więcej czasu ma zająć graczom People Power. Obie te gry mają być też przydatne do gier solo, co obecnie dotyczy zdecydowanej większości nowych gier wydawanych przez GMT.
W ogóle gra People Power mówiąc brzydko została mocno wykastrowana w fazie produkcji, tuż po osiągnięciu wymaganej liczby zamówień w programie GMT P500. Ta gra ma być najłatwiejszą z dotychczas wydanych COIN-ów, dlatego np. jest ograniczona ilość typów terenów, nie ma LoC (line of communication) itd. itp. Aby było jeszcze śmieszniej, to niedawno GMT poinformowało kupujących, że usunęło jedną z kluczowych frakcji, która historycznie i zgodnie nawet z podstawową wizją autora zaprezentowaną w chwili ogłaszania gry, powinna była się znaleźć w tej grze . No, ale gra ma być w końcu szybko wydana, więc skoro do Cuba Libre dodało się mafiozów jako równorzędną frakcję w walce o władzę, to na Filipinach można wywalić kluczowych powstańców, którzy w czasach o których mowa w grze dalej ochoczo walczyli z rządem pomimo nawet podpisanych uzgodnień ( BTW czynią to od kilkuset lat, aż do dzisiaj i nieraz mnie tam na miejscu straszono, że jak będę odwiedzał pewne rejony, to albo skończę jako cenna zdobycz wymienialna na filipińskie peso albo utną mi głowę, jak nikt chętny za mnie nie zapłaci, po czym jej zdjęcie wrzucą do internetów). Taki o to mamy tam po dziś dzień klimat. W grze mamy więc oprócz rządu jedynie komunistów i reformatorów. Pewnie kolejne gry z serii COIN coraz bardziej będą skupiać się na reformatorach, a nie na partyzantce. No cóż, bywa. Piszę to wszystko, bo czekam na People Power od lat mając na uwadze osobiste podróże, zainteresowania historią Filipin, jak np. obecną sytuacją polityczną. Gra jest o tyle ciekawa, że dotyczy działań ojca obecnego prezydenta Filipin, czyli Marcosa Juniora, zwanego "Bongbong" oraz jego matki, czyli żony Marcosa seniora, która dziś wspólnie z synem dalej rządzi Filipinami, tak jak rządziła w czasach panowania swojego męża )
COIN'y pomimo całej swojej abstrakcyjności (m.in. punktów zwycięstwa i ciągłego przesuwania kosteczek po planszy) są (a przynajmniej powinny być) grami mocno osadzonymi w konkretnym konflikcie i trzeba dobrze ten konflikt znać, aby móc się cieszyć z grania w te gry. Obecnie wydaje mi się, że w COIN-ach liczy się przede wszystkim ilość, a nie jakość. To od początku była nisza w niszy. Starzy fani gier typu hex and counter zarzucali serii eurowatość, zaś ludzi interesujących się jakimś niszowym dla Amerykanów (wydawcy) konfliktem nie ma zbyt wielu w świecie wargamerów, więc wszystko sprowadza się do dokonywania uproszczeń w poszukiwaniu nowej klienteli. Dla wielu będzie to pozytyw, dla innych negatyw. Życie. Dosyć marudzenia. Pomijając te żale i płacze dwie kolejne gry, które w niedługim czasie pojawią się w magazynach GMT mogą być dobrym początkiem na przygodę ze światem COIN-ów.
-
- Administrator
- Posty: 4716
- Rejestracja: 21 lip 2019, 11:10
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1235 times
- Been thanked: 1453 times
Re: Gry z serii COIN od GMT
Ja jestem optymistą i mam nadzieję, że zarówno The British Way: Counterinsurgency at the End of Empire i People Power to nowe startery do COIN'a ułatwiające wejść w system, i że dalej będą pojawiały się tytuły o zróżnicowanym poziomie trudności.selektor pisze: ↑03 lut 2023, 22:06 COIN'y pomimo całej swojej abstrakcyjności (m.in. punktów zwycięstwa i ciągłego przesuwania kosteczek po planszy) są (a przynajmniej powinny być) grami mocno osadzonymi w konkretnym konflikcie i trzeba dobrze ten konflikt znać, aby móc się cieszyć z grania w te gry. Obecnie wydaje mi się, że w COIN-ach liczy się przede wszystkim ilość, a nie jakość. To od początku była nisza w niszy. Starzy fani gier typu hex and counter zarzucali serii eurowatość, zaś ludzi interesujących się jakimś niszowym dla Amerykanów (wydawcy) konfliktem nie ma zbyt wielu w świecie wargamerów, więc wszystko sprowadza się do dokonywania uproszczeń w poszukiwaniu nowej klienteli. Dla wielu będzie to pozytyw, dla innych negatyw. Życie. Dosyć marudzenia. Pomijając te żale i płacze dwie kolejne gry, które w niedługim czasie pojawią się w magazynach GMT mogą być dobrym początkiem na przygodę ze światem COIN-ów.
- Deem
- Posty: 1216
- Rejestracja: 23 mar 2005, 01:50
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 375 times
- Been thanked: 264 times
Re: Gry z serii COIN od GMT
Immanentnie abstrahując od transcendentalnych dywagacji, w kierunku pejoratywnych aczkolwiek konstruktywnych rekapitulacji, dochodzimy do konkluzji, że ewenement jest ewidentnym paradoksem.
Re: Gry z serii COIN od GMT
Tak i według ilości zamówień w programie P500 jest to jedna z najbardziej oczekiwanych gier w historii GMT. Gra nazywa się Red Dust Rebellion. Ufundowała się niesamowicie szybko.
https://boardgamegeek.com/boardgame/322 ... -rebellion
Podstawową zasadą przy COIN-ach jest zainteresowanie tematem - danym konfliktem. Na BGG jest wiele wpisów ludzi, którzy nie mogli sobie poradzić z nauką łatwiejszych COIN-ów np. Cuba Libre, a po przejściu do nauki znacznie trudniejszych gier jak np. Fire in the Lake, czy Pendragon: the fall of roman britain, mocno zainteresowali się serią COIN. Trzeba po prostu "polubić" konflikt i się nim interesować, więc jak ktoś lubi takie marsjańskie klimaty, czy też gry pokroju np. Space Empires, to ta gra może być dobrym wyborem na start przygody z COIN-ami. Na chwilę obecną bowiem próg wejścia w tej grze oceniany jest jak przy Cuba Libre. Sam jestem ciekawy jak w praktyce będzie się zwalczać marsjańską partyzantkę i .... marsjańską religię
Gra bowiem będzie dotyczyć marsjańskiego nacjonalizmu i buntu przeciwko uciskowi ze strony Ziemian. Co ciekawe to gra jest na max 4 osoby, ale będzie 5 frakcji. Jednakże w przypadku jednej z nich, czyli Organizacji Narodów Zjednoczonych Ziemi (ziemskiego rządu), to kontrola tej frakcji będzie zmienna w zależności od sytuacji na planszy. Na walki będą miały wpływ marsjańskie burze piaskowe, pojawi się wykorzystanie satelitów do walk, będzie logistyka dostaw z Ziemi itp. Jedną z frakcji jest również Marsjański Rząd Tymczasowy (lokalny rząd), który reprezentuje na Marsie państwa z Ziemi, ale będzie miał np. problem z logistyką dostaw z tej planety, więc będzie musiał umiejętnie lawirować wśród innych frakcji. Reprezentuje on podobne interesy jak ci z CORP-ów, tyle że jak to w COIN-ach bywa, nie zawsze tak będzie Kolejną frakcją będzie właśnie CORP, czyli korporacje również reprezentujące interesy Ziemian, tyle że jedynie ziemskich udziałowców tych firm. Dla nich liczyć będzie się kasa (będzie to odpowiednik np. Syndykatu z Cuba Libre, czy też karteli z AA). No i mamy jeszcze dwie frakcje buntowników (powstańców), czyli miejscowych Robotników (Red Dust movement) z hasłem Mars dla Marsjan, mający na celu wypędzenie Ziemian oraz kościół - ruch religijny Marsjan z hasłem powrotu czerwonej planety do czasów nam obecnych, czyli bez obecności tam ludzi. Co ciekawe to ten kościół będzie miał też odłam walczący, a nie tylko hippisowsko-ekologiczny Gra jest klimatyczna, ciekawe tylko jak sprawdzi się w praktyce wykorzystanie systemu COIN na Marsie.
Na pewno z łatwiejszych gier, które wyjdą w przyszłości w serii COIN będzie gra dotycząca ery Ōnin w Japonii, czyli The Pure Land: Ōnin War in Muromachi Japan, 1465-1477.
https://boardgamegeek.com/boardgame/336 ... -1465-1477
Najwcześniej pokaże się ona w sklepach dopiero pewnie w przyszłym roku. Jak ktoś interesuje się więc Japonią, lubi takie gry jak np. Sekigahara: The Unification of Japan, to ta gra również może być dobrym wyborem na start przygody z COIN-ami.
Oprócz tych gier od GMT, także inni autorzy oraz wydawcy zauważyli ten system i w oparciu o niego tworzą własne wariacje COIN-ów. Jedną z takich gier jest np. gra:
ITALY '43-'45: La Resa Dei Conti - gra o włoskiej partyzantce w czasach II wojny światowej
https://boardgamegeek.com/boardgame/340 ... -dei-conti
czy też gra:
Werwolf: Insurgency in Occupied Germany 1945-48 - gra o okupacji Niemiec
https://boardgamegeek.com/boardgame/365 ... 8/forums/0
- orzeh
- Posty: 1282
- Rejestracja: 04 lut 2015, 10:05
- Lokalizacja: Mysłowice
- Has thanked: 127 times
- Been thanked: 194 times
- Kontakt:
Re: Gry z serii COIN od GMT
OOOOKKKEEEJJ
macie mnie, czy jak przegapiłem pociąg z P500 to trzeba szukać w sklepach?
macie mnie, czy jak przegapiłem pociąg z P500 to trzeba szukać w sklepach?
-
- Administrator
- Posty: 4716
- Rejestracja: 21 lip 2019, 11:10
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1235 times
- Been thanked: 1453 times
Re: Gry z serii COIN od GMT
Tak, z tego co jest obecnie dostępne na polskim rynku dobrym punktem
Ew. Colonial Twilight na dwie osoby.
Dodam, że niedługo powinien się pojawić nowy bot do Cuba Libre.
Edit: Jak Ci się mniej śpieszy, to możesz poczekać na The British Way: Counterinsurgency at the End of Empire i People Power, ale będą to pierwsze drugi więc jest większe ryzyko błędów. Do pierwszego wydania All Bridges Burning, była solidna paczuszka z erratą.
- orzeh
- Posty: 1282
- Rejestracja: 04 lut 2015, 10:05
- Lokalizacja: Mysłowice
- Has thanked: 127 times
- Been thanked: 194 times
- Kontakt:
Re: Gry z serii COIN od GMT
Dzięki, Cuba Libre znam, nawet zrobiłem polskie pomoce gracza do niej (z botami), bardziej mnie interesuje COIN na Marsie
-
- Administrator
- Posty: 4716
- Rejestracja: 21 lip 2019, 11:10
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1235 times
- Been thanked: 1453 times
Re: Gry z serii COIN od GMT
Na marsa, po początkowym sceptycyzmie, sam bardzo czekam i cieszę się że przeskoczył COIN'a w Chinach w kolejce
Ale mi wystarczy druk ze sklepu jak już rozjaśni się temat errat...
Ale mi wystarczy druk ze sklepu jak już rozjaśni się temat errat...
-
- Posty: 2457
- Rejestracja: 24 sie 2018, 10:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 153 times
- Been thanked: 649 times
Re: Gry z serii COIN od GMT
Dla mnie Cuba Libre jest trochę popsute i może zniechęcić. Jak gracie pierwszy raz w 4 osoby i Wam gra Syndykatem przypadnie to jednak momentami wieje nudą Do tego mapka jest ciasna i może jest przez to łatwiej, ale też jest mocno chaotycznie. Ja na początek zdecydowanie bardziej polecam Falling Sky. A jak ktoś chce grać solo to już w ogóle tylko Colonial Twilight bo obsługa 3 botów to dramat, a najlepiej po prostu zagrać w Labirynt
-
- Administrator
- Posty: 4716
- Rejestracja: 21 lip 2019, 11:10
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1235 times
- Been thanked: 1453 times
Re: Gry z serii COIN od GMT
Tylko, że w CT solo możesz grać tylko jedną stroną.
Ew. na dwie ręce, ja będę próbował CL na 4 ręce
W Falling Sky nie grałem, ani nie czytałem instrukcji ale BGG donosi, że jest dużo cięższa niż Cuba, a do tego dostępne tylko z drugiej ręki obecnie. To już lepiej pewnie poczekać na nowości.
Ew. na dwie ręce, ja będę próbował CL na 4 ręce
W Falling Sky nie grałem, ani nie czytałem instrukcji ale BGG donosi, że jest dużo cięższa niż Cuba, a do tego dostępne tylko z drugiej ręki obecnie. To już lepiej pewnie poczekać na nowości.
-
- Posty: 118
- Rejestracja: 15 cze 2009, 20:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 13 times
- Been thanked: 15 times
Re: Gry z serii COIN od GMT
My w naszej grupie rozpoczęliśmy przygodę z COINami od A Distant Plain i wyszło bardzo dobrze, polecam. Mnie osobiście historia kubańska zupełnie nie zachęca klimatem.
- warlock
- Posty: 4664
- Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1037 times
- Been thanked: 1966 times
Re: Gry z serii COIN od GMT
Po kilku partiach w Cuba Libre na BGG napisałem coś takiego:
Także potwierdzam - grając na dwie frakcje nie czuć tego aż tak, ale mając pod swoją kontrolą tylko Syndykat jest po prostu mało ciekawie./update: 9 -> 8. The reason for this is that playing as the Syndicate is just... a bit boring. Or at least less interesting than the other factions. Still a great game though.
-
- Posty: 2457
- Rejestracja: 24 sie 2018, 10:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 153 times
- Been thanked: 649 times
Re: Gry z serii COIN od GMT
Ja też zaczynałem grając 1 stroną, ale potem przerzuciłem się na grę blok vs blok i imo tak jest o wiele przyjemniej. Więcej gry w grze, bo jednak obsługując 3 boty, to gra wygląda tak, że dużo więcej czasu poświęcacz na obsługę gry niż grę. Imo nie o to chodzi w grze solo jednak.Mr_Fisq pisze: ↑09 lut 2023, 15:36 Tylko, że w CT solo możesz grać tylko jedną stroną.
Ew. na dwie ręce, ja będę próbował CL na 4 ręce
W Falling Sky nie grałem, ani nie czytałem instrukcji ale BGG donosi, że jest dużo cięższa niż Cuba, a do tego dostępne tylko z drugiej ręki obecnie. To już lepiej pewnie poczekać na nowości.
-
- Posty: 1578
- Rejestracja: 02 sty 2019, 09:46
- Has thanked: 73 times
- Been thanked: 444 times
- Kontakt:
Re: Gry z serii COIN od GMT
Introducing COIN Fire in the LakeBardzo lubię wdrażać nowych adeptów do moich ulubionych gier. Tym razem padło na Fire in the Lake - koledzy bardzo szybko podchwycili zasady i mieli dużo zabawy z rozgrywki. Zapraszam!
LINK: Introducing COIN Fire in the Lake
LINK: Introducing COIN Fire in the Lake
Mój blog, serdecznie zapraszam!
https://theboardgameschronicle.com/
https://theboardgameschronicle.com/
-
- Posty: 16
- Rejestracja: 27 mar 2020, 20:10
- Has thanked: 6 times
- Been thanked: 3 times
Re: Gry z serii COIN od GMT
COIN'y śledzę od długiego czasu, sam posiadam Falling Sky z dodatkiem od którego zacząłem przygodę z serią i Pendragona. Falling Sky to gra genialna i pomimo powiedzmy wysokiego progu wejścia, to po obegraniu i przyswojeniu zasad gra się bardzo płynnie. Pendragona dopiero niedawno wziąłem na widelec i wiele "coinowych" zasad akurat w tym tytule powtarza się z FS i raczej nie stwarza wielkich problemów.
Ze względów zainteresowań historycznych na razie nie ma za bardzo innego coina który by mnie do siebie przekonał (ewentualnie All Bridges Burning). Zaskoczył mnie "marsjański coin" przede wszystkim tym, że po tej akurat serii odwzorowującej konkretne konflikty historyczne nie spodziewał bym się takiego odstępstwa od idei i stworzenia czysto hipotetycznego konfliktu osadzonego w dodatku na innej planecie.
Pomimo wielu gier wojennych osadzonych w realiach II wś, seria COIN wydaje mi się idealna do odwzorowania partyzanckich walk w tak naprawdę wielu regionach Europy. Mi samemu w głowie przejawia się pewien zamysł użycia coinowego systemu do wykreowania gry odwzorowującej Powstanie Warszawskie. Myślicie że coś takiego miało by ręce i nogi?
Ze względów zainteresowań historycznych na razie nie ma za bardzo innego coina który by mnie do siebie przekonał (ewentualnie All Bridges Burning). Zaskoczył mnie "marsjański coin" przede wszystkim tym, że po tej akurat serii odwzorowującej konkretne konflikty historyczne nie spodziewał bym się takiego odstępstwa od idei i stworzenia czysto hipotetycznego konfliktu osadzonego w dodatku na innej planecie.
Pomimo wielu gier wojennych osadzonych w realiach II wś, seria COIN wydaje mi się idealna do odwzorowania partyzanckich walk w tak naprawdę wielu regionach Europy. Mi samemu w głowie przejawia się pewien zamysł użycia coinowego systemu do wykreowania gry odwzorowującej Powstanie Warszawskie. Myślicie że coś takiego miało by ręce i nogi?
-
- Administrator
- Posty: 4716
- Rejestracja: 21 lip 2019, 11:10
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1235 times
- Been thanked: 1453 times
Re: Gry z serii COIN od GMT
Mało frakcji + kopanie leżącego (powstańców) + krótki czas powstania... to bardziej mi pasuje do Valiant Defense Thompsona.StrateGeek pisze: ↑12 lut 2023, 20:23 Pomimo wielu gier wojennych osadzonych w realiach II wś, seria COIN wydaje mi się idealna do odwzorowania partyzanckich walk w tak naprawdę wielu regionach Europy. Mi samemu w głowie przejawia się pewien zamysł użycia coinowego systemu do wykreowania gry odwzorowującej Powstanie Warszawskie. Myślicie że coś takiego miało by ręce i nogi?
Mars też mnie zdziwił, ciekaw jestem na ile uda im się wykreować ciekawą historię w tej grze.
-
- Posty: 1578
- Rejestracja: 02 sty 2019, 09:46
- Has thanked: 73 times
- Been thanked: 444 times
- Kontakt:
Re: Gry z serii COIN od GMT
FS był, jest i (zobaczymy) będzie moim ulubionym COIN. Zagrałem juz tyle razy a zwasze z chęcia do niego wracam...StrateGeek pisze: ↑12 lut 2023, 20:23 COIN'y śledzę od długiego czasu, sam posiadam Falling Sky z dodatkiem od którego zacząłem przygodę z serią i Pendragona. Falling Sky to gra genialna i pomimo powiedzmy wysokiego progu wejścia, to po obegraniu i przyswojeniu zasad gra się bardzo płynnie. Pendragona dopiero niedawno wziąłem na widelec i wiele "coinowych" zasad akurat w tym tytule powtarza się z FS i raczej nie stwarza wielkich problemów.
Ze względów zainteresowań historycznych na razie nie ma za bardzo innego coina który by mnie do siebie przekonał (ewentualnie All Bridges Burning). Zaskoczył mnie "marsjański coin" przede wszystkim tym, że po tej akurat serii odwzorowującej konkretne konflikty historyczne nie spodziewał bym się takiego odstępstwa od idei i stworzenia czysto hipotetycznego konfliktu osadzonego w dodatku na innej planecie.
Pomimo wielu gier wojennych osadzonych w realiach II wś, seria COIN wydaje mi się idealna do odwzorowania partyzanckich walk w tak naprawdę wielu regionach Europy. Mi samemu w głowie przejawia się pewien zamysł użycia coinowego systemu do wykreowania gry odwzorowującej Powstanie Warszawskie. Myślicie że coś takiego miało by ręce i nogi?
Mój blog, serdecznie zapraszam!
https://theboardgameschronicle.com/
https://theboardgameschronicle.com/
-
- Posty: 1578
- Rejestracja: 02 sty 2019, 09:46
- Has thanked: 73 times
- Been thanked: 444 times
- Kontakt:
Re: Gry z serii COIN od GMT
Powiedzmy sobie jasno - to duży eksperyment. Dla mnie gra wojenna powinna mieć fajny temat historyczny; bez tego, no cóż, takiej "pozycji" jest dużo trudniej sobie zaskarbić moją przychylność. Ale nie skreślajmy póki nie zagraliśmy...Mr_Fisq pisze: ↑12 lut 2023, 20:48Mało frakcji + kopanie leżącego (powstańców) + krótki czas powstania... to bardziej mi pasuje do Valiant Defense Thompsona.StrateGeek pisze: ↑12 lut 2023, 20:23 Pomimo wielu gier wojennych osadzonych w realiach II wś, seria COIN wydaje mi się idealna do odwzorowania partyzanckich walk w tak naprawdę wielu regionach Europy. Mi samemu w głowie przejawia się pewien zamysł użycia coinowego systemu do wykreowania gry odwzorowującej Powstanie Warszawskie. Myślicie że coś takiego miało by ręce i nogi?
Mars też mnie zdziwił, ciekaw jestem na ile uda im się wykreować ciekawą historię w tej grze.
Mój blog, serdecznie zapraszam!
https://theboardgameschronicle.com/
https://theboardgameschronicle.com/
-
- Posty: 1578
- Rejestracja: 02 sty 2019, 09:46
- Has thanked: 73 times
- Been thanked: 444 times
- Kontakt:
Re: Gry z serii COIN od GMT
Introducing COIN Cuba LibreKontynuuję proces wdrażania moich planszówkowych kolegów do systemu COIN (Counter Insurgency). Tym razem wybór padł na Cuba Libre - i mieliśmy super wyrównana rozgrywkę. Zapraszam do raportu bogato okraszonego zdjęciami!
LINK: Introducing COIN Cuba Libre
LINK: Introducing COIN Cuba Libre
Mój blog, serdecznie zapraszam!
https://theboardgameschronicle.com/
https://theboardgameschronicle.com/
- Otorek
- Posty: 661
- Rejestracja: 25 maja 2020, 18:00
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 243 times
- Been thanked: 358 times
Re: Gry z serii COIN od GMT
Wrzuciłem na BGG spolszczenie pomocy gracza do Fire in the Lake arthura09. Jeśli ktoś wypatrzy jakieś błędy, literówki, łamańce językowe, można mnie atakować przez pw. Podrzucam link dla wygody:
https://boardgamegeek.com/filepage/2547 ... tywnosci-s
https://boardgamegeek.com/filepage/2547 ... tywnosci-s
-
- Posty: 1578
- Rejestracja: 02 sty 2019, 09:46
- Has thanked: 73 times
- Been thanked: 444 times
- Kontakt:
Re: Gry z serii COIN od GMT
COIN Cuba Libre - playing as Government
Kontynuując serię materiałów na team gier COIN (COunter INsurgency) przyglądamy się dzisiaj Cuba Libre i wiodącej frakcji - rządowi Batisty. Operacje, specjalne akcje czy wydarzenia - przyjrzymy się bliżej wszystkim tym elementom. Zapraszam!
LINK: COIN Cuba Libre - playing as Government
Kontynuując serię materiałów na team gier COIN (COunter INsurgency) przyglądamy się dzisiaj Cuba Libre i wiodącej frakcji - rządowi Batisty. Operacje, specjalne akcje czy wydarzenia - przyjrzymy się bliżej wszystkim tym elementom. Zapraszam!
LINK: COIN Cuba Libre - playing as Government
Mój blog, serdecznie zapraszam!
https://theboardgameschronicle.com/
https://theboardgameschronicle.com/
Re: Gry z serii COIN od GMT
Prawdopodobnie w okolicach wakacji w Polsce pojawi się pierwsza część z serii mini COIN-ów, czyli gra The British Way: Counterinsurgency at the End of Empire. Gra będzie składać się z 4 oddzielnych "mini gier" (aczkolwiek z planszami wielkości tej od Cuba Libre, więc nie są to takie "mini" gry, choć dwie frakcje będą rywalizować na niewielkiej liczbie dostępnych pól). Gra opisuje upadek brytyjskiego imperium na przykładzie Palestyny, Cypru, Malajów i Kenii. Autor jest doktorantem nauk politycznych, specjalizującym się w tematyce wojen domowych, więc dobór wydarzeń na kartach, jak i sama gra może być naprawdę ciekawa. Gra ma być również przyjazna dla tych co dopiero zaczynają przygodę z serią COIN. Czas gry ma zamknąć się w max 2 godzinach, co jest plusem jeżeli chodzi o COIN-y. W jednym z polskich sklepów pojawiła się już nawet jej cena, czyli 359 zł.
GMT zapowiedziało także kolejną grę tego autora (kolejną część mini COIN-ów), która z automatu trafia na moją listę zakupową, gdyż będzie dotyczyć walk partyzanckich w Ameryce Łacińskiej, w Salwadorze i Nikaragui, ale też w Peru i Urugwaju. Gra nazywa się "The Guerilla Generation: Cold War Insurgencies in Latin America". W trybie wręcz ekspresowym (pewnie już w tym tygodniu) zostanie przekroczona wymagana liczba zamówień w programie GMT P500 Wojna domowa w Salwadorze, gdzie strona rządowa otwarcie była wspierana przez Amerykanów (najpierw za czasów Cartera a następnie Reagana), konflikt w Nikaragui (m.in. sławna afera Iran-Contras), jak i działalność Świetlistego Szlaku w Peru, czy też historia mało znanego w Polsce Ruchu Wyzwolenia Narodowego Tupamaros, w mojej ocenie idealnie sprawdzą się w mini COIN-ie
GMT zapowiedziało także kolejną grę tego autora (kolejną część mini COIN-ów), która z automatu trafia na moją listę zakupową, gdyż będzie dotyczyć walk partyzanckich w Ameryce Łacińskiej, w Salwadorze i Nikaragui, ale też w Peru i Urugwaju. Gra nazywa się "The Guerilla Generation: Cold War Insurgencies in Latin America". W trybie wręcz ekspresowym (pewnie już w tym tygodniu) zostanie przekroczona wymagana liczba zamówień w programie GMT P500 Wojna domowa w Salwadorze, gdzie strona rządowa otwarcie była wspierana przez Amerykanów (najpierw za czasów Cartera a następnie Reagana), konflikt w Nikaragui (m.in. sławna afera Iran-Contras), jak i działalność Świetlistego Szlaku w Peru, czy też historia mało znanego w Polsce Ruchu Wyzwolenia Narodowego Tupamaros, w mojej ocenie idealnie sprawdzą się w mini COIN-ie