Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

[bosik111]

Ktoś zamawiał coś od nich z magazynu w EU? Jakiego czasu realizacji należy się od nich spodziewać?

[pavel]

Ktoś zamawiał coś od nich z magazynu w EU? Jakiego czasu realizacji należy się od nich spodziewać?

Około 12 dni roboczych.

[Ardel12]

A jak Ci się sprawdzają tereny? Wydawały mi się strasznie niewygodne do stawiania ocalałych na nich.

Zależy od typu, te które działają jako przeszkody to w sumie wyglądają super i sprawdzają się dobrze, bo jednak na większość nie możemy się wdrapać. Na tą twarz z kolei dobrze ustawia postacie i nie miałem z tym problemu. Najgorzej wypada wysoka trawa dla przeciwników, którzy staną tylko na jakimś kawałku tego, wtedy faktycznie to słabo wypada oraz niektóre pojedyncze elementy jak np. te zielska. Ogólnie jak dla Ocalałych te 3D są spoko w moim odczuciu i nie sprawiają mi problemu, tak dla potworów o większych podstawkach możemy wpadać czasem w stany na planszy, gdzie będzie to wadziło.

Z kolei plansza 3D z tego co prezentowali to ma idealnie utrzymywać wszystko co na niej położymy, co powinno być podstawą. Podoba mi się, że plansza będzie w częściach, więc nie powinno być problemu z chowaniem tego. Szkoda, że dalej nie ma oficjalnego widoku jak to będzie się prezentować, ale już w grudniowej aktualizacji ma się pojawić, więc poczekam pewnie na nią, bo jest szansa, że zanim zamkną PM, to wjedzie, choć z tego co widzę to będzie na styk i czeka mnie nieprzespana nocka

[krecilapka]

Dla mnie tereny 3d okazały się mocno dyskusyjne. Np. filary, kolumny ok. Super bo są terenem niedostępnym nic nie wschodzi na to. Przez to że zniszczalne to nawet jak wlezie na to potwór to spadają i już. Twarz ewentualnie chociaż bywa kłopotliwa jak wchodzi na nią potwor. ale to zdejmowałem po prostu. Ale tereny na które można starać jak trawy, rośliny, zwłoki i inne takie to problematyczna sprawa. Jak ktoś ma to wchodził to zdejmowaliśmy, ale z czasem nie chciało nam się ich przewracać. Koniec końców nie używam . Ale na początku starcia jak to się rozstawilo wygladalo naprawdę imponująco. Dobre do obejrzenia zrobienia wrażenia ale do grania to hmmm... Większość to niekoniecznie

[bosik111]

Tak z ciekawości, były kiedyś organizowane zamówienia grupowe na fanowskie dodatki/ community edition? Widzę że jest tego sporo, a dużo dodatków ma dostępne pliki STL do drukowania bossów, fajnie by było coś zorganizować, a jak byliby chętni w rozsądnej ilości, to myślę że udałoby się to zorganizować taniej niż przeciętny dodatek pana Pootsa.

[krecilapka]

Prawdę mówiąc to średnio jestem zainteresowany fanowskimi dodatkami z dwóch powodów:
1) wolę grać na wersji polskiej, a to nie do tej produkowane są dodatki
2) nie mam ogranej całej oryginalnej zawartości, więc gdzie mi do sięgania po fanowskie udoskonalenia.

Ale jestem wielce ciekaw informacji zwrotnych od grających w jakieś dodatki. Ja próbowałem wpleść różne duperele które fani wymyślili dla figurek narracyjnych. No i miałem każdorazowo smutną opinię, że nie warto. Burzyło to balans albo było irytujące, nieprzemyślane. Pewnie cała kampania opracowana przez jednego człowieka jest spójna i przemyślana. Dlatego właśnie chętnie poczytam zachwyty kogoś kto grał i poleci. Bo to na co ja się natknąłem odstawało poziomem od oryginalnych treści.
Poza tym jak w końcu mi przyślą Campaign of Death to pewnie zacznie się wysyp domorosłych twórców i autorskich kampanii jakoś tam zgodnych ze światem, zbalanasowanych pod względem trudności. Miałem plan wtedy się pochylić nad produkcjami fanowskimi. To, że jakaś kampania ma do wydrukowania figurkę, nie stanowi dla mnie jeszcze szczególnej zachęty. Raczej mnie ciekawi czy jest ona fajniejsza od oryginalnych, bo jeśli nie to po co mi ona ?

[Pynio]

Główny hejter KDM (czyli ja), zakupił łącznie przez BF 4 dodatki. Dung beetle Knight, Gorm, Sunstalker i Dragon King

Teraz mam pytanie związane z figurkami.

Ponieważ jakoś nie miałem weny i do tej pory gram podstawowymi postaciami (4 figsy początkowe). Chciałem zapytać o możliwość wymiany sprzętu u postaci, które się składa. Czy to jest tak, że wszystko się skleja i mamy konkretne buildy, czy nakłada się jakieś elementy na sklejone postaci, by uzyskać konkretny wygląd. Nie chce sobie spoilować z YT, wiem też, że postaci się robi z jakimiś magnesami. Patrząc na ich wielkość, to skąd takie magnesy dostać? Potem co się z tym robi... przykleja do postaci i wymienia jej łapki? Ktoś mi to może przybliżyć?

[Probe9]

Spoiler:

Główny hejter KDM (czyli ja), zakupił łącznie przez BF 4 dodatki. Dung beetle Knight, Gorm, Sunstalker i Dragon King

Teraz mam pytanie związane z figurkami.

Ponieważ jakoś nie miałem weny i do tej pory gram podstawowymi postaciami (4 figsy początkowe). Chciałem zapytać o możliwość wymiany sprzętu u postaci, które się składa. Czy to jest tak, że wszystko się skleja i mamy konkretne buildy, czy nakłada się jakieś elementy na sklejone postaci, by uzyskać konkretny wygląd. Nie chce sobie spoilować z YT, wiem też, że postaci się robi z jakimiś magnesami. Patrząc na ich wielkość, to skąd takie magnesy dostać? Potem co się z tym robi... przykleja do postaci i wymienia jej łapki? Ktoś mi to może przybliżyć?

No niestety domyślnie wszystko idzie na klej, a więc raczej na stałe Oczywiście można iść w magnesy i sporo osób z tego korzysta, ale musisz to sam ogarnąć bo konstrukcja figurek nie wspiera takiego podejścia. Mam na myśli, że sam musisz sobie zrobić w figurkach otwory na magnesy itp. Gdzieś na BGG był bardzo szczegółowy tutorial jak to zrobić właśnie w KDM. Ja chyba aż takim klimaciarzem nie jestem,wystarczyły mi 4 startowe i 4 późniejsze i tak sobie nimi rotuje

[Yuri]

Nie poddawajcie się tak od razu w kwestii magnesów Robiłem to po raz pierwszy przy Folklore the Affliction i wcale nie jest to takie przerażające. Mikro magnesy są szeroko dostępne, ja brałem chyba z mepel.pl. Tylko sobie wszystko wcześniej pomierz i uwzględnij również głębokość ze szczególną uwagą poświęcona na to jak poszczególne elementy mocno pozwolą osadzić magnes.

[Pynio]

Przydałyby się chyba magnesy 1x1mm i jakieś troszkę większe. Niestety tak małe znalazłem tylko na ALI (dostawa w lutym...). W PL nigdzie takich małych nie widziałem. Army painter ma 3x1mm i 5x1mm w Meplu.

EDIT: znalazłem na allegro 24 zł 100 szt

[qreqorek]

Ja jestem jeszcze przed robótkami ręcznymi, na razie wydrukowałem i wyciąłem ponad 700 kart. Co do magnesów, to gdy eksplorowałem temat, większość osób sugerowała magnesy o sile N52. Ponoć te najpopularniejsze N38 są za słabe. Co do wielkości, to niektóre bronie są tak cienkie (patrz filmiki 7min poniżej), że montuje się je na magnes średnicy 1mm i grubości 0.5mm. Poniżej kilka przydatnych linków:

Gdzie kupiłem magnesy (w UK):
https://www.guysmagnets.com//neodymium- ... 009/s27614

Co chcę osiągnąć:
2min: https://www.youtube.com/watch?v=e36YhrtopqU

Tutorial pictures how to assembly magnetize (BGG):
https://boardgamegeek.com/thread/169491 ... ors-primer

Strona pokazująca, jak posklejać poszczególne kity, moim zdaniem jedna z najprzydatniejszych:
http://vibrantlantern.com/

Tutorial video how to assembly magnetize:
7min: https://www.youtube.com/watch?v=xNDskI2aUO8
7min: https://www.youtube.com/watch?v=2cw9LBflWoo
20min: https://www.youtube.com/watch?v=R6Tn7U4tAZQ

Sugerowana kolejność sklejania figurasków:
35min: https://www.youtube.com/watch?v=rPUC5j9SNsY

Oficjalna strona pokazująca jak sklejać poszczególne figsy:
https://build.kingdomdeath.com/

Mój segregator:
https://www.gamegenic.com/product/prime ... _color=red

Moje strony do segregatora (są nieco większe niż podawane 50x50, karty ładnie wchodzą i jest odpowiedni luz, aby dało się je wyjąć):
https://marcia.com.pl/strony-i-przeklad ... results=14

[QuBek]

Nie poddawajcie się tak od razu w kwestii magnesów Robiłem to po raz pierwszy przy Folklore the Affliction i wcale nie jest to takie przerażające. Mikro magnesy są szeroko dostępne, ja brałem chyba z mepel.pl. Tylko sobie wszystko wcześniej pomierz i uwzględnij również głębokość ze szczególną uwagą poświęcona na to jak poszczególne elementy mocno pozwolą osadzić magnes.

Przepraszam za offtop, ale do czego Ci w Folkore magnetyzacja? Przecież tam są odlewy.. Robiłeś jakieś konwersje?

[Yuri]

Nie poddawajcie się tak od razu w kwestii magnesów Robiłem to po raz pierwszy przy Folklore the Affliction i wcale nie jest to takie przerażające. Mikro magnesy są szeroko dostępne, ja brałem chyba z mepel.pl. Tylko sobie wszystko wcześniej pomierz i uwzględnij również głębokość ze szczególną uwagą poświęcona na to jak poszczególne elementy mocno pozwolą osadzić magnes.

Przepraszam za offtop, ale do czego Ci w Folkore magnetyzacja? Przecież tam są odlewy.. Robiłeś jakieś konwersje?

Żeby zmieścić w Creature Crate tego skorumpowanego drzewca trzeba mu "wypstrykiwac" że slotów dłonie za każdym razem. Z niepomalowanym to nie kłopot, ale z pomalowanym po prostu niszczy się Twoja praca. No i głowę też ma wymienna jeszcze. Więc zrobiłem te 3 elementy na magnesach i jest i przyjemnie i pożytecznie.

[Luko_b]

Nie poddawajcie się tak od razu w kwestii magnesów Robiłem to po raz pierwszy przy Folklore the Affliction i wcale nie jest to takie przerażające. Mikro magnesy są szeroko dostępne, ja brałem chyba z mepel.pl. Tylko sobie wszystko wcześniej pomierz i uwzględnij również głębokość ze szczególną uwagą poświęcona na to jak poszczególne elementy mocno pozwolą osadzić magnes.

Przepraszam za offtop, ale do czego Ci w Folkore magnetyzacja? Przecież tam są odlewy.. Robiłeś jakieś konwersje?

Żeby zmieścić w Creature Crate tego skorumpowanego drzewca trzeba mu "wypstrykiwac" że slotów dłonie za każdym razem. Z niepomalowanym to nie kłopot, ale z pomalowanym po prostu niszczy się Twoja praca. No i głowę też ma wymienna jeszcze. Więc zrobiłem te 3 elementy na magnesach i jest i przyjemnie i pożytecznie.

Tylko Phoenix w KDM jest wiekszy od drzewca (z podstawowych modeli KDM). Magnetyzowanie drzewca a magnetyzowanie dloni ze sztyletem wielkosci 3mm to zupelnie rozne rzeczy. Ja zrobilem podstawowy komplet ocalalych (zdjecie ponizej) i stwierdzilem ze nigdy wiecej w wiekszosci przypadkow potrzebujesz magnesy 1x1mm albo nawet 1x0.5mm (2x2 albo 1x2 wchodza tylko w korpusy). To jest absolutnie bez sensu bo duzych broni (robilem testy) i tak nie utrzymaj te male magnesy (nawet N52 a tylko takie sie nadaja). Postac sie cala rusza na tych magnesach wiec trzeba mega uwazac podczas grania.
I malowanie 10x tego samego to dodatkowe przeklenstow.



*te magnesy przy szyi to nie sa magnesy od postaci. Te sa przyklejone do podstawki ktora trzyma te glowy. Magnesy postaci sa wwiercone w szyje 1x0.5mm

U mnie skonczylo sie sklejonymi 4 podstawowymi ocalalymi i 4 dodatlowymi.
To w teorii wyglada swietnie ale w praktyce to overkill i zupelnie nie ma sensu. Odradzam.

[krecilapka]

Ja bym tez raczej powstrzymywał przed magnetyzowaniem. Owszem ten filmik który widziałem na YT wygląda zachęcająco, ale gościowi wyszło mistrzostwo świata to raz. Dwa, mam np. pająka namagnetyzowanego i uważam to za fajna koncepcje. Ale to jest takie małe ze się słabo trzyma, a jak taki magnesik się odklei (a uwierz, że się odklei kiedys tam) to masz całą robotę od początku. Ale ja tez piszę z punktu widzenia leniwego typa, któremu nic się nie chce. Serio - sięgnięcie po gotową posklejaną figurkę która jest CHARAKTERYSTYCZNA jest najbardziej optymalne dla mnie. Toporek, miecz, łuk, włócznia itp. rzeczy sprawdzają mi się najlepiej. Mam kilka figurek pomagnetyzowanych i to jednak wychodzą dziwaczne pozy, najlepiej pasują i tak te ich wyjściowe. Po zastanowieniu wręcz nie wiem po co głowy przekładać, no może ze względu na płeć... Ale naprawdę sklejona i pomalowana figurka jest super. To i kolorystycznie jest dopasowane, no po prostu ja bym radził skupić się na tym by polepić, pomalować statyczne figurki. Jest tego tyle, że jest z czego zbudować Ocalałych na każdą okazję . Podczas rozgrywki z czasem to i tak przestaje mieć znaczenie. Ja od dwóch dni ślęczę nad ekwipunkiem i strategiami które mają szansę zadziałać na potwora który nawiedzi moją osadę. W tym wszystkim nie ma czasu na biedzenie się z przekładaniem rączek i nóżek. To trzeba tylko brać figurki i grać .

[Pynio]

Też finalnie odpuszczam magnetyzowanie. Może tylko wyłącznie łapki zrobić, by broń mieć taką jak się ma w ekwipunku... ale... po co w sumie. Jak to potem pomalować? Jak to potem segregować i składać. Finalnie wyjdzie, że nie wyciągnę tego na stół.

Złożę te zestawy, które są i będzie w porządku.

Roboty z tym magnetyzowaniem na rok

[Grahf]

Udało mi się kupić na BF Gambler's Chest i Dung Beetle'a.
Nie wiecie może kiedy będą wysyłać?

Tak z innej beczki, z dodatków mam jeszcze Gorma, Sunstalkera i Dragon Kinga. Czy można np te 4 dodatki wrzucić do kampanii bez podmiany oryginalnych potworów?

Generalnie wolę grać angielskimi kartami, ale instrukcję mogę przeczytać po polsku, gdzie mogę ją znaleźć, bo chyba ktoś tłumaczył?

[krecilapka]

Udało mi się kupić na BF Gambler's Chest i Dung Beetle'a.
Nie wiecie może kiedy będą wysyłać?

Tak z innej beczki, z dodatków mam jeszcze Gorma, Sunstalkera i Dragon Kinga. Czy można np te 4 dodatki wrzucić do kampanii bez podmiany oryginalnych potworów?

Generalnie wolę grać angielskimi kartami, ale instrukcję mogę przeczytać po polsku, gdzie mogę ją znaleźć, bo chyba ktoś tłumaczył?

Nie mam pojęcia kiedy dostaniesz swój zakup. Prawdę mówiąc chyba nawet w ameryce u Pootsa tego nie wiedzą . Gamblera ostatnio zapowiedział, że będzie w pierwszym kwartale przyszłego roku. Ale wiesz... jakoś tam ze dwa czy trzy lata temu to sami pisał .
Dung Beetla możesz dostać wcześniej. Ale byłbym ostrożny z deklaracjami. Ja ostatnio przesyłkę z dodatkami z Black Friday dostałem po roku, no ale to tez był specyficzny okres dramatów pandemicznych, który teoretycznie już jest poza nami.

Spolszczenie jest tutaj do przeczytania i pobrania:
viewtopic.php?f=61&t=59742

Te 3 dodatki Gorm, Sunstalker, Dragon King owszem możesz wrzucić do jednej kampanii ale byłoby to wg mnie trochę bezcelowe.Teoretycznie w KDMie możesz sobie i wszystkie wrzucić do gry, ale to czysta teoria. Dodatki w KDMie funkcjonują troszkę inaczej niż w standardowych grach. Przede wszystkim odradzałbym w ogóle sięganie po nie jeśli nie pograłeś na samej podstawce. Zagraj na podstawowej wersji, zgiń, skumaj jak to się kręci i jak to masz obcykane i chcesz sobie urozmaicić rozgrywkę dorzuć dodatki.
Generalnie rozszerzenia podzieliłbym na 3 grupy:
1) Dodające potwory łowne, na które można polować
2) Nemezis przychodzące do osady
3) podmieniające potwory z podstawki

Kampania podstawowa składa się głównie z lat gdy wyruszysz na łowy (ok. 21 takich jest jak dobrze pamiętam), a reszta to takie gdy Nemezis przyjdzie do osady i wtedy nie ma wyprawy na potwora. Na potwory się chodzi po to by zdobywać surowce z których stworzysz pancerze, broń. Na potwora poziomu 1 to trzeba z 5 razy zapolować by przynieść liczbę surowców pozwalającą coś sensownego stworzyć. Potwory z poziomu 2 - 3 dają więcej surowców, więc może nieco mniej wypraw starczy. Najefektywniejsze jest chodzenie na jednego potwora, aż wyprodukuje się ekwipunek najbardziej wartościowy dla Twojej ekipy. Kampania czasowo zawęża możliwości polowania na około 4 potwory.

Gorma w ogóle sobie odpuść na początek. Dodaj go jak już pograsz ileś tam razy i znudzi Ci się startowy Biały Lew. Inaczej możesz zapędzić się w trudy kampanii ciężkie do ogarnięcia .

Sunstalker / Smok Możesz sobie jednego z nich dołożyć do kampanii. Tyle, że on doda Ci swój budynek w którym można tworzyć ekwipunek, co podnosi liczbę rozkmin co masz budować. A uwierz mi, że podstawowa wersja i bez tego dostarczy Ci tego dużo. Po prostu jak zaczniesz chodzić na jednego z nich to praktycznie i tak nie będziesz miał czasu polować na drugiego. Jakkolwiek wrzucenie wszystkiego razem spowoduje, że będziesz miał więcej sztuk walk, zaburzeń, terenów. Pod tym względem to mogą Ci losowo pojawić się te rzeczy podczas rozgrywki, bo to niezależne od tego czy polujesz czy też nie na te potwory.

Ale i tak namawiam Cię do tego, że jeśli to Twoje pierwsze rozgrywki, nie dodawaj niczego do kampanii. Ta gra nie ma konstrukcji typowej dla planszówek, że rozszerzenia powiększają zakres możliwych działań. Tutaj często jest tak, że dodatek coś wnosi, jednocześnie coś odbierając. Dlatego najpierw poznaj podstawkę by móc docenić dodatek.

[Pynio]

Dung Beetl'a dostaniesz momentalnie. Ja wcześniej kupiłem Gorma i Dung Beetl'a właśnie i nie wiem czy czekałem 2-3 tyg. Teraz dokupiłem Dragon Kinga i Sunstalkera i sądzę, że na spokojnie do nowego roku będzie. C do tego Gamblers chest, to chyba ludzie już x lat czekają, także...

[Ardel12]

Nie mam pojęcia kiedy dostaniesz swój zakup. Prawdę mówiąc chyba nawet w ameryce u Pootsa tego nie wiedzą . Gamblera ostatnio zapowiedział, że będzie w pierwszym kwartale przyszłego roku. Ale wiesz... jakoś tam ze dwa czy trzy lata temu to sami pisał .

GCE w ostatniej 100 aktualizacji jasno wskazywała na koniec 2/początek 3 kwartału.

Tutaj ekstrakt od jednego z użytkownikóg BGG:
https://boardgamegeek.com/thread/297752 ... -state-pen

Popieram jednak, że podana data potrafiła się nie raz zmienić, więc nie ma co się napalać spokojnie obserwować.

[Grahf]

Dzięki Panowie za bardzo szczegółowe porady.

Dragon King i Sunstalker mają swoje kampanię. Można je rozgrywać niezależnie od podstawki?

[krecilapka]

Tak, każdy z tych dodatków ma swoją kampanię, jest ona różna od podstawki, zdarzenia są zupełnie inne. Tyle, że też podstawowe potwory na które można polować są analogiczne jak w podstawce (Lew, Antylopa, Feniks). Są to kampanie o 5 lat krótsze, mają swoje unikatowe mechanizmy.
Nie grałem w gwiezdnych ludzi (to ta ze smoka), więc co do doznań się nie wypowiem. To dopiero przede mną.
Mam za sobą kampanię Ludzi Słońca i otrzymałem znacząco inne odczucia niż z podstawki. Miło ją wspominam zarówno klimatycznie jak i pod względem występujących elementów modyfikujących rozgrywkę. Najbardziej dla mnie zaskakujące się okazało, że w nich w zasadzie nie walczymy z potworem który jest związany z kampanią. Ocalali uważają go za bóstwo, czczą, korzystają z darów polują na wszystko poza nim. Więc w osadzie nie pojawia się ekwipunek który można stworzyć z surowców z tego potwora. Może okazać się problematyczna zasada tego dodatku, że jeśli osada przegra którekolwiek starcie z potworem Nemezis natychmiast się kończy. Więc ostatnie 5 starć to prawdziwe wyzwanie, bo przychodzą Nemezis 3 poziomu, nie chodzi się na łowy, więc nie ma surowców. Problematyczne może być też dokładanie dodatków w których Nemezis przychodzi do osady (Łowca, Lwi Rycerz), bo jakakolwiek porażka z nim to koniec kampanii.

Obecnie finiszuje z kampanią Kwietnych ludzi, z dodatku Rycerza Kwiatów i zostanie mi do odfajkowania jeszcze tylko ta ze smokiem. Odsuwam ją sobie w czasie, bo koleżka cisnął żebyśmy ją we dwóch rozegrali. Jak ją skończę to machnę może jakieś porównanie tych które pograłem. Ciekawe czy zdążę zaliczyć smoka przed gamblerem .

[QuBek]

Czy uważacie, że upgrade 1.6 jest koniecznością albo przynajmniej warty tych 25$ ?

[Ardel12]

Czy uważacie, że upgrade 1.6 jest koniecznością albo przynajmniej warty tych 25$ ?

Koniecznością nie jest. Nie rozwiązuje moim zdaniem żadnych dużych błędów. Nie wymagają go też jeszcze dodatki(nie jestem pewien czy gce nie będzie wymagać).

Czy jest wart to szczerze nie wiem. Ot grasz wtedy wg najnowszych zasad i tyle. 1.5 wersja jest w pełni grywalna. Pytanie jest czy jak nie ulepszysz teraz do 1.6, to czy za jakiś czas nie wyjdzie kolejna aktualizacja, która wymagać będzie wersji 1.6 jako bazowej. Tutaj raczej masz czas, bo takowe są rzadkie.

Największy problem będzie jak przestaną produkować upgrade 1.6 i zostaniesz na lodzie. Jak niektórzy z wersją 1.0.

[Sir_Yaro]

Czy uważacie, że upgrade 1.6 jest koniecznością albo przynajmniej warty tych 25$ ?

Koniecznością nie jest. Nie rozwiązuje moim zdaniem żadnych dużych błędów. Nie wymagają go też jeszcze dodatki(nie jestem pewien czy gce nie będzie wymagać).

Czy jest wart to szczerze nie wiem. Ot grasz wtedy wg najnowszych zasad i tyle. 1.5 wersja jest w pełni grywalna. Pytanie jest czy jak nie ulepszysz teraz do 1.6, to czy za jakiś czas nie wyjdzie kolejna aktualizacja, która wymagać będzie wersji 1.6 jako bazowej. Tutaj raczej masz czas, bo takowe są rzadkie.

Największy problem będzie jak przestaną produkować upgrade 1.6 i zostaniesz na lodzie. Jak niektórzy z wersją 1.0.

Nie przesadzajmy. Większą część tej aktualizacji można zrobić przy pomocy długopisu. A do reszty wystarczą wsuwki do koszulek. Trzeba się tylko trochę wysilić...

btw. mam dwie (oryginalne, angielskie) aktualizacje do sprzedania