Ale to nie zmienia faktu, że wciąż wygłaszasz obiektywne opinie. Można się bowiem zasadnie spierać o ich przesłanki, próbować uzgadniać definicje i oceniać konkretne przypadki jako wpływające na zmianę opinii lub nie wpływające.kwiatosz pisze: ↑01 lut 2021, 12:46Hehe, no właśnie odwrotnie, bo np liga zamków miewała przypadki, gdzie przy bardzo wyrównanej grze o zwycięstwie decydowało wyrzucenie lub nie konkretnego wyniku. Dla osoby z takim doświadczeniem zwycięstwo w zamkach może być już determiniwane przez los i jest to również prawidłowa opinia. Przy idealnie równych graczach ten los będzie miał subtelny, ale być może znaczący wpływ. Gdyby obecność tej losowości nie wpływała na nic, to Feld by jej tam nie umieścił.Pan_K pisze: ↑01 lut 2021, 12:39Widzę, że jednak znalazłeś przykład obiektywnej opinii. Bardzo dziękuję.kwiatosz pisze: ↑01 lut 2021, 12:37 W ZB jest losowość wpływu, która wpływa na możliwe działania, występuje przed akcją. W Ryzyku na przykład jest losowość efektu, kiedy to rzut następuje po akcji i decyduje o jej powodzeniu lub nie. W obu grach jest więc losowość, generalnie losowość wpływu jest bardziej szanowana w środowisku graczy, ale oczywiście uczuleni na jakikolwiek los i tak się oburzą.
Faktem jest ze losowość występuje, opinią że nie jest czynnikiem decydującym o wygranej.
Nic takiego nie jest możliwe przy stwierdzeniu typu "nie lubię", "nie leży mi", "nudzi mnie" czy, wskazywane wyżej przez Mienkiego "jest mi zimno".