Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Awatar użytkownika
BOLLO
Posty: 5281
Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
Lokalizacja: Bielawa
Has thanked: 1087 times
Been thanked: 1706 times
Kontakt:

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: BOLLO »

Gambit pisze: 24 sie 2022, 10:47 Recenzja zrobiona z gry przekazanej przez wydawnictwo, nie jest materiałem sponsorowanym
Dokładnie tak. to jedynie "pokazanie" produktu chociaż i za to wydawca powinien tak naprawdę płacić kapustę bo jakby nie było to te kilka tysiecy ludzi to obejrzy. A jeżeli nawet ułamek procenta to kupi , to jakieś 100 osób już daję niezły boost do sprzedaży. Myślę że wydawnictwa powinny się w tej kwestii wstydzić że dają jedynie pudełko z grą za tyle godzin pracy.
Gambit pisze: 24 sie 2022, 10:47 Materiał sponsorowany/promocyjny jest wtedy, kiedy firma przekazująca produkt ma wpływ na to, co i jak zostanie o tym produkcie powiedziane.
Tak kiedy pochlebnie się o danym produkcie wypowiadamy nawet jeżeli osobiście tak o nim myślimy. Dla mnie takie praktyki to jak bronienie pedofila który ewidentnie jest winny ale jesteśmy opłaconym obrońcą więc bronie pozwanego.
Nie mam za to absolutnie NIC jeżeli jakaś gra mi się naprawdę podoba i wydawca mi dodatkowo za to płaci żebym o niej mówił gdzie się da same dobre słowa. To jest uczciwe. Pod warunkiem że podam do opini informacji że odcinek jest sponsorowany. Sponsorowanie nie jest samo w sobie złe jeżeli uczciwie do tego podchodzimy. UCZCIWIE....a widać że wszyscy tak robią . Jak kajanie się Piotrka z GTTV gdzie bardzo polecał X-men Bunt mutantów a teraz za to przeprasza. Ale spoko każdy wie że Rebel....i wszystko gra :mrgreen:
W tej kwestii myślę, że nic się nie zmieni, niestety... Zakładam, że podejście jest takie, że skoro taki Piotrek albo Zdzisiek tego nie robi, to czemu "ja" miał bym dodawać.
A jak byś mnie odbierał gdybym jako pierwszy zaczął tak robić?
cichutki pisze: 24 sie 2022, 11:05 Ale tu pomaga jedynie karanie i UOKiK. W tym narodzie jak nie dowalisz karą, to każdy cwaniakuje, bo mu się należy. Ale powoli już się biorą za to. Jak to w Polsce, idzie powoli.
I właśnie przez takie wpisy cichych konfidentów YT tego nie robią bo po co mają mieć później tłumaczenia w skarbówce że wpłyneło im na konto tyle i tyle. No chyba że wszystko jest na FV i normalnie podatek się za to odprowadza.

A właśnie jak jest z Patronite? to jest nieopodatkowana darowizna czy trzeba się z tego przychodu normalnie rozliczyć w PIT?
Awatar użytkownika
Neoptolemos
Posty: 1971
Rejestracja: 09 sty 2014, 18:30
Has thanked: 192 times
Been thanked: 858 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Neoptolemos »

miker pisze: 24 sie 2022, 12:12
Otorek pisze: 24 sie 2022, 11:10 Nie chce uchodzić za obrońcę Piotrka Trolla, ale z tego co pamiętam tę mega spóźnioną recenzję Viticulture to nie przypominam sobie aby mówił o jakimś dodatku jako niepotrzebnym. Odniosłem wrażenie, że w materiale nie brał Toskanii w ogóle pod uwagę, a materiał był robiony pod najnowszy dodatek kooperacyjny, a przy okazji wypowiedział się o podstawce, może miał na myśli, że gra na start nie potrzebuje dodatku bo zawartości ma sporo (nie pamiętam dokładnie - mogę się mylić).
Po części jestem w stanie przyznać mu rację bo grając w Viti z nieogranymi ludzmi wolę wyciągnąć podstawkę niż wplatać Toskanię.
Powiedział, że Toskania nie jest konieczna, z czym osobiście się nie zgadzam. Dużo graczy również. Do tego dodał, że nie została wydana w naszym kraju jeszcze. Myślę, że jak na osobę tego kalibru, oba stwierdzenia budzą co najmniej zdziwienie.

I nie hejtuje tego co robi. Moim zdaniem jego materiały skierowane są do początkujących. A chyba już początkujący przestałem być.

Nie zgodzę się również z Tobą, że Viti to dobra gra do wprowadzania nowych osób. Moim zdaniem są lepsze i łatwiejsze gdzie nowy gracz nie zostanie zrównany z ziemią przez wyjadacza tak jak w Viti. Toskania również dużo nie komplikuje w stosunku do podstawki, ale daje bardziej sensowną grę, która w podstawce jest miałka.
To są twoje opinie, z którymi można się nie zgodzić. Nie oglądałem recenzji Game Trolla - jeśli podał informację, że Toskania jest niedostępna, to zabrakło researchu i to jest ewidentne niedopatrzenie (wystarczy po prostu o dodatku nie wspominać, jak się nie wie). Jeśli natomiast twierdzi, że dodatek nie jest potrzebny, a sama podstawka jest wystarczająco dobrą grą, to jego opinia, do której ma prawo. Sam grałem w Viticulture na razie 9 razy i kupiłem już Toskanię, ale absolutnie NIE UWAŻAM, że bez niej rozgrywka jest "miałka". W tym przypadku mam wrażenie, że zarzucasz recenzentowi, że ma inną opinię niż Ty.
Game developer w Lucky Duck Games
Autor bloga Karta - stół!
Redaktor Board Times
dawid
Posty: 520
Rejestracja: 26 lut 2014, 14:59
Has thanked: 184 times
Been thanked: 242 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: dawid »

miker pisze: 24 sie 2022, 10:22Na polskim YT brakuje mi transparentności - w sensie znaku wodnego, że to materiał sponorowany/promocyjny, etc. Dlatego szanuję Kubę Klawitera, a niestety większość polskich prezenterów planszówkych tej transparentności brakuje. Samo powiedzenie na początku/końcu/środku filmu, że dostałem tę grę od XX, jak dla mnie nie działa.
Jeśli ktoś dostał "za darmo" grę od wydawcy a gra była na tyle słaba, że następnie wystawił 3/10, to także powinien umieszczać znak wodny, że to materiał sponsorowany/promocyjny ?
Awatar użytkownika
Otorek
Posty: 661
Rejestracja: 25 maja 2020, 18:00
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 243 times
Been thanked: 358 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Otorek »

Przepraszam jeszcze za offtop, ale twierdzenie, że Viticulture nie nadaje się do wprowadzania ludzi do hobby to też tylko opinia. Ja wprowadziłem już multum osób i nigdy nie zaczynam od łatwych gier familijnych bo dla mnie są za mało atrakcyjne, żeby kogoś wciągneły.
Wracamy też do pierwszej zasady wciągania w planszówki: Nie wygrywaj lub chociaż nie miażdż ludzi w pierwszej rozgrywce.
Awatar użytkownika
miker
Posty: 707
Rejestracja: 03 maja 2019, 16:55
Has thanked: 552 times
Been thanked: 423 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: miker »

Neoptolemos pisze: 24 sie 2022, 12:30
miker pisze: 24 sie 2022, 12:12
Otorek pisze: 24 sie 2022, 11:10 Nie chce uchodzić za obrońcę Piotrka Trolla, ale z tego co pamiętam tę mega spóźnioną recenzję Viticulture to nie przypominam sobie aby mówił o jakimś dodatku jako niepotrzebnym. Odniosłem wrażenie, że w materiale nie brał Toskanii w ogóle pod uwagę, a materiał był robiony pod najnowszy dodatek kooperacyjny, a przy okazji wypowiedział się o podstawce, może miał na myśli, że gra na start nie potrzebuje dodatku bo zawartości ma sporo (nie pamiętam dokładnie - mogę się mylić).
Po części jestem w stanie przyznać mu rację bo grając w Viti z nieogranymi ludzmi wolę wyciągnąć podstawkę niż wplatać Toskanię.
Powiedział, że Toskania nie jest konieczna, z czym osobiście się nie zgadzam. Dużo graczy również. Do tego dodał, że nie została wydana w naszym kraju jeszcze. Myślę, że jak na osobę tego kalibru, oba stwierdzenia budzą co najmniej zdziwienie.

I nie hejtuje tego co robi. Moim zdaniem jego materiały skierowane są do początkujących. A chyba już początkujący przestałem być.

Nie zgodzę się również z Tobą, że Viti to dobra gra do wprowadzania nowych osób. Moim zdaniem są lepsze i łatwiejsze gdzie nowy gracz nie zostanie zrównany z ziemią przez wyjadacza tak jak w Viti. Toskania również dużo nie komplikuje w stosunku do podstawki, ale daje bardziej sensowną grę, która w podstawce jest miałka.
To są twoje opinie, z którymi można się nie zgodzić. Nie oglądałem recenzji Game Trolla - jeśli podał informację, że Toskania jest niedostępna, to zabrakło researchu i to jest ewidentne niedopatrzenie (wystarczy po prostu o dodatku nie wspominać, jak się nie wie). Jeśli natomiast twierdzi, że dodatek nie jest potrzebny, a sama podstawka jest wystarczająco dobrą grą, to jego opinia, do której ma prawo. Sam grałem w Viticulture na razie 9 razy i kupiłem już Toskanię, ale absolutnie NIE UWAŻAM, że bez niej rozgrywka jest "miałka". W tym przypadku mam wrażenie, że zarzucasz recenzentowi, że ma inną opinię niż Ty.
Więc czytaj ze zrozumieniem co napisałem. Napisałem wyraźnie, że to moja opinia.
Ps. Rozgrywek wraz z Toskanią mam ponad 50 i inne od Twojego zdanie na ten temat. Gra w podstawkę jest bardzo miałka i nigdy do niej nie wrócę.
Awatar użytkownika
Neoptolemos
Posty: 1971
Rejestracja: 09 sty 2014, 18:30
Has thanked: 192 times
Been thanked: 858 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Neoptolemos »

@miker - mam wrażenie, że to jednak Ty mnie nie zrozumiałeś ;) jak najbardziej możesz (i powinieneś) mieć swoją opinię. Ale twoja krytyka GameTrolla jest częściowo nieuzasadniona - recenzentowi można zarzucać brak rzetelności lub brak przygotowania (vide niewiedza w temacie Toskanii), ale nie można mu zarzucać, że ma "niewłaściwą" (bo inną od twojej) opinię.
Game developer w Lucky Duck Games
Autor bloga Karta - stół!
Redaktor Board Times
Awatar użytkownika
miker
Posty: 707
Rejestracja: 03 maja 2019, 16:55
Has thanked: 552 times
Been thanked: 423 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: miker »

Neoptolemos pisze: 24 sie 2022, 13:48 @miker - mam wrażenie, że to jednak Ty mnie nie zrozumiałeś ;) jak najbardziej możesz (i powinieneś) mieć swoją opinię. Ale twoja krytyka GameTrolla jest częściowo nieuzasadniona - recenzentowi można zarzucać brak rzetelności lub brak przygotowania (vide niewiedza w temacie Toskanii), ale nie można mu zarzucać, że ma "niewłaściwą" (bo inną od twojej) opinię.
Każdy z nas powiniem mieć swoje zdanie. Tak samo recenzenci mogą i powinni mieć swoje. Nie mam pretensji, że ktoś nieograny lubi Viticulture bez Toskanii. Jednak nie wierzę, że ktoś ograny, napisze, że Toskania jest zbędna. Viticulture z Toskanią i bez to dwie rózne gry. I nie jest to tylko moja opinia, ale opinia wielu ludzi po wielu rozgrywkach.

Od recenzenta tego kalibru co Troll, wymagam, aby tego typu błędy nie pojawiały się w ogóle. Piszę o informacji, że Toskania nie została wydana na rynku polskim jeszcze. Nie o tym, że Toskania jest konieczna czy nie - bo to nadal odczucie/opinia, która zawsze jest subiektywna.
GTTV to jeden z największych polskich kanałów planszówkowych, o ile nie największy.
Awatar użytkownika
BOLLO
Posty: 5281
Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
Lokalizacja: Bielawa
Has thanked: 1087 times
Been thanked: 1706 times
Kontakt:

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: BOLLO »

Piszę o informacji, że Toskania nie została wydana na rynku polskim jeszcze.
Ehhh..dajmy już spokój przecież każdy wie że nie trzeba grać w gry aby je umieć recenzować :mrgreen:
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 417 times
Kontakt:

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: kwiatosz »

miker pisze: 24 sie 2022, 15:12
Neoptolemos pisze: 24 sie 2022, 13:48 @miker - mam wrażenie, że to jednak Ty mnie nie zrozumiałeś ;) jak najbardziej możesz (i powinieneś) mieć swoją opinię. Ale twoja krytyka GameTrolla jest częściowo nieuzasadniona - recenzentowi można zarzucać brak rzetelności lub brak przygotowania (vide niewiedza w temacie Toskanii), ale nie można mu zarzucać, że ma "niewłaściwą" (bo inną od twojej) opinię.
Jednak nie wierzę, że ktoś ograny, napisze, że Toskania jest zbędna.
No to chociażby ja Ci to wyżej napisałem.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Wakabayashi
Posty: 125
Rejestracja: 03 lut 2021, 17:57
Has thanked: 137 times
Been thanked: 18 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Wakabayashi »

kwiatosz pisze: 24 sie 2022, 15:54
miker pisze: 24 sie 2022, 15:12
Neoptolemos pisze: 24 sie 2022, 13:48 @miker - mam wrażenie, że to jednak Ty mnie nie zrozumiałeś ;) jak najbardziej możesz (i powinieneś) mieć swoją opinię. Ale twoja krytyka GameTrolla jest częściowo nieuzasadniona - recenzentowi można zarzucać brak rzetelności lub brak przygotowania (vide niewiedza w temacie Toskanii), ale nie można mu zarzucać, że ma "niewłaściwą" (bo inną od twojej) opinię.
Jednak nie wierzę, że ktoś ograny, napisze, że Toskania jest zbędna.
No to chociażby ja Ci to wyżej napisałem.
A ja np. uważam, że nie tylko Toskania jest zbędna, ale samo Viticulture jest zbędne!
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 417 times
Kontakt:

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: kwiatosz »

Wakabayashi pisze: 24 sie 2022, 16:00
kwiatosz pisze: 24 sie 2022, 15:54
miker pisze: 24 sie 2022, 15:12
Jednak nie wierzę, że ktoś ograny, napisze, że Toskania jest zbędna.
No to chociażby ja Ci to wyżej napisałem.
A ja np. uważam, że nie tylko Toskania jest zbędna, ale samo Viticulture jest zbędne!
Nie jest to bardzo niepopularna opinia ;)
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
PanFantomas
Posty: 593
Rejestracja: 02 lut 2019, 08:41
Has thanked: 136 times
Been thanked: 507 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: PanFantomas »

.
Ostatnio zmieniony 20 lut 2024, 16:43 przez PanFantomas, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
mikeyoski
Posty: 1523
Rejestracja: 08 lut 2015, 00:32
Has thanked: 278 times
Been thanked: 172 times
Kontakt:

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: mikeyoski »

Się tak podniecacie tymi recenzentami 🤣 Byle jakii blog parentingowy zjada wszystkich blogerów razem wziętych na śniadanie. Recenzja ma kilka zdań, kilka zdjęć i pierdyliard reakcji o komentarzy. Tam nikt niczego nie roztrząsa. Wystarczy pokazać grę i napisać, że jest świetna. Coraz częściej wydawnictwa korzystają z tej formy promocji, bo jest skuteczna do bólu.
Awatar użytkownika
Galatolol
Posty: 2331
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:03
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 570 times
Been thanked: 921 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Galatolol »

mikeyoski pisze: 24 sie 2022, 18:30 Się tak podniecacie tymi recenzentami 🤣
Geeki się podniecają geekowskimi materiałami, dla mnie normalne.
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3366
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1041 times
Been thanked: 2027 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Ardel12 »

mikeyoski pisze: 24 sie 2022, 18:30 Się tak podniecacie tymi recenzentami 🤣 Byle jakii blog parentingowy zjada wszystkich blogerów razem wziętych na śniadanie. Recenzja ma kilka zdań, kilka zdjęć i pierdyliard reakcji o komentarzy. Tam nikt niczego nie roztrząsa. Wystarczy pokazać grę i napisać, że jest świetna. Coraz częściej wydawnictwa korzystają z tej formy promocji, bo jest skuteczna do bólu.
Jestem na kilku takich i tak to właśnie wygląda. Kupują oczami. Ostatnio kumpelka żony nas rozwaliła następującym tekstem:
"No gramy ostatnio w ekonomiczną grę"
Już w głowie rodzą się tytuły jak 18XX, splotery itd. więc pytamy o tytuł
"Eurobiznes"

No witki opadły xD

Gra ma być ładna, w miarę tania(do 100zł najlepiej) i prosta w założeniach. Kilka zdań to potwierdzających i już mamy kilka egzemplarzy a może i kilkadziesiąt sprzedanych.
Awatar użytkownika
Otorek
Posty: 661
Rejestracja: 25 maja 2020, 18:00
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 243 times
Been thanked: 358 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Otorek »

O ile to będzie kolejny klon Monopoly i będzie kosztował 50 zł to może i masz racje. Inaczej to co opowiadasz to absurd.
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3366
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1041 times
Been thanked: 2027 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Ardel12 »

Otorek pisze: 24 sie 2022, 21:18 O ile to będzie kolejny klon Monopoly i będzie kosztował 50 zł to może i masz racje. Inaczej to co opowiadasz to absurd.
Na takiej właśnie bazie dla mnie jak rak rozwija się Splendor, prosta, całkiem ładna gra do 100zł. W życiu nikomu bym tego nie polecił, na prawdę gardzę tą grą, ale tłum kupuje. Nie wszystkie polecane gry to szrot, jest wiele dobrych i bardzo dobrych gier do 100zł(jeszcze, bo inflacja goni), ale jakoś raczej padają tytuły, od których włos mi się jeży :D
Awatar użytkownika
Cylon-Toster
Posty: 19
Rejestracja: 02 wrz 2020, 19:43
Has thanked: 14 times
Been thanked: 52 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Cylon-Toster »

mikeyoski pisze: 24 sie 2022, 18:30 Się tak podniecacie tymi recenzentami 🤣 Byle jakii blog parentingowy zjada wszystkich blogerów razem wziętych na śniadanie. Recenzja ma kilka zdań, kilka zdjęć i pierdyliard reakcji o komentarzy. Tam nikt niczego nie roztrząsa. Wystarczy pokazać grę i napisać, że jest świetna. Coraz częściej wydawnictwa korzystają z tej formy promocji, bo jest skuteczna do bólu.
Wielki Wódz Ignacy powiedział kiedyś, że recenzje są wydawcom zbędne i w tym zakresie najwyraźniej się nie mylił.

Wydawca chce grę sprzedać, by to zrobić nie potrzebuje analiz na kilka stron/godzin. Potrzebuje ładnych buziek, które z uśmiechem grę pokażą masom. Stąd zapewne wydawca - mniej lub bardziej wprost - ma wywalone na to, czy 20 geeków oleje tytuł, bo jakiś Recenzent ostatecznie powiedział, że gra jest słaba.

Kolejna sprawa - przeciętny nabywca również nie chce słyszeć, że coś, co potencjalnie chce kupić, jest słabe. Znacznie przyjemniej jest gdy znany i lubiany "recenzent" poklepie go mentalnie po plecach i powie "tak, tak Tosterku - kup sobie".

I taką właśnie politykę uprawiają największe z polskich kanałów. W sposób maksymalnie mdły i nijaki klepią nabywców po plecach, by pod płaszczykiem "recenzji" robić wydawcom promocję. I nie dbają tu o "risercz", zgodność z faktami, czy chociaż z instrukcją (patrz pełne baboli prezentacje pana Kaczmara) - starczy, że jest głośno / kolorowo / milutko.

PS. I nie mam tu na myśli Gambita, czy Gradania, bo w kategorii najbardziej popularnych są jednak niestety o ligę niżej od takiego Trolla czy AsiNaStole, często pojawiających się tu jako wzór tfu "recenzenta". Jeśli tak ma to wyglądać nie dziwię się, że coraz więcej godnych zaufania osób rezygnuje z tego "tytułu" lub idąc dalej, tworzenia w ogóle.
"automatyczne centrowanie tostów, funkcja anulowania, podgrzewanie, regulacja wysokości rusztu"
Awatar użytkownika
psia.kostka
Posty: 3513
Rejestracja: 02 mar 2020, 22:50
Has thanked: 445 times
Been thanked: 1052 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: psia.kostka »

Cylon-Toster pisze: 24 sie 2022, 23:08 recenzje są wydawcom zbędne

Jeśli tak ma to wyglądać nie dziwię się, że coraz więcej godnych zaufania osób rezygnuje z tego "tytułu" lub idąc dalej, tworzenia w ogóle.
Chyba trafiles w sedno, dlaczego w PL sami opiniotworcy. Nazywanie sie recenzentem to pocalunek smierci ;)

Widz bedzie rozkminial, czy material jest obiektywny czy subiektywny. No a wiadomo, ze tylko recenzje negatywne sa odbierane jako szczere :P

Wydawca nie chce recenzji swoich w wiekszosci kasztanowatych gier (ktorymi masowo zalewa rynek, bo moze akurat ktoras "zazre", a wtedy zyski z dodrukow pokryja straty z kilku niewypalow) i lepiej aby ich za mocno nie ogrywac, zeby sie nie wydalo przed premiera. Nastawione na kult nowego pelikany i tak zagraja gora trzy razy, wiec nie ma co rozgrzebywac 20partii w poszukiwaniu mitycznego balansu i regrywalnosci.

Aby wiec otrzymywac darmoszkowe gierki nalezy sie usmiechac i ladnie prezentowac, nic wiecej nie jest wymagane przez rynek. A darmoszka to jest to co kreci kreatorow, bo przeciez nie pieniadze z reklam (ktorych jak udowodniono nie ma za wiele), ani z patronajtow (bo Polacy nie lubia placic za darmowe materialy z internetu).
Szukam: transport kilku gier +mat, Szczecin -> Warszawa
Ewentualnie "planszowy couchsurfing" Pomorze Zach ʕ•ᴥ•ʔ
Szukam/Kupię: HoN, ToI, Scenariusze 1ed MoM/PSz, Unlock;
#KolekcjonujeRabaty [DobraKarmaWraca][WarszawskiKolektyw][#WawHub]
Awatar użytkownika
Cylon-Toster
Posty: 19
Rejestracja: 02 wrz 2020, 19:43
Has thanked: 14 times
Been thanked: 52 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Cylon-Toster »

psia.kostka pisze: 25 sie 2022, 00:21 Aby wiec otrzymywac darmoszkowe gierki nalezy sie usmiechac i ladnie prezentowac, nic wiecej nie jest wymagane przez rynek. A darmoszka to jest to co kreci kreatorow, bo przeciez nie pieniadze z reklam (ktorych jak udowodniono nie ma za wiele), ani z patronajtow (bo Polacy nie lubia placic za darmowe materialy z internetu).
W sferze TOP planszowego YouTube, jakkolwiek smutno by to nie zabrzmiało, już dawno przestało chodzić o gierki, darmowe czy nie ;)

Tam w grę wchodzą realne pieniądze, problem w tym, że mało kto w naszym pięknym kraju dojrzał do tego, by o tym wprost mówić. Niemniej cenniki usług pewnych "recenzentów" już nie raz krążyły w środowisku, a nagminne usuwanie mniej pochlebnych komentarzy, np. przez co niektórych Trolli, jedynie dowodzi prawdziwości tezy, że "recenzentom" zależy przede wszystkim na byciu błyszczącym słupem ogłoszeniowym, a o ten "błysk" trzeba dbać...

U Wydawców konkuruje się więc nie pod względem merytoryki, a atrakcyjności powierzchni reklamowej.

Ps. We wszystkich moich postach celowo używam rozróżnienia między "recenzentem" i Recenzentem. Z tym, że granicę wytyczam nie przez obszar jakości materiału, a szczerości przekazu. Przekazanie lub nie gry przez wydawcę nie ma tu nic do rzeczy i popieram tezę, że samo przekazanie produktu do oceny nie stanowi w żadnym razie zapłaty za wykonaną pracę.
"automatyczne centrowanie tostów, funkcja anulowania, podgrzewanie, regulacja wysokości rusztu"
Awatar użytkownika
eveni
Posty: 1601
Rejestracja: 08 lip 2019, 15:24
Has thanked: 637 times
Been thanked: 550 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: eveni »

kwiatosz pisze: 24 sie 2022, 12:08 Ja się z napisania jednej nie wywiązałem i już kilka lat boli mnie sumienie :mrgreen:
Jaki tytuł? :wink:
Awatar użytkownika
Otorek
Posty: 661
Rejestracja: 25 maja 2020, 18:00
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 243 times
Been thanked: 358 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Otorek »

Jak boli sumienie to pewnie "Ostatnia Wola" Suchego ;)
Awatar użytkownika
Leviathan
Posty: 2268
Rejestracja: 01 wrz 2009, 13:53
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 397 times
Been thanked: 1045 times
Kontakt:

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Leviathan »

Cylon-Toster pisze: 25 sie 2022, 00:56
Tam w grę wchodzą realne pieniądze, problem w tym, że mało kto w naszym pięknym kraju dojrzał do tego, by o tym wprost mówić. Niemniej cenniki usług pewnych "recenzentów" już nie raz krążyły w środowisku
Ten wątek też wraca jak bumerang. Ja się pytam, gdzie są faktycznie te pieniądze!? Co poszło nie tak, że po 5,5 roku działalności omija mnie ta ambrozja!?
:lol:
Awatar użytkownika
Cylon-Toster
Posty: 19
Rejestracja: 02 wrz 2020, 19:43
Has thanked: 14 times
Been thanked: 52 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Cylon-Toster »

Leviathan pisze: 25 sie 2022, 09:37
Cylon-Toster pisze: 25 sie 2022, 00:56
Tam w grę wchodzą realne pieniądze, problem w tym, że mało kto w naszym pięknym kraju dojrzał do tego, by o tym wprost mówić. Niemniej cenniki usług pewnych "recenzentów" już nie raz krążyły w środowisku
Ten wątek też wraca jak bumerang. Ja się pytam, gdzie są faktycznie te pieniądze!? Co poszło nie tak, że po 5,5 roku działalności omija mnie ta ambrozja!?
:lol:
Porównaj sposób prowadzenia kanału, dobór tytułów, długość filmów, stosunek czasu ekranowego twojej twarzy do prezentowanej gry, liczbę durnych miniaturek przy filmach z tymi ww. a pewnie do tego dojdziesz.
I prawdopodobnie w tym samym momencie poczujesz, że ta ambrozja to jednak "not my cup of tea" ;)
"automatyczne centrowanie tostów, funkcja anulowania, podgrzewanie, regulacja wysokości rusztu"
Awatar użytkownika
pan_satyros
Posty: 6131
Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
Lokalizacja: Siemianowice
Has thanked: 646 times
Been thanked: 513 times
Kontakt:

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: pan_satyros »

Odchodząc do tematu, recenzja po 700 partiach? Można? Można!
https://www.youtube.com/watch?v=__q5nlVtcIw
Leviathan pisze: 25 sie 2022, 09:37
Cylon-Toster pisze: 25 sie 2022, 00:56
Tam w grę wchodzą realne pieniądze, problem w tym, że mało kto w naszym pięknym kraju dojrzał do tego, by o tym wprost mówić. Niemniej cenniki usług pewnych "recenzentów" już nie raz krążyły w środowisku
Ten wątek też wraca jak bumerang. Ja się pytam, gdzie są faktycznie te pieniądze!? Co poszło nie tak, że po 5,5 roku działalności omija mnie ta ambrozja!?
:lol:
10 lat pisania i nagrywania, 0 PLN od wydawców - za to ile nerwów straconych na kontakcie z "tuzami branży" to moje :lol:
ODPOWIEDZ