Dominion (Donald X. Vaccarino)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
NeXuS AlphA
Posty: 221
Rejestracja: 01 gru 2019, 19:26
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 86 times
Been thanked: 76 times

Re: Dominion (Donald X. Vaccarino)

Post autor: NeXuS AlphA »

agt pisze: 03 wrz 2022, 08:34Czyli uważasz, że lepiej było poczekać z wydaniem podstawki i wypuścić ją razem z dodatkami lub bliżej nich?
Osobiście, tak. Takie nawet max 3 miesiące różnicy do pierwszego dodatku zwiększającego interakcję. Uważam że to łatwiej mogło by utrzymać dłużej klienta na przyszłe dodatki (może nie wszystkie ale zawsze...).

Jeżeli chodzi o profil klienta i ich zakup Dominiona to tak, mam wrazenie że poza osobami które są związane z Domionem od lat i wyczekują kolejnego polskiego dodatku jak kania dżdżu (ale mających i tak już często wszystko co wyszło po angielsku) to nowy duży narybek to ci co np. jako zadowoleni klienci śledzą social media wydawcy i przychylnym/ciekawym okiem patrząc co daje wydawca etc. Owszem wydanie przez Yuvi ułatwiło też osobom, takim jak ja, którzy przespali wydanie GFP (czasy Barda to już pomijam bo był to dla mnie inny okres pod względem planszowek) sięgnąć po podstawkę by się przekonać co i jak z tym Domionionem.

Spora część osób będąca nabywcami na rynku planszowym gier nie będących np. fanami suchych euro czy innych tytułów, to w moim odczuciu nie są osoby "żyjące" planszówkami, a zwyczajnie gracze, lubiący fajnie i miło spędzać czas, często że znajomymi. Choć daleko mi tu zaznaczę od razu, do twierdzeń typu "recenzenci nie sprzedaja gier" bo uważam je za nieprawdziwe i trącące bufonadą.

Sam Dominion ma to do siebie, że patrząc na podstawkę łatwiej zachęcić mi jest do ponownej rozgrywki do innych tytułów niż do niego. Już choćby właśnie do takiego Star Realms, który może w jakimś aspekcie jest "prostszy" ale daje więcej funu z interakcji.

Zresztą nawet tutaj przewija się kwestia zastanawiania się ile Iuvi tak naprawdę uda się dowieźć dodatków, jak z ich sprzedażą, że gra ma już świetność za sobą itd. itd.
A tak naprawdę największą dla mnie bolączką jest to, iż po zakupie i pokazaniu było właśnie pytanie: a czy tu jest jakaś interakcja czy ja mam tu sobie dla siebie tak po prostu rotować kartami. Ergo cała ciekawość i ogień wygasł bo z gry na grę nie było emocji.
UncleLion
Posty: 512
Rejestracja: 19 lut 2010, 13:37
Has thanked: 7 times
Been thanked: 7 times
Kontakt:

Re: Dominion (Donald X. Vaccarino)

Post autor: UncleLion »

Ciekawa jest kwestia interakcji w tej grze… autor w którymś z jego tekstów zwraca uwagę, że wbrew pozorom karty ataku itp nie są tym, czego najbardziej oczekują gracze.
Znalazło to trochę potwierdzenia w ostatniej recenzji gambita, który zwracał uwagę na zbyt dużą interakcje w podstawce :)
agt
Posty: 1185
Rejestracja: 17 sie 2020, 13:48
Has thanked: 634 times
Been thanked: 322 times

Re: Dominion (Donald X. Vaccarino)

Post autor: agt »

UncleLion pisze: 03 wrz 2022, 16:21 Ciekawa jest kwestia interakcji w tej grze… autor w którymś z jego tekstów zwraca uwagę, że wbrew pozorom karty ataku itp nie są tym, czego najbardziej oczekują gracze
Myślę, że przede wszystkim lepiej nie traktować graczy jako homogenicznej grupy.
Oczekiwania i preferencje mogą być różne.
Jedni szukają takiej interakcji, o jakiej wspominałeś, NeXuS AlphA, że znajomi o nią pytali. Innych ucieszy wielość kart ataku. Komuś spodobają się np. żetony, a komuś linie rozwoju kart. A ktoś inny będzie urzeczony, że może sobie stawiać właśnie takiego fajnego pasjansa, gdzie głównie od niego zależy jakie karty ma w talii.

Wobec tego jedni bardziej zachwycą się podstawką, a innych przekonają dopiero dodatki (jeśli będą miały ku temu okazję :) ). Warto też zauważyć, że mogą być i tacy, którym dodatki grę zepsują :wink:
morris pisze: 03 wrz 2022, 12:12 A ja wierzę, że IUVI zaskoczy Was wszystkich, niedowiarków. :)

I ja mam nadzieję, że tak właśnie będzie :)
Byłoby super, gdyby każdy miał możliwość kupić po polsku tyle dodatków ile chce/potrzebuje.
NeXuS AlphA
Posty: 221
Rejestracja: 01 gru 2019, 19:26
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 86 times
Been thanked: 76 times

Re: Dominion (Donald X. Vaccarino)

Post autor: NeXuS AlphA »

Z mojej strony to jest tak, że tu nawet nie chodzi o karty ataku czy wręcz przerabianie tego na jakiś skirmish czy coś. Bardziej o taką formę interakcji jak jest np. w Puerto Rico - czyli to co robię ma jakieś odbicie na oponencie lub wpływ na jego taktykę. Czuć większe parcie na zwoje i współzawodnictwo.
W czystym pasjansie - w mega uproszczeniu - drugi gracz i jego działania są tylko dla mmie można powiedzieć przeszkodą która zabiera czas i podbieranie przez niego kart z rynku równie dobrze można zastąpić najprostszym generatorem znikania karty.

Dlatego wspominam o tym, iż moim zdaniem obecność na rynku razem z czymś co dodaje interakcję, sprzyja tylko zainteresowaniu. Bo fan Dominiona i tak będzie chciał wszystko a osoby lubiące deckbuilding z jakąś interakcja mogą nie utracić tak szybko zainteresowania; natomiast ci którzy lubią ale nie za bardzo, wybiora na rynek taka dawkę jaka będzie adekwatna. A tak po prostu część osób bo zetknięciu się z czystą podstawką może szybko odpaść od serii, że zdaniem że to nudna gra, która się kiepsko zestarzała i po dodatki już nie sięgnie, bo po drodze - nim on się pojawi i jakimś cudem po niego sięgną - pozna cały szereg innych gier.
Awatar użytkownika
noowy
Posty: 465
Rejestracja: 07 paź 2004, 16:28
Has thanked: 72 times
Been thanked: 142 times

Re: Dominion (Donald X. Vaccarino)

Post autor: noowy »

Dominion się świetnie zestarzał, wciąż jest popularny, jeśli chodzi o czysty deckbuilding nadal nie wyszła gra, która by go przebiła. Świetnie sprawdza się w przypadku mniej ogranych osób, doskonały przykład easy to learn, hard to master.

4 karty królestwa to czysta, często brutalna interakcja, jeśli grać z losowym rynkiem rzadko trafia się układ bez nich. Dochodzi też oczywiście kontrola przewagi w pkt, kontrola końca gry i reagowania na zakupy przeciwników.

Wydawca ogarnięty, z powodzeniem przejął i prowadzi swoje inne linie wydawnicze, na Dominiona ma konkretne plany.

Rynek planszówkowy w Polsce wygląda zupełnie inaczej dziś, niż 14 lat temu.

Nie widzę żadnego powodu by seria miała paść nim na dobre się u nas rozkręci.
agt
Posty: 1185
Rejestracja: 17 sie 2020, 13:48
Has thanked: 634 times
Been thanked: 322 times

Re: Dominion (Donald X. Vaccarino)

Post autor: agt »

UncleLion pisze: 03 wrz 2022, 16:21 Znalazło to trochę potwierdzenia w ostatniej recenzji gambita, który zwracał uwagę na zbyt dużą interakcje w podstawce :)
Aż obejrzałam te recenzję. Nie tylko nie zgadzam się ze zdaniem Gambita, ale i nie potrafię zrozumieć jego podejścia (szczególnie, że mówi, że sam lubi interakcję).

Jest sobie gra, którą ktoś wymyślił taką, a nie inną. I Gambit mówi "ja bym wyciął część tej gry i dał możliwość kupić ją później, jako mały dodatek". Po co? Żeby zmienić w podstawce poziom interakcji, który autor jak widać chciał do podstawki wprowadzić. Więc widać gra właśnie taką miała być :)
Czy na innych grach też się dokonuje planów takich zabiegów chirurgicznych?

A w przypadku Dominiona nie rozumiem tego szczególnie. Bo przecież gra dzieki swojej budowie umożliwia i w podstawce dobranie takich kart Królestwa do gry, żeby te z interakcją/atakiem pominąć. Więc może ewentualnie rozważyć jakąś sugestię w instrukcji, które karty pominąć, gdy ktoś chce zacząć spokojnie lub interakcji nie lubi. Ale żeby usuwać karty? I ograniczyć tym możliwości komuś, kto właśnie chciałby komuś bruździć, bo akurat tak lubi i taką ma też ekipę?

Nie każdy kupuje dodatki. Po co odatkowo ograniczać możliwości podstawki?
Bez tego tym więcej osób mogłoby stwierdzić, że gra jest nudna i po dodatki nigdy nie sięgnąć.
Miszon
Posty: 2523
Rejestracja: 22 sie 2015, 13:48
Has thanked: 1021 times
Been thanked: 494 times

Re: Dominion (Donald X. Vaccarino)

Post autor: Miszon »

Przyznam że ten element recenzji też był dla mnie niezrozumiały. Skoro możemy sobie wybrać dowolne 10 kart do rozgrywki, to czemu 4 (czyli ile tam ich jest) miałoby przeszkadzać? Przecież wystarczy ich nie brać, a możliwość samodzielnego sterowania poziomem interakcji jest wręcz plusem a nie minusem.
planszomania.pl - 10%
(rabat nie działa na pozycje już zrabatowane!)
NeXuS AlphA
Posty: 221
Rejestracja: 01 gru 2019, 19:26
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 86 times
Been thanked: 76 times

Re: Dominion (Donald X. Vaccarino)

Post autor: NeXuS AlphA »

Cztery karty królestwa to brutalna(!?) interakcja :roll:
Wyrzucenie karty skarbu (jak się trafi jako 1z2 kart)
Przeciwnik odrzuca karty zostawiając max 3
Klątwa zamulająca rękę
Cofnięcie karty zwyciestwa na wierzch talii
Ech..

Ot na szybko: Kanciarz, Maskarada, Oprawca, Błazen to chyba dla mnie przykłady ciekawej interakcji, których właśnie chyba jak dla mnie brakuje.

Owszem fajnie, że w podstawce jest choc to co jest właśnie z mojej perspektywy, ale chciałoby się więcej. Nawet właśnie jako odrebny dodatek etc.
agt
Posty: 1185
Rejestracja: 17 sie 2020, 13:48
Has thanked: 634 times
Been thanked: 322 times

Re: Dominion (Donald X. Vaccarino)

Post autor: agt »

NeXuS AlphA pisze: 04 wrz 2022, 14:04 Ot na szybko: Kanciarz, Maskarada, Oprawca, Błazen to chyba dla mnie przykłady ciekawej interakcji, których właśnie chyba jak dla mnie brakuje.
No ok. I one są, tylko, że w rozszerzeniach.
Podstawką nie mogła wszystkiego zmieścić. Nie kojarzę z pamięci treści tych kart, o których piszesz, wiec może to będzie nietrafione, jednak chciałam przypomnieć, że zestaw podstawowy celowo ma karty o bardzo prostej treści i działaniu, żeby nauczyć się gry. Finezja jest w dodatkach.

I tu zgadzam się z Tobą, że z tego względu może faktycznie byłoby lepiej gdyby IUVI wydało podstawkę w teraz sierpniu, a nie w marcu. Jednak pewnie mieli jakieś powody, żeby wydać go w marcu :)

Edit: Przy okazji dykteryjka :D
W pierwszej połowie marca rejestrowałam dziecko do dentysty. Pani zaproponowała 22.03. Jednak ostatecznie wzięłam tydzień później, bo choć nie mogłam sobie przypomnieć co mamy w planach 22.03. to nie miałam wątpliwości, że to jakaś ważna data :lol:
Ostatnio zmieniony 04 wrz 2022, 17:16 przez agt, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
noowy
Posty: 465
Rejestracja: 07 paź 2004, 16:28
Has thanked: 72 times
Been thanked: 142 times

Re: Dominion (Donald X. Vaccarino)

Post autor: noowy »

NeXuS AlphA pisze: 04 wrz 2022, 14:04 Cztery karty królestwa to brutalna(!?) interakcja :roll:
Tak. Rozbijanie milicją "ręki na prowincje", podrzucenie w jednej turze kilku klątw, wywalanie na śmietnik złota czy 2 karty na ręce i 3 pkt zwycięstwa na wierzchu talii potrafią wkurzyć znacznie bardziej i powodować dużo gorsze reakcje u współgraczy niż ciągłe zbijanie hp, niszczenie baz i podbieranie/odrzucanie kart w Star Realms. Interakcji jest mniej, ale bywa znacznie dotkliwsza.
NeXuS AlphA
Posty: 221
Rejestracja: 01 gru 2019, 19:26
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 86 times
Been thanked: 76 times

Re: Dominion (Donald X. Vaccarino)

Post autor: NeXuS AlphA »

Atk, dlatego właśnie trochę żałuję póki co, że chyba po zakupie nie rzuciłem tego po prostu na "kupkę wstydu" i nie poczekałem na jakiś dodatek z czymś "ciekawszym" :wink: Zwłaszcza, że chocby jak pokazałem zawartość Złotego Wieku to już usłyszałem, że może to troszkę ciekawiej się robi :)

Noowy, widzisz mam inne doświadczenia. Na pierwszą grę po zakupie ustawiłem rynek w tym settingu, który dawał właśnie kombinacje Milicji,Wiedzmy... efekt był taki jaki był. A dokładnie taki sam jak nota bene dziś, gdy postanowiłem że w domu rozegramy ponownie partię w Dominiona. W największym skrócie refleksja jaką usłyszałem po zakończeniu partii da się zamknąć do "nie ma w tym adrenaliny". Ponieważ wczoraj wieczorem był natomiast Star Realms (co by podjąć decyzję czy jest sens iść jeszcze we Frontiers) to dodatkowo usłyszałem szereg komentarzy, jak tam dużo lepiej czuć emocje przy nie tylko tym ile HP pojedziesz ale właśnie jakie będziesz w stanie ogarnąć kombo, biorąc pod uwagę jak wybierało się zakupy z rynku. Tak, że tego... :roll: :wink:
Awatar użytkownika
noowy
Posty: 465
Rejestracja: 07 paź 2004, 16:28
Has thanked: 72 times
Been thanked: 142 times

Re: Dominion (Donald X. Vaccarino)

Post autor: noowy »

A widzisz ja mam zupełnie inne. Karty ataków wiele razy powodowały salwy śmiechu i wyzwisk w gronie znajomych, a u domowników nawet czasami fochy i obrażanie się. Odkąd Dominion powrócił moi współgracze od Star/Hero Realms wolą grać w niego, ja też bawię się przy nim lepiej - więcej emocji, więcej kombinowania, więcej satysfakcji z wygranej. Coraz bardziej myślę o pozbyciu się całej kolekcji Realms. Tak, że tego.
agt
Posty: 1185
Rejestracja: 17 sie 2020, 13:48
Has thanked: 634 times
Been thanked: 322 times

Re: Dominion (Donald X. Vaccarino)

Post autor: agt »

A nie "także tego"?
Może okaże się, że nie znam jakichś ważnych i sławnych memów, ale nie wytrzymałam :wink:
NeXuS AlphA
Posty: 221
Rejestracja: 01 gru 2019, 19:26
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 86 times
Been thanked: 76 times

Re: Dominion (Donald X. Vaccarino)

Post autor: NeXuS AlphA »

Noowy, cóż widzę, ze czysto konfrontacyjny styl i obrona twierdzy jest bazą wypowiedzi. Szanuje, że Tobie i Twojej ekipie pasuje co innego i inaczej, tak zbudowany jest ten świat; i dobrze. Jednak warto pamiętać, że to jak coś widzimy nie jest jedynym możliwym.
Ja też mam swoje, rzeczy które lubię ale rozumiem, że lubiany i darzony przeze mnie sentymentem HwA 2ed ma długi setup, wiele osób nie lubi jego dłużyzny i innych które dla nich rozwiązał Eldritch Horror. Szanuję to i umiem dostrzec w tym sensowne punkty. Co i tak nie zmienia faktu, iż to HwA dalej u mnie jest wyżej 8)

Ja Dominiona szanuję. Zwyczajnie mogę i mam uwagi do tego co na start jest w podstawce i co dane jest przez IUVI na rynek z jego zakresu. Dzielenie się wrażeniami, refleksami czy też komentarzami to istota forum :) Chcesz pozbyć się Realmsów to to rób, nie mi wypowiadać się w co Tobie się lepiej grą i ma bliższy Ci klimat. To dalej nie zmieni tego o czym pisalem. Dla mnie bowiem na takie moje uwagi, wyjadacze Domioniona zwyczajnie mogą po prostu moją uwagę zwrócić na jakiś konkretny dodatek, z tych co są na horyzoncie etc.


Atk, nie to natrectwo stawiania nieraz z rozpędu przecinka przed 'że', a tu jest on zbędny :D
Miszon
Posty: 2523
Rejestracja: 22 sie 2015, 13:48
Has thanked: 1021 times
Been thanked: 494 times

Re: Dominion (Donald X. Vaccarino)

Post autor: Miszon »

Chyba zaszło tu pewne nieporozumienie: mnie chodziło o to, że narzekanie że Dominion (podstawka) jest za bardzo konfrontacyjny jest dziwne, ponieważ gramy tylko 10 z 25 zestawów kart Królestwa i to, jak dużo negatywnej konfrontacji ma gra, zależy tylko od nas. Wystarczy nie braćdo gry tych kart z interakcją.
A jak komuś mało, to kupuje dajmy na to Intrygę. A jak szuka jeszcze czegoś innego, to kupuje jeszcze inny dodatek. W tej grze najlepsze jest to, że jak w nią wejdziemy, to nie potrzebujemy w zasadzie innych gier deckbuuldingowych, ponieważ możemy w dowolny sposób modyfikować tę.
planszomania.pl - 10%
(rabat nie działa na pozycje już zrabatowane!)
agt
Posty: 1185
Rejestracja: 17 sie 2020, 13:48
Has thanked: 634 times
Been thanked: 322 times

Re: Dominion (Donald X. Vaccarino)

Post autor: agt »

NeXuS AlphA pisze: 04 wrz 2022, 19:52 Dla mnie bowiem na takie moje uwagi, wyjadacze Domioniona zwyczajnie mogą po prostu moją uwagę zwrócić na jakiś konkretny dodatek, z tych co są na horyzoncie etc.
Czy to znaczy, że Twoje wypowiedzi są pytaniem o to, ktory dodatek wprowadza więcej interakcji?
Dopytuję, bo mi nie przyszłoby to do głowy :)

Jeśli tak, to polecam poradnik Vaccarino na temat rozszerzeń. W języku polskim dostępny np. na polskiej Dominion wiki:
https://www.dominion.przystanekplanszow ... h_Dominion

fragment:
Spoiler:
NeXuS AlphA pisze: 04 wrz 2022, 19:52 Atk, nie to natrectwo stawiania nieraz z rozpędu przecinka przed 'że', a tu jest on zbędny :D

Ok, juz rozumiem :)
Poczytałam też, nie memy, i widzę, że byłam w błędzie.
Ostatnio zmieniony 04 wrz 2022, 21:36 przez agt, łącznie zmieniany 3 razy.
agt
Posty: 1185
Rejestracja: 17 sie 2020, 13:48
Has thanked: 634 times
Been thanked: 322 times

Re: Dominion (Donald X. Vaccarino)

Post autor: agt »

Miszon pisze: 04 wrz 2022, 20:09 Chyba zaszło tu pewne nieporozumienie: mnie chodziło o to, że narzekanie że Dominion (podstawka) jest za bardzo konfrontacyjny jest dziwne, ponieważ gramy tylko 10 z 25 zestawów kart Królestwa i to, jak dużo negatywnej konfrontacji ma gra, zależy tylko od nas. Wystarczy nie braćdo gry tych kart z interakcją.
A jak komuś mało, to kupuje dajmy na to Intrygę. A jak szuka jeszcze czegoś innego, to kupuje jeszcze inny dodatek. W tej grze najlepsze jest to, że jak w nią wejdziemy, to nie potrzebujemy w zasadzie innych gier deckbuuldingowych, ponieważ możemy w dowolny sposób modyfikować tę.
Ja mniej więcej tak rozumiałam :)
Awatar użytkownika
seki
Moderator
Posty: 3359
Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
Lokalizacja: Czapury/Poznań
Has thanked: 1119 times
Been thanked: 1285 times

Re: Dominion (Donald X. Vaccarino)

Post autor: seki »

Ja myślę, że większość dzisiejszych graczy woli deckbuilding jako jeden z mechanizmów w grze a nie jej sedno. Wielokrotnie spotkałem się z opinią typu "wolę Brzdęk od nudnego Dominiona" a Brzdęk przecież robi słabo to co dobrze robi Dominion. Albo "wolę Star Realms" choć znów deckbuilding tam polega głównie na synergii między kolorami czyli znacznie uboższy od Dominiona, albo " wolę Tyrants of the Underdark" i tu w sumie nie mam temu drugiemu nic do zarzucenia. Generalnie sukces nowego dodruku Dominiona widzę w czarnym barwach ponieważ:
- 20% potencjalnych graczy ma kolekcje angielską
- 20% potencjalnych graczy ma kolekcje polską od Barda albo GFP
- 30% potencjalnych graczy woli to co pisałem wyżej, czyli gry niepolegające wyłącznie na deckbuildingu
- 10% potencjalnych graczy uzna podstawkę za zbyt mało rozbudowaną i nie sięgnie po kolejne pudła bo perspektywa inwestycji w dodatki przy oziębłych stosunkach do podstawki jest mało kusząca.

Reasumując IUVI sięgnie po 20% klientów spośród tych, których zdobył by gdyby wszedł z Dominionem 10 lat temu. To nie wystarczy na utrzymanie ciągłości linii wydawniczej w kontekście opłacalności ekonomicznej. Wydadzą to co zapowiedzieli ale później widzę już małe szanse na cokolwiek więcej

Oczywiście, że moje procenty są z kapelusza. Można się z nimi nie zgadzać lub szacować je w dowolny inny sposób. Chodzi mi jednak o to, że każdy tytuł ma trudne zadanie w zdobyciu serca gracza a Dominion ma ich sporo ale to są zwykle starzy gracze, którzy kolekcje już posiadają w takim lub innym zakresie i to, jak również napływ wielu innych tytułów deckbuildingowych, wpłynie na pewno na niską dynamikę sprzedaży dodatków.

Ps. Będę szczęśliwy jeśli się mylę a linia wydawnicza okaże się sprzedażową Gwiazdą.
agt
Posty: 1185
Rejestracja: 17 sie 2020, 13:48
Has thanked: 634 times
Been thanked: 322 times

Re: Dominion (Donald X. Vaccarino)

Post autor: agt »

seki pisze: 04 wrz 2022, 20:49 Ja myślę, że większość dzisiejszych graczy woli deckbuilding jako jeden z mechanizmów w grze a nie jej sedno. Wielokrotnie spotkałem się z opinią typu "wolę Brzdęk od nudnego Dominiona" a Brzdęk przecież robi słabo to co dobrze robi Dominion. Albo "wolę Star Realms" choć znów deckbuilding tam polega głównie na synergii między kolorami czyli znacznie uboższy od Dominiona
Faktem jest, że Dominion jest o niczym. I części nowych graczy, myślę, że raczej większej niż mniejszej, może być ciężko przejść ponad tym. Nazwałabym nawet ten aspekt piętą achillesową Dominiona..

Obyśmy się wszyscy zaskoczyli :D
NeXuS AlphA
Posty: 221
Rejestracja: 01 gru 2019, 19:26
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 86 times
Been thanked: 76 times

Re: Dominion (Donald X. Vaccarino)

Post autor: NeXuS AlphA »

agt pisze: 04 wrz 2022, 20:21 Czy to znaczy, że Twoje wypowiedzi są pytaniem o to, ktory dodatek wprowadza więcej interakcji?
Dopytuję, bo mi nie przyszłoby to do głowy :)
Przede wszystkim dziele się opinią i słyszanymi bezpośrednio komentarzami po rozgrywkach. Zachęcony zostałem postami w których, inni rozważali czy IUVI wyda wszystko, czy nie ma tak, że gra ma jednak lata świetności za sobą itd. itd.

W moim poczuciu gra ma dalej potencjał (moze nie na hit sprzedażowy, a po prostu na tytuł ktory przy rozsadnej cenie, nakladach i kosztach jakos tam na siebie zarabiać), ale na tle rzeczy dostępnych na rynku, dla części osób może być (patrząc na samą podstawkę) zbyt przypominającym pasjansa gdzie każdy sobie robi swoje. A tak naprawdę wydaje się, że tak jak pisałem i tak jak to celnie pisał Miszon wystarczy większą możliwość dobierania rynku do rozgrywki, aby gra mogła stać sie jakkolwiek atrakcyjniesza dla szerszego grona.

Bez takiej możliwości pierwszy zapał szybko może dramatycznie spadać w dół. Zwłaszcza, że pojedyncza rozgrywka nie trwa, zbyt długo i łatwo jest w dość krótkim czasie rozegrać dużą ilość parti i szybko odczuć potrzeba jakiegoś uatrakcyjnienia. Zwlaszcza w sytuacji gdy jak mówię szuka się jakiegoś poziomu interakcji; a rynek można budować tylko z podstawki I ewentualnie promek.

Czy tematyka (jej brak) jest tu przeszkodą? Nie wydaje mi się. Taki StarRealms u mnie w domu chwycił a nie uważam bym jakoś na kartach czuł coś wyjątkowego z tematu. Do tego trzeba dorzucić, że moja druga połówka nie jest jakaś fanką sci-fi, kosmitów itd. Stąd pierwszy ogląd nie zachęcał, a potem poznanie mechaniki i całego flow sprawiło, iż uzyskało to "stempel akceptowalności "; ergo kupowałem wszystko co wychodziło, no bo jakże by inaczej :mrgreen:

Natomiast co to Twojego pytania, z opcji reakcji na wskazywanie jakiś mankamentów jest wskazanie jak je rozwiązać. Można mieć większą wiedzę, świadomość czy wręcz już ograne dodatki jakie są aktualnie planowane i rzucić np. by nie pozbywać się, poczekać na taki a nie inny dodatek. Nie jestem, na pewno jedynym graczem który ma takie odczucia co do samej gry i zastanawia się czy "dalej może być lepiej" a jeśli tak to ile jeszcze wody musi do tego czasu upłynąć.
Czasy mamy jakie mamy dużo rzeczy atakuje nas z każdej strony stacjach się zwrócić naszą uwagę tak by to ich produkt wybrać.

Feedback płynący z rynku moim zdaniem jest ważny, pozwala chocby wydawcy widzieć jak plasuje się rynek, co klienta boli, czego brakuje, jaki jest popyt, co wybrać itd. I tym samym czasem czy pod jakiś druk się podpinać czy nie czy w co bardziej celować.
agt
Posty: 1185
Rejestracja: 17 sie 2020, 13:48
Has thanked: 634 times
Been thanked: 322 times

Re: Dominion (Donald X. Vaccarino)

Post autor: agt »

NeXuS AlphA pisze: 04 wrz 2022, 21:47 Natomiast co to Twojego pytania, z opcji reakcji na wskazywanie jakiś mankamentów jest wskazanie jak je rozwiązać. Można mieć większą wiedzę, świadomość czy wręcz już ograne dodatki jakie są aktualnie planowane i rzucić np. by nie pozbywać się, poczekać na taki a nie inny dodatek. Nie jestem, na pewno jedynym graczem który ma takie odczucia co do samej gry i zastanawia się czy "dalej może być lepiej" a jeśli tak to ile jeszcze wody musi do tego czasu upłynąć.
Z fragmentu przewodnika po rozszerzeniach, który wkleiłam wyżej, można dowiedzieć się, że każdy z trzech dodatków, które mają nakładem IUVI Games ukazać się jeszcze w tym roku, czyli Przystań, Złoty wiek oraz Pieśń nocy (Nocturne) dodaje więcej interakcji jakiegoś rodzaju. Więc może warto poczekać :)
Można też zajrzeć np. na Dominion Wiki Polska, by poczytać więcej o tych rozszerzeniach, o ich cechach charakterystycznych oraz zobaczyć jakie konkretnie są w nich karty.

Można wypróbować rozszerzenia w aplikacji. Informacja/recenzja tu:
https://przystanekplanszowka.pl/2022/08 ... zenia.html

Można też próbować kupić na rynku wtórnym Imperium, które Vaccarino podaje jako dobre dla szukających interakcji. Mówię o rynku wtórnym, bo nie ma informacji, kiedy IUVI Games będzie je wydawać. A jest to dodatek, który był wydany w języku polskim. Nie ma wielu ofert, ale pojawiają się. Kwestia więc determinacji :)

Więcej się nie wypowiem, bo własnych doświadczeń z rozszerzeniami póki co nie mam :)
W sumie nie wiem czy gorzej nie mieć rozszerzenia, czy towarzystwa chętnego do grania. I który problem jest trudniejszy do rozwiązania :wink:
Awatar użytkownika
Iuvi Games
Posty: 36
Rejestracja: 07 kwie 2019, 21:19
Been thanked: 70 times

Re: Dominion (Donald X. Vaccarino)

Post autor: Iuvi Games »

seki pisze: 04 wrz 2022, 20:49
Reasumując IUVI sięgnie po 20% klientów spośród tych, których zdobył by gdyby wszedł z Dominionem 10 lat temu. To nie wystarczy na utrzymanie ciągłości linii wydawniczej w kontekście opłacalności ekonomicznej. Wydadzą to co zapowiedzieli ale później widzę już małe szanse na cokolwiek więcej
Cześć,
dziękujemy za podzielnie się opinią.
Nakład podstawki sprzedaje się bardzo dobrze, a zapowiedziane premiery są niezagrożone.
Pracujemy nad kolejnymi pozycjami z serii.
Pozdrawiamy
Zespół IUVI Games
"IUVI Games - jeden wydawca, wiele światów"
Obserwuj nas na:
FB: IUVI-Games
Instagram: @iuvigames
Awatar użytkownika
seki
Moderator
Posty: 3359
Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
Lokalizacja: Czapury/Poznań
Has thanked: 1119 times
Been thanked: 1285 times

Re: Dominion (Donald X. Vaccarino)

Post autor: seki »

Iuvi Games pisze: 06 wrz 2022, 21:33
seki pisze: 04 wrz 2022, 20:49
Reasumując IUVI sięgnie po 20% klientów spośród tych, których zdobył by gdyby wszedł z Dominionem 10 lat temu. To nie wystarczy na utrzymanie ciągłości linii wydawniczej w kontekście opłacalności ekonomicznej. Wydadzą to co zapowiedzieli ale później widzę już małe szanse na cokolwiek więcej
Cześć,
dziękujemy za podzielnie się opinią.
Nakład podstawki sprzedaje się bardzo dobrze, a zapowiedziane premiery są niezagrożone.
Pracujemy nad kolejnymi pozycjami z serii.
Pozdrawiamy
Zespół IUVI Games
Tak jak pisałem wcześniej będę szczęśliwy jeśli mój pesymizm okaże się bez pokrycia w rzeczywistości. Bardzo się cieszę i dziękuję za komentarz. Trzymam wobec tego kciuki i z niecierpliwością oczekuje kolejnych zapowiedzi dodatków!
Awatar użytkownika
Grellenort
Posty: 361
Rejestracja: 29 wrz 2018, 22:53
Has thanked: 34 times
Been thanked: 100 times

Re: Dominion (Donald X. Vaccarino)

Post autor: Grellenort »

Iuvi Games pisze: 06 wrz 2022, 21:33 Cześć,
dziękujemy za podzielnie się opinią.
Nakład podstawki sprzedaje się bardzo dobrze, a zapowiedziane premiery są niezagrożone.
Pracujemy nad kolejnymi pozycjami z serii.
Pozdrawiamy
Zespół IUVI Games
You have my wallet.
Awatar użytkownika
Seykan
Posty: 727
Rejestracja: 19 mar 2020, 11:57
Has thanked: 150 times
Been thanked: 155 times

Re: Dominion (Donald X. Vaccarino)

Post autor: Seykan »

Grellenort pisze: 07 wrz 2022, 10:10
Iuvi Games pisze: 06 wrz 2022, 21:33 Cześć,
dziękujemy za podzielnie się opinią.
Nakład podstawki sprzedaje się bardzo dobrze, a zapowiedziane premiery są niezagrożone.
Pracujemy nad kolejnymi pozycjami z serii.
Pozdrawiamy
Zespół IUVI Games
You have my wallet.
And my credit card!
ODPOWIEDZ