Fenomenem Planszówek Online jest chyba to, że można niemal każdego ciezkiego i srednio ciezkiego eurasa wychodzącego w Polsce zobaczyć przed premierą i zdecydować czy nas interesuje czy nie. Znaleźli swoją niszę i jak ktoś nie lubi takich gier to raczej się odbije, a jeśli lubi to będzie to dla nieg...

Takim prawdziwie hejtowanym wydawnictwem jest Czacha. Portal obrywa głównie za wspieraczki i wybuchy Prezesa (afera z Neuroshima, kłótnie na fejsie odnośnie cen gier itp.), ale ogólnie to jedno z najfajniejszych wydawnictw w Polsce 8) A z jakiego powodu hejtowana jest Czacha? Jeżeli można wiedzieć ...

Moja ulubiona kontrowersja to ta z Teotihuacan że budujemy piramidę słońca na której 2000 lat temu składano ofiary z ludzi.
Jako równie pochyłą powiem, że znikną gry z settingiem historycznym, bo żadna karta historii nie jest do końca biała

Który jak na swój segment tez jest diabelsko drogi

Nie mam problemu z Go on Board, bo to nie ich wina, że ludzie nie sprawdzają na co wydają hajs, ale podejrzewam, że i tak im się oberwie jak właśnie tacy kupujący zaczną tę grę ogrywać. Nie Wookie pierwszy doi graczy figurkami, cały crowdfunding jest taki, ale trochę to niepokojące, że coraz śmielej...

Nie chodzi o samą cenę do złożoności, a cenę w porównaniu do konkurencji. W cenie Wiedzmina możesz dostać Azula i Kaskadię, ale to jak z kupowaniem plecaka dziecku. Może A jest tańszy i ma więcej przegródek, ale za to na B jest rysunek Psiego Patrolu

Nic zlego się w branży nie stanie od takiej platformy. Recenzenci nie będą na smyczy(nie bardziej niż teraz) Przecież nikt tych recenzji nie będzie w wydawnictwie oglądał, bo nic innego by nie mógł robić. Nawet dobrze, że po otrzymaniu gry będą rozliczeni czy dowieźli recenzję w okolicach premiery c...

Gra nie jest i nie ma prawa być grywalna. Trochę dlatego że jest wojną na sterydach, albo Yugioh z czasów kiedy był tylko w Japonii i kto ma większego wygrywa, a trochę dlatego, że Prusak ma problemy z językiem polskim i wszystkie karty trzeba przetłumaczyć na nasze, żeby wiedzieć co robią.

Wydawcy mogli by się kapnąć po bgg jak to należy robić. Brass jest chyba najlepszym przykładem odświeżenia starej gry, co prawda jestem team Lancaster, ale mimo wszystko: dwa warianty wielkości pudełka, piękne wykonanie, nawet goła tektura się broni, jedne z ładniejszych tekturowych monet. Świetny ...

Zawsze dobry koncert zaczyna się od dużego hitu i kończy się jeszcze większym. W zeszłym roku Galakta zaczęła z Pax Ren i skończyła John Company. W tym roku zaczęli od Stationfall i spodziewam się jeszcze większej bomby na koniec.

Mrukar pisze: ↑22 lut 2024, 16:47 Nie podoba mi się to, że pewnych elementow gry prawdopodobnie nigdy nie wykorzystam.

Tak mam z każdą grą, bo do każdej teraz dokłada się tryb solo. Nic nie poradzisz.

Tą ceną mnie ostatecznie złamali. Biorę na pewno.

Czyli wychodzi na to, że ludzie oczekują niskich ocen i krytycznych recenzji, ale akurat nie o grach, które lubią. Kto by pomyślał?

Nikt ci nie powie co lepsze dla ciebie. Kup obie, zagraj, jedną sprzedaj

Sztuką jest tak wydoić krowę, żeby jeszcze klaskała i przynosiła nowe wiadra. Woźniak robi prosty abstrakcik za 80zł, ale ładuje w niego zbędne figurki i jeszcze bardziej zbędną matę, zapycha dodatkami, w które nikt nie zagra. Wynik sprawdźcie sobie sami. Fryxy wydają 9(!!!) pakiet dodatkowy, czyli ...

Bardzo dobrze, że wychodzą reskiny, gry dobre zostają często jeszcze ulepszane, porównujemy sobie, która nam bardziej pasuje, druga leci w świat, zrobiłem tak z Brzdękami, zamówiłem GWT Nowa Zelandia i zobaczę jak się tutaj historia potoczy. Polecam każdemu, bo jednak dobrze mieć najlepszą wersję da...

Co rozumiesz jako pozytywną interakcję? Mechanikę podążania z Puerto Rico? Trudno mi sobie wyobrazić takie zjawisko w grach rywalizacyjnych.

Jeśli nie muszę patrzeć co robi przeciwnik to jest to pasjans.

Pudełka są ponumerowane, kolekcjonerzy i tak kupią

Gambit pisze: ↑14 gru 2023, 16:01 Co ciekawe szczudel nadal nie napisał, czy zagrałby z kimś (nie będąc recenzentem) 20 razy w 2 godzinną rozgrywkę, w grę, która mu się nie podoba.

Nie podoba? Jeśli wyjąć z równania BGA to nie zagrałem w żadną grę, nawet swoją ulubioną, 20 razy. Czasami oczekiwania wobec recenzentów są komiczne

Wszyscy dyskutujuący tutaj to zwykli ludzie. Jaka jest bowiem najbardziej podstawowa cecha zwykłego człowieka? Wydaje mu się, że jest wyjątkowy i lepszy od innych :D A na jakiej podstawie? Nie mam pojęcia, ale jęsli miałbym zgadywać to może przez brak wyobraźni i ciekawości. Przecież tu nie chodzi ...

Zrozum(cie), że jak grę się tłumaczy 20 i więcej minut to znaczy, że ona nie jest łatwa do nauczenia. Jeżeli tego nie przyjmujecie do wiadomości, jeżeli nie potraficie postawić się w perspektywie innej osoby z zupełnie innym bagażem planszówkowym (lub jego brakiem), to po prostu nie nadajecie się d...

Planszowe Newsy robią dokładnie coś takiego z zapraszaniem widzów do podzielenia się swoją grą miesiąca jeśli komuś potrzeba takiej "swojskości"

Roznica jest tylko taka, ze autor recenzji porobi pitu-pitu do kamery niskim kosztem. A malo asertywny widz, przyplaci to kolejnym zamowieniem "rewelacji miesiaca". Przerażające! Ktoś kupi grę, nie spodoba mu się, sprzeda, po kilku takich historiach przestanie słuchać kogoś kto wciska mu ...

Jakie to jest żałosne. Nie wiem czy osoby tak pogardliwe wobec youtuberów im zazdroszczą darmowych gier czy zarabiania(na pewno olbrzymich kwot) na graniu w gry, czy tak po prostu są smutnymi ludźmi i muszą siać nienawiść, ale przykro się to czyta. Widze, ze tez zapoznales sie z najnowsza encykliką...

Jakie to jest żałosne. Nie wiem czy osoby tak pogardliwe wobec youtuberów im zazdroszczą darmowych gier czy zarabiania(na pewno olbrzymich kwot) na graniu w gry, czy tak po prostu są smutnymi ludźmi i muszą siać nienawiść, ale przykro się to czyta.